9000 Sekund

[jonas]

Co można zrobić, mając tyle czasu do dyspozycji, ponadto dostęp do niebanalnego śmietnika i uprzejmą prośbę pewnego uprzejmego człowieka, żeby "poskładać coś" do prostej diagnostyki prywatnego samochodu przez kabelinek COM-OBD za możliwie niewielkie pieniądze?

Na przykład coś takiego:

W środku mieszka Celeron 500, osadzony na płycie GA-6WMMC7 z legendarnym i bez mała nędznym chipsetem i810, w towarzystwie 128 MB RAMu, jakiejś sieciówki, dysku 8 GB, CD-ROMu zwilżającej geeków swego czasu marki TEAC oraz brudnego flopiątka (niemniej ryra). Cóż, niebanalny śmietnik to nadal tylko śmietnik, nie ma co oczekiwać Core 2 Duo :>

Rozmieszczenie gratów według starego, sprawdzonego sposobu pszczół. Aż dziwne, że nikt nie stosuje tego fabrycznie, co za oszczędność miejsca. Tylko przeciąganie 230V przez puszkę nastręcza pewne trudności, ale nie takie rzeczy ze szwagrem i tak dalej.

Zasilator dyskretnie schowany za wyglądającym prawie-jak-fachowy-i-w-ogóle-pr0 siatexem, pozyskanym z fabrycznej obudowy owegoż. Wzorem najlepszych wiejskich tunerów jest też naklejka, choć niestety tylko jedna, co daje zaledwie +10 MHz.

Etykietka zaginęła, ale flaki wskazują na coś dużo lepszego niż Codegen, ma też specjalną płytkę, chyba do regulacji prędkości wentylatora w zależności od obciążenia - parę lat temu niejeden dałby sobie obciąć palce u nóg za taki fant.

Tył to rzeźba jakich mało, w dodatku niestaranna - nie chciało mi się tego cyzelować. Dmuchacz jest tam całkowicie zbędny, ten procek po wymianie wentylatora na Super Szybki Super Głośny Nieznany Model Chyba Sunona jest zimny, ale nie pasowała mi tam ta dziura. W normalnych okolicznościach można by powiedzieć, że szpeciła, ale sam się śmieję z tego określenia w prezentowanym "kontekście". Za dawcę na ramkę do kart posłużyła część wydłubana ze szkieletu jakiegoś blaszaka. Płyta główna ze zintegrowanym wszystkim, co w swoim czasie dało się integrować, okazała się na tyle uprzejma, że kolorowe oznaczenia portów na blaszce zabrała ze sobą w Ostatnią Podróż Do Krainy Wiecznych Przetaktowań. Zawróciłem ją z tej drogi i zagoniłem do roboty, co jak mi się wydaje przyjęła z ukontentowaniem.

Z przodu jest nieco ładniej, choć w tym przypadku wyraz ten stanowi spore nadużycie werbalne. Wystający CD-ROM to problem, dający się rozwiązać zakupem napędu DVD (krótsze są). Opłacalność przedsięwzięcia mniej więcej taka, jak dawanie pieniędzy cyganom, żeby kupili swoim dzieciom jedzenie. Tja.

Przycisk i lampka to zdecydowanie największy (również gabarytowo) atut niniejszego barachła.

Przycisk jest tylko jeden - IBM zrezygnował z "Resetu" z niewiadomych powodów. Uprościło to nieco stopień skomplikowania obliczeń inżynieryjnych, koniecznych do przeprowadzenia prób wytrzymałościowych materiału zastosowanego do ... Dobra, wystarczy. Ale wodolejstwo przykładne, czegoś te studia mnie nauczyły.

Z reguły ludzie robią z komputerowymi dłubankami odwrotnie - jak największe pudło, zawierające niewiele więcej niż to tutaj, a przyciski malutkie lub zgoła ich brak. Jest więc i element zaskoczenia :>

Drugi element zaskoczenia, choć mniej przyjemny od strony estetycznej - plecki.

Wyszarpane, podobnie jak i ramka na karty i porty, z większego dawcy w formacie ATX. Jakość cięcia zbliżona do tej oferowanej przez pijanego i szpotawego Chińczyka z ręczną piłką do metalu, ale właściwie kogo, poza miłośnikami bawarskiego kina bezkostiumowego, interesują plecy? :>

 

Koszt: 0 zł (jak tak dalej pójdzie, dopiszę sobie do sygnatury "Nur Śmietnikowy Professional", wersja bulk)

Części: oprócz stricte komputerowego farszu - kasta AT, kasta ATX, przycisk i lampka firmy Telemecanique, pięć nitów zrywalnych, siedem opasek zaciskowych, plaster opatrunkowy (zaciąłem się o te cho...eee o te blachy).

Narzędzia: wkrętak, obcinaczki do przewodów, kombinerki, szlifierka kątowa.

Czas: 9000 sekund, z czego jakieś 3600 pochłonęły prace software'owe, czyli aktualizacja BIOSu i instalacja systemu.

Satysfakcja z wykonania czegoś przydatnego niewielkim kosztem oraz z pokazania mamie na forum kolejnej rzeźby: bezcenna.

[stivo]

Najlepsze modyfikacje wychodzą wieczorem ;) I tak Power Button rządzi :D

[SpiderMAN]

No i to jest czadzik... proste w formie, że hoho...

Mnie się podoba...

[jauhis]

co to potrafi

[Gość adas123]

fajny fajny...szkoda ze nie mniejszy... :banana:

[sad_madman]

Wyjątkowo zaskakujące. Intrygujący opis jak na coś takiego swojskiego.

[ath]

Opis 9/10 + mod 1/10 = 10/10 = WIN!

 

:lol2:

[Arni]

Zdjęcia byłby nic nie warte gdyby nie ten opis bo opis jak zwykle zawyża średnią na forum i to dość mocno ;)

[Mardok]

... ale właściwie kogo, poza miłośnikami bawarskiego kina bezkostiumowego, interesują plecy? ...

W tym momencie już padłem :D Dobre ;)