Windows 2k3 i wydajnośc 3D

[pavełek]

Zainstalowałem Winde 2oo3 i wszystkie sterowniki, ustawiłem akceleracje dla grafy pełna itp :P zapuszczam 3D marka a w kazdym teście o około 50% nizsze wyniki niz w XP'eku, załączam gry i to samo framerate spadł :cry: co może być rzyczyna i co można na to poradzić prosze pomóżcie bo bardzo mi sie podoba ten system (choc to praktycznie XP) 8)

[2002JSQ]

Czy zawsze trzeba leciec za najnowszym?

[SGJ]

Czy zawsze trzeba leciec za najnowszym?

Jeżeli nowsze jest lepsze to oczywiście, że tak( a tak jest w przypadku win2003).

 

 

pavełek, ten system nie został stworzony do grania. Jego wydajność w 3D jest mniejsza od XP, ale 50% to za dużo. Musisz mieć coś źle ustawione.

[2002JSQ]

Moze i lepsze, ale bym poczekal jeszcze troche az pokaza sie wszystkie sterowniki dla tego systemu oraz jakis SP. 3/4 uzywa komputera wlasnie do gierek i instaluje system klasy Serwer...

[pavełek]

Czy zawsze trzeba leciec za najnowszym?

Jeżeli nowsze jest lepsze to oczywiście, że tak( a tak jest w przypadku win2003).

 

 

pavełek, ten system nie został stworzony do grania. Jego wydajność w 3D jest mniejsza od XP, ale 50% to za dużo. Musisz mieć coś źle ustawione.

Dzięki że mi to uświadomiłeś ale wszędzie gdzie spojrzałem to widziałem że wydajność jest wieksza :twisted: moze nie w 3D... :wink:

[Gość]

ja np nie moge cs'a w opengl wlaczyc tylko w software dziala

[paulo]

Sprawdź czy zrobiłeś wszystko co trzeba:

Link1

Link2

[Gość]

joz lepiej ale tylko 9000 3dmarkow co moge zreobic zeby Agp texture acceleration wlaczyc bo pisze mi ze niedostepne jest a na screene w linku pierwszym wszystkie opcje sa dostepne

[SGJ]

joz lepiej ale tylko 9000 3dmarkow co moge zreobic zeby Agp texture acceleration wlaczyc bo pisze mi ze niedostepne jest a na screene w linku pierwszym wszystkie opcje sa dostepne

Włącz we własciwosciach ekranu(pulpitu) >stawienia>zaawansowane>rozwązywanie problemów Przyspieszenie sprz ętowe na maksimum

[Nicky]

http://www.winxp.com.pl/2003/art2003.html

Tu jest kilka interesujących artykółow, polecam przeczytać

[Gość]

joz lepiej ale tylko 9000 3dmarkow co moge zreobic zeby Agp texture acceleration wlaczyc bo pisze mi ze niedostepne jest a na screene w linku pierwszym wszystkie opcje sa dostepne

Włącz we własciwosciach ekranu(pulpitu) >stawienia>zaawansowane>rozwązywanie problemów Przyspieszenie sprz ętowe na maksimum

mam tak

[Felson]

Moze i lepsze, ale bym poczekal jeszcze troche az pokaza sie wszystkie sterowniki dla tego systemu oraz jakis SP. 3/4 uzywa komputera wlasnie do gierek i instaluje system klasy Serwer...

Może dlatego, że zamiast pirackiego XP "za dyche" można mieć legalnego 2003 Trial za darmo. Moim zdaniem wystarczająco dobry powód.

[2002JSQ]

Dobra Felson, z powodu jakiejs ogolnokrajowej famy o nalotach, wszystkich wzielo na LEGAL.

Na ile dostaniesz ten produkt? Na 180 dni? A co pozniej? Bedziesz zamawial go dla innych czlonkow rodziny? Ile? Ile czau to potrwa? Rok? A co pozniej co?

 

TO: MASZ ODPOWIEDZ: WROCISZ DO STADIONOWEGO WINDOWSA ZA DYCHE LUB JESZCZE TANIEJ.

