elderion Opublikowano 9 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2017 Cześć, jako, że poprzednie porady okazały się bardzo trafne, to przychodzę po radę kolejny raz.:) Posiadam taki oto zabytek (szósty rok bodajże mu leci): 1. CPU: Pentium G640 2. GPU: Geforce GT 630 4GB(!!!) 3. Płyta główna: Gigabyte H61M-S1 4. RAM: 2x4GB Goodram 1333 5. Dyski: 128GB SSD Sandisk + Hitachi 1TB HDD 6. Zasilacz: 400W Whiteenergy Który na dzień dzisiejszy służy już jako zabawka dla syna, na którym może on sobie pooglądać Shreka. Biorąc pod uwagę wiek syna, to nie zmieni się to przez najbliższy rok.(a przynajmniej taką mam nadzieję). Ewentualnie moja lepsza połówka będzie używała tego pracy, a do tego potrzebuje zasilacza, który nie będzie grzejnikiem i lepszego procka. Niestety, w chwili obecnej problematyczne jest nawet oglądanie Shreka na Netflixie, ponieważ komp grzeje się masakrycznie. Imo winny jest zasilacz - mam wrażenie(a w sumie to jestem pewien) zdechł wiatrak, więc zamknięta obudowa gotuje podzespoły w sosie własnym. Próbowałem go reanimować, ale jakoś się nie udaje. Pomaga jedynie zdjęcie obudowy.:) Przede wszystkim chciałbym wymienić ten zasilacz - jak widać jest to śmieć, za który na elektroda.pl zostałbym ukrzyżowany, a później ukamieniowany(albo odwrotnie). Brak odprowadzania ciepła przez wentylator zasilacza także nie działa na jego korzyść. Zastanawiam się także, czy nie kupić teraz/za pół roku jakieś taniej karty graficznej - to cudo techniki, które jest teraz włożone pozwala na pogranie w diablo 3, wiedźmina 1 i civ5, a może tanio udałoby się zwiększyć jego możliwości(chociaż do wiedźmina 2:) ). Podobnie z procesorem - może można za parę złotych kupić coś używanego, co będzie miało lepsze osiągi? RAM-u raczej nie będę ani wymieniał, ani dokładał. Podobnie z dyskami. Ten ssd śmiga jeszcze nieźle, 8GB ramu także styka - obecne podzespoły są za słabe, żebym wykorzystał więcej. W związku z tym must be jest wymiana zasilacza, następnie procek i/lub karta - w zależności co uzacie za sensowniejsze. Chciałbym to zrobić jak najniższym kosztem - powiedzmy do 200-300zł za wszystko. Części nowe, używane - jest mi to obojętne. Będe wdzęczny za wszelkie porady. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barwniak Opublikowano 9 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2017 Wymień zasilacz i tyle. Do wszystkiego innego oprócz gier wystarczy. Aby z niego zrobić komputer do gier, to by trzeba włożyć 2000zł, a nie 200zł. Za te 200-300zł, to akurat kupisz fajny zasilacz. Do wideo, to nie wierzę, że ma problem. To znaczy do FHD, bo 4K to jasne, że trzeba czegoś więcej. Jeśli chodzi o wideo, to wybieraj AVC/H264, które dekoduje twoja grafika. Unikaj H265/VP9, szczególnie o wysokim bitrate i 60fps i więcej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reyden Opublikowano 9 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2017 Na pierwszy ogień zasilacz - twój to bomba z opóźnionym zapłonem . Używana Delta / Fortron 350W z allegro / olx albo fabrycznie nowy Corsair VS 350W . Dalej - to neta , filmów i pracy biurowej spokojnie wystarczy ten Pentium + iGPU , GT630 w zasadzie <span style='color: red;'>[ciach!]</span>o robi w tym kompie , karta jest bardzo słaba i tylko dubluje integrę z procka . Gry - zależnie jakie tytuły i jakie detale / rozdziałka . Na start to jakiś I5 2xxx + używane karty z serii 9xx albo nowa GTX1050Ti . Jak ci się marzy granie w 4K + detale ultra + 50-60 fps to bez całkowitej zmiany platformy i wpakowania kilku tyś zł ( 5k+ zł ) raczej się nie obejdzie . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elderion Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2017 (edytowane) W takim razie faktycznie wymienię tylko zasilacz. Trochę szkoda mi pieniędzy na kartę klasy gtx 1050 i procka i5-2500. Do grania mam nowiutkiego kompa, a skoro tego nie da się tanio reanimować, to trudno. Będzie robił za sprzęt do oglądania filmów i ew. maszyny wirtualnej dla SAS-a, a do tego wystarcza procek(a ten najwidoczniej nie jest taki najgorszy) Chyba ten zasilacz styknie: http://www.x-kom.pl/p/256216-zasilacz-do-komputera-silentiumpc-350w-elementum-e1-si-85.html Ewentualnie ten corsair: http://www.x-kom.pl/p/117319-zasilacz-do-komputera-corsair-vs350-350w-80plus.html One różnią się czymś prócz koloru farby? Swoją drogą, fajna uwaga o tej karcie - sprawdzę jak ten komp będzie sprawował się tylko na iGPU. Może faktycznie wszystko będzie śmigało, to pozbędę się ten lipnej karty. Przynajmniej nie będzie mi buczała. *** edit. Ok, wezmę tego corsaira 350W - właśnie sobie uświadomiłem, że w drugim kompie mam 450W od tego samego producenta i działa bardzo fajnie - cicho i w ogóle cudnie, także nie będę ryzykował innego producenta dla 19zł oszczędności.;) Edytowane 10 Lutego 2017 przez elderion Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...