Skocz do zawartości
zielony_I

Grafika z Sirius'a - Przestroga

Rekomendowane odpowiedzi

co do wypakowania tego procesora, jezeli mowi pan prawde, ok, ja sie zasugeorwalem tym co napisal "poszkodowany", jednak napisalem juz o tym, i abstrachowalem od samego wypakowania, szczerze jestem ciekaw co pan odpisze st551, naprawde jestem ciekaw

 

ps wiem ze na pewno ZDAZAJA sie wam transakcje bez zarzutu :) ale to chyba powinno byc odwrotnie nie sadzi Pan?

 

odnosnie oczekiwan i wymiany, to czy jest jak nowy to kwestia sporna, zreszta byla o tym mowa juz wczesniej, i zarzad firmy przychylil sie do wersji nazwijmy to naszej (zreszta zgodnej z polskim prawem) wymieniajac tego geforca (chyba dobrze zrouzmialem) jednoczesnie potwierdzajac blad na nizszych szczeblach w sklepie sirius, co do oczekiwan, czy wy robicie laske klientom ze sprzedajecie im towar? bo z tej rozmowy i panskich odpowiedzi wynika ze tak, moze sie myle prosze mnie poprawic

prosze mnie nie zrozumiec to nie jest atak na pana probuje tylko odpierac panskie argumenty ktorych nie rozumiem lub wydaja mi sie niesluszne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@LucAss wyjaśnij wreszcie sprawe ze zwrotem gotówki/wymianą na inny model jeśli danej części już nie produqją, jeśli qpie coś za powiedzmy 1500zł i po np 2 latach oddam na gwarancje i wtedy cena rynkowa tej części będzie wynosiła np 500zł to w przypadq zwrotu gotówki otrzymam 1500 czy 500 a w przypadq wymiany na nowszy model otrzymam cześć o wartości 1500 czy 500zł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do wypakowania tego procesora, jezeli mowi pan prawde, ok, ja sie zasugeorwalem tym co napisal "poszkodowany", jednak napisalem juz o tym, i abstrachowalem od samego wypakowania, szczerze jestem ciekaw co pan odpisze st551, naprawde jestem ciekaw

 

ps wiem ze na pewno ZDAZAJA sie wam transakcje bez zarzutu :) ale to chyba powinno byc odwrotnie nie sadzi Pan?

 

odnosnie oczekiwan i wymiany, to czy jest jak nowy to kwestia sporna, zreszta byla o tym mowa juz wczesniej, i zarzad firmy przychylil sie do wersji nazwijmy to naszej (zreszta zgodnej z polskim prawem) wymieniajac tego geforca (chyba dobrze zrouzmialem) jednoczesnie potwierdzajac blad na nizszych szczeblach w sklepie sirius, co do oczekiwan, czy wy robicie laske klientom ze sprzedajecie im towar? bo z tej rozmowy i panskich odpowiedzi wynika ze tak, moze sie myle prosze mnie poprawic

prosze mnie nie zrozumiec to nie jest atak na pana probuje tylko odpierac panskie argumenty ktorych nie rozumiem lub wydaja mi sie niesluszne

Sprostuje - jeżeli chodzi o wymianę mojego Geforce 5900xt to jeszcze informacji nie dostałem- jak tylko dostanę to zamieszczę taką informację - zobaczymy ;). Przeproszono mnie natomiast i wyjaśnino wszystkie poperzedzające tą sprawę zajścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałem przygodę z siriusem .Kupiłem Herculesa R8500 128 Mb za 700zł . Karte dostałem po 2 dniach od zamówienia. Od samego początku miałem z nia problemy aż do dnia dzisiejszego. Karta miała ślady użytkowania (drobne ryski na śledziu i była troszke zakurzona). Problem

