Problem z komputerem.

[Lewwy]

Witam.

 

Jakieś trzy miesiące temu miałem trochę starszy komputer, wymieniłem w nim procesor i nic nie ruszałem, gdyż dysk został spalony przez mojego brata. Wcześniej działał.

 

No tak, niedawno brat rozkręcił kompa i czyścił go, przy czym wyjął procka i na nowo go włożył poprawiając pastę chłodzeniową. Włożył, wszystko ładnie pięknie, ale komputer się uruchamia, a na monitorze nic się nie pojawia. Wszystkie kable ok, nic nie było ruszane, a i tak nie działa.

 

Ja dokupiłem dysk do tego starszego kompa, podłączyłem, odpalam... i to samo co u brata. :o Wymieniłem procek na stary, i znowu to samo. Co do jasnej cholery tu może się dziać? Proszę o szybką i efektywną pomoc, pozdrawiam.

[KoVol]

No tak, niedawno brat rozkręcił kompa i czyścił go, przy czym wyjął procka i na nowo go włożył poprawiając pastę chłodzeniową. Włożył, wszystko ładnie pięknie, ale komputer się uruchamia, a na monitorze nic się nie pojawia. Wszystkie kable ok, nic nie było ruszane, a i tak nie działa.

 

Czy podczas startu komputera głośniczek systemowy wydaje jakieś piknięcia???

[Lewwy]

Tak, po jakichś 4-5 sekundach.

[ULLISSES]

Ile piknięć? Jeśli więcej niż jedno, to odpowiedzi szukaj w Google.

Można zresetować ustawienia bios przy pomocy zworki oraz sprawdzić, czy bateryjka trzyma napięcie.

[Lewwy]

Zresetowałem bios, lecz nadal występuje ten sam problem. Nic nie pojawia się na ekranie, nawet się nie uruchamia monitor, a jest sprawny. Po starcie już nie pika, co robić?

[ULLISSES]

1. Zapoznać się z przyklejonymi tematami.

2. Przeczyścić kompa z kurzu wyciągając grafikę oraz pamięci.

[Lewwy]

Nadal nic. : c

[ULLISSES]

Podłącz inny zasilacz. Jak nie, to płyta lub procek padł.