Skocz do zawartości
Neo_x

No i teraz mnie oje.bali a do tego pobili :\

Rekomendowane odpowiedzi

 

Ostatnio bez żadnego przygotowania na 1000 metrów miałem 2.50 s. A upał był nieziemski... :x

O kuchwa! To pewnie cos kolo predkosci dzwieku!

2.5s na 1000m.

 

Gratulacje :lol:

 

stary...... JESTES THE BEST :lol:

 

Chłopaki nie dobijajcie, dobrze wiem, że zwaliłem start... :lol: :P :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też się dołączam..... jade z wami na bitwe :D, wiem ze mnei daniel zabijesz ale trudno.... powiedz tylko kiedy a biore ze sobą patelnie :D

pierw zajme sie Toba a potem tymi fajfusami ;) :lol: :lol:

Hehe nie ma mowy jade z wami i tyle :D hehe :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy pieprzowy ;>. No chocby nie wiem jak pijany byl czy nacpany :> to jakby dostal takim gazem po galach :] to rpzez pewien czas na pewno nic nie zobaczy :>. Ja dostalem pieprzowym z odleglosci jakiegos pol metra od kumpla :( (bynamniej nie chcailem go skroic :) ). I <span style="color:red;">[ciach!]</span>a przez pol dnia nic prawie nie widzialem...dobrze ze w ogole widze :|. A na poczatku oczu sie nie da otworzyc , tak szczypie kruewstwo. A co do takich s<span style="color:red;">[ciach!]</span>ysynow :> to chbya najlepiej brac co Ci w lapy wpadnie :>. Jezeli jak CI adrenalina uderzy to jak przy<span style="color:red;">[ciach!]</span>lisz :] to chbya tylko raz. Kumplowi kiedys w parku grozili siekiera :) opjeby..zajebali mu komorke, discamna, zegarek i poszli :>. Gosc zapieprzal za nimi przez prawie cale miasto...sledzij ich nie wiedzieli ze idzie za nimi. Doszli do domu, to opszedl na paly :> tam jak powiedizal gdize doszli to od razu skumali, znali nazwisko itd...pojechali wszystko odzyskal. Z wyjatkiem legitymacji ;). Poza tym oni maja wglad w akta, moga poznac adres tego kto ich oskarzyl, po<span style="color:red;">[ciach!]</span>e prawo. W kazdym razie nie dlugo rozprawa a beda sadzeni nie tylko za kradziez, bo koles kumpla przewrocil usiadl na nim a siekeire mu do zsyi przystawil :|.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neo_x: nie rozumiem po co ty wogule tu o takich rzeczach piszesz. Czy chciales sie tym pochwalic?! Bo nie widze sensu w pisaniu tego typu histori. Ja np. bym sie wstydzil o czyms takim pisac, ale to juz takie jest moje zdanie.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neo_x: nie rozumiem po co ty wogule tu o takich rzeczach piszesz. Czy chciales sie tym pochwalic?! Bo nie widze sensu w pisaniu tego typu histori.  Ja np. bym sie wstydzil o czyms takim pisac, ale to juz takie jest moje zdanie. 

Pozdrawiam

Ku przestrodze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po za tym ja tez jak jestem czym podniecony albo znalazlem cos zajebistego :] , badz zdarzyla sie jakas katastrofa jak w tym wypadu :]. mam silna potrzebe podzielenia sie tym z kims ;] a ze tutaj jest kupa ludzi :> to dawaj na oślą :]. Wedlug mnie to normlane i spoko...takie jest moje zdanie :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raz jak mnie ojealy dresy, poprosilem kilku qumpli o pomoc. Poszlismy na deptak, poszedlem z qumplem w moim wieku (wtedy 16 lat) i czekalismy az ktos nas zczai, a qumple w odpowiedniej odleglosci od nas zeby ich nie zauwazyly drechy (qumple po 20 lat).

Zasadzka sie udala :twisted:

Znalezlismy dwie komory a u drugiego dresa dwa portwele 8O

zanielsismy rzeczy na policje (ze niby znalezlismy) hope ze wlasciciele sie znalezli :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neo_x: nie rozumiem po co ty wogule tu o takich rzeczach piszesz. Czy chciales sie tym pochwalic?! Bo nie widze sensu w pisaniu tego typu histori.  Ja np. bym sie wstydzil o czyms takim pisac, ale to juz takie jest moje zdanie. 

Pozdrawiam

Ku przestrodze ?

dokladnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja cos napisze!

 

Dwa dni temu, okolo godziny 21:30 pod moim blokiem miala miejsce nieziemska bitwa. Trzech kolesi przyjechalo, zeby wpieprzyc jednemu. Najpierw bili sie na solo. Do momentu jak tamten ciec nie zlapal mojego kumpla za jaja. Wtedy do akcji wkroczyl brat mojego kumpla. No i sie zaczelo. Tamci kolesie mieli ze soba stalowe prety (srednica okolo 10 mm) o dlugosci 0,5 m.

