azAZ09 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2010 (edytowane) Witam, wraz z kolegą zrobiliśmy sobie LAN-Party. Niestety, podczas trwania imprezy rozszalała się niezła burza i pech chciał, że akurat budynek został potraktowany błyskawicą. W moim przypadku "szlag" trafił zasilacz monitora oraz jak się później okazało chyba także peceta. Problem przedstawia się następująco: Włączam peceta [wciskam w tym celu przycisk POWER na obudowie], słychać kręcące się wiatraki i tyle.. komputer na tym momencie się zatrzymuje. Nie ma żadnych pisków, dysk "czuć, że działa" jak się go dotknie, monitor [inny, nie ten zepsuty] przechodzi w stan uśpienia. Z tego co się dowiedziałem przyczyną tego może być: *spalenie/uszkodzenie procesora/pamięci RAM *uszkodzenie zasilacza *uszkodzenie BIOSu płyty głównej Proszę o pomoc i szybką odpowiedź! Pozdrawiam. Edytowane 1 Czerwca 2010 przez azAZ09 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2010 W najlepszym wypadku poszedł zasilacz i wystarczy go wymienić na inny. W najgorszym wypadku oberwało wszystko prócz stacji dyskietek. Jeśli słychać pracujący dysk, to jest szansa na pierwszy scenariusz. Podłącz inny (sprawny zasilacz) i próbuj. Odłącz przy tym zbędne kable i urządzenia (kartę sieciową, tuner TV itp oraz kabel LAN i dysk.). Możesz potem zresetować ustawienia bios przy pomocy zworki. Jeśli nie wystartuje, to możesz wyciągać płytę i testować ją z pewnymi (sprawdzonymi) podzespołami - np z innymi kościami pamięci. Jeśli jednak po zmianie zasilacza komp nie wstaje, to zazwyczaj płyta lub procesor też padły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azAZ09 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2010 Aha, no dzisiaj będę miał pożyczony zasilacz to sprawdzę jak z nim będzie wyglądała sprawa. Zauważyłem także, że chyba wiatraki w obudowie, na procesorze oraz ten w zasilaczu jakby tak wolniej się kręciły. Czy może być tak, że uszkodzony został zasilacz przez co nie może dostarczyć wystarczającej mocy do uruchomienia całego peceta? Co do spalonej jednostki CPU/pamięci RAM to czy jeżeli procesor/pamięć RAM nie działa/jest spalony/a, to czy wtedy powinien się w ogóle pecet włączyć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2010 1. Jezeli jest padniety procek albo mobo nic sie nie uruchomi 2. Jezeli pamieci to zalezy w jakim stopniu bo albo beda piszczaly albo spowoduja zwarcie, wtedy tak jak w nr1 3. Zasilacz moze miec zrabana tylko jedna linie, wtedy wiatraczki moga sie krecic, dyski ruszaja itd a komp nie startuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...