Ghostman Opublikowano 11 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2010 Witam Mam dysk maxtor 40GB. Miałem problem z zainstalowaniem sterów do grafy, bo za kazdym razem wyśiwetlało mi,że paczka jest uszkodzona. Zrobiłem format totalny (z jeszcze kilku innych powodów), poprzydzielałem nowe partycje no i windows xp sie zainstalował wraz z sp3. Chciałem zainstalować te stery do grafy i [gluteus maximus] zaś to samo. No to se pomyślałem, że ściągne eweresta i bede wiedział jakie stery mam szukac do płyty głównej. Odpalam wersje portable i wywala mi integrity error. Jak w IE chciałem doinstalować adobe flash player to tak samo file corrupted. Ściągam archiwum rar i to samo, że plik jest uszkodzony. Na wcześniejszej wersji windows xp chciałem ff zainstalować i to samo. Pierwsza myśl - dysk pada. Patrze do smarta i nic nie podejrzewam screen reszta wartości ma 0 zrobiłem test i pojawiły sie warningi o długim czasie dostępu ale nic a nic bad sektorów screen Jest to wina dysku? Idzie to jeszcze jakoś inaczej sprawdzić? Nie ma w tym smarcie pozycji nr 1, która mówiła coś niecoś o mechanice dysku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioras Opublikowano 11 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2010 Sprawdzałeś już RAM, że zakładasz kolejny taki sam temat (co wielu innych użytkowników dzień w dzień...) ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghostman Opublikowano 11 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2010 Sprawdzałeś już RAM, że zakładasz kolejny taki sam temat (co wielu innych użytkowników dzień w dzień...) ? O co Ci chodzi? To jest pierwszy mój temat o tym. Poprzedni był o napięciach ramu w prockach intela (VTT i vdimm), ale całkiem teoretycznie, a tu mam wogóle o czym innym. RAM'u nie sprawdzałem. Mam 256mb ddr, ale to raczej nie to, bo jakby był ram to bym nawet nie dał rady windy zainstalować, bluescreeny by były co chwile, a jest ok. Miałem już do czynienia z uszkodzonym ramem kilka razy i na bank to nie taki efekt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 12 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2010 Pomijając już, że: - dysk lekko się kończy - nie widać całego SMART - nie widać C7, które mówi o walniętej taśmie - nie sprawdziłeś pamięci RAM - nie sprawdziłeś innego zasilacza - nie napisałeś nic o temperaturach i kondensatorach (czy są całe) - nie podałeś konfiguracji kompa ... to jest jeszcze opcja, że masz typowego wirusa zarażającego pliki exe. Odłącz dysk, podłącz do innego kompa (u mamy/taty/brata/kumpla/kogokolwiek) i przejedź go dobrym antywirusem. Antywirusa najlepiej pobierz i zainstaluj na tym kompie ZANIM podłączysz do niego swój dysk. Może wyjdę na spamera i stronniczego użytkownika, ale proponuję program AVIRA. Poza tym pokaż wszystkie parametry SMART. A na przyszłość czytaj przyklejone tematy i stosuj się do opisanych tam instrukcji, zanim walniesz nowy temat. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghostman Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2010 (edytowane) sprawdziłem z nowym zasilaczem - nowy musiałem kupić, bo stary padł. c7 ma wartość 0 i cała reszta pod spodem też. wmontowałem dysk w swojego kompa drugiego zrobiłem format, zainstalowałem winde i działał dobrze przy ponownym podłączeniu okazało się, że nagle nie widzi karty sieciowej na pci a jakimś cudem znalazł karte telewizyjną, po resecie już było normalnie, a po drugim resecie już wogóle nie odpala. tylko jeden dłuższy pisk, co wg instrukcji awarda oznacza uszkodzoną pamięć lub kontroler. jak dorwe jakies ddr to napisze czy ram czy płyta do kosza. konfig kompa ecs k7vta3/kt333 athlon 1700+ maxtor 40gb ge force mx440 (nieznanej marki) 256mb ddr (nieznanej marki) Chieftec gps 350EB-101A i kilka mało istotnych urządzeń na pci kondensatory są całe, z temperatur to jedynie dysk miał 47* reszty nie sprawdze, bo już mi nie odpala. Edytowane 13 Marca 2010 przez Ghostman Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioras Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2010 O co Ci chodzi? To jest pierwszy mój temat o tym. Poprzedni był o napięciach ramu w prockach intela (VTT i vdimm), ale całkiem teoretycznie, a tu mam wogóle o czym innym. RAM'u nie sprawdzałem. Mam 256mb ddr, ale to raczej nie to, bo jakby był ram to bym nawet nie dał rady windy zainstalować, bluescreeny by były co chwile, a jest ok. Miałem już do czynienia z uszkodzonym ramem kilka razy i na bank to nie taki efekt. Czyli masz już odpowiedź: płyta główna ;) ...tak wiem, że jestem złośliwy, ale tym razem nie bez powodu :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghostman Opublikowano 15 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2010 (edytowane) Czyli masz już odpowiedź: płyta główna ;) ...tak wiem, że jestem złośliwy, ale tym razem nie bez powodu :D Odkopuje temat, bo pojawiły się nowe wątki w "sprawie". Kupiłem se laptopa. I na nim mam ten sam problem, ale... Raz mi sie udało tylko z netu ściągnąć winrara i on działał potem już inne programy nie. Łącze się w ten sposób, że net biore do stacjonarki, a ze stacjonarki udostępniam kablem sieciowym dalej. Pomyślałem se, że kabel sieciowy uszkodzony. Zrobiłem tak, że ściągłem plik na stacjonarke i dałem do udostępnionych i ściagniete z lanu działają, a ściągnięte prosto z netu nie. Więc problem jest w windzie. Kaspera mam więc nei sądzę, żeby problem był wirusowy. Kabel mam dosyć stary, ale jak z lanu działają pliki wszystkie to chyba nie jego problem. dobra, poradziłem se. kaspersky robił problem, wstrzymanie ochrony rozwiązuje problem. Edytowane 15 Marca 2010 przez Ghostman Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...