Skocz do zawartości
lIlIlI

laptop do wszystkiego

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, doradźcie jakiego laptopa wybrać w zasadzie do wszystkiego za około 2000tyś zł ? . Mianowicie dobrze by było żeby kartę graficzną jakąś miał (nie będą jakieś wymagające gry na nim odpalane) oraz żeby był 17" (nauka, filmy itp) .

 

Pozdrawiam i czekam na pomoc w wyborze :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie dalej jak wczoraj przeglądałem taki zakres i widziałem Asus K72F, Samsung RC710, jakiś tam Dell jeszcze był - patrz: Ceneo z limitem 2000PLN.

 

Generalnie w tej cenie można już szukać procka i3 + Windows7. Reszta nie ma większego znaczenia. Jeśli chodzi o kartę, to nowe gry i tak nie wchodzą w grę, a stare powinny chodzić.

 

Ja bym obstawiał tego RC710. Asus jest tańszy, ale nie ma systemu i ma tylko P6100/P6200.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

super dzieki za info, z tym ze zapomnialem dodac zeby w laptopie byla winda i laptop czarny lub srebrny . karta graficzna potrzebna aby poszla jakas gra (wiadomo ze nie najnowsza :) ) . Laptop bedzie kupiony ze sklepu esc.pl, a co bys polecil z ich oferty ?

Notebooki : Esc.pl

 

http://www.esc.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=36632 naprzyklad taki samsung jak podales ?

Edytowane przez lIlIlI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardziej niż na procu skupiłbym się właśnie na grafice.

Takie HD 5650 daje radę nawet w nowych grach. Osobiście męczę tą kartę na Wiedźminie 2 i daje radę na trochę więcej niż medium.

Oczywiście nie ograniczałbym się tylko do tej karty, podaję ją tylko jako przykład w miarę sensownej grafiki w cenie laptopów do 2.000 PLN.

Dlaczego grafa a nie proc?

Ano dlatego, że grafikę masz wbudowaną, a proca możesz zawsze zmienić i nie jest to nic wielce skomplikowanego. Sama operacja "przekładki" trwa nawet mniej czasu niż w desktopie.

np. i5-560 2.66GHz Arrandale (turbo do 3.2GHz) na alledrogo widziałem po 130zł i jest to już całkiem niezła kobyłka jak na laptopowe rozwiązanie.

 

Jeśli chodzi o różnicę pomiędzy i5 a i3, to najistotnijsze jest chyba turbo i takty wbudowanej grafy.

Z tą różnicą, że turbo jeszcze coś daje do ogólnej wydajności procesora, a wbudowana grafa i tak jest tylko na papierze, bo w ogromnej wiekszości nie da się wyłączyć grafiki dedykowanej (producenci blokują biosy, albo całkowicie wycinają z nich tą opcję), więc z grafy w procku nigdy nie skorzystasz.

 

Pytanie czy kupuje się lapka z zamiarem zmiany za jakiś czas (więc gwarancja się przyda przy sprzedaży), czy będzie on służył aż się wysłuży (i tutaj gwarancja już mniej Cię interesuje, więc można robić przekładkę).

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kartę, to można w takim razie szukać RC720 (karta NV 520M). W przypadku 15 cali można szukać mocniejszych jednostek, ale w przypadku 17 cali i granicy 2K, to 520M jest chyba najszybszą kartą, która uda się wyrwać bez latania po Allegro.

 

Przyłączając się więc niejako do tematu...

Czy ktoś ma pomysł na mocniejszą kombinację, niż RC720-S01PL? Oczywiście mowa o wersji z W7 na pokładzie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten jest ok, z tym ze duzym minusem jest tylko rok gwarancji, zapewne sprowadzony ze stanow wiec i win po angielsku, no ale mozna przeinstalowac polska wersje uzywajac klucza z naklejki.

dell

Edytowane przez dw10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki wszystkim za pomoc. samsung rc720 zostal zwyciezca :) .