jest taki ze występuje artefakty w 2D i w 3d. Ale po 5 uruchomieniu komputera artefakty znikły i było ok, ale jak znów zrobie restart juz występuje artefakty. Po tygodniu zmodernizowałem sobie mobo. Wtedy właśnie bardziej uwaznie przyjrzałem sie karcie.Zlokalizowałem na pół oderwany kondesator tantalowy.Więc dzwonie do serwisu, odebrał miły pan i opowiedziałem mu o uszkodzeniu . Powiedział mi że mogę zaskarrzyć Poczte Polską!!!! w ostateczności mogę wysłać ją do siriusa, ale odeśla ją prosto do producenta . Więc juz nie mam szans na wymiane karty. Miałem w tym okresie do zrobienia projekt w 3d maxie i karta była mi potrzeba. Więc dałem sobie spokuj. Dostałem nauczkę i w siriusie raczej zakupów nie bedę robił. Ot tyle miałem do powiedzenia na temat tej firmy. (Dla Przestrogi)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też miałem troche przebojów z nimi a dokładnie korespondowałem

z office@sirius.pl prawdopodobnie własciciel.ale od początku zakupów przez internet byłem ich stałym klientem żadnych problemów z nimi,ażeby wam uswiadomic jakim klientem dla nich byłem w ciągu pół roku zakupiłem unich samych tylko kart graficznych 6 sztuk zostawiłem unich ładnych pare tysiecy zł .ale ostatni zakup jakies pół roku temu to było całkowite

przegięcie pały kupowałem wentylatory do obudowy 8x8 z podłonczeniem

na molexa gdyż tylko takie wchodziły u mnie w rachube gdyż na płycie niemam już wolnych gniazd do podłączenia wentylatorów dodatkowych taki wyrażny opis był na stronie skusiłem sie bo kosztowały chyba już dobrze niepamiętam cos okło 7-8zł zakupiłem ich chyba 6 sztuk.i co przyszły ale na podłączenie do płyty głównej bez zadnej przelotki na molexa, wkurzyłem sie niemiłosiernie pisze majla na office@sirius.pl

(chyba własciciel) z wyjasnieniem co dostałem a co zamówiłem i tu

jego odpowiedz proponuje aby dokupił pan sobie przelotke na molexa prawdopodonie to był zalman tez za 8zł to było jego całe rozwiazanie sprawy kupiłem wentyl za 8 zł i miałem za tyle samo dokupic sobie przelotke skoro na stronie było wyraznie zaznaczone iż ten wentyl

posiada podłonczenie typu molex.przemilczałem!!!!!!! pomyslałem skoro takich klientów jak ja olewa sie w ten sposób to będzie to mój ostatni zakup w tej firmie. i tak też czynie do tej pory, zakupy przez internet tak

ale nie w sirius.pl.pozd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie była ściema - producenci w warunkach gwarancji piszą o minimalnej liczbie bad sectorów.  

Ciekawe jacy producenci w jakich gwarancjach o tym piszą? bo jakoś przewinęło mi się kilkaset dysków przez łapki i w żadnym w warunkach gwarancji nie było napisane o maksymalnej liczbie bad sectorów. ! bad sektor kwalifikuje dysk do naprawy gwarancyjnej

 

Coś się tobie pokićkało !

 

jeśli chodzi o TFT to jest to prawdą, ale jeśli idzie o dyski - to żadną miarą

 

Kolejny raz dowodzisz swojej niekompetencji i nieznajomości istniejacych unormowań (bo o znajomości prawa dałeś już świadectwo)

 

Co do winy to już nie tak łatwo bo żeby udowodnić coś klientowi producent musiałby przesłać ekspertyzę a to im się nie opłaca. Dlatego dostał Pan dysk.  

po prostu cieszymy się wszyscy

 

Dalej sprawy nie znam, ale producent najczęściej daje dyski nowe, naprawiane dużo rzadziej na serwisy. Zawsze jeśli macie zastrzeżenia do serwisu proszę o maila nie na serwis@sirius.pl tylko na sklep@sirius.pl lub zarzad@sirius.pl :)

lepiej na listy@superexpress.pl - oni chętnie napiszą o waszym nieposzlakowanym podejściu do klientów

 

Wyjasnimy wszystko jeśli rzeczywiście coś było nie tak jak powinno być.

