limerro Opublikowano 21 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2004 no to sprawa do [gluteus maximus] - zasilka za 400 zl i takie numery - a myslalem tez juz o zmianie ale jak widze nie ma co liczyc na poprawe. no coz nie ma jak laptop tam zasilacz nie skwierczy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_M Opublikowano 21 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2004 Pawel_M: probowales odkrecic proca, odlaczyc wszystkie napedy (fdd tez) , nie wiem jak SB to tez wyjac... tak aby winda wstala przy minimalnym zuzyciu I ? Wtedy wlasnie dysk zaczyna wydobywac jakos inne dzwieki a raczej o innej tonacji :| Przynajmniej u mnie tak jest. Nie próbowałem i przyznam ci się, że nie chce mi się już. Przynajmniej teraz. Mam już dość zmagania się z tym. Poczekam jeszcze na odpowiedź producenta. Zobaczę co wtedy. :? Co do pomysłu, to nawet gdyby to pomagało, to przecież nie będę używał kompa, ze wszystkim odłączonym. :D Coś mi mówi, że to może być kwestia indywidualnych różnic we wrażliwości ucha na takie dźwięki. Bo jedne osoby to słyszą, a inne nie. I może tu jest kłopot. :idea: Natomiast jestem bardzo ciekaw czy zmieniając dysk na model innej firmy, ktoś pozbył się zjawiska? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_M Opublikowano 21 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2004 no to sprawa do [gluteus maximus] - zasilka za 400 zl i takie numery - a myslalem tez juz o zmianie ale jak widze nie ma co liczyc na poprawe. no coz nie ma jak laptop tam zasilacz nie skwierczy :)Ja już jestem właściwie pewien, że to nie jest defekt zasiłki. Poza tym to nie jest skwierczenie jak z transformatora w telewizorze czy coś w tym stylu. Prawdopodobnie w tych wątkach o "niemiłych piskach" piszemy o różnych odgłosach, z różnych powodów wywoływanych, byc może przez różne komponenty. Bo ciężko słownie ustalić czy chodzi o ten sam "pisk" u mnie i u kogoś. Ja miałem mozliwość zwrotu zasiłki i oddaliby mi kasę. Ale nie chciałem. Wziąłem nowy model, nową rewizję. I zasiłki nie zmienię, bo wiem, że nie jest uszkodzona. Do tego jest tak cicha, że nie kupię cichszej. Nie stać mnie na chłodzoną pasywnie, za ok. 1000zł. Na dodatek nie wszyscy ten dźwięk słyszą. On jest bardzo cichy i na górnej granicy słyszalności ucha ludzkiego. U mnie pojawia się dopiero, jak Windows i wszystkie programy zakończą ładowanie. Gdybym wiedział, że zmiana dysku na jakiś konkretny model pomoże to nie wahałbym się. Ale nie mogę testować sam innych modeli hdd, bo nie ma wypożyczalni dysku. A jak wziąłem ze skelpu Samsunga 120GB/8MB, bo byli mili i pozwolili zwrócić w ciągu 2 dni, to okazało się, że dysk jest 2x głośniejszy od mojej Barki i do tego ma 3X większe wibracje przy pracy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 21 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2004 nie wydaje mi sie aby wymiana dysku cos pomogla :-/ a co do wrazliwosci na dzwieki to nie jestes sam bo u mnie jak przewijam www to slysze takie szemrzenie jak jest bardzo cicho :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_M Opublikowano 21 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2004 a co do wrazliwosci na dzwieki to nie jestes sam bo u mnie jak przewijam www to slysze takie szemrzenie jak jest bardzo cicho :/Dzięki. Zawsze raźniej. Jęsli dostanę wyniki testów producenta, wrzucę na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yahve Opublikowano 21 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2004 A u mnie znowu piszczy :D. Po paru w sumie godzinach pracy nowego zasilacza piszczenie wrocilo, ku mej wielkiej radosci 8O . Jednak jest duzo cichsze, niz przy Chieftecu, do tego stopnia, ze nie przeszkadza. A generalnie o to chodzilo :). