Narodowy test na prawo jazdy.

[krss0r]

30pkt, 16 lat, sporo strzelalem, bo mi sie czytac nie chcialo i kodeksu nie znam w ogole :D

[Karuzo]

Jezdze samochodem prawie trzeci rok i otrzymalem 43 ptk.

[n0rbi]

nie mam prawka, na ostatnie 5 pytan nie odpowiedzialem bo zostalem wezwany przez starszych, testy patrzylem jak siostra prawko robila, punktow 37

[gg]

38... Śmierć w oczach...

8)

[^Garth^]

45 pktow , 6 lat prawko wynik nie najgorszy ale moglo by byc lepiej , szczegolnie ze mam troche km przejechanych , chociaz najbardziej mnie zagieli na pytaniu o parkowaniu na miejscu dla inwalidy nie wiedzialem ze sie przepis zmienil

[qbusek]

44 pkt - prawko od pol roku i ok 9 tys km juz za mna :P

 

test - bzdura !

[Kaeres]

42 pkt, ponad 9 lat prawko. Zdawany ponownie egzamin za pkt :P

[szymon_]

ja zdaje na prawko za 3 tygodnie i mialem 49 pkt :):)

[Hanu]

Ja "wyciągnąłem" ledwie 40 mimo, że prawko mam 7 lat. Co ciekawe żona, która zdała prawko miesiąc temu wyrwała 49. A pytania IMHO raczej porypane....

[Gość lukk]

46 punktow...prawko od 3 lat....ale te niektore pytania byly glupie ze glowa mala....co mnie obchodzi ile ludu ginie na drogach??? przez to ze nie wem jestem gorszym kierowca??? bzdura

[S.Youth]

45 prawko od 2 lat :P ale duzo strzelalem bo np nie mam pojecia ile ludzi ginie co roku w wypadkach itp :/

[Al Bundy]

ła, mam 21 :D moge byż pasarzerem :D 17 latek mam ;D

[Kaeres]

46 punktow...prawko od 3 lat....ale te niektore pytania byly glupie ze glowa mala....co mnie obchodzi ile ludu ginie na drogach??? przez to ze nie wem jestem gorszym kierowca??? bzdura

Chyba nie ogladales programu w TVN.

Tam tlumaczyli, ze ten test jest bardziej nacisniety na bezpieczenstwo bierne i czynne.

A bezpieczenstwo bierne to m.in. wlasciwe ustawienie fotela, wiedza jak uzywac hamulca ABS oraz wlasnie swiadomosc tego, ze mozesz powiekszyc okropna badz co badz statystyke, jezeli bedziesz nieuwaznie i niebezpiecznie jezdzil.

[Grimlock]

49 punktów. Myłałem że będzie lepiej.

Prawo jazdy mam od 2000 roku. Zrobiłem je na 18-tkę. :D

 

PS. Jak zadawałem teoretyczny to wyszedłem pierwszy po 5 minutach i nie miałem żadnego błędu.

[kazik2000]

Zgadza się, ale jak się nie miało w życiu styczności z ABSem to niestety nie można mieć żadnej wiedzy. Ja tam malaczem hamuję pulsacyjnie. (kurde, motocykliści w ostatniej chwili prześcignęli malaczy, eh :))

[Kaeres]

No wiesz, to ze nie uzywasz ABS to niewiele tlumaczy.

Tak jak mowila Gawryluk, nie widziala nigdy znaku, ktory ostrzega o mozliwosci zsypujacego sie zbocza (czy jakos tak) bo jezdzi w W-awie :)

Ja rowniez ABS nie mam ale nawet gdybym mial to musialbym sie dowiedziec, ze nalezy dusic do oporu.

[Gość]

47

prawko od pazdziernika tamtego roku w tym ze z 2 lata bez prawka jezdzilem:)

[Gość]

no mamy sredna ok 40 (jesli dobrze policzylem 39.9) lacznie z rzenujacym wynikiem Ala bundyiego :) imo nie naj gorzej (jako ze wiekszosc niema prawa jazdy)

[erio]

46

 

prawko od 9 lat ... zabrane prawko za wielokrotne (34 punkty karne)przekroczenie predkosci 4 lata temu . Jestem prawie the beściak ... lepsi byli chyba tylko robiący teraz prawko i Grimlock i Piratez ... Gratuluję

[Gość lukk]

46 punktow...prawko od 3 lat....ale te niektore pytania byly glupie ze glowa mala....co mnie obchodzi ile ludu ginie na drogach??? przez to ze nie wem jestem gorszym kierowca??? bzdura

Chyba nie ogladales programu w TVN.