[Gość]

no to wroci ale dlaczego by nie potestowac tego skoro za darmo daja ??

[pavełek]

Dziś porządnie zabiore sie do testów na XP i 2oo3 i upewnie sie w 100% czy to tylko 3D mark mi xle chodzi :twisted: pomierze FPS na XP i na 2oo3 po skonfigurowaniu w tych samych grach i to powinno rozwiać me wątpliwości 8)

[Mack1981]

u mnie wszystkow win2k3 chodzi szybciej, zacznajac od 3dmarka ok 600pkt wiecej niz na xp konczac na grach gdzie tez widac znaczaca roznice na korzysc 2k3

[Gość]

u mnie tej **** akceleracji niemoge wlaczyc joz roznych sterow prubowalem i doopa 9000 pkt w 3dmarku

[Felson]

Dobra Felson, z powodu jakiejs ogolnokrajowej famy o nalotach, wszystkich wzielo na LEGAL.

Na ile dostaniesz ten produkt? Na 180 dni? A co pozniej? Bedziesz zamawial go dla innych czlonkow rodziny? Ile? Ile czau to potrwa? Rok? A co pozniej co?

 

TO: MASZ ODPOWIEDZ: WROCISZ DO STADIONOWEGO WINDOWSA ZA DYCHE LUB JESZCZE TANIEJ.

Po pierwsze nie podnoś głosu, krzyk nie jest argumentem :evil:

 

Po drugie skąd możesz wiedzieć co zrobie za pół roku, czy za rok. Sam tego jeszcze nie wiem. Zresztą nie pisałem o sobie lecz ogólnie. Dla Twojej informacji, sam 2003 nie używam. Powoli przesiadam się na Linuxa.

 

Po trzecie pomyśl o małych firmach zmuszonych przez nasze organy podatkowe i tym podobne do używania windowsa (mp. słynny Płatnik). Darmowy 2003 jest bardzo korzystną alternatywą dla windowsa 98 czy XP za 500 zł, który w przypadków awarii płyty głównej jest g***o wart!

 

Jezeli masz jakiś problem z 2003 to go nie uzywaj, wolny kraj. Nie musisz od razu atakować wszystkich, którzy z różnych powodów (choćby ciekawości) go uzywają.

 

Pozdrawiam

[2002JSQ]

Nie, nie podnosze glosu. Napisalem duzymi literami to, co jest faktem (zebys nie przeoczyl :wink: )

Mieszkamy w takich realiach (wiadomo o co chodzi), ze wiekszosc z nas, takze ja, jestesmy skazani na uzywanie pirackiego softu - bo na legal nas, szczerze, nie stac.

 

Uciekanie sie do linuxa jest jak dla mnie rozwiazaniem bez sensu, dlatego, ze wiekszosc uzytkownikow uzytkuje komputery w domu i zastosowanie jest typowo "domowe". Nikt chyba nie zaprzeczy, ze linux niezbyt do takiego sie nadaje (no, moze zalezy komu).

 

Co do Win2003, nie mam z nim problemu i nikomu nie zabraniam go uzywac. Nie wiem skad to wyssales + ten tekst o demokracji. Po prostu stwierdzam, ze niektorzy nie wiedza, co biora w swoje rece, wychodzac z zasady, ze nowsze=lepsze, zapominajac co jest do czego. Sam nie lece za najnowszymi rozwiazaniami. Gdyby nie problem z karta muzyczna, do tej pory uzywalbym Win98SE. Aktualnie uzywam XP i bede go uzywal jeszcze dlugi czas, bo nie mam z nim problemu. Rozumiesz o czym mowie?

[Gość]

Uciekanie sie do linuxa jest jak dla mnie rozwiazaniem bez sensu, dlatego, ze wiekszosc uzytkownikow uzytkuje komputery w domu i zastosowanie jest typowo "domowe". Nikt chyba nie zaprzeczy, ze linux niezbyt do takiego sie nadaje (no, moze zalezy komu).

zastanow sie co piszesz chyba nie widziales linuxa na oczy, na linuxie lepiej mi sie pracuje niz na windowsie (mowie o robieniu wszystkiego poza graniem)x'y reagujace jak windows(albo inne systemy) brak bsodow 100% stabilnosc musialem wrocic do windowsa ze wzgledu na to ze cs kiszkowato dzialal na emulatoracha jedynym minusesm linuxa jest brak kompatybilnosci z programami dla windows

[2002JSQ]

Nie martw sie, pierwszy raz zobaczylem linuxa bardzo dawno temu, a prawie 3 lata temu napisalem prace dyplomowa oparta o ten system.

