Skocz do zawartości
MarOO78

Winxp - Ver. Mx8.1 - Partycja Zabezpieczona Przed Zapisem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Troszkę wstyd mi pytać bo jeszcze chyba nie było przede mna problemu w moim pudle z którym bym sobie nie poradził - pomijając nawet że czasem cos można zrobić szybciej - jestem dociekliwy. Tylko trzeba mieć choć troszkę cierpliwości której aktualnie już prawie nie mam.

 

Panowie, mam problem (i Panie oczywiście także ;)) poważny. Otórz pewnego niepięknego popołudnia chciałem przerzucić (używam 90% czasu TotalCMD) cos pomiędzy partycjami mego HDD. Jakże wielce sie zdziwiłem gdy otrzymałem komunikat "Błąd: katalogu xxx nie utworzono". Gdy spróbowałem usunąć pliczek jakiś "Błąd: jakis_plik.rozrzeszenie nie może zostać usunięty! Prosze usunąc zabezpieczenie zapisu". Oczywiście opcja "Jako Administrator" nie rozwiązuje problemu bo to jest po pierwsze z poziomu admina a po drugie i tak wywala komunikat że coś tam nie może. Jeszcze wskazówka - partycja sformatowana jest jako exFAT. Jeśli dobrze pamiętam taką możliwość dała właśnie instalka zmodowanego XP czyli MX. Czy to może być problem? Niby format stworzony na potrzeby Flash ale dziłał dotychczas u mnie. I jeszcze ciekawostka - problem z jedną partycja mam od kilku dni a wczoraj pojawił sie również na kolejnej partycji (także exFAT) tego samego dysku, jednak dzisiaj jest znów spoko i kolejna partycja działa. Nadmienię iż programy typu Partition Magic wyświetlaja te partycje jako "Type 7" i zero wolnego miejsca.

 

Ktoś ma pomysł co zrobić? Nie mam na teraz gdzie zrzucic 120GB a tracic zawartości tez nie chce - już zabrałem sie za archiwizowanie dorobku fotograficznego ale pozostaje jeszcze sporo rzeczy. Niestety czasu tez mało. Jesli jest na to jakiś 'myk' (a o którym to google niewiele mówi) to prosze o radę - nie uśmiecha mi sie wywalać wszystkiego, formatowac i stawiać nowego systemu - juz w pracy mam dosyć latania i robienia dziesiątek archiwów to księgowej to komuś tam...

 

Pozdrawiam forumowiczów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek:

1. Masz MX, czyli piracką wersję systemu XP. Piratom nie pomagamy.

2. Na cholerę Ci był exFAT. Już bardziej praktyczny by był ext2/3.

3. Większość aplikacji nie obsługuje tego typu partycji.

4. Type 7, to chyba NTFS - wg TestDisk.

 

Następnie:

1. Skombinuj drugi dysk, sformatuj na NTFS i przenieś na niego wszelkie działające dane.

2. Zainstaluj normalnego XP, sformatuj partycje na NTFS.

3. Przerzuć dane z powrotem.

 

Temat zamykam.

--

edit:

Temat otwieram na prośbę autora. Resztę niech wyjaśnia sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytanie wisi już 2 dni. Nie wiem, czy interwencja nadpobudliwego admina zniecheciła kogoś do odpisania czy jak?

 

Problem dalej nierozwiazany. Opcja formatowania dysku, stawiania systemu jest oczywiście praktycznie pewna w swej skuteczności ale jest czasochłonna, wymaga drugiego hdd i... żadne to wyzwanie. Jednak wolał bym zastosować jakis nieznany mi 'myk' i nie musieć się poddawać.

 

Jakies pomysły Panowie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli 2 dni to dla Ciebie za mało na przerzucenie danych i instalację systemu, to ja się poddaję.

Poza tym pożyczenie dysku to też chyba nie jest problem.

 

Że nie wspomnę, iż konwersja w locie przy użyciu diabli wiedzą czego (nie pochodzącego od MS) to ryzykowne posunięcie bez robienia backup-u.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli 2 dni to dla Ciebie za mało na przerzucenie danych i instalację systemu, to ja się poddaję.

Poza tym pożyczenie dysku to też chyba nie jest problem.

 

Że nie wspomnę, iż konwersja w locie przy użyciu diabli wiedzą czego (nie pochodzącego od MS) to ryzykowne posunięcie bez robienia backup-u.

Taaa panie moderator - dziękuję za bardzo cenne i pomocne uwagi. Napewno teraz będzie gitesik...