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 21 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2004 powiem tylko tyle ze jak mialem kompa na Athlonie 700 Slot A i plyty Asus K7V oraz Seagate Barracuda II 30GB to takich dzezow nie bylo - chrobotal mi tylko dychol (zasilacz bez zmian Enlight 235W) :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiu Opublikowano 22 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2004 limerro: tak wlasnie tak mam zamontowany wentyl w zasilce... a co do tego piszczenia to moze ja go nie slysze, bo zaglusza mi go cm X-dream + perkusja z Gf3Ti200 Gainwarda :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 22 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2004 hehe w kazdym badz razie dzieki za pomoc :) teraz temp w budzie mam ok :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_M Opublikowano 28 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2004 Pojawił się nowy wątek w sprawie. Medyczno-akustyczny. Zdaje się, że rcube pisał, ze ten dźwięk zostaje mu na kilkanaście godzin po wyłączeniu komputera. Proponuję sprawdzić czy w zupełnej ciszy ten dźwięk nie jest zawsze obecny. Na myśli mam tinnitus (nazwa łacińska), który to u mnie jest po części przyczyną słyszenia "pisku z zasilacza". Niedawno dotarło do mnie, że uszkodziłem sobie słuch słuchaniem bardzo głośnej muzyki na słuchawkach i mam teraz "tinnitus". "Tinnitus" to rodzaj szumu czy pisku w uszach o różnym natężeniu i barwie, który jest skutkiem urazu akustycznego. Na szczęście u mnie jest bardzo cichy i trochę cofa się ostatnio. Biorę też leki, które sam sobie zaordynowałem, jako że jestem lekarzem. :D Reasumując, aktualnie nie wiem ile tego "pisku" to pisk z zasilacza, a ile to "tinnitus" w moich uszach. Jedno nie wyklucza drugiego, ale jasności nie mam. :? Tymczasem, zarówno be-quiet jak i Seagate przeprowadzają testy. Mam nadzieję, że nie rozpętałem burzy z powodów niezwiązanych ze sprzętem. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yahve Opublikowano 28 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2004 Ja tinitus ani zadnej innej laciny nie mam, a baraka mi piszczy czasem... Galia est omnis divisa in partes tres... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 29 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2004 hehe tinnitus a myslalem ze tytus i to de zoo ;) no nie wiem nie posadzam siebie o jakies urazy i normalnie to mi nic nie piszczy - raz mi tylko piszczalo - po koncercie Metallici na Stadionie Gwardii ale to normalka :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 29 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2004 dobra podsumujmy nasze badania ;) no wiec po uwzglednieniu wszystkich aspektow sprawy stwierdzam ze to my jestesmy chorzy i nam piszczy w glowach ;) a zasilacze sa dobre i nie piszcza :) piszczenie spowodowane jest zapewne promieniowaniem kosmicznym albo badaniami przeprowadzonymi przez obcych w celu kolonizacji naszego kraju zarzadzanego przez grupe kosmitow - wszak sejm na ulicy wiejskiej przypomina talerz latajacy :) to ich wina, ze wszystko cienko piszczy :P grupa kosmitow rebeliantow z Samoobrony obiecuje,ze zamienia piszczenie na burczenie (z glodu) ;) sam nie wiem co gorsze :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdans1 Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2004 Hmm... to ja może się podzielę moimi spostrzeżeniami. Mam Elighta 300W PFC i barrakudę 80GB i nie piszczy (chociaż kilka razy ostanio wydobywała z siebie taki dziwny pisk :( ale to było krótko i minęło). Jak podepnę barkę 40GB tez nie piszczy. W drugim kompie mam zasilacz 300W Modecoma i też cisza... ale miałem