W tym momencie to ty nie wiesz chyba o czym mowisz.

 

Zwroc uwage na dostepnosc i ilosc oprogramowania przeznaczona dla systemow Microsoft. Poza tym, tak prywatnie, gdybys wiedzial jak sie konfiguruje linuxa (mowie o wszystkim), rozumialbys, ze zdecydowana wiekszosc uzytkownikow nie poradzilaby siobie z tym i nie pisz tu takich rzeczy. Prosciej: nie jest latwy, w przeciwienstwie do rozwiazan Microsoftowych.

Poza tym dobrze skopnfigurowany sprzet i Windows, powiedzmy XP, nie sprawia mi problemow i nie czuje potrzeby przesiadki. Odnosze wrazenie po tym, co piszesz, ze na Microsofcie jest ci bardzo zle.

 

Tak jeszcze dodam, ze bsoda od poczatku jak uzywam xp to nie widzialem - u siebie oczywiscie.

[Felson]

Nie, nie podnosze glosu. Napisalem duzymi literami to, co jest faktem (zebys nie przeoczyl :wink: )

Zwyczajowo duże litery to krzyk tak i go odebrałem. Wytłuszczenie byłoby bardziej na miejscu, ale nie ma się co spierać o pi.erdoły.

 

Mieszkamy w takich realiach (wiadomo o co chodzi), ze wiekszosc z nas, takze ja, jestesmy skazani na uzywanie pirackiego softu - bo na legal nas, szczerze, nie stac.

 

Uciekanie sie do linuxa jest jak dla mnie rozwiazaniem bez sensu, dlatego, ze wiekszosc uzytkownikow uzytkuje komputery w domu i zastosowanie jest typowo "domowe". Nikt chyba nie zaprzeczy, ze linux niezbyt do takiego sie nadaje (no, moze zalezy komu).

Realia znam i to niestety zbyt dobrze. Pełna zgoda z tym co mówisz. Co do linuxa to w moim przypadku nie jest ucieczka lecz przesiadka. Poprostu moje potrzeby się zmieniają i Windows ma mi coraz mniej do zaoferowania natomiast Linux jakby więcej.

 

Co do Win2003, nie mam z nim problemu i nikomu nie zabraniam go uzywac. Nie wiem skad to wyssales + ten tekst o demokracji. Po prostu stwierdzam, ze niektorzy nie wiedza, co biora w swoje rece, wychodzac z zasady, ze nowsze=lepsze, zapominajac co jest do czego. Sam nie lece za najnowszymi rozwiazaniami. Gdyby nie problem z karta muzyczna, do tej pory uzywalbym Win98SE. Aktualnie uzywam XP i bede go uzywal jeszcze dlugi czas, bo nie mam z nim problemu. Rozumiesz o czym mowie?

Od początku tematu dość ostro się wypowiadałeś i stąd moja reakcja. Zgadzam się, że niektórzy biorą się za to o czym nie mają pojęcia. Ale z drugiej strony sam tak ponad 10 lat temu zaczynałem i tego co dziś potrafię to nauczyłem się, w wiekszości, na własnych błędach. Przypuszczam, że nie jestem jedynym.