 

A poważnie - przez te 2 dni spędziłem przy komputerze może z 60 minut. Tak szybko to ja nie umię się uwinąć. A i nie chodzi o konwersję bo i po co konwersję robić? Potrzebuję tylko odzyskac możliwość zapisu bo w tej chwili ta partycja robi za zajemocno pojemną nagraną i zamkniętą 'płytkę dvd' chyba.

 

Ale cóż, poczekam jeszcze chwilę choć zaczynam powątpiewać iż znajde rozwiązanie. Bo chyba na tym forum są osoby z wiedza większą niż tą którą prezentują powyższe 'pomoce'. Czego sobie i innym życze.

Edytowane przez MarOO78

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na przyszłość nauczysz się nie korzystać z rzeczy które mają fajna gdy zwykły NTFS jest bdb. Spróbuj tego może rozwiąże twój problem i pozwoli pracowac z tą partycją pod XP http://support.microsoft.com/kb/955704 . Dodatkowo Sarkazm w stosunku do Moda jest zbędny ciesz się że nie zamkną ci tematu na starcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jego problem polega właśnie na tym, że zamknąłem mu na starcie. B-)

Ale oczywiście tłumaczył się, że ma legalnego Windowsa, a MX-a zainstalował z ciekawości. I pewnie też z ciekawości skonwertował wszystkie partycje na najbardziej bezużyteczny system plików.

 

Do autora:

Skoro uważasz, że ktoś zna się lepiej ode mnie w tej akurat kwestii, to polecam zasięgnąć opinii w Google. Ja jestem na 99%, iż takiego narzędzia nie ma. Powodzenia w poszukiwaniach...

Szkoda, że nie wyznajesz zasady, że proste rozwiązania są najlepsze i próbujesz na siłę rozwiązać problem w sposób, w który wcale nie musisz.

PS. Skoro masz legalnego Windowsa, to wykręć numer do wsparcia technicznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jego problem polega właśnie na tym, że zamknąłem mu na starcie. B-)

Ale oczywiście tłumaczył się, że ma legalnego Windowsa, a MX-a zainstalował z ciekawości. I pewnie też z ciekawości skonwertował wszystkie partycje na najbardziej bezużyteczny system plików.

 

Do autora:

Skoro uważasz, że ktoś zna się lepiej ode mnie w tej akurat kwestii, to polecam zasięgnąć opinii w Google. Ja jestem na 99%, iż takiego narzędzia nie ma. Powodzenia w poszukiwaniach...

Szkoda, że nie wyznajesz zasady, że proste rozwiązania są najlepsze i próbujesz na siłę rozwiązać problem w sposób, w który wcale nie musisz.

PS. Skoro masz legalnego Windowsa, to wykręć numer do wsparcia technicznego.

Panowie - przy instalacji MX sformatowałem 2 z 4 partycji tym systemem plików. Raczej nie jest to problem obsługi czy braku obsługi rzeczowego systemu plików gdyż na jednej partycji wszystko działa a na drugiej nie - problem pojawił sie ot tak, pare dni temu - a z MX korzystam już kilka miesięcy. Zatem nie jest problemem sam exFAT w sobie tylko, coś sie pokaszaniło. Ale jesli coś się pokaszaniło to i odkaszanić się powinno dac radę.

 

Zasada - proste=najlepsze. Alez oczywiście - ja zgadzam się z tym. Tylko jeśli pojawia się dziwny problem i jest szansa go rozwiązać to trzeba. Przy okazji człowiek uczy sie czegoś nowego. Nie wiem ja Ty moderatorze ale ja przeinstalowałem już sporo OS, sporo nagrzebałem się przy PC i moja wiedza myśle że jest niezła. Wiele sytuacji jest takich które wyglądają beznadziejnie - na jakiś problem reakcja otoczenia=reinstalacja - a czasem wystarczy pomyśleć, poczytać, zapytać google, przeanalizowac problem - coś grzebnąć w rejestrze, może podmienić pliczki na innym pc itp - czesto dziwne lub dla wielu wielkie problemy daje się rozwiązać bez ruszania istniejącej kopii sytemu. Dlatego tez oraz biorąc pod uwage mnogość możliwych problemów oraz szerokość wiedzy różnych ludzi zapytałem tutaj. Może jest ktoś kto miał podobny problem i wie co zrobić, może ktoś wpadnie na jakiś pomysł. Oczywiście - zapytałem google i już na starcie zmartwił mnie brak konkretów.

