Zestaw do 2000 zł bez obudowy i napędu

[skizzoo]

Witam. Postanowiłem zakupić nowy komputer do 2 tyś zł za całą jednostkę bez obudowy i napędu. Ewentualnie też może odpadać HDD na razie, ponieważ posiadam trzy dyski SATA1/2, których nadal używam. Oglądałem zestawy listopadowe na stronie purepc, ale zastanowił mnie fakt, że różnica między 2 tyś, a 2,4 jest całkiem spora, ponieważ w wersji za 2,4 jest gtx 1050 ti oraz i5 quad core. Przyznam, że bardzo dawno nie kupowałem już nowej jednostki, a ostatni raz (2001) to naprawdę szmat czasu, zaś obecnie korzystam z jednostki, którą otrzymałem kilka lat temu i nie znałem jej domyślnej wartości rynkowej. Ogólnie zawsze myślałem, że jak wsadzę 2 tyś w komputer to będę miał jednostkę, która w zupełności wystarczy do grania w nowe i aktualne gry oraz powiedzmy te nadchodzące, a tu okazuje się, że komp za 2k i  FHD to dla i3, gtx 1050 na high to wyzwanie w wielu grach i nie mam co liczyć na więcej niż 40-45 fps. Rozumiem, że rozwój gier i sprzętu bardzo się zmienił, ale kupowanie kompa za 5 tyś, żeby normalnie pograć to jakiś bezsens. Kiedyś kupiłem XP 1600+, 512 mb ramu i Radeona 9600 pro 256mb i nie było gry, żeby nie śmigała bez problemu (Far Cry nawet działał). 

 

Wiem, że odszedłem od tematu, ale po prostu chcę zacząć swoją przygodę z pc hardware od zera. Nie chcę upgrade'ować staroci tylko postawić nową jednostkę na nowych podzespołach i potem dokładać lepszy cpu/gpu czy więcej ramu, a nawet SSD. Moje "wymagania" to granie w FHD, ewentualnie te 900p, i powiedzmy medium i stale 60 fps. Czy w przedziale 2 tyś mogę w obecnych czasach liczyć na coś takiego? Nie mówię tu o Dishonored 2, Battlefield 1 (nawet nie zamierzam kupować) czy GTA 5(też nie będę grał, nie jestem fanem serii), ale inne gry typu Crysis 1-3, Mass Effect 1-3, ale najbardziej chodzi o wyścigi typu Project Cars i inne najnowsze DiRT'y itd. 

[KaSPearV12]

Na medium da rade spokojnie w chociaż nastawiałbym się bardziej na high

i3 6100

H110

8GB DDR4

GTX 1050Ti

WD Blue

VS 450

[skizzoo]

Tylko to znowu to samo co było w listopadowych zestawach. Pakowanie 2tyś w kompa, który ledwo ciągnie FHD i max grafike crysis 3 na przykład to trochę lipne wydawanie kasy jak dla mnie. Myślę, że kupię coś starszego, używanego, ale o mocniejszych osiągach.

[neomagnet]

Nie wiem o co wszystkim chodzi z tymi 60 FPS, ludzkie oko nawet połowy tego nie rejestruje.

 

Teraz pytanie do Ciebie, czy chcesz się koniecznie zmieścić w tych 2k, czy jednak mógłbyś stówkę czy 2 dorzucić.

Z prockami Intela jest tak: każda generacja to ok 5-10% większa wydajność i ok 10-15% wyższa cena. 

 

Ja osobiście szukałbym kompletu gdzieś na OLX i5 4670k + dobre mobo za max 900zł, Rzadko bo rzadko ale zdarzają się takie okazje, teraz może częściej, ostatnio patrzyłem z miesiąc temu. Do tego 8GB ramu, najtańszego - 200zł. Dalej szukasz najtańszego Radeona RX470, i zasilacz do max 200zł, niech będzie ten z polecanych zestawów.