Tam tlumaczyli, ze ten test jest bardziej nacisniety na bezpieczenstwo bierne i czynne.

A bezpieczenstwo bierne to m.in. wlasciwe ustawienie fotela, wiedza jak uzywac hamulca ABS oraz wlasnie swiadomosc tego, ze mozesz powiekszyc okropna badz co badz statystyke, jezeli bedziesz nieuwaznie i niebezpiecznie jezdzil.

ale nadal nie rozumiem co ma do tego licznba zabitych??? KAZDY wie ze duzo ludzi ginie na drogach ale zeby MIEC TO WYKUTE na blache??? sorry ale mi liczby dot. wypadkow zwisaja...po rpostu wiem ze jets b. DUZO wypadkow i to wystarczy.....jeszcze jedno bylo glupie(ktore pamietam bo glupich bylo wiecej) "co zrobic jak z duza predkoscia zjedziesz na pobocze"? LUDZIE przeciez tego nie da sie przewidziec!!! w tym momencie nie myslisz(nie jestes w stanie) i czasami nawet musisz wybrac mniejsze zlo(np. wjechanie do rowu niz wpadniecie w poslizg i czolowka z TIRem)

 

A TVN nie ogladalem masz racje...test w necie zrobilem

[kazik2000]

Jeśli chodzi o pytanie ze zjazdem na pobocze to nie mam zastrzeżeń. Nie można przewidzieć co byś zrobił w takiej sytuacji, ale pytanie było co należy zrobić. I z pośród wszystkich manewrów ten był najbardziej efektywny, najszybszy do wykonania i najmniej czynności wymagał do wyprowadzenia auta w bezpieczny sposób.

[erio]

ale nadal nie rozumiem co ma do tego licznba zabitych??? KAZDY wie ze duzo ludzi ginie na drogach ale zeby MIEC TO WYKUTE na blache??? sorry ale mi liczby dot. wypadkow zwisaja...po rpostu wiem ze jets b. DUZO wypadkow i to wystarczy.....jeszcze jedno bylo glupie(ktore pamietam bo glupich bylo wiecej) "co zrobic jak z duza predkoscia zjedziesz na pobocze"? LUDZIE przeciez tego nie da sie przewidziec!!! w tym momencie nie myslisz(nie jestes w stanie) i czasami nawet musisz wybrac mniejsze zlo(np. wjechanie do rowu niz wpadniecie w poslizg i czolowka z TIRem)

 

A TVN nie ogladalem masz racje...test w necie zrobilem

LOL co do pierwszego to jasne ze nie ma znaczenia , ale to drugie ze zjazdem na pobocze JEST FUNDAMENTALNYM pytaniem , i jesli na nie odpowiesz poprawnie to mozliwe ze poprawnie bedziesz sie umial zachowac na drodze .... to bylo chyba najlepsze pytanie na tym tescie, w najlepszy sposob ocenialo umiejętniści kierowcy ....

[erio]

ale nadal nie rozumiem co ma do tego licznba zabitych??? KAZDY wie ze duzo ludzi ginie na drogach ale zeby MIEC TO WYKUTE na blache??? sorry ale mi liczby dot. wypadkow zwisaja...po rpostu wiem ze jets b. DUZO wypadkow i to wystarczy.....jeszcze jedno bylo glupie(ktore pamietam bo glupich bylo wiecej) "co zrobic jak z duza predkoscia zjedziesz na pobocze"? LUDZIE przeciez tego nie da sie przewidziec!!! w tym momencie nie myslisz(nie jestes w stanie) i czasami nawet musisz wybrac mniejsze zlo(np. wjechanie do rowu niz wpadniecie w poslizg i czolowka z TIRem) 