Pozdrawiam !

sadze ze jakies media wyjasnia to lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no prosze!! ludzie w jakim my kraju zyjemy, sadze ze nie odzyskiwales tych danych dla wlasnej satysfakcji :) powodzenia w dalszych bojach :)

swoja droga jedno trzeba oddac panu lukaszowi, pomimo z gory skazanej dyskusji na niepowodzenie i chwilowego milczenia odezwal sie za co nalezy mu sie szacunek, niestety trudno sie tlumaczy na forum publicznym, na dotakek pewnie nie zawsze za siebie

 

greets

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

APEL DO WSZYSTKICH:

 

Jak kupicie nowy dysk to przed zapisaniem na niego cokolwiek odzyskajcie z niego dane (np. Easy Recovery). Mozliwe ze to co mi się przydarzyło jest nie tylko przypadkiem a codziennością w sklepach komputerowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedno jest pewne  :twisted:  nie kupuję i nie bede kupował w siriusie,kilka razy chciałem zamówić coś u nich ale na telefon zawsze było coś w tym stylu "sorry teraz nikt nie podejdzie do tel.bo może każdy jest urżnięty i leży pod stołem (JOKE)" zamówienia poprzez e-mail zostają przyjęte(tak gdzieś + - jeden dzień) po 5 dniach,tak więc ogólnie nic nie zdąrzyłem kupić od siriusa a już się zraziłem do ich sklepu, natomiast dokonałem zakupu w sklepie tweak.pl aka barwkomp i zamówienie przez  tel.zostało zrealizowane w ciągu 10 godzin,i raniutko przed dzrzwiami z paczką w zębach stał pan z DHL'a  :lol:

Zaręczam Ci że zakupy u nas wyglądają tak samo u nas i w wielu innych sklepach. Zamawiasz, potwierdzasz, na następny dzień jest kurier więc nie ma się co... :)))

to ja doloze cegielke

 

Chyba sobie żarty robisz , z tym zamawianiem i na następny dzień paczka jest u mnie , zamawiałem fica 97p czekałem 2 tygodnie i mówili ze wysłali :] i zapewniali mailem jak zadzwoniłem okazało się ze nie ma karty(nie wiedza kiedy będzie) to podziękowałem i więcej już nie kupuje w tym sklep ,[ zadzwoniłem do sklepu tweak o godzinie 16 , karta była następnego dnia tak samo było z gf3ti200] , siriusowi mowie NIE , jeszcze cos mam napisać , koleś zamówił całego kompa bez monitora ok. 4500 zł i co, zamówił epox 8rda+ dostał 8rda [ na zwrot 80 zł czekal 2 tygodnie , cos dlugo przelewy ida ], jeszcze wysłałem mobo na serwis bo BIOS się wysypał jak wszyscy wiedza ze rev 1.0 i 1.1 maja te problemy [ błąd epok - sa ]i co jakiś serwisant uszkodził mi gniazdo na BIOS i mówią jeszcze ze to ja zrobiłem skasowali mnie 50 pln i uszkodzili płytę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, LucAss chyba zaniemówił. Coś się chyba nie doczekamy na odpowiedź na moje pytanie :evil: Może naradzają się w firmie co by tu odpowiedzieć by "tweakowicze" się nie zdenerwowali zanadto :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hanu, ale twoja sprawa jest prosta, ja nie widzę innego rozwiązania niż:

1. wymiana na taką samą kartę czyli R9700PRO;

2. zwrot kasy jaką zapłaciłeś za kartę, 100% tej kwoty, lub wymiana na kartę do tej wartości którą zapłaciłeś + ew. wyrównanie róźnicy z twojej lub ich strony.

3. nie uznanie reklamacji jeżeli na karcie są widoczne ślady po np. VModzie pamięci.

Skąd wiesz że to padła pamięć :?: :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śmieszne, nieźle się uśmiałem...

 

Może mamy jakąś specjalną infolinię pod krótą straszymy sądem  :lol: ??

I jeszcze jedno najważniejsze hoho w tedy to się lałem normalnie z dwa dni, gościu mi się żalił na początku rozmowy, że on chce też taką kartę (modowalną na pro), a jak kupie ją u nich i się nie zmoduje to ją oddam i on już sobie nie kupi modowalnej :lol:

DOBRE, BARDZO DOBRE :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hanu, ale twoja sprawa jest prosta, ja nie widzę innego rozwiązania niż:

1. wymiana na taką samą kartę czyli R9700PRO;

2. zwrot kasy jaką zapłaciłeś za kartę, 100% tej kwoty, lub wymiana na kartę do tej wartości którą zapłaciłeś + ew. wyrównanie róźnicy z twojej lub ich strony.