 

Razem wychodzi lekko ponad 2k, chyba że znajdziesz fajne okazje, to się zmieścisz poniżej tej granicy. Jak później wpadnie trochę kasy to dysk SSD na system i komputer gotowy,

[dine344]

Nie wiem o co wszystkim chodzi z tymi 60 FPS, ludzkie oko nawet połowy tego nie rejestruje.

Co ty pleciesz, nie wprowadzaj ludzi w błąd bo różnica między 30 a 60 jest ogromna. 

Edytowane 30 Listopada 2016 przez dine344

[neomagnet]

Co ty pleciesz, nie wprowadzaj ludzi w błąd bo różnica między 30 a 60 jest ogromna. 

Jakiś dowód? Dla mnie to tylko efekt placebo. Stałe 30fps, tak żeby nie spadało poniżej nawet na ułamek sekundy jest absolutnie płynne, ludzkie oko rejestruje maksymalnie do 45 błysków na sekundę, przy czym błysk światła a obraz, który zmienia się mniej dynamicznie to ogromna różnica. Pewnie nie wiesz co znaczy 50Hz w sieci elektrycznej? Znaczy to w duzym uproszczeniu że świetlówki "migają" w częstotliwości 50 razy na sekundę, czy twoich 50 fps. Widzisz światło ciągłe, stałe, nie migotanie więc jakim cudem widzisz 60 fps w grach? Wytłumacz mi to proszę a osobiście zacznę zbierać podpisy pod petycją o przyznanie Ci Nobla.

 

Edit: Wszystko i tak rozbija się o konkretną grę i jej dynamikę, a nawet zastosowany silnik. Przy niektórych filmach nawet niecałe 20 fps wydaje się plynne. 

 

Edit2: I żeby nie było. Wiem że jak się zestawi 30 vs 60 fps to widać różnicę. Ale jak dostaniesz obraz 30fps i ktoś Ci powie że to 60 to uwierzysz, bo nie jesteś w stanie ani tego policzyć ani ogarnąć tego w jaki sposób mózg interpretuje otrzymane bodźce.

Edytowane 1 Grudnia 2016 przez neomagnet

[Klaus]

Pewnie nie wiesz co znaczy 50Hz w sieci elektrycznej? Znaczy to w duzym uproszczeniu że świetlówki "migają" w częstotliwości 50 razy na sekundę

Uproszczenie tak duże, że zwyczajnie błędne.

 

Dowiedz się co znaczy 50Hz w sieci elektrycznej.

[Rodolfo]

W niektórych państwach masz 60 Hz, więc teoria świetlówkowa odpada.

[skizzoo]

Myślałem też o zbudowaniu czegoś w oparciu o starszy socket 1155 i wpadłem na taki setup

 

I5-2500k, 

8gb ram ddr3

gtx 1050ti

 

do tego mobo, ale nie wiem jakiego szukać. Może polecicie mi coś w tym temacie?

[dine344]

Przeglądam ostatnio sporo allegro i olx za używkami to mogę się podzielić spostrzeżeniami. 

 

Platforma oparta o 2500k ma sens, ewentualnie masz jeszcze opcję kupić w cenie tego 6100+h110+8gb ddr4 coś typu 4440/60+h81/b85/+8gb ddr3 na gwarancji ale to będzie wymagało sporej gimnastyki bo ludzie chore ceny sobie krzyczą zazwyczaj, ciężko im się dziwić zresztą skoro inni to kupują za tyle (mówię o czymś w rodzaju 4440/60/80 po 700zł).

 

Jak 2500k to brałbym nową płytę z allegro na p67, taka z dobrym (na oko, nie miałem tego nigdy) chłodzeniem, od asusa to 300zł z 12 mcy gwarancją, nowa, oem. To opcja najtańsza, 350-400 procesor, 300 płyta, ram 150-200. Tanio, ale staro. 

 

Jak chcesz 1150, to tak jak pisałem, jakieś i5+płyta+8gb ddr3. Płyty nowe/stosunkowo nowe na b85 widziałem po 120-170zł, z gwarancją, h81 pewnie taniej. Płyty pod 1150 można dalej kupić normalnie w sklepie, h81 raz widziałem chyba za 120zł z gwarancją 3 lata, nówka.