przez ok 2 godziny ;) QTeca 350W i piszczała strasznie - własnie takie metaliczny pisk. Myślałem, że to wina zasilacza wiec go oddałem i wziąłem tego Modecoma... ale wychodzi na to że to wina dysku. Tak jak pisaliście - ciężko stwierdzić skąd ten dźwięk się wydobywał - ale wcześniej na Enlighcie 250W nic nie słyszałem, więc uznałem, że to nowy zasilacz a nie dysk. Narazie mam ciszę, ale też czekam niecierpliwie na badania Seageta - ale pewnie nic odkrywczego nie napiszą :( I oczywiście współczuję Wam... bo wiem, że ten pisk jest bardzo denerwujący... mam nadzieję, że sobie z nim poradzicie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freeride Opublikowano 31 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2004 od trzech tygodni dysk mi już nie piszczy i jest spoko , samo przeszło :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rcube Opublikowano 31 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2004 od trzech tygodni dysk mi już nie piszczy i jest spoko , samo przeszło :) Jestes w bledzie ;) Sluch Ci sie po prostu przytepil ;) Ja (chyba) tez jush nie slysze piszczenia, tylko teraz na wykladach siedze jakos na pierwszych lawkach (albo raczej blizej glosnikow;)) zeby lepiej slyszec :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomboy Opublikowano 31 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2004 Na poczatek od razu sorry za mały OT; Od jakiegoś czasu moja Barracuda IV 40GB co jakis czas (okolo 4-5 razy na minute) sobie popiskuje. Dzwiek przypomina jakby coś o coś przycierało, z tym ze to nie wina zasilacza ;). Myslicie ze to oznacza bliski koniec dysku? Smart nie pokazuje zadnych błędów. Czyżby sie łożyska juz zużyły. Jak myślicie reklamować ją? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomka Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Kupilem dzis Baracude 7200.7 80Gb i mam huntkey 300W i niestety piszczy zasilacz :( Szkoda ze dopiero teraz czytam to forum, pewnie bym zrezygnowal z zakupu. Jak ktos ma zasilacz huntkey niech lepiej wczesniej pozyczy seagate i sprawdzi jak dziala z nim zasilacz. To piszczenie wkurzajace, wywale huntkea na zlom :!: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr-san Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Postanowiłem się dołączyć do wątku .Miałem ten sam problem z bracudą 40gb i zasilaczem enlight 300w.Pisk był niemiłosierny a jako ,że zasilacz był na granicy swych możliwości ciągnął antka@2.5ghz i podkręconego radka 9500@9700pro wymieniłem go na tagana 380w.Pisk zniknął i już myślałem, że to koniec kłopotów dopóki nie załadowała się winda i nie przytknąłem ucha do zasilki .Co prawda dźwięk który usłyszałem nie był piskiem i był dość cichy jednak zaniepokoił mnie dość mocno .Był to odgłos jakby wystąpiło jakieś zwarcie lub kable nie stykały się idealnie .Nie był to koniec moich zmartwień kiedy zapuściłem prima pojawił się jeszcze jeden odgłos tym razem znacznie bardziej głośny coś w stylu wiatraka pracującego na startych łożyskach lub łopatek ocierających się o coś .Po przeczytaniu tego wątku nie wiem co o tym myśleć .Czy jest to wina zasilki czy też dysku .Jeśli ktoś z was ma zasilacz tagan i baracude był bym wdzięczny za opinie.Jestem już gotów oddać zasilże na gwarancji ale nadal się waham czy rzeczywiście jest to jego winna czy też znowu barakuda wpada w sprzężenie z zasilką. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thoom Opublikowano 2 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2004 Z postów które użytkownicy napisali w tym wątku wynika, że 99% to wina zasilacza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kal-el Opublikowano 2 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2004 no ja tez mam uno problemo :evil: mam WD Caviar 120gb z 8mb cash i tez mam jakies piski :o ale moja baracuda IV 80gb pracuje bezglosnie tak jak i wczesniejsza 40gb :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomboy Opublikowano 2 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2004 Caviary JB chyba wszystkie tak maja ze po jakims czasie są coraz glosniejsze. Ja mojego 800JB sprzedalem bo spac przy nim nie moglem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_M Opublikowano 4 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2004 Kupilem dzis Baracude 7200.7 80Gb i mam huntkey 300W i niestety piszczy zasilacz :( Szkoda ze dopiero teraz czytam to forum, pewnie bym zrezygnowal z zakupu. Jak ktos ma zasilacz huntkey niech lepiej wczesniej pozyczy seagate i sprawdzi jak dziala z nim zasilacz. To piszczenie wkurzajace, wywale huntkea na zlom :!:Przykre, ale prawda. :? Postanowiłem się dołączyć do wątku .Miałem ten sam problem z bracudą 40gb i zasilaczem enlight 300w.Pisk był niemiłosierny a jako ,że zasilacz był na granicy swych możliwości ciągnął antka@2.5ghz i podkręconego radka 9500@9700pro wymieniłem go na tagana 380w.Pisk zniknął i już myślałem, że to koniec kłopotów dopóki nie załadowała się winda i nie przytknąłem ucha do zasilki .Co prawda dźwięk który usłyszałem nie był piskiem i był dość cichy jednak zaniepokoił mnie dość mocno .Był to odgłos jakby wystąpiło jakieś zwarcie lub kable nie stykały się idealnie .Nie był to koniec moich zmartwień kiedy zapuściłem prima pojawił się jeszcze jeden odgłos tym razem znacznie bardziej głośny coś w stylu wiatraka pracującego na startych łożyskach lub łopatek ocierających się o coś .Po przeczytaniu tego wątku nie wiem co o tym myśleć .Czy jest to wina zasilki czy też dysku. Wszystko, co dotąd udalo mi się ustalić, to informacje dosyć ogólne. Ten elektroniczny pisk jest wynikiem jakiejś interakcji między podzespołami w danej konfiguracji komputera a zasilaczem. Czasem piszczenie zasilacza powoduje dysk twardy, a być może czasem karta graficzna albo konkretny model płyty głównej. :D Jedno co mnie cieszy to fakt, że panowie z http://www.cooling.pl/ powiedzieli, żebym się nie martwił, bo mnie nie zostawią z piszczącym zasilaczem. Wiedzą, o co mi chodzi i ze zrozumieniem wymieniali mi zasilacze, które mi piszczały. To chyba najlepszy sklep, z jakim się dotąd zetknąłem. :!: :idea: Obecnie mam zasilacz jak w podpisie, Chieftec 360W DF z pasywnym PFC i pierwsze wrażenie mam takie (przed momentem go zamontowałem), że jest coś lepiej w kwestii tego "pisku". Słychać z zasilacza coś troszkę, tylko jak głowice dysku intensywnie pracują, a jak nie pracują to wydaje mi się, że zasilacz nie piszczy. Jeśli się utwierdzę w tym przekonaniu, to będzie nieźle. Oczywiście, nie jest mechanicznie tak cichy jak mój poprzedni be-quiet 400W, którego wiatraków nie było słychać w ogóle. Generalnie, tu nie ma tak, że jak markowy zasilacz, to nie będzie piszczał. Trzeba wypróbować różne modele. Mi się wydaje, że nie piszczał też Chieftec 420W z aktywnym PFC, który miałem wcześniej. Wymieniłem go, bo za bardzo słyszałem wentylatory, a potem zaczęła się moja przeprawa z piszczącymi zasilaczami. 