3. nie uznanie reklamacji jeżeli na karcie są widoczne ślady po np. VModzie pamięci.

Skąd wiesz że to padła pamięć  :?:   :)

To co pisałem to czysta "dywagacja". Nic mi nie padło ,ale chciałbym się dowiedzieć i mieć podkładkę w razie czego :wink: Twój punkt widzenia jest tym wzorcowym ,czyli tak jak powinno byc, ale ja jestem ciekaw jak zrobiono by w Siriusie. Jestem pewien, że jeśli nie zdobyliby takiej karty jak moja, bo już nie produkowana to od razu znalazłoby sie 1000 powodów byle tylko nie zapłacić ( bądź też dać kartę o równej wartości jak karta w dniu zakupu) tego 1400 zeta. Zaraz znalazłby się pretekst, że coś było modowane, śledź zarysowany, cooler za bardzo terkocze lub że ktoś próbował go zdejmować itp. itd.

 

Nadal czekam na odpowiedź LucAss.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli pada np. karta to kasę za kartę zwraca nie sklep, ale hurtownia/ dystrybutor od którego sklep kupił tą część, sklep dokłada tylko różnicę pomiędzy ceną detaliczną a hurtową czyli marżę, która standardowo jest na ok. 5-15% i nie sądzę aby dla 70-210 zł psuli sobie opinię.

Jeżeli z góry zdecydujesz się u nich na wymianę na kartę o podobnej wartości, to ta marża nadal teoretycznie u nich zostaje, stratą jest praktycznie tylko przesyłka, więc nie sądzę aby w takim przypadku komukolwiek poza dystrybutorem/ hurtownią zależało na psuciu sobie opinii. Obowiązkiem sklepu jest tylko dopilnowanie żeby dystrybutor "nie ściemniał" przy rozpatrywaniu gwarancji, powinni poddać oględzinom przynajmniej optycznym każdą reklamowaną część. Jeżeli na niej znajdą się uszkodzenia mechaniczne, mogą odrzucić gwarancję na swoim "poziomie" lub warunkowo przesłać do dystrybutora.

Ja wolę kupować w lokalnych sklepach, pomimo że są droższe o kilka procent, to jeżeli idziesz osobiście oddać kartę, nikt nie wciśnie kitu o uszkodzeniu mechanicznym, dostajesz protokół z przyjęcia reklamacji potwierdzony przez sklep i to już jest jego problem jak cofnie mu to dystrybutor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hanu - mam taka sama karte jak Ty, wiec jestem bardzo ciekawy odpowiedzi na Twoje pytanie. Ciekawi mnie tez jeszcze jedna rzecz - gdy w Siriusie podniesiono cene R9700 z 1000 zl na 1100 zl w ramach rekompensaty dawano klej termoprzew. i radiatory na amiec. Zastosowanie takiegio zestawu jest bardziej niz jasne - ciekaw jestem, co by bylo, gdyby klient zamontowal te radiatory na tej karcie, a karta potem by mu padla i pojechala na gwarancje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....... dawano klej termoprzew. i radiatory na amiec. Zastosowanie takiegio zestawu jest bardziej niz jasne - ciekaw jestem, co by bylo, gdyby klient zamontowal te radiatory na tej karcie, a karta potem by mu padla i pojechala na gwarancje

Wróciła by do klienta spowrotem nie naprawiona i z nieważną kartą gwarancyjną. Jakiej odpowiedzi wy się spodziewacie :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....... dawano klej termoprzew. i radiatory na amiec. Zastosowanie takiegio zestawu jest bardziej niz jasne - ciekaw jestem, co by bylo, gdyby klient zamontowal te radiatory na tej karcie, a karta potem by mu padla i pojechala na gwarancje