Masz trochę nowszy sprzęt niż ten 2500k, gwarancję często, masz jakieś tam miejsce na rozwój, bo można wsadzić i7, które są dużo mocniejsze od i7 2600 na przykład. No ale ograniczasz się właściwie do wymiany procesora.

 

Ewentualnie można polować na allegro na płytę z87/97, jakaś budżetowa to 200-250zł. Wtedy można szybszy ram, a kiedyś procesor z k. Plusy pójścia tą drogą, to przy sporym wysiłku, w stosunku do nowych części za podobną cenę - uzyskasz albo 4 (wolne) rdzenie zamiast 2, albo za dopłatą, płytę z możliwością podkręcania i włożenia szybkiego ramu zamiast podstawowego kompletu h110/b150/2133.

 

No ale dalej nie wiem czy to ma sens, ceny używek się trzymają mega dobrze. Najśmieszniejsze jest to, że kupując używki na 1151 zapłacisz z odrobiną farta niewiele więcej. 6400 na licytacjach potrafi zejść za tyle samo co 4460. Ram ddr4 vs ddr3 jakiś czas temu podobnie, ale po podwyżce cen już niestety nie. Płyty natomiast nieco drożej, ale raptem 100zł max. 

 

Twoja decyzja, ja bym po prostu polował na okazje, jak trafisz procesor czy płytę po mega fajnej cenie to składasz pod to resztę, jak zależy Ci na czasie albo nie chcesz się zastanawiać nie wiadomo ile czasu co kupić i czy to na pewno dobra decyzja, to po prostu kup nowe 1151 (ewentualnie używane, zawsze przytniesz parę stów). Ogromną zaletą tego rozwiązania jest ram ddr4, którego potem nie będziesz musiał wymieniać, no i wiadomo nowsze podzespoły za podobą cenę.

 

 

Jeżeli chodzi o kraty graficzne, to też nie jest fajnie. GTX960 4gb, z moich obserwacji przynajmniej, nie da sie kupić taniej niż 1050ti. Podobnie r9 380. Dopiero na r9 280x/7950/70 można przyciąć trochę, na starych GTXach podobnie, ale to jakieś marne 50-100zł. Warto? Za coś co chodziło nie wiadomo ile w nie wiadomo jakich warunkach, ciągnie dużo więcej prądu, jest po prostu starsze i gorsze pod wieloma aspektami? Sam nie wiem. Podoba sytuacja, można trafić okazję, ale to wymaga czasu i nerwów. 

 

Dopiero chyba w wyższym segmencie można bez gimnastyki zakupić odpowiednik wydajnościowy po niższej cenie, ale tam nie zaglądałem. 

 

Także koniec końców 6100+1050 nie wypada tak źle, brakuje temu zestawowi zdecydowanie 4 prawdziwych rdzeni, ale coś za coś. 

 

Po prostu ludzie są cwani i za używane odpowiedniki wydajnościowe w stosunku do nowych części żądają bardzo podobnych pieniędzy. 

 

Takie rzeczy jak dyski i zasilacze, obudowy pomijam w wywodzie, można oszczędzić, ale ja bym tego nie robił osobiście, twoja sprawa znowu. Chłodzenia CPU podobnie.

Edytowane 2 Grudnia 2016 przez dine344

[skizzoo]

Dziękuję Ci za pomoc, ale prawda jest taka, że korzystam już ze sprzętu, który ma przeszło niedługo 10 lat, więc to już dawno stary socket. Nie będzie mi przeszkadzać fakt, że to i5-2500k, a upgrade to i7 2600, ponieważ to co kupię posłuży mi spokojnie następne 2-3 lata, a może do tej pory zupełnie zostawię już stacjonarki i przeniosę się na laptopy. Kto wie? 