[Gość]

wlsnie ten brak kompatybilnosci ( i zarazem mala ilosc oprogramowania) sprawia ze system *nix'owe sa tak malo popularne rowniez trudnosc konfiguracji (szukanie i dlubanie w plikach) odzuca ludzi wiesz nie potrafie skonfigurowac wszystkiego potrafie przekompilowac jadro powywalac niepotrzebne demony i ustawic "to tak zeby mi bylo wygodnie"

wracajac do systemu billa tak jest mi z tym pardzo zle z tych os'ow co mialem najlepsyz byl w98se i w2kpro (mam teraz) bardzo mi sie spodobal ten 2003 ale jego opsluga 3D jest cienitka musze jeszcze skombinowac sobie xp pro

[2002JSQ]

Arnie, a co z XP? Na poczatku tez go "zrownalem z ziemia", ale po pewnym czasie, przesiadlem sie na niego, poznalem go w pelni (no, moze prawie, nawet sami producenci go nie znaja do konca :wink: ), dobrze skonfigurowalem i obecnie uwazam, ze jest najlepszy. Nie czuje potrzeby przesiadania sie na nowszy ani powracania do starszych rozwiazan w stylu 2000.

 

Felson, co do tych firm, o ktorych wspomniales, to tez bzdetna gadka. Jezeli chcesz aby komputer pomagal ci w firmie, musisz poniesc pewne koszty. Sa jednorazowe, ale w pewnym sensie po pewnym czasie sie zwroca - program jakby zarobi sam na siebie.

 

PS. Mozesz rozwinac te mysl z plyta glowna?

[Felson]

O ile wiesz program OEM można w praktyce kupić nawet z myszką, choć powinna być to integralna część komputera np RAM. Jednak windows "zapamiętuje" sobie płytę główną. W przypadku jej wymiany (nawet jak nadal mamy RAM czy Twardy Dysk z którym program kupilismy) Windows odmawia współpracy a Microsoft twierdzi, że komputer został wymieniony więc licencja wygasła. O upgreadach sprzętu można zapomnieć. Są też problemy w wypadku awarii (sypnie się płyta i dostajesz lub kupujesz troche lepszą). Była kiedyś o tym dyskusja na oślej. Rzecz dotyczy wyłącznie wersji OEM.

 

A co do kosztów - nie uważam możliwości zaoszczędzenia kwoty 500 zł (przyblizony koszt wersji OEM) czy więcej (za Boxa) bzdetem. Mam znajomych prowadzących mały sklepik, komp słuzy do fakturowania. Jest to stare pentium warte góra 100zł. W porównaniu z wartością sprzętu koszt windowsa jest conajmniej znaczący. Do tego dochodzi koszt Subiekta - kolejne 400 zł. Mając system operacyjny za darmo - można obnizyć koszty "informatyzacji" o połowe.

[Gość]

Arnie, a co z XP? Na poczatku tez go "zrownalem z ziemia", ale po pewnym czasie, przesiadlem sie na niego, poznalem go w pelni (no, moze prawie, nawet sami producenci go nie znaja do konca :wink: ), dobrze skonfigurowalem i obecnie uwazam, ze jest najlepszy. Nie czuje potrzeby przesiadania sie na nowszy ani powracania do starszych rozwiazan w stylu 2000.

XP Home mialem tylko tydzien i mi sie nie spodobal moze pro by byl fajniejszy jak bym pozmienial troche moze bym sie przyzwyczajil

[2002JSQ]

Arnie, one sa prawie takie same. Home nie ma pewnych funkcji zawartych w Pro.

 

Felson, przeinstalowujesz system i po sprawie.

[Felson]

Taaa, podajesz mu klucz (ten sam przeicież co poprzednio) on się łaczy z M$ i wtopa. Klucz był juz wykorzystany w komputerze z inną płyta główną (wg M$ w innym komputerze) i system nie działa :(

[2002JSQ]

Taaa, sciagasz sobie cracka (ten plik html, msoobe, cos takiego) podmieniasz go i masz legal. Rejestracja juz cie nie dreczy, w systemie masz CD-Key tak sam jak na ksiazeczce i moga cie w @#$% pocalowac.

[Felson]

W domu to przejdzie, spoko. Ale w firmie? Fakt, że jest to metoda trudna do wykrycia i powinno się udać. Nie zmienia to faktu, że w ten sposób Windows za którego się zapłaciło staje się nielegalny :( IMO postawa M$ za fajna nie jest.

 

Zmierzam do tego, że system w wersji trial wydaje się całkiem rozsądnym zastosowaniem w takim przypadku (choć krótkoterminowym)