Wróciła by do klienta spowrotem nie naprawiona i z nieważną kartą gwarancyjną. Jakiej odpowiedzi wy się spodziewacie :?:
LOL! Sirius - BIG LOL! HAHAHAHA! :D:D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LOL! Sirius - BIG LOL! HAHAHAHA! :D:D:D:D

To nie jest odpowiedz Siriusa jakbyś nie zauważył, na szczęście tam nie pracuję :wink: To czysta teoria.
No przeciez wiem, ze to nie sirius napisal! Ale wnioskujac po poprzednich wypowiedziach byloby to jak najbardziej prawdopodobne ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak jestem troche staromodny bo wole kupowac w normlanym sklepie. Przez internet to tylko allegro. Moim znajomych jednak uprzedze przed siriusem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LucAss, więc jak to z tym zwrotem gotówki w przypadku sprzętu, którego już nie produkują, a wydajnościowo jest zdecydowanie lepszy od produktów, które maja obecnie zblizoną cene rynkową?

 

Może trochę się czepiam, ale chcę mieć jasność, by - odpukać w niemalowane - jak  się coś złego stanie mieć jasno przedstwioną sprawę.

Witam po weekendowej przerwie :)

 

Myślę że nie ma takich sytuacji nigdy. Np. karta 9500Pro kosztowała ok 1000 zł, teraz producent nie da Ci karty 9600Pro (słabszej) tylko odda Ci pieniądze za które możesz sobie wybrać inną super kartę np. 9700, 9800... więc na pewno nie gorszą. Albo 5900XT to już zależy tylko od Twoich preferencji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DO LucAsa:

 

Ja wiem że, za mój dysk dystrybutor wysłał nowy, dzwoniłem do nich przedstawiłem się i nawet podali mi numer seryjny tego dysku. A ten co dostalem w serwisie to niedość ze ma inny numer seryjny, to widać ze dysk był używany. Czyli któryś z pracowników przywłaszczył sobie nowy dysk który wrócił, a mi oddał jakiś stary dysk.

Prześlij swoje dane i numer seryjny dysku na maila sklep@sirius.pl - sprawdzę. To co piszesz może być prawdą ale nie musi więc nie ma sensu bezpodstawnie oskarżać nasz serwis. Chłopaki się starają...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałem przygodę z siriusem .Kupiłem Herculesa R8500 128 Mb za 700zł . Karte dostałem po 2 dniach od zamówienia. Od samego początku miałem z nia problemy aż do dnia dzisiejszego. Karta miała ślady użytkowania (drobne ryski na śledziu i była troszke zakurzona). Problem  

jest taki ze występuje artefakty w 2D i w 3d. Ale po 5 uruchomieniu komputera artefakty znikły i było ok, ale jak znów zrobie restart juz występuje artefakty. Po tygodniu zmodernizowałem sobie mobo. Wtedy właśnie bardziej uwaznie przyjrzałem sie karcie.Zlokalizowałem na pół oderwany kondesator tantalowy.Więc dzwonie do serwisu, odebrał miły pan i opowiedziałem mu o uszkodzeniu . Powiedział mi że mogę zaskarrzyć Poczte Polską!!!! w ostateczności mogę wysłać ją do siriusa, ale odeśla ją prosto do producenta . Więc juz nie mam szans na wymiane karty. Miałem w tym okresie do zrobienia projekt w 3d maxie i karta była mi potrzeba. Więc dałem sobie spokuj. Dostałem nauczkę i w siriusie raczej zakupów nie bedę robił. Ot tyle miałem do powiedzenia na temat tej firmy. (Dla Przestrogi)

Te 10 dni które każdy ma na sprawdzenie sprzętu i ew. zwrot to bardzo długo. Warto więc zawsze wykorzystać ten czas. Tak samo odbierając przesyłkę czy to u kuriera czy od listonosza trzeba sprawdzić jej stan. Za uszkodzenie karty nie odpowiada Pan ale Sirius raczej też nie. Po to przesyłki są ubezpieczone żeby "niedelikatni" kurierzy płacili za swoje błędy. Inaczej się nie da... Proszę się postawić w sytuacji kiedy Pan np. coś sprzedaje i ma miejsce taka sytuacja. Wina jest tylko i wyłącznie po stronie przewoźnika.

 

Pozdrawiam !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...