F1 2011

[Gość Harry Lloyd]

http://www.youtube.com/formula1game

 

I przy okazji mój pierwszy filmik z gry porównujący nową część z poprzednią.

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=lFxSK6_aHH4

F1 2011 vs. F1 2010 - side by side comparison

 

 

 

Gra ogólnie wygląda dużo bardziej naturalnie, zarówno grafika jak i zachowanie bolidów, które już sie tak bardzo nie kleją do drogi, choć to dalej arcade. Mimo wszystko troszke trudniej jest, trzeba bardziej uważać. Ogólnie jeździ sie fajnie (lepiej), ale chciałbym mieć kółko do tej gry, za szybko jest dla pada. Na razie czekam co wypuszczą do Forzy 4, może sie w końcu coś kupi.

 

Zobaczymy jak z wyścigami i AI, bo mało pojeździłem. To najbardziej kulało w 2010.

Edytowane 21 Września 2011 przez Harry Lloyd

[Maniakalny]

gralem 10 min i stwierdzilem ze nie da sie grac na klawie, chyba ze to ja za stary jestem :lol:

[ath]

Też masz pomysł do f1 z klawikordem podchodzić. :lol2:

 

Filmiki dla mnie identyczne, tylko ten po lewej ma włączone oświetlenie i tyle. :]

[Powerslave]

Wypowiem sie jako uzalezniony od rFactor i modow F1.

 

Fizyka - w porownaniu do nawet slabszych modow F1 z rFactor wypada bardzo blado, typowy arcade, z wylaczonymi wszelkimi pomocami mozna ruszac z gazem w podlodze, skrecac kolami, robic slalom palac gume i nawet na chwile nie stracimy kontroli nad bolidem. Jadac w zakretach mam dziwne wrazenie ze bolid ma ogromna przyczepnosc na wejsciu i traci ja w polowie zakretu, nie jest to ani pod- ani nadsterownosc, po prostu spada grip. Wyjezdzajac poza tor na trawe czy kamyki bolid bardzo zwolni i obrocimy sie w miejscu o 180 stopni.. wtf?! A w recenzjach i zapowiedziach znowu mowili ze fizyka bedzie super bo wspolpracuja z tyloma pro ludzmi i wiedza co robia. Fail.

 

Sterowanie - jak dla mnie to jakas kpina, nie mozna zmienic katu skretu kol, a skrecanie w zakretach ogranicza sie do maksymalnego skretu kierownicy w lewo prawo by miec maksymalna mozliwa przyczepnosc, nie wazna predkosc z jaka jedziemy i jaki to zakret - krotki, dlugi, szybki, wolny - kiera zawsze na maxa. Ogromny input lag!

 

ForceFeedback - rownie dobrze moglo by go nie byc, gdyz poirytowany jego plebejskim dzialaniem dalem go na 10% w grze i 30% w Profielrze tylko by cos tam czuc, nie lubie naciagac sprezyny.

 

Dzwiek - silnik brzmi jak.. nie wiem co to moze byc, ale cos pomiedzy sokowirowka a mikserem z wlaczonym odkurzaczem w tle.

 

Grafika - jest ok, wyglada podobnie lub lepiej niz F1 2010, deszcz chyba wymiata, ale stracilem cierpliwosc i sie nie doczekalem. Nie czuc w ogole predkosci, to ze przyspieszamy mozna wywnioskowac tylko po rosnacej predkosci na wyswietlaczu.

 

Bolidy - podobnie jak w F1 2010 ich zawieszenie ma 20cm i mozna spokojnie wjezdzac bolidem po schodach. Jechalem McLarenem, wlaczylem replay i... przez chwile zastanawialem sie czemu bolid nie jest srebrny ale chromowany. Podobnie jak w F1 2010 bolidy sa za waskie i za wysokie, w polaczeniu ze skopana wysokoscia zawieszenia to wszystko wyglada zalosnie.

 

Tory - wygladaja lepiej niz te w rFactor to wiadomo, mysle ze moglbym sie tu tez doczepic wielu kwestii czy bledow w tworzeniu, ale... nie wazne, sa dobre.

 

 

Podsumowujac... mnie osobiscie ta gra meczy, przyzwyczajony do rFactor i tego ze mam pelna kontrole na bolidem bez zadnych dziwnych zachowan, nie umiem w to grac chociaz chcialem.