 

Całkiem spoko wybór. Warto tylko dosypać mu RAM do powiedzmy 6GB. Szkoda też, że i3 to nie i5 ;)

 

apropo lapa do wszystkiego, to w piątek zupełnym przypadkiem (moje cudo HP poszło ZNOWU na serwis) dostał mnie się w firmie DELL Precision M6600.

Dla wtajemniczonych... NVIDIA Quadro 3000M on board, którego pewnie nawet w 20% nie wykorzystam ;) bo pracuje raczej na dźwięku :D ale kto by na to patrzył, jak wszystko idzie w koszta :D

Niestety dzięki temu trzymający 4h na baterii HP wymieniłem na 40min pracy na DELLu :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-jak duża jest różnica między i3 i i5? czy amd jest dużo słabsze (rozumiem, że stąd popularność intela?)

 

-jakich marek laptopów się wystrzegać przy zakupie?

 

-jak wygląda porównanie radeonów z nvidia? o ile nv ogarniam to radków nic nie kojarzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-jak duża jest różnica między i3 i i5? czy amd jest dużo słabsze (rozumiem, że stąd popularność intela?)

 

-jakich marek laptopów się wystrzegać przy zakupie?

 

-jak wygląda porównanie radeonów z nvidia? o ile nv ogarniam to radków nic nie kojarzę.

 

Jeśli masz zamiar grać na laptopie, to sugerowałbym i5. Różnica między i3 jest taka, że i5 ma Turbo Boost i wirtualizacje.

Niestety AMD w laptopie szału nie robi. Tu też radzę intela.

Ja bym unikał Toshiby i Asusa. Niby wszystko fajnie, ale plastik fantastik za zbyt wysoką cenę.

Tutaj raczej radeon, ale to subiektywne odczucie. Miałem te i te, ale tylko NV leciały na serwis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie moge wypowiedziec jedynie o awaryjności:

 

Intel vs amd - awaryjność płyt na tych platformach jest dużo większa w przypadku AMD. Zastosowane są tam mostki amd/ati a wcześniej nvidia które często padają. Usterki bga Intela praktycznie nie dotyczą, czasem się zdarzy w 5-6letnim laptopie padniety/odklejony SB, czasem padnięty NB w kiepskich konstrukcjach (HP550, Acer Aspire 6920 itd). W tej chwili często trafiają sie 2-3letnie laptopy na układach amd z padniętym mostem północnym.

 

Wystrzegać się należy wynalazków 'z biedronki'(hurricany czy inne jakieś no-name badziewia), napewno kupując laptopa HP trzeba uważać, bo nie wiadomo jaką minę tym razem wymyślili :). Unikaj także Lenovo IdeaPad bo w polsce ma tragiczny serwis. Fujitsu też bym odradzał, tansze modele są tragicznie zrobione.

Niepolecam także kupować laptopów na układach sis/via - z doświadczenia wiem ze wydajność toto ma kiepską a po upływie gwarancji pojawiają sie drogie problemy.

 

Kupując laptopa zwracaj uwagę nie tylko na specyfikację czy osiągi ale także na to jak jest wykonany. Niższe modele lenovo(a tutaj nawet i wyższe!), samsungów czy MSI, które się na forach poleca, dosłownie gną się w rękach (po roku uzywanie bedzie płacz bo zawias wyleciał, obudowa pękła) a np Acery czy packardbelle które 'znafcy' odradzają wykonane są dość solidnie.

 

Radeon vs Geforce? Na notebookcheck masz zestawienie mobilnych grafik, osiągi sobie porównasz, natomiast w starszych notebookach (mowa o 3-4 letnich) 90% padniętych grafik to były grafiki nvidii :) Na chwile obecną nie ma dnia żebym przynajmniej jednego układu z napisem nvidia w pracy nie lutował.

Nadmienię że nowsze serie (2xxx/3xx) są już mniej awaryjne (chociaż też się zdarzają), o nowszych - które są jeszcze na gwarancji - się nie wypowiem.

