Maciem Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 500 w zupelności wystarczy no i niestety tylko 500 jest oplacalnym zakupem w przypadku valeo III , jak byś chciał coś mocniejszego to seasonic sII/mII 620. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kisiel96 Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 500W starczyć starczy, ale ja bym brał 600W, bo te 500W będzie dość mocno obciążone co się wiąże z krótszym życiem i hałasem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciem Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Bo zestaw bedzie pobieram ze 300w z zasilacza i niby ma byc juz glosno i krotsze zycie jego ? No chyba nie , a o halas sie nie martw bo valeo III nalezy do jednych z cichszych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel486 Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Licze, że przy przeglądaniu internetu wiatrak zasilacza się nie włączy. Ciekawe czy jest jakaś techniczna różnica między tymi 500W a 600W czy tylko tabliczka inna. W końcu to tylko 2A. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciem Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Sa inne mosfety to na pewno , innej roznicy nie zauwazylem ale miałem tylko chwilke te zasilacze i nie jednocześnie. U mnie sie nie wlaczal wogole , u kolegi na i5 @ 3,5GHz i GTX460 1GB tez nie zauwazylem by sie wlaczyl w idle , ale gdy sie nawet wlaczy to jest cichutki. A i nie 2A tylko 4A bo sa 2 linie 12v ;D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel486 Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 ale 500W sie nie włączał? Niedługo sam przetestuje tą zasiłke, to zdam relacje :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciem Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 A no 500 ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel486 Opublikowano 22 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2010 Witam, zamierzam kupić telewizor zamiast monitora i tu nasuwa się pytanie. Czy telewizor jest bardziej szkodliwy od monitora? Wiem, że to i to LCD, ale może monitory, są jakoś budowane aby mniej szkodziły. Nie chce oślepnąć po kilku latach. Więc wolałem zapytać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoVol Opublikowano 22 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2010 Obecnie to nawet i telewizory LCD są mniej szkodliwe niż monitory, wszystko zależy od zastosowanego podświetlania. Dodatkowo na + wpływa odświeżanie obrazu telewizora oczywiście czym wyższe tym lepiej. Nawet przy monitorach czy telewizorach LCD podświetlanych świetlówkami ilość szkodliwego promieniowania (głównie UV) jest dużo poniżej szkodliwej wartości. Jedyne co może przeszkadzać przy telewizorze to jasność, aczkolwiek w menu ekranowym powinna być opcja do jej zmniejszenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 22 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2010 Co może przeszkadzać w TV to rozdzielczość, jeśli będziemy chcieli pracować z bliska. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pudeleczko Opublikowano 22 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2010 nie rozumiem za bardzo w czym może rozdzielczość przeszkadzać... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KiMR Opublikowano 22 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2010 (edytowane) W tym że jak masz monitor 32" a rozdziałka 1366x768 to wszystko wydaje się olbrzymie. Polecam ten TV Samsung LE32B551. Miałem go podpiętego przez 2 tygodnie pod kompa (ma dsub, hdmi). Edytowane 22 Listopada 2010 przez KiMR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel486 Opublikowano 22 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2010 Monitor/telewizor będę brał w FullHD, więc rozdzielczość nie powinna przeszkadzać. Zastanawiam się nad telewizorem zaproponowanym przez KiMR. Boje się, że mogą boleć oczy podczas pisania, przeglądania internetu itp. Do filmów będzie pewnie fajny. Czy szukać czegoś z większym odświeżaniem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KiMR Opublikowano 23 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2010 Do Worda i internetu lepszy będzie monitor a do gier i filmów TV. Nie sprecyzowałeś jaki duży ma być ten monitor/TV i do jakiej kwoty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel486 Opublikowano 23 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2010 Bo nie mam sztywno ustawionej ceny, a nad wymiarami też się zastanawiam. Myślę że max 32' i tak do 1500zł. Trzeba tak to wypośrodkować, żeby był dobry do internetu, notatnika i oglądania filmów. Co myślicie o 28'. Czy to troszke za mały jak na telewizoromonitor? