Skocz do zawartości
jasiek

KANARY !!

Rekomendowane odpowiedzi

ja mialem taka akcje - jechalem z dziewczyna z uczelni do akademika na godzinnych 10 minut po (skasowany 1555 a byla 1705), cos sobie gadamy i wpada trzech - oczywiscie tramwaj pusty wiec bylismy bez szans :( a mielismy akurat 20 (na nich trzech) i nie pomogly nawet lzy.... :(

 

swoja droga chamstwo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bylem kontrolowany kilka razy z 8 w zyciu, zawsze mialem bilet na szczescie, choc nieraz na gape jechalem, albo mialem blet tylko zapominalem o nim :D

widzialem troche smiesznych sytuacji,

-np niemal pusty autobus, siedze sobie na samym koncu, obok mnie 2 kafarzy i chyba skinole :) podchodzi kontoler i mowi do nas prosze bilety ja suzkam po kieszeniach, a jeden z tych kwadratów "spier...." :D kanar sie speszył i psozedł sobie :)

 

- nastepna akcja to w starym ikarusie przegubowymbyl oczywiscie kontorla, autobus rusza z pod swiatel powoli jedize na zakrecie 90 stopniowym patrze jakies zamieszanie a ostatnie dzrzisi enei domykaly i jakis gosteksie zaparł rozsunoł je i wyskoczył w czasie jazdy :D:D:D

 

- next, stoje z kumplem w srodku autobusu, straszny scisk, normlanie nie da sie ruszyc ja spekałem i skasowąłem bilet a kumpel nie juz ostatnie 200 metrow do koncowego :) i mowie do kolegi, ze farcaiz zaosczedzil 95 groszy, a on mi mowi ze w takim scisku nie ma kanarow, nagle gostek stojacy przy naz banan na twarzy wyciaga z kieszeni platkietke kanarka ..... :D

 

-stoje na przystaku spisuja gostka jakos strasznie panikowalgadał cos od rzeczy, spisali go z dowodu :D i gostek nagle wyrwał sprintem i zniknoł :Dmyslałem ze nie wyrobie z brechtu :D,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdze na tym samym bileciq od x czasu bo go nie kasuje. Bilet w łapsku siedzonko przy kasowniku, jak <font color="#FF0000">[ciach!]</font> wchodzą do autobusa to myk przez dzwi lub w kasownik(wtedy kiedy 2-ch wchodzi przez 2 dzwi)

zazwyczaj jak kanary wchodza to mowia zeby drzwi zamknal kierowcy i kasowniki wylaczyl, tak ze masz duze prawdobodobienstwo ze nie zdarzysz :) wiec lepiej zamiast przy kasowniku stac przy drzwiach :twisted: :twisted:

Jak te ku.... mogą zamknąć dzwi jeżeli po Augustowie po sezonie na 2-ce jeździ jeden z tylnymi dzwiami półotwartymi? Akurat ten którym jeżdze a jak mam git humorek to kasuje bileta jak wsiadam i tyle... 90 grosza mam se żałować?

Za 90 groszy masz 1/3 piwka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-stoje na przystaku spisuja gostka jakos strasznie panikowalgadał cos od rzeczy, spisali go z dowodu :D  i gostek nagle wyrwał sprintem i zniknoł :Dmyslałem ze nie wyrobie z brechtu :D,

jezeli jego dane osobowe zostaly z kanarami to:

 

 

BUAHAHAHHAHAHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, nie jezdze tego typu srodkami lokomocji ale w temacie mam cos do powiedzenia, tymbardziej ze chodzi raczej o sciaganie naleznosci :lol: , tzn uwazam ze nie warto krecic, czesto sugerujecie sie tym co bylo 2-3 lata temu, a co jesli od tego czasu sie zmienilo? lub zmieni za rok/dwa? nagle z 80-ciu zlotych z odsetkami przyjdzie po 3 latach 3000 wraz z komornikiem? :lol: :lol: :lol:

 

Nie wiem czy pamietacie byla taka "sprawa dla reportera", bylo podobnie, chodzilo o inny dlug ale tez latami nic i nagle... z kilkuset zlotych zrobilo sie kilkanascie tysiecy.

 

Nawet przykladowo policjant, ktory zatrzyma nas przechodzacego w niedozwolonym miejscu ma prawo wlepic mandat, czy np straz miejska za spacerowanie z psem bez kaganca, czy np za spozywanie alkoholu w miejscu publicznym, wszystkie sprawy podlegaja karom grzywny... jakiekolwiek kary platne to jedno i to samo i tak na prawde to wszystko FUNKCJONUJE tylko nie mamy o tym zielonego pojecia poniewaz nikt tego nie przestrzega, wychodzimy z zalozenia ze skoro zawsze nam sie upieklo to upiecze i tym razem..., sprawy sa umazane itd itd ale samo PRAWO jest i ono w kazdej chwili moze zaczac w 100% funkcjonowac i wowczas to baaardzo zaboli... o czym sam sie przekonalem i nie polecam testow :lol: . Prawo jest bardzo zdradliwe, 10-ciu sie upiecze 11-ty wpadnie... takie wlasnie jest prawo. :lol:

 

Dlatego jestem przeciwny kombinowaniu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech te kanary :evil:

 

pare razy mnie sprawdzali, 2 razy zapłacone po 80 zł i 5 zł.

 

Raz jechałem bez biletu do szkoły ( jeszcze byłem w 2 klasie L.O.). No to kanar zaczyna sprawdzać na Warszawskiej, ja szukam, szukam...no i nie mam biletu :? To te wały na następnym przstanku kazali wszystkim wysiąść i mnie samego zawieźli na komisariat tym autobusem, bo nie miałem ligitymacji :lol: Tam mnie spisali i jeszcze do rodziców zadzwonili heh. Za całą sprawe zapłaciłem 5 zł 8O :lol:

 

Drugi raz jak jechałem na PB- tutaj już gorzej - 80 zł w plecy :(

 

Ale ostatnio ( noc z soboty/niedzilę) po koncercie wracałem, to wsiadam w 5-tkę. Patrzę- siedzi ochrona. Tutaj tekst obesrwatorów- chłopak do dziewczyny " oni nie sprawdzają tak późno :roll: " No zatrzymał się na jednym- myslę, moze sp.... Ale nie, siedzę twardo. Autobus rusza, ochrona rusza wyjmując plakietki- no to wtopa 8O Zaczynaja padać pierwsze ofiary- spisują, szukam biletu- znalazłem 2 skasowane w kieszeni i ligitymację z PB ( nie podstęplowaną :P). No to wyjmuje ligitymację tak, żeby nie widzieli daty i bilet. Chowam dokument szybko, a tu kanar chce zobaczyć bilecik 8O Sprawdza, " Hmm...dziękuję" i zwraca. :P Autobus sie zatrzymuje i wychodze, bo ci jego kolesie mogli by mnie też sprawdzić. Fart i adrenalinka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja miesiecznych uzywam - tak jest latwiej. :)

 

jakis czas temu doznalem chamstwa kanarow na wlasnej skorze. tak sie zlozylo ze mialem akurat dwa bilety miesieczne. jade... kontrola... obok siedzi nawet milutka panna. ja pokazuje bilecik. wszystko ok, ale panna nie posiada takowego. juz kanar chce ja spisywac, ale ja przypomnialem sobie ze mam przeciez dwa bilety. wiec mowie do buraka ze ona jedzie na moim drugim bilecie i pokazuje mu go. a on do mnie ze za pozno. :shock: troche z nim sie poklocilem... ale panna niestety mandacik dostala. ehhh

 

btw. Slayer: co studiujesz na PB?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...