LOL co do pierwszego to jasne ze nie ma znaczenia , ale to drugie ze zjazdem na pobocze JEST FUNDAMENTALNYM pytaniem , i jesli na nie odpowiesz poprawnie to mozliwe ze poprawnie bedziesz sie umial zachowac na drodze .... to bylo chyba najlepsze pytanie na tym tescie, w najlepszy sposob ocenialo umiejętniści kierowcy .... nie musisz wybierac mniejszego zła ... wystarczy ze nie operując gwaltownie przyrządami hamulec gaz kierownica wyjedziesz na jezdnię !!!! TO DA SIE PZREWIDZIEĆ ... a to że ty tego nie umiesz nienajlepiej o tobie świadczy

[michalak]

Na egzaminach powinni według mnie uczyć jeszcze kultury jazdy, kontrolowania poślizgów oraz wytłumaczyć, że jak się jedzie 130 lewym pasem na autostradzie i z prawej strony jest wolny pas albo auto które jedzie 120 to trzeba zjechać na prawy pas a nie lansować się i stwarzać zagrożenie, przeżyłem już kilka razy jako pasażer hamowanie ze 180/200 do 130 przez takich typów.

[pawelec_x]

Na egzaminach powinni według mnie uczyć jeszcze kultury jazdy, kontrolowania poślizgów oraz wytłumaczyć, że jak się jedzie 130 lewym pasem na autostradzie i z prawej strony jest wolny pas albo auto które jedzie 120 to trzeba zjechać na prawy pas a nie lansować się i stwarzać zagrożenie, przeżyłem już kilka razy jako pasażer hamowanie ze 180/200 do 130 przez takich typów.

co prawda masz racje ale 180/200 to jak na polskie drogi zdecydowanie za szybko

 

tak tylko przypomne że na auostradzie w Polsce mamy ograniczenie do 130. :wink:

[michalak]

Na egzaminach powinni według mnie uczyć jeszcze kultury jazdy, kontrolowania poślizgów oraz wytłumaczyć, że jak się jedzie 130 lewym pasem na autostradzie i z prawej strony jest wolny pas albo auto które jedzie 120 to trzeba zjechać na prawy pas a nie lansować się i stwarzać zagrożenie, przeżyłem już kilka razy jako pasażer hamowanie ze 180/200 do 130 przez takich typów.

co prawda masz racje ale 180/200 to jak na polskie drogi zdecydowanie za szybko

 

tak tylko przypomne że na auostradzie w Polsce mamy ograniczenie do 130. :wink:

Oczywiście takie wyniki to raczej nie w mieście tylko na autostradzie jest w kierunku radzymina, czasem na warszawa-gdańsk też się takich ludzi spotyka. Tylko niewiem czym to jest spowodowane, że jadą lewym pasem, chociaż na prawym nie ma kolein a samochody jadą z podobną prędkością. Czasem z prawej strony trzeba wyprzedzać niektórych kierowców.

[Feluke]

Oczywiście takie wyniki to raczej nie w mieście tylko na autostradzie jest w kierunku radzymina, czasem na warszawa-gdańsk też się takich ludzi spotyka. Tylko  niewiem czym to jest spowodowane, że jadą lewym pasem, chociaż na prawym nie ma kolein a samochody jadą z podobną prędkością. Czasem z prawej strony trzeba wyprzedzać niektórych kierowców.

To jeszcze nic bo masz 2 pasy i zwykle jest to prosta droga ale jak taka akcja przy 110/120 sie dzieje na normalnej drodze to juz nieciekawie sie robi.

Trzeba poprostu dostosowac predkosc do ruchu na drodze i do innych uzytkownikow.

Na drogach poza miastem srednia przelotowa wynosi 110km/s bo jest to w miare komfortowa predkosc (dziury), bezpieczna i samochod nie pali jak smok. ;)

Jezeli przy tych predkosciach ktos wyjedzie z bocznej uliczki paredziesiat metrow przed toba i przyspiesza pol godziny do tych 60 i sie potem tak wlecze to popierwsze musisz hamowac bo cos jedzie z naprzeciwka a po 2 szlak cie trafia bo niemozesz wyprzedzic. :?

Wlasnie z takich sytuacji najwiecej wypadkow sie bierze bo poprostu po 10min wleczenia sie czlowiek nie wytrzymuje i wyprzedza na chama i czesto sie zdaza ze z naprzeciwka nadjezdza TIR i tragedia gotowa.

 

Ja zawsze powtarzam ze predkosc nie jest zabojcza, GLUPOTA tak.

