Skocz do zawartości
kafejaxx44

Serwis Naprawa Kart Graficznych

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko zalezy od paru czynnikow, napisz wiecej co dolega. Reballing pamieci czy rdzenia jest malooplacalny dla obu stron. Usterki zasilania mozna robic, ale te rzadko wystepuja. Pytam, bo nie ma co polecac serwisu ktory wiem ze nie bedzie marnowal kilkunastu roboczogodzin dla 200zl zysku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i pytanie co to za karta. Bo jak warta 400-600 zł, a naprawa ma kosztować z 250 to też średnio opłacalne. Do tego Reballing nie da Ci gwarancji, że karta znów nie padnie po 3 miesiacach. Jak wyżej napisał kolega o ile w ogóle jakiś serwis się  tego podejmie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gtx 780 3GB

Artefakty ma.

Komputer się uruchamia na pulpicie są artefakty

 

To wygląda na pamięć. A ponieważ na niej jest 12 kostek i karta jest warta 600zł, to raczej rozglądał bym się za nową.

Nawet jak się uda znaleźć problem jedynie na jednej kostce i ja przylutować, to nie ma gwarancji, że za 3 miesiące nie padnie druga kostka. Przylutowanie wszystkich nie wchodzi w grę przy cenie tej karty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile 1 kostka kosztuje?

Znalazłem serwis który daje gwarancje 6 miesięcy i napisał mi ze po ich naprawie karta wytrzyma minimum 2 lata

 

Kostka pewnie jest sprawna, padły pewnie luty, ale żeby to zrobić dobrze, trzeba odlutować kostkę, oczyścić pola, dać nowe luty i zgrzać.

Ponieważ to karta, a nie laptop, który trzeba jeszcze rozebrać i złożyć, to za 200zł może by Ci zrobili tzw reballing dla jednej kostki. W przypadku wszystkich kostek pewnie taniej, tylko to nie ma sensu. Zwykle pod lupą patrzą gdzie są zimne luty i tylko te układy przylutowują. Sa też tacy magicy co wypatrują zimnych lutów i zwykła lutownicą poprawiają tylko te piny.

Problem wszelkich napraw układów BGA jest taki, że nawet jak tą kostkę naprawią, to niedługo może paść lut innej.

Jedyne co można zrobić, bo karta i tak na straty, to rozebrać układ chłodzenia wsadzić gołą grafikę poziomo do piekarnika na 180 stopni na 10minut. Może coś pomoże. To technika tzw. ostatniej szansy, bo profesjonalnie zdejmować każdą pamięć to nikt Ci tego nie zrobi w cenie wartości tej karty.

Edytowane przez barwniak
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym widzieć jak biorą lupę i patrzą pod układ BGA :D :D ( ball gird array -- gdzie tu piny ? ) czasy kości DDR 1 się skończyły 10 lat temu...( choć i te były w BGA )

 

Tylko zdjęcie wszystkich kości i pełen reball na ołów... a i tak krzaki mogą wystąpić bo pod GPU mogą być pęknięcia... 

 

A za te wsadzenie do piekarnika to sobie łeb wsadź ale do lodówki,,, porada szkodliwa i w nagrodę warn będzie.

 

Lub użyj opalarki jak co niektórzy pro elo z youtuba... 

Edytowane przez Kwazor
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tysiące kart i płyt głównych ludzie odratowali opalarkami i piekarnikami. Kpiny rzeczywistości nie zakrzyczą. Karta kolegi do wyrzucenia, więc nic nie traci. To jest najlepsza rada jaką można mu dać.

Piekarnik czy opalarka nie daje gwarancji na nic (podobnie jak prof reball), bo najzwyczajniej kości mogą być padnięte, ale jak chodzi tylko o lut to są szanse.

 

Zdjęcie wszystkich kości i reball :) :) :) Czy ty wiesz ile by wziął serwis za takie coś? Przy tej liczbie elementów, to tylko dla starych nie do kupienia przemysłowych kontrolerów by się to opłacało robić.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Piekarnik czy opalarka nie daje gwarancji na nic (podobnie jak prof reball), bo najzwyczajniej kości mogą być padnięte, ale jak chodzi tylko o lut to są szanse

 

Szanse są zerowe przy zerwaniu się kulki .

Jedynie można zdiagnozować czy to nie połączenia między PCB pośrednim a samym chipem GPU jak dmuchnie się na nie hotem i jak chip wstanie to wiadomo że on jest do bezwarunkowej wymiany bo luty pod samym krzemem padły. 

 

By nawet zrobić reflow lutów PBFREE to trzeba prawie 350C i dobrego topnika.. ale i to nie daje gwarancji... 

 

Całości metodologii nie będe tłumaczył bo to skomplikowany proces..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha

Taką odpowiedź dostałem z serwisu. To chyba znalazłem ratunek dla karty.

 

Średnio karty po naszej naprawie wytrzymują do 2 lat.

Są nanoszone nowe układy kulek ołowiowych co daje dłuższą żywotność.

Wszystko zależy od częstotliwości wymiany pasty termoprzewodzącej.

Zalecamy wymianę raz na 2/3 miesiące.

Czas naprawy to około 2 godziny. Łącznie z testami około 5-7 godzin.

Po tym czasie jest pakowana i odsyłana do klienta.

Naprawa jest w dniu przyjęcia przesyłki bądź na drugi dzień w godzinach porannych.

Pozdrawiam.

:)

+ Gwarancje 6 miesięcy

Z naprawą+ door to door = 165zł to chyba warto. Bo inny serwis chciał 300zl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

By nawet zrobić reflow lutów PBFREE to trzeba prawie 350C i dobrego topnika.. ale i to nie daje gwarancji... 

 

Całości metodologii nie będe tłumaczył bo to skomplikowany proces..