 

Pewne jest, że sprzęt zamierzam kupić dopiero na wakacjach następnego roku, ale chciałem się rozejrzeć i sprawdzić jakie mam opcje. Jeżeli ceny spadną to pomyślę nad zakupem obecnego zestawu za 2 tyś w cenie powiedzmy 1,5 tyś czy coś nowego na gwarancji. 

 

Jeżeli jednak postanowię kupić i5-2500k to jaki chipset byś polecał i producenta mobo? Może polować na jakieś specyficzne PRO modele?

[dine344]

https://en.wikipedia.org/wiki/LGA_1155

 

p67, z68, z75, z77

 

na allegro jak sklepiesz p67 to masz duży wybór, polecam 

http://allegro.pl/asus-p8p67-ddr3-1155-usb3-sata3-fv-sklep-i6509466857.html

 

bo nowe, wygląda na porządne

 

możesz polować na z albo p używane taniej

 

no i miej na uwadze to, że za te 2-3 lata znowu wymiana na jakiś antyk, a jak kupisz 6100 to wrzucisz sobie 6700 i będzie git 

Edytowane 2 Grudnia 2016 przez dine344

[skizzoo]

Albo wtedy po prostu zmieni się moja sytuacja i będzie mnie stać na kompletnie nowy PC z może i 5 tyś, ale takiego nie kupię, bo szkoda kasy na takie zabawki :) 

[Klaus]

Kiedy właściwie chcesz kupować te graty?

 

300 zł za płytę na 1155? Chyba trzeba na głowę upaść.

[reyden]

Jak wyżej .

 

Tylko głupiec wydaje 300 zł na nową płytę na P67 , to jak już ktoś ma zamiar wydać tyle kasy za płytę to lepiej iść w kierunku I3 6100 + H110 + DDR4 .

 

Płytę bierz dobrą używkę np. Asrock P67 Pro3 czy jakiś Asus na p67/z77 .

[dine344]

Na licytacjach te płyty schodzą po 200-250 zł, ja bym wolał dopłacić do nowej, a za jakiś czas ją sprzedać z niewielką stratą. Oczywiście na kup teraz co jakiś czas pojawia się coś za 100-150zł, ale powodzenia z trafieniem tego. A ceny tych płyt na z to jest generalnie nieporozumienie więc je pomijam. 

[skizzoo]

Jak wyżej .

 

Tylko głupiec wydaje 300 zł na nową płytę na P67 , to jak już ktoś ma zamiar wydać tyle kasy za płytę to lepiej iść w kierunku I3 6100 + H110 + DDR4 .

 

Płytę bierz dobrą używkę np. Asrock P67 Pro3 czy jakiś Asus na p67/z77 .

Asrock P67 Pro3 to normalnie kosmos cenowy, bo są używane po 400 zł... Aczkolwiek bardzo łatwo i fajnie można kupić coś po z77 za 200-250 zł i styka. Ja nie jestem osobą od OC, nie planuję kręcić tego i5-2500k, także nic specjalnego nie potrzebuje. 

 

Btw. Reyden ty nadal masz poważnie takiego PC jaki widnieje w sygnaturce? Do czego go używasz?

[dine344]

Jak w ogóle nie chcesz kręcić to nie potrzebujesz płyty p/z, tylko to usprawiedliwia kupowanie ich po cenach nowych płyt na h110/b150. Ale bez podkręcania bez sensu brać 2500k zamiast 6100 moim zdaniem.

[Rodolfo]

W zeszłym tygodniu upadłem na głowę i zakupiłem tą płytę, o której pisze dine344, tj. Asus P8P67. Wymianiłem za starą, również P8P67, która miała uwalony port PCI-Express i dzięki temu uniknąłem kupna nowego procka i pamięci. Płyty są prawdopodobnie nowe, ale noszą ślady testowania, poza tym miała wgrany ostatni bios. I to wynika z opisu płyty.  Jednakże jest to płyta do OC. Jeżeli nie chcesz kręcić to nie ma to sensu, lepsza opcja to ta powyżej.

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez Rodolfo