Taki przykład:

Niedawno miałem problem z ASAP w mojej mobo - pojemność 0MB, brak możliwości sformatowania, brak możliwości skanowania, żadne standartowe narzedzia nie były w stanie ruszyć tej Flash'ki - asus rozkładał rece gadając że to tylko pod Viste i tyle, ze nie ma możliwości zdiagnozowania pod XP czy to zepsute czy nie (a rozchodziło sięo to czy odsyłać mobo na reklamacji czy nie) - google nic nie podpowiedział ale uparłem się i udało mi się na nowo odzyskać dostep do tej pamięci Flash. Na jakimś forum to samo - "oddaj do serwisu; nie da sie; jak padla to koniec; pamięci flash padają i tyle". Oczywiście dosyć to nietypowy problem i nieczęsty więc rozumię brak woedzy na ten temat u forumowiczów - ale jest to przyklład że nie ma żeczy niemożliwych. Wiadomo - trzeba skalkulowac - w wypadku aktualnego problemu, jeśli nie uda się ta drogą oczywiście bedzie format całego HDD. Ale, dopiero gdy uznam że inaczej nie da rady. Reinstalacja OS to sporo czasu, sporo kłopotu - chce uniknąć tym bardziej że sam system działa mi pięknie.

 

Co do wsparcia MS - OEM nie jest wspierany bezpośrednio przez MS, odeślą do sprzedawcy a to wiadomo jak jest, raczej zjadam na śniadanie tego akurat sprzedawce bo znam go i Jego wiedze doskonale...

 

Żeby nie było - nie brak mi wdzięczności za pomoc. Po prostu deczko mnie zdenerowała spychoterapia jaką tutaj doświadczyłem. Jeśli pan X nie ma nic do powiedzenia to po co się odzywa piszac rzeczy o które nie pytam? Jeśli pan Y ma jakiś pomysł i się nim dzieli - to jest to co jest sesnem istnienia forum czyż nie?

 

Zatem - dziękuje za każdą nawet próbe pomocy.

Pozdrawiam i dobranoc

Edytowane przez MarOO78

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie, że szukałem w Sieci 2 razy po jakiejś godzinie (wczoraj i dziś) i poza cholernymi reklamami znalazłem takie same pytania pozostawione bez odpowiedzi. Natomiast stara niepisana zasada mówi, że jak czegoś nie ma w Google, to znaczy że nie istnieje. Sądząc po Twojej upartości nie śpieszy Ci się z rozwiązaniem problemu. Wolisz raczej nauczyć się czegoś nowego lub odkryć nowy ciekawy program.

Dlatego z mojej strony pozostaje mi jedynie:

- przeprosić, jeśli moje zachowanie było dla Ciebie niemiłe (sorki)

- życzyć powodzenia

- poprosić o przedstawienie rozwiązania, gdy go znajdziesz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie, że szukałem w Sieci 2 razy po jakiejś godzinie (wczoraj i dziś) i poza cholernymi reklamami znalazłem takie same pytania pozostawione bez odpowiedzi. Natomiast stara niepisana zasada mówi, że jak czegoś nie ma w Google, to znaczy że nie istnieje. Sądząc po Twojej upartości nie śpieszy Ci się z rozwiązaniem problemu. Wolisz raczej nauczyć się czegoś nowego lub odkryć nowy ciekawy program.

Dlatego z mojej strony pozostaje mi jedynie:

- przeprosić, jeśli moje zachowanie było dla Ciebie niemiłe (sorki)

- życzyć powodzenia

- poprosić o przedstawienie rozwiązania, gdy go znajdziesz

 

I tak i nie jeśli chodzi o Google i istnienie odpowiedzi. Problem z Google (a raczej z nami, userami) jest taki że problem z natury rzadko występujący może być trudny do odszukania. Czasem irytujące są wyniki zapytania do Google które indeksuje chyba daleko inaczej niż gdyby robił to człowiek - ale wiadomo, to maszyna a i szybkość musi być zadowalająca. Dlatego, czasem po prostu nie da się odnaleść 'perełki' pomimo iż gdzieś tam może być.

 

Tak - nie spieszy mi się bo spędzam tylko kilka chwil na dobę przy swoim PC. Każdy problem zaś jest potrzebą - jak w przysłowiu potrzeba matką wynalazku - znalezienia rozwiązania. Jeśli uda się - oczywiście podzielę się tutaj na forum. Już zaopatrzyłem się w kilkanascie narzedzi szperając tu i tam - szkoda że nie mam możliwości testować na bierzaco - ale cóż - troszkę w pracy korzystam z możliwości polatania po forach ;). Przyjdzie chwila dłuższa to coś wykombinuje :).

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...