Skocz do zawartości
bialyikar

Używany zasilacz

Rekomendowane odpowiedzi

1. Należy uważać żeby bana nie zarobić na forum, to Twój trzeci temat w ciągu kilku ostatnich dni w tym dziale.

2. Jak coś jest badziewiem jako nówka, to używka lepsza nie będzie.

3. Unikać zasilaczy które słyną z popuchniętych kondensatorów.

4. Kupować używkę z gwarancją w dobrym sklepie jeśli kupujesz od użytkownika.

5. Dobierać odpowiednio moc i obciążalność linii do konfiguracji.

6. Nie przepłacać.

7. Omijać zasilacze z "czarnych list".

8. Przemyśleć czy w ogóle warto interesować się używkami.

9. Okablowanie - asortyment wtyczek oraz długość przewodów.

10. Trzeba mieć "nosa" lub prosić na forum o pomoc w wyborze zasilacza do konkretnego konfigu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Należy uważać żeby bana nie zarobić na forum, to Twój trzeci temat w ciągu kilku ostatnich dni w tym dziale.

2. Jak coś jest badziewiem jako nówka, to używka lepsza nie będzie.

3. Unikać zasilaczy które słyną z popuchniętych kondensatorów.

4. Kupować używkę z gwarancją w dobrym sklepie jeśli kupujesz od użytkownika.

5. Dobierać odpowiednio moc i obciążalność linii do konfiguracji.

6. Nie przepłacać.

7. Omijać zasilacze z "czarnych list".

8. Przemyśleć czy w ogóle warto interesować się używkami.

9. Okablowanie - asortyment wtyczek oraz długość przewodów.

10. Trzeba mieć "nosa" lub prosić na forum o pomoc w wyborze zasilacza do konkretnego konfigu.

 

@Klaus, sugerujesz, że jest limit pisania postów? Ile to jest, 1,2, najlepiej podaj link do regulaminu, bo chyba musiałem to przeoczyć.

Co do pytania, to po prostu byłem ciekaw, jak to jest z zasilaczami, dzięki za odpowiedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że koledze chodzi o fakt, iż to już Twój 3 temat w tym miesiącu o zasilaczu. Nie da się pisać w jednym? Szczególnie, iż pytania dotyczą chyba ciągle tego samego zestawu i problemu.

 

Wg mnie:

1. Kupowanie używanego zasilacza to kiepski pomysł.

2. Przy cenie około 75-80 PLN zaczynają się MC Feel III i wszystko poniżej to raczej wyroby zasilaczo-podobne. Oczywiście pociągną nowoczesne zestawy biurowe, ale stare procki/karty oraz nowe mocne karty są dość prądożerne i zasilacz musi mieć realną moc, a nie tylko naklejkę "500W" lub podobną.

3. Za 150 PLN można już kupić dobry firmowy (i nowy) zasilacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za 49zł można mieć nówkę fortrona ;] Fortron FSP350-60HLC 350W ! HIT! GWAR24 od ProLine (1525286537) - Aukcje internetowe Allegro w związku z powyższym kupno używki się nie opłaca (chyba że za pół darmo)

Edytowane przez sw1ssst
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie licząc tego tematu, to poprzednie dwa tyczyły się dwóch różnych konfiguracji, pierwsza stara, rozbudowywana o nowy zasilacz i druga, nowsza, która miała być rozszerzona o kartę graficzną pod koniec roku. A o używane zasilacze pytam się z ciekawości. Z zasilaczami nie mam zbytniego doświadczenia i byłem ciekaw, jakie problemy mogą się pojawić i, na co zwrócić przy kupnie takiego zasilacza, a nikt chyba za bardzo tego tematu nie poruszał. No i nie chciał bym mieszać w postach, jeden problem, jeden wątek, tak się z reguły przyjmuje ;)

 

Ten Fortron za 49zł może i jest firmowy, ale 300W na linii 12v może w niektórych przypadkach okazać się nie wystarczająca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Fortron za 49zł może i jest firmowy, ale 300W na linii 12v może w niektórych przypadkach okazać się nie wystarczająca.

 

A w innych przypadkach może zawierać 100% zapas.

Dlatego taka ogólnoteoretyczna dyskusja niewiele daje. Trzeba rozważać konkretny konfig i alternatywy zasilaczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Unikać kupowania zasilaczy używanych, które mają niezerwaną plombę, a mają już około dwóch lat.

Większość "znawców" zaraz zaprotestuje, że zasilacz bez plomby to pewnie grzebany, elementów brakuje albo jeszcze gorzej. W takim przypadku, tak naprawdę kupujesz prawdziwego kota w worku!!! W środku na pewno będzie masa kurzu, znacznie utrudniającego chłodzenie elementów. Poza tym od nowości zasilacz nie był przeglądany i może sprzedawca zachwala, że zasilacz pięknie trzyma napięcia ale co z tego, jeśli w środku, pod grubą warstwą kurzu i przewodów kryją się już napuchnięte kondensatory, które za miesiąc albo wcześniej się otworzą, a krótko po zakupie napięcia się rozjadą.

 

Aby zasilacz używany był sprzętem pewnym, musi być otwierany, czyszczony a podczas czyszczenia warto zerknąć na kondensatory. Jednym słowem zasilacz musi być KONSERWOWANY! Kupując taki zasilacz zawsze możemy poprosić sprzedającego o fotkę środka (aby upewnić się co do stanu kondensatorów, laminatu, czy nie widać przebarwień świadczących o przeciążeniu lub słabym chłodzeniu), nie będzie marudzenia, że plomb nie chcę zrywać więc go nie otworzę.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Unikać kupowania starych modeli. Często się trafiają jakieś dinozaury w stylu Antec True Power tych pierwszych. Trzeba generalnie wiedzieć czego się chce. Używane zasilacze pozwalają sporo zaoszczędzić, szczególnie highendowe modele, takie enermaxy revolution, można spokojnie dostać poniżej połowy ceny nowego, od pierwszego właściciela. Im tańszy zasilacz, tym "zysk" i opłacalność takiej zabawy będzie mniejsza. najlepiej kupować od zaufanych użytkowników forum, z giełdy.

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...