Gra skierowana do ludzi chcacych sobie pojezdzic jak Kubica - wlaczyc gre, wybrac bolid, tor i wyjechac z boksu nie myslac o zadnym setupie czy konfiguracji czegokolwiek.

 

4/10 za grafike i tory.

[Gość Harry Lloyd]

No to że jest to arcade nie ulega wątpliwości. Był tu na forum kiedyś temat o darmowej grze co miałą chyba jeden tor i dwa auta - bolid F1 i jakiś muscle car, nie pamiętam co to za gra. Tam jednak tym bolidem na padzie było masakrycznie cieżko jechać, a używać pierwszego i drugiego biegu sie praktycznie nie dało. Jak ktoś zaprawiony w symulacjach to sobie pojeździ na kierze, ale dla większości ludzi funu tam nie będzie, a jest w grach od Codemasters. Z taką fizyką F1 201x by sie nie sprzedały. Inna sprawa że powinni dodatkowo zrobić jakiś tryb pro-sim, gdzie fizyka była by bliska symulacji, tylko pewnie za dużo pieniędzy trzeba by w to włożyć i nie wiele by sie zwróciło. Tak to już jest.

[Powerslave]

Z tym ze w rFactor pograsz nawet na klawiaturze i to z powodzeniem jak sie wyrobisz czego dowodem sa 2 osoby ktore jezdza ze mna w lidze i daja rade mimo iz ABS i TC mamy ustawione na LOW. Tutaj sterownie jest bardzo niedopracowane, ale... przypuszczam ze tak jak w przypadku TDU2 jak podepne pada bedzie sie gralo wysmienicie :)

[ABI-FOX]

Ja gram na klawiaturze i nawet ta część przypadła mi do gustu. Oczywiście wszystkie wspomagacze włączone.

[Carson]

Wypowiem sie jako uzalezniony od rFactor i modow F1.Fizyka - w porownaniu do nawet slabszych modow F1 z rFactor wypada bardzo blado, typowy arcade, z wylaczonymi wszelkimi pomocami mozna ruszac z gazem w podlodze, skrecac kolami, robic slalom palac gume i nawet na chwile nie stracimy kontroli nad bolidem. Jadac w zakretach mam dziwne wrazenie ze bolid ma ogromna przyczepnosc na wejsciu i traci ja w polowie zakretu, nie jest to ani pod- ani nadsterownosc, po prostu spada grip. Wyjezdzajac poza tor na trawe czy kamyki bolid bardzo zwolni i obrocimy sie w miejscu o 180 stopni.. wtf?! A w recenzjach i zapowiedziach znowu mowili ze fizyka bedzie super bo wspolpracuja z tyloma pro ludzmi i wiedza co robia. Fail.Sterowanie - jak dla mnie to jakas kpina, nie mozna zmienic katu skretu kol, a skrecanie w zakretach ogranicza sie do maksymalnego skretu kierownicy w lewo prawo by miec maksymalna mozliwa przyczepnosc, nie wazna predkosc z jaka jedziemy i jaki to zakret - krotki, dlugi, szybki, wolny - kiera zawsze na maxa. Ogromny input lag!ForceFeedback - rownie dobrze moglo by go nie byc, gdyz poirytowany jego plebejskim dzialaniem dalem go na 10% w grze i 30% w Profielrze tylko by cos tam czuc, nie lubie naciagac sprezyny.Dzwiek - silnik brzmi jak.. nie wiem co to moze byc, ale cos pomiedzy sokowirowka a mikserem z wlaczonym odkurzaczem w tle.Grafika - jest ok, wyglada podobnie lub lepiej niz F1 2010, deszcz chyba wymiata, ale stracilem cierpliwosc i sie nie doczekalem. Nie czuc w ogole predkosci, to ze przyspieszamy mozna wywnioskowac tylko po rosnacej predkosci na wyswietlaczu.Bolidy - podobnie jak w F1 2010 ich zawieszenie ma 20cm i mozna spokojnie wjezdzac bolidem po schodach. Jechalem McLarenem, wlaczylem replay i... przez chwile zastanawialem sie czemu bolid nie jest srebrny ale chromowany. Podobnie jak w F1 2010 bolidy sa za waskie i za wysokie, w polaczeniu ze skopana wysokoscia zawieszenia to wszystko wyglada zalosnie.Tory - wygladaja lepiej niz te w rFactor to wiadomo, mysle ze moglbym sie tu tez doczepic wielu kwestii czy bledow w tworzeniu, ale... nie wazne, sa dobre.Podsumowujac... mnie osobiscie ta gra meczy, przyzwyczajony do rFactor i tego ze mam pelna kontrole na bolidem bez zadnych dziwnych zachowan, nie umiem w to grac chociaz chcialem.Gra skierowana do ludzi chcacych sobie pojezdzic jak Kubica - wlaczyc gre, wybrac bolid, tor i wyjechac z boksu nie myslac o zadnym setupie czy konfiguracji czegokolwiek.4/10 za grafike i tory.