[Gość lukk]

 

ale nadal nie rozumiem co ma do tego licznba zabitych??? KAZDY wie ze duzo ludzi ginie na drogach ale zeby MIEC TO WYKUTE na blache??? sorry ale mi liczby dot. wypadkow zwisaja...po rpostu wiem ze jets b. DUZO wypadkow i to wystarczy.....jeszcze jedno bylo glupie(ktore pamietam bo glupich bylo wiecej) "co zrobic jak z duza predkoscia zjedziesz na pobocze"? LUDZIE przeciez tego nie da sie przewidziec!!! w tym momencie nie myslisz(nie jestes w stanie) i czasami nawet musisz wybrac mniejsze zlo(np. wjechanie do rowu niz wpadniecie w poslizg i czolowka z TIRem)  

LOL co do pierwszego to jasne ze nie ma znaczenia , ale to drugie ze zjazdem na pobocze JEST FUNDAMENTALNYM pytaniem , i jesli na nie odpowiesz poprawnie to mozliwe ze poprawnie bedziesz sie umial zachowac na drodze .... to bylo chyba najlepsze pytanie na tym tescie, w najlepszy sposob ocenialo umiejętniści kierowcy .... nie musisz wybierac mniejszego zła ... wystarczy ze nie operując gwaltownie przyrządami hamulec gaz kierownica wyjedziesz na jezdnię !!!! TO DA SIE PZREWIDZIEĆ ... a to że ty tego nie umiesz nienajlepiej o tobie świadczy

no dobra niech ci bedzie ze to drugie pytanie jest oki...ale np. pytanie dot. glebokosci bieznika???? nie no LOL dla mnie...po kiego wala mi wiedziec czy to 3-5 czy n milimetrow??? przeciez nie jestem glupi i widze czy opona jest juz po n tysiacach kilometrow zjechana czy nie...jelsi "lysieje" bardzo mocno to do wymiany i juz...a nie (tak jak bylo na zdjeciu) bede mierzyl ja moneta... a po drugie srednio co rok sie jezdzi na przeglady (lub badanie techniczne jesli fura ma po 5 lat) i tam ci wsio sprawdza...

 

ten test mi sie kojarzy troche z "glupia" przynamniej dla mnie , czescia "placowa" na egzaminie.....a tyczy sie tego iz mozna miec tylko 2 podejscia do parkowanie (zatoczka, przodem itp.)...pytam sie DLACZEGO 2???? przeciez nieraz sa sytuacje podczas parkowanie ze musisz wjechac , wyjechac, troche skrecic, znow wjechac itp..dlaczego ograniczenia do 2 prob??? co to ja cyrkowiec?? czy mam parkowac na pokaz?? IMHO bezsens totalny...wazne zeby nie "obetrzec innego" samochodu to prawda...ale czy ja zaparkuje za 100 razem to egzaminatora to gowno powinno obchodzic

[Zoltar]

Test był banalny... Z "Przeszkodami" - Rozmowy na gg oraz 2-krotne kliknięcie na pole z odpowiedziami przez przypadek... Uzyskałem 47 pkt... Realnie nie znałem odpowiedzi na 3-4 pytania...

 

Nie rozumiem czemu pytania o liczbe zabitych oraz o głębokość bieżnika były nie na miejscu... Imho to takie podstawy...

 

 

Temat za długi, o byle g... 2 strony :wink: Więc nie przeczytałem.

[Krootki]

no dobra niech ci bedzie ze to drugie pytanie jest oki...ale np. pytanie dot. glebokosci bieznika???? nie no LOL dla mnie...po kiego wala mi wiedziec czy to 3-5 czy n milimetrow??? przeciez nie jestem glupi i widze czy opona jest juz po n tysiacach kilometrow zjechana czy nie...jelsi "lysieje" bardzo mocno to do wymiany i juz...a nie (tak jak bylo na zdjeciu) bede mierzyl ja moneta... a po drugie srednio co rok sie jezdzi na przeglady (lub badanie techniczne jesli fura ma po 5 lat) i tam ci wsio sprawdza... 

lukk, IMHO trochę głupoty gadasz. Akurat z tego co pamiętam to głębokość bieżnika jest nawet chyba zapisana w Kodeksie Drogowym i policjant może Ci nawet zabrać dowód rejestracyjny jak opona jest zbyt "łysa".