Jaki Mocny Ap

[borsuk_1]

Panowie chodzi o to, że wraz z kolegą z klasy robimy sieć dla innej szkoły. Prawdopodobnie będą 2 APki wpięte w istniejącą sieć (jeden może nie obsłużyć takiej odległości, budownictwo szkolne) toteż chcielibyśmy rozwiązać to dwoma punktami dostępowymi. Istotna jest także cena, bo jak wiadomo placówki oświatowe nie mają wiele pieniędzy, a stwierdziliśmy, że rozwiązanie kablowe będzie droższe lub w podobnej cenie, ale WiFi jest bardziej przyszłościowe. Teraz co wybrać? Najrozsądniej chyba będzie coś z TP-Linka, tylko który model? Rozwiązanie z routerem jest chyba niepotrzebne, bo dobrze, by komputery w tej sieci działały w niej bezpośrednio a nie za pomocą routingu. Co polecicie? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi, bo zależy nam na dobrym rozwiązaniu tego ;)

 

Aha, i druga rzecz, jakie karty WiFi do tego? na pewno na PCI, tylko, żeby były pewne i mocne i w pełni kompatybilne z AP

Edytowane 15 Listopada 2009 przez borsuk_1

[Kwazor]

Zależne jaki transfer chcecie miec ( net czy transfer plików )

Jesli karty maja byc czule i np beda daleko od Apeków to Ralinki "kanciaki " RT2400 ( standart B czyli 11 Mbit ale czułosc i moc ich nie raz została potwierdzona gdzie sygnal AP był słaby.. )

 

Karty tanie ale skuteczne.

 

Co do AP to sie nie wypowiadam bo z nimi to mało miałem do czynienia...

[TomCat]

z tańszych apków miałem do czynienia z tp link tl wr340g/gd i jestem pozytywnie zaskoczony. Dysponuje mocnym sygnałem i nie liczyłbym specjalnie że jakiś o wiele droższy router będzie jeszcze specjalnie bardziej sygnałem wymiatał. Istotna jest tutaj kwestia czułości odbiornika, bo na jednej karcie możesz mieć 40% sygnału, a na innej 70. Również polecam RaLink, wersję 1 lub 2.

Ale co do wifi w szkołach... Jeżeli kompy będą w tej samej sali co ap to spoko, ale jeżeli przyjdzie przejść przez 2 ściany to już może być problem, o stropie nie wspomnę. Przez jedną ścianę przejdzie, ale przez 2 już może być problem. Takie szkoły to zawsze mają ściany jak w bunkrach.

[qhash]

z tańszych apków miałem do czynienia z tp link tl wr340g/gd i jestem pozytywnie zaskoczony. Dysponuje mocnym sygnałem i nie liczyłbym specjalnie że jakiś o wiele droższy router będzie jeszcze specjalnie bardziej sygnałem wymiatał. Istotna jest tutaj kwestia czułości odbiornika, bo na jednej karcie możesz mieć 40% sygnału, a na innej 70. Również polecam RaLink, wersję 1 lub 2.

Ale co do wifi w szkołach... Jeżeli kompy będą w tej samej sali co ap to spoko, ale jeżeli przyjdzie przejść przez 2 ściany to już może być problem, o stropie nie wspomnę. Przez jedną ścianę przejdzie, ale przez 2 już może być problem. Takie szkoły to zawsze mają ściany jak w bunkrach.

Wszystko zależy jakie budownictwo. Jeśli jest to stary, ceglany budynek - to spoko. Jeśli jest to nowy żelbet - to WiFi na 2 APekach nie zadziała, tzn. nie pokryje Wam za dużego obszaru.

[borsuk_1]

Nie ma tam wielkiej powierzchni do pokrycia. AP1 ma do pokonania ściany działowe (będzie na korytarzu), odległość też nie ogromna, więc myślę, że wydoli. AP2 ma z jednej strony jak wyżej a z drugiej ścianę z oknami, także myślę, że też powinno chodzić. Stropów nie ma.

A co powiecie panowie na temat TL WA500G? W podobnej cenie są a Producent pisze, że ma mocniejszy nadajnik (20dBm i4dB antena w stosunku do WR340G -17dBm, 3dB antena). Natomiast na plus dla 340 jest 152bit WEP.

Czym się różni WA340G od -GD?

I jeszcze jedno, jakieś pomysły odnośnie PoE do tych urządzeń? W tym akurat nie siedzę, zawsze było gniazdko i zasilacz. Tylko nie wiem jak na budynku są puszki rozlokowane, ale zawsze lepiej wziąć ewentualną opcję zasilania po skrętce.

[qhash]

Nie ma tam wielkiej powierzchni do pokrycia. AP1 ma do pokonania ściany działowe (będzie na korytarzu), odległość też nie ogromna, więc myślę, że wydoli. AP2 ma z jednej strony jak wyżej a z drugiej ścianę z oknami, także myślę, że też powinno chodzić. Stropów nie ma.

A co powiecie panowie na temat TL WA500G? W podobnej cenie są a Producent pisze, że ma mocniejszy nadajnik (20dBm i4dB antena w stosunku do WR340G -17dBm, 3dB antena). Natomiast na plus dla 340 jest 152bit WEP.

Czym się różni WA340G od -GD?

