Mam Nadzieje że To Tylko Niedopatrzenie...

[garrowq]

Witam,

 

Postanowiłem dzisiaj przeczyścić mojego kompa. Rozkręciłem moją machinę i po wyczyszczeniu i po podłączeniu wszystkiego komp się włącza ale nie ładuje się bios ani nic.

 

W sumie to przy czyszczeniu tylko odłączyłem kartę graficzną i dodałem malutko pasty termoprzewodzącej, odkurzylem troche, i popracowałem pędzelkiem żeby wykurzyć kurz z okolic CPU. Potem podłączyłem wszystko a tu właśnie taki zonk...

 

Próbowałem zmieniać kolejność pamięci RAM, wyjmowałem baterię na jakieś 2 min - bez skutku. Dlatego proszę Was koledzy o pomoc :)

 

Mam nadzieję, że to tylko jakiś błahy problem i moje niedopatrzenie.

[BuMeL]

Biosu nie resetuje się baterią :P Wszystkie wtyczki do płyty i grafy podpięte ?

[garrowq]

Biosu nie resetuje się baterią :P Wszystkie wtyczki do płyty i grafy podpięte ?

No może i nie ale przywracają się ustawienia defaultowe.

 

Tak, sprawdzałem 3 razy bodajże :)

[icePC]

Czy podłączyłeś dobrze kabelki POWER i RESET? :)

spróbuj zresetować bios za pomocą zworki na płycie głównej...

[Spider]

[KiMR]

Biosu nie resetuje się baterią :P

A niby dlaczego nie?

 

A co do tematu, to miałem ten sam problem i też po czyszczeniu. U mnie pomogło rozłożenie kompa na części pierwsze i odstawienie ich na tydzień. Wczoraj wszystko złożyłem i komp działa normalnie.

Edytowane 25 Września 2009 przez KiMR

[Matthaios84]

Pamiętam, że dawno temu kiedy rozkręciłem na części pierwsze wiekowy już komputer: Pentium 100Mhz, płyta Shuttle'a, 4MB Ram, S3Trio etc., przeczyściłem wszystko, przemyłem, złożyłem z powrotem i nic. Można było naciskać Power, ale komp się nie włączał (wentylatory się kręciły, ale na monitorze czarny ekran). No to nic z powrotem na części i od nowa składanie, znowu to samo.

Rozebrałem wszystko znowu na części i po kolei: najpierw płyta i procesor, włączam Power, ok działa, słychać pikanie. Dokładam kartę graficzną i... wszystko ok, obraz na monitorze, dokładam dysk twardy, dalej działa i w końcu CD-ROM.

Jak się później okazało, kiedy jeszcze kilka razy go rozebrałem i złożyłem z powrotem, że kiedy się go składało na raz (wszystko powpinało) to komp nie działał. Należało po każdym dołożeniu jakiejś części (procesor, RAM, grafika etc.) uruchomić kompa przyciskiem POWER, następnie wyłączyć, wpiąć coś innego i znowu POWER. W przypadku zaniechania tej czynności i np. podpięciu dwóch rzeczy naraz (ot choćby grafika i RAM) komp już się nie uruchamiał. Do dzisiaj się nie dowiedziałem dlaczego tak się działo...

[Armo]

Kiedyś podczas składania kompa pomyliłem wtyczki ps2 klawiatury i myszki, komp nie uruchamiał się. Po zamianie wtyczek wszystko wróciło do normy.

[garrowq]

Dzięki za wszystkie opinie. Niestety na razie oddałem kompa do znajomego - może on mi pomoże.

 

A jeśli nie no to spróbuję zresetować biosa.

 

@icePC wydaje mi się że power i reset jest okej. Przed odłączeniem porobiłem zdjęcia i przerysowałem na kartce konfigurację kabelków.

Edytowane 25 Września 2009 przez garrowq

[Milkman]

może włoś od pędzelka gdzieś ci wlazł :) (np między kartę graf a złącze pci-e ,niewiem jaki to by efekt dało, ale komuś coś tam wlazło między karte.muz a pł.gł i komp nie chciał jej wykryć) . proponuje jeszcze raz wszystko wymontować i włożyć .

[garrowq]

Sprawę rozwiązałem zmieniając płytę główną... Chociaż może na tym p4s800 rozwaliła się bateria?

[szpachla2]

Bateria podtrzymuje tylko pamięć biosu, nie wpływa na to czy płyta startuje czy nie staruje.

[garrowq]

Bateria podtrzymuje tylko pamięć biosu, nie wpływa na to czy płyta startuje czy nie staruje.

To znaczy wiesz, komp sie uruchamiał ale nie ładował nawet BIOSU.