Kumpel dostal 2 razy po plerach i ledwo sie ruszac moze. Na szczescie nic nie ma zlamanego. Po chwili przybiegli koledzy z osiedla. W sumie bylo 12:3!!! Kolesie dostali taki w<span style="color:red;">[ciach!]</span>l, ze na czworaka <span style="color:red;">[ciach!]</span>li :evil: Nie moglem powstrzymac sie od smiechu jak uslyszalem komentarze ojca jednego z kumpli: "(...) z lewej go, teraz, lej, z prawej, uwazaj z tylu (...)"

Chlopaki juz chcieli uciekac, a tu taki but od kumpla, gosciu wyladowal w krzakach. Po kilkunastu minutach kolesie byli tak zdesperowani, ze na szczupaka przez row skakali.

Zapowiedzieli sie na wczoraj, ze przyjada wieksza banda. To my z palami, swiatlowodami (wiecie jak to ciagnie :twisted: ) sie przygotowalismy (20 osob). Niestety nie przyjechali, a tak ciekawie mialo byc :(

 

Niby taka wiocha, a czasami jest nadzwyczaj ciekawie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to masz pecha... współczuje...

 

Ciekawe kiedy mnie to spotka... Jak dotąd jeszcze (odpukać) nikt mnie nie zaczepił - ale w Wawie mieszkam tylko pół roku.

A gdzie mieszkałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jazda... przed wczoraj na terenie szkoły oje.bali a raczej ojeb.ał jakiś lamus kumpla z telefonu, był on tylko jeden chudy troche wyższy od tego kumpla, przewalił go na glebe wyjął telefon i nawiał.... Co to się dzieje że już nawet na terenie szkoły nie jesteś bezpieczny i jakiś obcy gostek może Cię okraść?? :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boshe... dzisiaj mi kolega opowiadal w tramwaju jak bo chcieli okrasc 4 lata temu.... byl z kolega... kolega uciekl..... a on zostal sam... i dostal wpier.dol za to ze tamten uciekl.... ale tak go pobili ze przelezal 2 miechy w szpitalu, z polamanymi rekami, nogami, wybitym barkiem, polamane 6 zeber... itp.... jak gosciu mi to opowiadal to stawaly mi wlosy deba tam gdzie nie powinny ;) ale znalezli tych 3 lamusow.... potem tego pierwszego zlali bejzbolem.... drugiemu w<span style="color:red;">[ciach!]</span>lili takim slupkiem co sa na ulicach bialo-czerwone, a trzeciego wywiezli czarna beta do lasu 30 km od warszawy i zostawili go w samych gaciach....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a trzeciego wywiezli czarna beta do lasu 30 km od warszawy i zostawili go w samych gaciach....

Mogli bez ;)

noo :P ale kto by chcial go ogladac :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, mogli bez gaci i poobijać pożądnie, a wogóle to mogli jeszcze łopate mu dać i kazać kopać, potem (jeśli mają) straszaka do głowy i strzelić, gość by się posrał z wrażenia!!! Sqrw****syny jedne, najgorsze jest to żę to się zaczyna od najmłodszych lat, jak dzieciaki po 7-8lat okradają swoich rówieśników... grrr... A potem właśnie wyrasta taka menda z niego... Ja miałem pare prób okradzenia, naszczęście żadna się nie skończyła dla mnie źle (raz złoili portfel i 70zł w nim)... A były przypadki że i im nie poszło... Polecam wam trenować coś i to nie z myślą że trenujecie po to żebu potem napie*** dresów, wieżcie mi, później gdy przychodzi co do czego wiesz jak się zachować, bo panika jest najgorszym wrogiem... Lepiej spierlalać, ale gdy już wybierzecie użycie siły, to zawsze atakujcie największego, lub tego który wygląda na najsilniejszego :twisted: Jeśli uda się wam zadać taki cios żeby powalić, to reszta was nie ruszy (żadko się zdaża że coś robią)... A wogóle to może będziemy wypisywali co gdzie i komu się przydażyło, mniej więcej opis gostków, bo oni nie robią tego tylko raz, zawsze sie powtarzają... Więc gdy będzie wiadomo to będzie można wpore uciec lub znaleźć takich fagasów (zrobić jakąś małą zasadzkę :twisted: ) Co wy na założenie posta z miejscami takich wypadków?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, mogli bez gaci i poobijać pożądnie, a wogóle to mogli jeszcze łopate mu dać i kazać kopać, potem (jeśli mają) straszaka do głowy i strzelić, gość by się posrał z wrażenia!!! Sqrw****syny jedne, najgorsze jest to żę to się zaczyna od najmłodszych lat, jak dzieciaki po 7-8lat okradają swoich rówieśników... grrr... A potem właśnie wyrasta taka menda z niego... Ja miałem pare prób okradzenia, naszczęście żadna się nie skończyła dla mnie źle (raz złoili portfel i 70zł w nim)... A były przypadki że i im nie poszło... Polecam wam trenować coś i to nie z myślą że trenujecie po to żebu potem napie*** dresów, wieżcie mi, później gdy przychodzi co do czego wiesz jak się zachować, bo panika jest najgorszym wrogiem... Lepiej spierlalać, ale gdy już wybierzecie użycie siły, to zawsze atakujcie największego, lub tego który wygląda na najsilniejszego  :twisted:  Jeśli uda się wam zadać taki cios żeby powalić, to reszta was nie ruszy (żadko się zdaża że coś robią)... A wogóle to może będziemy wypisywali co gdzie i komu się przydażyło, mniej więcej opis gostków, bo oni nie robią tego tylko raz, zawsze sie powtarzają... Więc gdy będzie wiadomo to będzie można wpore uciec lub znaleźć takich fagasów (zrobić jakąś małą zasadzkę :twisted: ) Co wy na założenie posta z miejscami takich wypadków?