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KiMR Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2010 (edytowane) Mała poprawka. Ja mam TV Samsunga LE32B651. A on ma odświeżanie 100Hz. Ja wybrał bym monitor z tunerem TV np. Samsung 27" LCD SM P2770HD ~1250 zł. Przewaga TV nad tym monitorem to kąty. Edytowane 24 Listopada 2010 przez KiMR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2010 Przypominam, ze odswiezanie w LCD to nie to samo, co w CRT i nie ma co sie podniecac tym parametrem. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel486 Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2010 (edytowane) Samsung 27" LCD SM P2770HD - chyba czegoś takiego szukam. Ale mam jeszcze na oku LG 32LD350. Komputer będzie głównie służył do programowania, grania i oglądania filmów czyli do wszystkiego. Mam karte telewizyjną więc tuner nie jest konieczny. Jakie alternatywy ( lepsze ) proponujecie zamiast tych 2? Jaka jest różnica między odświeżaniem w LCD a CRT? Edytowane 24 Listopada 2010 przez pawel486 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KiMR Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2010 LCD przy niskich częstotliwościach odświeżania nie migocze tak jak CRT. W LCD niskie odświeżanie nie ma wpływu na komfort użytkowania. (chyba że w grach przy synchronizacji). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel486 Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2010 Czyli oczy będą się tak samo szybko męczyć przy LCD 50Hz i 200Hz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KiMR Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2010 Za jakimś serwisem " Jednak w przypadku ekranów LCD nie ma tego problemu. Obraz na ekranie powstaje praktycznie jednocześnie na całej powierzchni, nie jest "rysowany" linia po linii. Po co więc te 200 Hz, czy to tylko chwyt marketingowy? Nie. Telewizory Sony uzbrojone w technologię Motionflow 200 Hz dokonują innej sztuczki. Obraz telewizyjny to seria szybko wyświetlanych nieruchomych obrazków. Wrażenie ruchu powstaje w momencie gdy na kolejno pojawiających się obrazach jakiś obiekt zmienia swoje położenie. 25 klatek (czyli 50 półobrazów wyświetlanych w TV) sprawdza się większości typowych sytuacji. Oglądamy płynny ruch i wszystko jest OK. Jednak w przypadku bardzo szybko poruszających się obiektów zdarza się tak, że wiele rzeczy dzieje się w czasie wyświetlania jednej klatki. W 1/25 części sekundy może wydarzyć się bardzo wiele. Większość z nas nie zauważa tego wprost, akcja dzieje się zbyt szybko. Mimo to odczuwamy jakąś "nienaturalność" w dziejącej się akcji. Na czym polega więc sztuczka jaką robi Sony z obrazem telewizyjnym? Specjalny procesor na podstawie dwóch kolejnych klatek wylicza dodatkowe trzy. Efekt jest rewelacyjny. Nawet w najszybszych scenach w filmach akcji obraz wydaje się naturalny, płynny, można by rzec "analogowy". Można to przyrównać do gry np. w Quake'a. Gdy mamy odświeżanie w okolicach 50Hz da się grać, ale nie tak komfortowo jak przy 160 czy 200Hz. Podobnie jest gdy patrzymy na zwykły telewizor LCD i porównujemy go do Bravi 200 Hz. Sztuczka Sony nie polega na zwiększeniu częstotliwości odświeżania ekranu, a na czterokrotnym zwiększeniu ilości wyświetlanych klatek obrazu. Z tym, że telewizor nie wyświetla tych samych klatek po kilka razy. Dzięki zaawansowanym algorytmom procesor jest w stanie "wyliczyć" brakujące klatki. " Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraw Opublikowano 25 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2010 gorzej jak zaawansowane algorytmy się pomylą, i procesor wyliczy klatki źle, bo wtedy super hiper turbo tv zacznie na produkować artefakty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 25 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2010 Tak, pierdu, pierdu o 200Hz, po czym wlacza sie film a BR albo idzie do kina i co? 24fps ;) Poza tym historie o rzeczach dziejacych sie miedzy wyswietleniem jednej klatki a drugiej to niezly lol. Problem moze za to wystapic w grach, gdy mamy np. ekran 60Hz i 80fps (ogolnie wiecej fps niz odswiezanie), wtedy pojawia sie "rwanie ekranu", bo na gornej polowie jest klatka n, a na dolnej czesci ekranu juz n+1 czy n+2, bo ekran aktualizuje sie wolniej, niz przychpdza nowe informacje. Na ten problem pomaga wlaczenie VSync, wtedy kolejne klatki sa wysylane do monitora synchronicznie z impulsami odswiezania. Ogolnie 100 czy 200 Hz daje tyle, ze smuzenie jest mniejsze bez stosowania akceleratorow i innych wynalazkow. Tyle, ze w dzisiejszych czasach smuzenie jest IMHO sztucznie rozdmuchanym problemem. Jednak w przypadku ekranów LCD nie ma tego problemu. Obraz na ekranie powstaje praktycznie jednocześnie na całej powierzchni, nie jest "rysowany" linia po linii.I tu maja racje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel486 Opublikowano 25 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2010 To juz sie zamotałem. Czyli opłaca się dopłacić do 100Hz czy zostać przy 50Hz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...