 

350C :) :) :) Od razu palnikiem wodorowym :)

Ten jakże złożony reball, można na setkach filmików obejrzeć na YT :)

 

Lutowałem kontakty złotem przy pomocy wire bonder-a, jak i kładłem chipy na podkładzie ze złota, indu przy pomocy die bonder-a.

4 lata pracowałem w labie przy lutowaniu praktycznie każdym metalem i wieloma stopami, od stopu wood-a po złoto.

130 naprawa karty + wysyłka x2 35zl

Ten serwis z tego co mi pisał to regeneruje chipa.

W życiu nie widziałem tak niskiej ceny za reball. Pewnie dmuchawka, albo piekarnik. Popatrz sobie jak to się robi w sieci, to sam uznasz, że 130zł za reball to mało prawdopodobne. Poza tym reball chip-u z dużym prawdopodobieństwem nic nie da. Tu trzeba zrobić reball pamięci.

Ale to twoje pieniądze. Daj znać co z tego wyszło :)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, ale właśnie o to chodzi, że reballing chipa BGA, to jest to co z dużym prawdopodobieństwem nic nie da u Ciebie. Można to zrobić, tyle, że efekty które opisałeś występują zwykle nie w wyniku złego kontaktu chipa, ale złego kontaktu lub uszkodzenia pamięci.

Widzę, że chcesz koniecznie wydać pieniądze. Próbuj, to nie moja strata, a też jestem ciekaw, czy to coś da. Zawsze to jakaś dodatkowa statystyka.

W sumie mógłbyś dać jakieś foto odnośnie tych błędów wyświetlania karty.

Edytowane przez barwniak
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci jedno, jeżeli serwis oferuje Ci naprawę za 100-200zł NIE WIDZĄC GRAFIKI NA OCZY, to albo są debilami, albo co bardziej prawdopodobne, zadzwonią za kilka dni podając cenę 2x wyższą (oferując zwrot za jedyne 50-100zł opłaty wstępnej), ewentualnie zamierzają wygrzać grafikę hotem "na jana" a potem się martwić czy wrócisz do nich gdy padnie za 1-4tygodnie.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co z tego jak serwis daje gwarancję jak sama naprawa może być do [gluteus maximus] .

 

Havoc ma rację - serwis który nie widział karty na oczy pisze że naprawa będzie kosztować określoną kwotę i w dodatku tak małą raczej nie jest wiarygodny .

 

Tym bardziej że cena za rebaling to 150-200 zł minimum , możliwe że serwis chce zrobić reflow tylko ci o tym nie mówi - coś podobnego jak wsadzenie karty do piekarnika tylko nieco bardziej pro .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha

https://www.olx.pl/oferta/zareebaling-kart-graficznych-artefakty-naprawa-serwis-allegro-CID619-IDkmYl8.html

Na tym ogłoszeniu pisze ze robi profesjonalnie reballing. Od 30-80zł.

Mi wyliczył za usługe reballing 130zł+32 door to door + Gwarancje 6 miesięcy

I nakładają nowe układy kulek ołowiowych

Z tego co szukałem to najtaniej. Potem j-com serwis w poznaniu. 150+door to door 50zł + Gwarancje 3 miesięcy i

Eeee, to inaczej sobie to wyobrażałem. Takie coś to zaryzykował bym trochę kasy tak 200zł na reballing chip-a.

A jak jest trybie awaryjnym bez ładowania sterowników obraz jest bez artefaktów?

Zaraz dam zdjecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

38b9e44084f4d82fcc0e377eda7c5714.jpg

W trybie awaryjnym też są artefakty.

Ale na co daje tę gwarancję? Na luty, które wymienili. Odeślesz kartę na gwarancję i usłyszysz, "nasze luty są ok, tym razem padła pamięć". Udowodnisz im, że jest inaczej?

Jak jest gwarancje to trzeba reklamować karte

Dostałem odpowiedź z olx

W cenie jest naprawa karty na stacji lutowniczej na podczerwień.

Są nanoszone nowe układy lutownicze i sprawdzone mikroskopijnie.

Co dodatkowo wydłuża żywotność.

Pozdrawiam.

I co z tego rozumiec? To jest regeneracja chipa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to ujmę tak.
Opis serwisu i naprawy jest okey. Zgódźmy się z tym, tak to właśnie wyglądać powinno. Jedyne co zastanawia to cena. Albo debile rzeczywiście, albo ktoś po godzinach robiący lewizny w serwisie na sprzęcie na który nie wyłożył złotówki. Bo wybacz, ale nawet chińska Yovy kosztuje tyle że tylko wariat zgodzi się brać taką cenę i odzyskiwać kapitał 5 lat...
Jeżeli uważasz że opłacalne będzie dla Ciebie naprawienie tej karty to rób, ale polecam wybrać serwis lokalny niż na wysyłkę, bo popłyniesz w czasie gwarancji na cenniku poczty polskiej po prostu tyle co na samej usłudze. Czasami lepiej to puścić na allegro z uczciwym opisem i dołożyć 2x tej naprawy do nowej karty. Mniej grzebania w kompie, wyrywania włosów z głowy i przeciągania nieuniknionego. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecyduje się chyba na J-com nie tylko reballing robią

naprawa układów grafiki BGA: lutowanie (reballing),wymiana gniazd na karcie graficznej: d-sub, dvi, hdmi, vga, svga itd.,wymiana przetworników cyfrowo-analogowych,naprawa układów sterowania,naprawa układów zasilania, układów PFC,naprawa przetwornic, zasilaczy,naprawa układów kontroli temperatury,naprawa układów chłodzenia.

Kilka zł więcej ale chyba lepiej. Tylko mniejsza gwarancje 3 miesiące.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...