drechy maja taka jedna funkcje ze kroja ludzi w miejscu gdzie pojawiaja sie raczej rzadko albo nie maja potrzeby sie tam pojawiac w celu innym niz kradziez, wracalem ostatnio z kumplem z budy, idziemy sobie, on spotkal jakis dwoch kolesi z osiedla, i jak poszlismy dalej powiedzial mi zebym uwarzal bo oni kroja, [drechy mieszkaly na siedlcach, a szwedali sie po zaspie, kto mieszka w Gda (albo okolicy ;]) kojarzy zapewne w jakiej to jest odleglosci] i to raczej jest norma, bo w razie czego prawdopodobienstwo ze ich sie wyczatuje z kumplami jest male ;]

tak samo zaleznosci, ze np. ja w swojej dzielnicy [Wrzeszcz] czuje sie bezpiecznie i jakos nie mam stresu, ze zaraz mnie ktos obrobi, ale kumpel, ktory do mnie przyjezdza, moze zarobic w zeby z 3 razy po drodze ;] a jak juz znasz ludzi z widzenia i oni Cie rowniez kojarza, to prawdopodobienstwo jest nikle, ze beda mieli zamiar wyrzadzic Ci "krzywde" ;]

jedno z miejsc gdzie widzialem pare razy jak drechy spieprzaly z czyims telefonem jest most na Zaspie, ten przy SKM, wiec radze tam uwazac :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to ja polecam uwazac w dolnym sopocie w okolicach rozdzielni gazu (kto mieszka w sopocie ten wie :P ja jestem z orlowa, ale tam ostatnio wiecej czasu spedzam :)). ostatnio jak sie tam z qmplem przechadzalem, to 5 typa czailo sie na kogos przed chata. mi akurat tel zadzwonil i juz bylo widac, ze chca sie na mnie rzucic po niego, ale gosciu na ktorego czekali wyszedl z chaty z ekipa i tamci sie rozbiegli (dzieki Bogu :D)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Ursynowie był taki psychol kilka lat temu:

 

Idzie sobie gość spokojnie ulicą a ten wylatuje zza rogu i zaczyna go wyzywać od najgorszych. Koleś staje podciąga rękawy i wygląda na to , że zaraz zacznie się solówka.... i w tym momencie ten wariat wyciąga maczetę (taką niedużą) i...fruuu.Obbciął tamtemu facetowi ucho !!!! Mało tego , podnósł z ziemi , włożył mu do kieszeni (klient klęczał i wył z bólu) i mówi możesz już iść...Normalnie takiej rzeźni to nigdy nie widziałem.Farby na glebie było tyle , że normalnie myślałem że się porzygam. Na szczęście tego jebika zamknęli w zakładzie zamkniętym kilka dni później...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem wsio. strach sie bac. A ja qrwa teraz bede w Wawie mieszkal (niedaleko wydzialu Mechatroniki, obok siedziby Astercity).

Okolica niby spokojna (osiedle emerytow i rencistow ;)) ale...

Jaka jest opinia nt. tej okolicy ? Ale cholera i tak czlowiek nie zna dnia ani godziny...

Moze jakos ich ubiorem odstraszac, hm ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chodzi mi ogólnie o w.p.i.e.r.d.o.l. i tak dalej? O napadnięcia na młode dziewczyny? Mam tam dziewczynę i się strasznie o nią boję... Szczególnie jak wiem że wraca czasami od koleżanki po 22... Ona twierdzi że jest bezpiecznie, ale z doświadczenia wiem że to nieprawda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehs...na bemowie bezpiecznie.,...... :lol: ;)

mnie juz ponad rok temu kmcieli okrasc na przeciwko mc donaldsa, a.le im ucieklem :]

 

jakis czas temu przuyh mc donaldsie...

 

ale ja ich oprzyciagam wygladem....

w sumien iem wiem, czy bardzije im zalezy by mnie ojebac, czy zajebac ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...