 

Zauwazylem dokladnie to samo i tez sie zastanawiam o co kaman, wchodze w zakret pod dobrym katem i z dobra predkoscia a mimo to w polowie zakretu musze machac kierownica bo bolid nagle przestaje skrecac. Strasznie mnie to irytyje bo brak w tym sensu. Co do reszty to troche przesadzasz. Gram na momo racing bez helpow i ruszenie z miejsca z gazem w podlodze konczy sie zwykle baczkiem. Poza tym jazda (szybka jazda) w deszcz jest dosc wyzywajaca jak na gre "ktorej do sima daleko" takze troche naciagasz wszsytko w druga strone. Oprocz tego gra ma to czego rf z modami brakuje czyli calej otoczki i klimatu jaki panuje w sezonie f1. A co do laga to tez zauwazylem, zwlaszcza w uzywaniu gazu, pierwsze 3 biegi dzialaja niewytlumaczalnie dziwnie.

Edytowane 22 Września 2011 przez Carson

[radiergummi]

A słyszeliście o tym bugu, że ustawiając całe zawieszenie na +11 bolid jeździ jak zaczarowany o kilka sekund lepiej na okrążeniu.

[Caleb]

<p>Tegoroczny sezon Formuły 1 polskich fanów tej dyscypliny sportu raczej nie rozgrzał do czerwoności. Po fatalnym wypadku w padoku wciąż brakuje naszego rodaka Roberta Kubicy, zaś od dłuższego czasu wiadomo, że tytuł mistrza świata ponownie zgarnie młodziutki Sebastian Vettel. Niemiec na pięć Grand Prix przed końcem sezonu zapewnił sobie miejsce na najwyższym stopniu podium. Kolejny rok wyścigów mija - my już wiemy kto zwyciężył, natomiast Panowie z brytyjskiego oddziału Codemasters postanowili uraczyć gawiedź nową odsłoną swojej flagowej serii. Temat Formuły 1 w grach komputerowych jest niezbyt często wykorzystywany, a zatwardziali fani jeszcze niedawno odnajdowali ukojenie praktycznie tylko w rFactor. Była to bodajże jedyna okazja, żeby zagrać na komputerach osobistych w coś realistycznego, co zarazem wyglądało przyzwoicie i posiadało szereg modów traktujących o Formule 1. Dopiero „Mistrzowie Kodu” dostrzegli problem i postanowili wydać na sezon 2010 tytuł, który przywrócił ryk ponad 700 KM na "blaszakach". Była to pierwsza próba przeniesienia świata wyścigów na PC oraz konsole spod igły Codemasters. Teraz ukazała się edycja 2011 - czy będzie równie interesująca?</p>

<p class="rteright"><b>Autor: </b>kaczy1217 - Michał Tkaczyk</p>

RECENZJA F1 2011 - PUREPC.PL Edytowane 4 Października 2011 przez Caleb

[Gość Harry Lloyd]

Co do loadingów, to masakra jest z Vsynciem, jak w wielu grach (nawet gdy gdzieś są szybkie, to bez Vsynca jeszcze szybsze), Tutaj nawet nie raz ponad minute sie coś wczytuje. Kolejny powód dla którego AMD/NV powinni wprowadzić konsolowy dynamiczny Vsync.

[Gość Harry Lloyd]

Z cyklu "czego nie dodawać do konsolowych portów".

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=mqiD3p8gfmw

F1 2011 - DX11 vs. DX9 split-screen comparison