 

Na placu boju polecić mogę jedynie Della - serwis jest solidny i nie leci w kulki.

 

Ja bym unikał Toshiby i Asusa. Niby wszystko fajnie, ale plastik fantastik za zbyt wysoką cenę.

A który producent w dzisiejszych czasach nie robi laptopów 'plastik fantastik' ? Przecież są też tanie toshiby i asusy .(a usterki w toshibach bywają wredne i ich nie lubie) Edytowane przez pix3l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A który producent w dzisiejszych czasach nie robi laptopów 'plastik fantastik' ? Przecież są też tanie toshiby i asusy .(a usterki w toshibach bywają wredne i ich nie lubie)

 

Chodzi mi o modele z połyskowym plastikiem, trzeszczące od najlżejszego dotknięcia i łapiące odciski palców. Do tego matryca glare i mamy dość drogie lusterko.

 

Istotnie. Z tym, że jak napisałeś. Posiadałem i używałem kilka tanich Tośek i nie mają polotu do Acera jeśli chodzi na odporność na "nie dbanie o nie". Do teraz mam Acerka, który ma już bodaj 3 latka i naprawdę nie był oszczędzany. Latał po pace w Vito, spadł kilka razy, zalałem go 2x i jakoś działa mimo zarysowań czy wgięć po upadku. Natomiast Tośli, które niegdyś upodobała sobie moja firma, po o wiele mniejszych przejściach były trupami.

 

Co do MSI jestem sceptyczny, choć mam jedną ich "gamingówkę" i poza hałasem i temperaturą jest ok, to jednak jak na lapka za ponad 3,5k PLN liczyłem na lepsze wykonanie.

Co do Della, nie mam im nic do zarzucenia. Mamy taką starą sztukę w firmie. Przejścia podobne do Acera. Widać po nim, że lekko nie miał, a skubany ani razu nie musiał iść do serwisu. W przeciwieństwie do sporej ilości Tośek, Asusów i HP.

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za konkrety. Powiedzcie mi jeszcze tylko coś o tych matrycach. Czego się wystrzegać? Jak to ogarnąć?

 

Jeśli sporo siedzisz przed ekranem i robisz to zwłaszcza w dzień, kiedy odbija się od niego światło to celuj w matrycę matową. W przypadku glare, po jakimś czasie możesz mieć wrażenie, że oczy Ci wypadają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dell Inspiron Q15R

czy

ASUS X53SC

 

Skłaniałbym się ku Dellowi, ze względu na markę. Teoretycznie powinien być lepiej wykonany, jednak opinie na forach temu przeczą. Natomiast Asus większy dysk, więcej pamięci...

Edytowane przez Ombre

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na dzień dzieiejszy KAŻDY laptop KAŻDEJ firmy budzi zastrzeżenia. Dell solidna firma? Dobre sobie, pogadajcie z ludźmi którzy mieli z nimi 'przejścia'... I tak samo o każdej firmie mogę powiedzieć.

 

Niestety muszę wybrać jakąś 17tkę do firmy w przedziale 1800-2200zł i jest cholernie ciężko, nic 'solidnego' nie widziałem (laptop będzie zwiedzał Polskę samochodem). Thinkpady to już niestety nie to samo (i są 15'), Tośki mocno wrażliwe i błyszczące jak psie jaja, HP są w miarę spoko DOPÓKI nie muszą pójść na serwis, z Asusami bywa loteria... Vaio to drogie g***no o jeszcze gorszej awaryjności niż wszystkie inne laptopy razem wzięte, a jabcoki mają niedorzeczne ceny. Samsung niby szczotkowane aluminium, ale stabilny i mocny to on będzie póki stoi na biurku... Nie te pieniądze, nie ta jakość :/

 

Hilfe :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie musi być z OS'em, to biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw, można pomyśleć o Asusie X73SV-TY192. Jak na dzisiejsze standardy jest solidnie wykonany, ma ciekawy config. A awaryjność - jak pisałeś - loteria - niezależnie od marki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...