I jeszcze jedno, jakieś pomysły odnośnie PoE do tych urządzeń? W tym akurat nie siedzę, zawsze było gniazdko i zasilacz. Tylko nie wiem jak na budynku są puszki rozlokowane, ale zawsze lepiej wziąć ewentualną opcję zasilania po skrętce.

Injektor ( z ang. injector, nie wiem jak to przetłumaczyć, wtryskiwacz ??? ) PoE to koszt od kilkudziesięciu do stukilkudziesięciu złotych, w zależności od producenta.

[Gość]

co do poe.....

http://allegro.pl/item808949526_adapter_po...tor_kostka.html

polecam ten model. Tańsze niestety się do niczego nie nadają. Jeśli urządzenie jest przystosowane do zasilania po skrętce, jeśli nie, to trzeba dorzucić jeszcze coś, co wyciągnie prąd, albo przerobić wtyczkę :P

[Pietia(lania)]

co do poe.....

http://allegro.pl/item808949526_adapter_po...tor_kostka.html

polecam ten model. Tańsze niestety się do niczego nie nadają. Jeśli urządzenie jest przystosowane do zasilania po skrętce, jeśli nie, to trzeba dorzucić jeszcze coś, co wyciągnie prąd, albo przerobić wtyczkę :P

 

co ty gadasz za ciach!ly ... polowa mojej sieci opiera sie na poe ... wszystko robione na "pajaczka" ... zadne wysublimowane sprzeta nie sa potrzebne

 

laczysz 2 brazowe kalelki z masa .. oraz 2 niebieskie z + reszte wg standardu ethernet tyle

 

na drugim koncu na 4 koncowkach miedzianych montujesz koncowke ethernet na tych 2 parach ( brazowym oraz niebieskim ) koncowke z zasilacza ( wyrwana/obciata odpowiednio )

 

tyle dziala all

 

 

tutaj schemat :

http://www.hal.trzepak.net/faq/winxp/poe%2...ethernet%29.gif

 

 

koszt : 0zl

[Gość]

@Pietia, usiądź spokojnie i się uspokój.

Gadam to co gadam. Tak też można i działa - to fakt, sam też tak robiłem. Natomiast najtańsze zestawy poe, jak np. http://allegro.pl/item815405486_zasilanie_...em_katowym.html, to więcej z nimi problemów niż pożytku. Zaakceptuj proszę inne sposoby rozwiązania problemu B-)

- nie każdy chce rozcinać przewód od zasilacza - co często wiąże się z utratą gwarancji.

-utrudnia to zmiany w konfiguracji sieci (np. nowy AP będzie wymagał innego zasilacza)

-wszystko można taniej i prościej, tylko czasami może jednak wypadałoby bardziej elegancko?

 

 

Jeszcze jedna uwaga do autora - routing w sieci by się przydał. nie wiem ile będzie komputerów, ale zapewne kilkadziesiat. Choć prosty statyczny routing, z podziałem 1AP - jedna podklasa, 2 AP -druga podklasa (apeki mogą robić za dhcp co ułatwi kofigurację)

Powiem z doświadczenia, że dużo lepiej to działa, jeśli schemat logiczny sieci w pewien sposób oddaje strukturę fizyczną. Co do robienia wszystkiego na jednym wielkim moście to zapewne będzie działało, ale kiepsko.

[borsuk_1]

tam będzie max 8 PCtów, więc nie potrzeba routingu i wręcz lepiej gdy będa one w jednej i fizycznej i logicznej sieci (dostęp do danych z innych kompów). Jutro się dowiem wszystkiego, gdyż będę na miejscu, a nóż dyrektor zażyczy sobie okablowania i cały wysiłek umysłowy na nic. Pozdrawiam!

[mszpak]

tam będzie max 8 PCtów, więc nie potrzeba routingu i wręcz lepiej gdy będa one w jednej i fizycznej i logicznej sieci (dostęp do danych z innych kompów). Jutro się dowiem wszystkiego, gdyż będę na miejscu, a nóż dyrektor zażyczy sobie okablowania i cały wysiłek umysłowy na nic. Pozdrawiam!

 

miałem do czynienia z TP-Linkiem, w momencie zakupu gość zasugerował jednak TL-WA500G od 340, z powodu czułości

na drugiej stronie linku zrobiłem też TP-linka 543 - najważniejsze ze mialy chipsety na atheros'ie - efekt

 

1700 metrow linku na mocnych antenach - ale na tej samej antenie chcialem podlaczyc sie do rutera przez karte sieciowa na USB i okazało sie ze tylko widzi ruter z drugiej strony a 500 się łączy i mozna sie zalogować na ruter z drugiej strony, byłem w szoku myslałem ze sie nie uda.

 

Tak 1700 metrow ale anteny sie widziały.

 

A ważne chciałem też podłaczyć sie tym AP 500 do ruterów innych firm i NIESTETY nie każdy chciał działać np ze speedtouch 570 działa spoko

ale z netgear (niepamietam modelu) i linksysem nie chciał zbytnio.

 

 

Najlepiej by było zebyś mógł mieć w pobliżu sklep w ktorym mozesz pożyczyć sprzet i przetestowac czy wogóle zadziała.

W mojej amatorskiej przygodzie z WIFI niestetym miałem sciane 40 cm ktora była jak czarna dziura.

[borsuk_1]

O! wielkie dzięki za odpowiedź, myślę, że nie tylko mi się przyda. ;)