8O Jeśli chodzi o info od producentów, to ani be-quiet ani Seagate nie przysłał mi dotąd informacji. Wysłałem też maile do Asusa (mam ich płytę główną), ale nawet nie odpisali. Mają to chyba równo w d**ie. Jeśli zależy wam na możliwości komunikacji z produdentem sprzętu, nie kupujcie Asusa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thoom Opublikowano 5 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2004 ...a co do wrazliwosci na dzwieki to nie jestes sam bo u mnie jak przewijam www to slysze takie szemrzenie jak jest bardzo cicho :/ Po tych wszytich postach sam zacząłem się przysłuchiwać odgłosom dochądzocym z czeluści :D obudowy. Nawet ją rozkręciłem, aby posłuchać przemiłych dźwięków... Jedno jest pewne: słyszę szemrzenie przy przewijaniu www (dochodzi z zasilacza, choć i to nie jest pewne). Szemrzenie jest na tyle ciche, że słychać je tylko gdy obudowa jest otwarta. Przy zamkniętej obudowie jest ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yahve Opublikowano 5 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2004 :idea: Obecnie mam zasilacz jak w podpisie, Chieftec 360W DF z pasywnym PFC i pierwsze wrażenie mam takie (przed momentem go zamontowałem), że jest coś lepiej w kwestii tego "pisku". Słychać z zasilacza coś troszkę, tylko jak głowice dysku intensywnie pracują, a jak nie pracują to wydaje mi się, że zasilacz nie piszczy. Jeśli się utwierdzę w tym przekonaniu, to będzie nieźle. Oczywiście, nie jest mechanicznie tak cichy jak mój poprzedni be-quiet 400W, którego wiatraków nie było słychać w ogóle. Mi przy Chiefie 360 SF piszczalo jak glupie, po zmianie na Be Quiet nie piszczalo na poczatku w ogole, potem glosnej, a teraz jak przy poprzedniej zasilce. Ale gdy sie w to wslu<span style="color:red;">[ciach!]</span>e, wylada mi to na piski pochodzace z dysku, nie z zasilki. Kupie jakos niedlugo Silencera do HDD, moze to cos da. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanu Opublikowano 6 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2004 Ha, to i ja dorzucę spostrzeżenia. IMHO to wina zasiłek. Mam Chiefa 360 W SF. Tak się złozyło, że ostatnio wymieniałem HDD z IBM 180GXP 60 GB PATA na Hitachi/IBM K7250 160 GB SATA. Pisk w obu przypadkach identyczny, wystepuje co jakiś czas, nieraz co godzinę, a czasmi co 10 minut. Coś na podobiznę tramwaju na zakręcie, trwa 1-2 sek. Nie sądzę, żeby oba IBM cierpiały na tę samą przypadłość. Pytam w tym momencie czy jest to szkodliwe dla dysków? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moog Opublikowano 6 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2004 poprzednio był Qtec piszczała barka , teraz jest Tagan i cisza żadnych pisków Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_M Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2004 Mogę już potwierdzić, że zasilacz Chieftec 360W ATX-1136H DualFan Passive PFC nie wywołuje tego drażniącego pisku w mojej konfiguracji. Jak napisałem poprzednio, słychać z zasilacza coś troszkę, tylko jak głowice dysku maksymalnie intensywnie pracują, a jak aż tak nie pracują to zasilacz nie piszczy. Jestem wdzięczny sklepowi http://www.cooling.pl/, za zrozumienie i pomoc w szukaniu zasilacza, który by nie piszczał w mojej konfiguracji. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scyhe Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2004 U mnie tez piszczy !!!!!!!!!!!!!!! Zasilacz FORTRON FSP300 GTP60 + BARRACUDA 4 40GB + GF4Ti4200 - wkrotce po zalaczeniu kompa wydobywa sie z zasilacza(tak mi sie wydaje) przerazliwy pisk o bardzo wysokich tonach - nie wszyscy go slysza ale ja slysze go BARDZO dodam ze na starym zasilaczu NONAME 300W nie bylo takiego zjawiska - jutro wymienie FORTRONA na innego i zobaczymy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snaj* Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Komp jak nizej bez tego Samsunga juz i CISZA. jedyny pisk generuja te 3wentylki PRO TC ;] O ile dobrze pamietam jak mialem do tego jeszcze Barake 120 z 8c to rowniez byla cisza. Dokladnie sprawdze to jutro jak ja ponownie dostane ;] PS. Nowiutka seria HK400XP LED rzadzi !! Tak cichej zasilki w zyciu nie slyszalem - nie slysze ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...