Skocz do zawartości
minkia

Jak podłączyć diody ?

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanko, jako, że nie znam się na elektronice aż tak bardzo chciałbym was zapytać jak skonstułować układ diod podłanczanych bespośrednio do molexa. Widziałem aukcjie na alegro z gotowcem ale zawsze radość większa ze swego dzieła.

 

Szególnie ważne jest dla mnie jakie diody wybrać, co jeszcze bedę potrzebował do układu.

 

Dzięks :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprościej połączyć cztery diody w szereg i podpiąć pod 12V (czarny i żółty kabelek molexa).

Aby podłączyć jedną diodę musisz stosować opornik- gdzieś tu na forum jest link do kalkulatora obliczającego wielkość opornika dla konkretnej diody (kolor) i napięcia.

Kidyś zostałem zbuczany za radę łączenia czterech diód w szereg. Teraz też to proponuję to rozwiązanie- u mnie to działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kidyś zostałem zbuczany za radę łączenia czterech diód w szereg. Teraz też to proponuję to rozwiązanie- u mnie to działa.

i teraz tez zostaniesz zbuczany. tak nie powinno sie robic, na pewno nie pozostanie to bez wplywu na zywotnosc diody. ale jak dziala i jestes zadowolony....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zależy jakie diody. Czasem 4 pójdą ładnie w szeregu i nic im nie będzie (białe, niebieskie, UV), a czasem po prostu zaświecą ale na bardzo krótko (żółte, czerwone, zielone).

Przejrzyj moje posty, a nie ma ich dużo, bo już odpowiadałem na to pytanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie uważałem na lekcjach fizyki, ale jak podłączysz diody szeregowo to napięcie dzieli się przez ilość diod. Czyli: 12V /4 diody daje 3V na każdą z nich, czyż nie :?: Więc jeśli LEDy są 3V to nie powinno im się nic stać. Finito.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zależy jakie diody. Czasem 4 pójdą ładnie w szeregu i nic im nie będzie (białe, niebieskie, UV), a czasem po prostu zaświecą ale na bardzo krótko (żółte, czerwone, zielone).

Przejrzyj moje posty, a nie ma ich dużo, bo już odpowiadałem na to pytanie.

To ja tylko na chwilkę - diody świecące miają napięcie zasilania zależne między innymi od koloru (czerwone i zielone to coś 1,7V czy jakoś tak, niebieskie to 3 i białe chyba jeszcze więcej - ale dokładnie nie pamiętam trzeba poszukać).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diody boli prąd, żarówki - napięcie. Większość diodek świecących ciągnie około 20-25mA, i napięcie trzeba tak dobrać, aby właśnie tyle przez nie płynęło. Jeśli popłynie więcej - zaczna się grzać, czyli będą żyły krócej... Czasem kilka ms. Z praktyki wynika, ze dla diodki białej lub UV powiedzmy 22mA (typowy chińczyk za 1,2) napięcie właściwe wynosi 3,2-3,4V, dla diodki niebieskiej 2,8-3V, dla diod żółtych i zielonych ~2,7V, dla czerwonych 2,5-2,7V. Świerzo mierzyłem na tym co miałem, więc nie krzyczcie jak macie inaczej. To bardzo zależy od producenta.

 

Więc ideał: bierzesz diodkę i łączysz ją szeregowo z potencjometrem (na mx opór) i amperomierzem, podłączasz do tego np.: 5V. Kręcisz potencjometr, aż miernik pokaże 20mA i sprawdzasz organoleptycznie, cyz dioda nie ciepła aby. Jak chcesz więcej, to mozesz do 25mA MAX dojechać, dioda krócej pożyje, ale będzie ciut jaśniejsza. Potem przełączasz miernik na pomiar oporu i mierzysz, co ustawiłeś (po odłączeniu od prądu i tylko na potencjometrze). Następnie idziesz do sklepu i prosisz najbliższy większy z szeregu do tego odczytanego. I po kłopocie. Jak sklep miły, to zrobisz to przy zakupie diody, na miejscu ich sprzętem.

 

Wersja dla leni: łaczysz cztery diody krótsza nóżka do dłóższej i podłączasz pod 12V. Jak się spali, wymieniasz.

 

Uf, klawisze bolą... :D

Mam nadzieję, że to wycerpało temat, nie chce mi sie pisać o budowie diody i jej procesach wewnętrznych. A jak ktoś dostanie diodę powierzchniową UV, to ja też jedną poproszę :D

 

Ave Dziekan!

Idący na sesję pozdrawiają Cię!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zależy czy diody to super jasne czy nie. u mnie w cszeregu teraz są 4 zielone, wcześniej miałem w szeregu 4 czerwone a jeszcze wcześniej 4 niebieskie i wszystkie normalnie działały :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)układ (...) na alegro z gotowcem (...)

Ha, od razu widać wyższą socspecjalizację - rezystor i dioda też może być "układem". I co jeszcze lepsze, nadającym się do sprzedaży.

Ja uparcie optuję za połączeniami równoległymi. Tylko w rowerze mam dwa szeregi czerwonych diod na 6V (3x2V), ale że one wszystkie z górnej półki, to świecą równomiernie, nader jasno i nie grzeją się.

To naprawdę żadna filozofia spytać na straganie z diodami o opornik.

 

Ciekawostka przyrodnicza związana z opornikiem - kolega był kiedyś w lokalnym sklepie z diodami. Wziął ze sobą laika w temacie (przypadkiem, to nie była wycieczka edukacyjna ani nic takiego). Poprosił o trzy rezystory 20 kilo, na co laik wtrącił niepewnie "Ty, a my to udźwigniemy?".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...