CePeK Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 Tak się zastanawiam jakie macie sposoby na poradzenie sobie ze stresem :) Ale nie tam jakieś tabletki tylko coś typu oddechy itd. Niedługo będzie mi to bardzo potrzebne bo jak sobie z nim nie poradzę to nogi od ziemi nie oderwę a mam biec na 1000m co mi się wcale nie uśmiecha :| PS. Chociaż jakieś tabletki też mogą być tylko, aby nie obniżały zdolności fizycznych ;) PPS. Pytanie do tych co uprawiają sport ? na ile Red Bull jest skuteczny bo nie wiem czy się zaopatrzyć... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelec_x Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 wybierasz sie na olimpiade do Aten czy co że sie aż tak stresujesz? :wink: Daj se na luz, pomyśl o czymś innym, przyjemnym, jak zaczniesz biec, wszystko przejdzie :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blaaa Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 czy ty jestes jakims anorektykiem ktory siedzi tylko przy kompie i niema sily biegac tylko na 1km ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaF Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 moze wypij browarka przed biegiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raki Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 moze wypij browarka przed biegiemno browarek to na wszystko jest dobry 8) :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CePeK Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 blaaa > Zgadłeś :) Siedzę cały czas przy kompie, mam 185cm wzrostu i 56kg (serio ale żebra i kości mi nie wystają ;) zresztą odsyłam do mojej foty do tematu ze zdjęciami to po twarzy widać jakie ze mnie (astrologiczny) "byk" ) moja to wina, że miałem dobry dzień i sobie spokojnie przebiegłem ten dystans jako 2 w szkole ( :lol: ) i teraz muszę jechać na Olimpiadę (nie do Aten :) ) to nie moja wina :cry: To już we wtorek a ja ostatnio to chyba z miesiąc temu byłem na rowerze :lol: Jeszcze do tego jestem chory i stawy mnie bolą tak, że ledwo co chodzić mogę, w niedzielę mam imprezę więc poniedziałek będzie "wietrzenie" :) Tak myślałem aby udać chorobę, ale punkty z zachowania na ulicy nie leżą ;) No, a do tego dochodzi mój paranoiczny stres, a moja wychowawczyni gada, że marudzę jak stara baba i nic nie będzie kombinować, to ja nie wiem jak sobie poradzę :| Bracia pomocy może jakiś kurs "Poprawić kondycję w 5dni" :) Inaczej to będzie kompromitacja przed całą szkołą o ile nie gorzej :| PS. No i to dobry dowód na to, że nawet wychudziały user nie taki zły w sporcie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadeX Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 co do tego browarka to fajnie sie biega na lekkim kacu na drugi dzien, musisz tylko browca strzelic jakies pol godzinki przed wysilkiem :] na poczatku troche wiotko ale potem jazda ;) co do stresu to glebokie, rytmiczne i spokojne oddechy oraz opanowanie i zimna krew rulez ;) a redbull ofkorz pomaga: #1 na tezyzne #2 na psyche (fakt wypicia czegos energetycznego i swiadomosc przyrostu sily) ale tanszy jest POWERADE, efekt ten sam ale tanszy o jakies 2-3 zl ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CePeK Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 No kumpel jak biegł w tamtym roku (300m) to zjadł tylko banana 5h przed startem i leciał cały czas na 1 miejscu a na 250. metrze zemdlał :| Powiadacie że browarki dobre, a może walnąć sobie coś mocniejszego :?: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 na stres przed biegiem? Kurde jak miałbyś jechać na Olimpiade to może i tak, ale wtedy masz od tego specjalistów. Walka ze stresem jest prosta. Nie myślisz o tym, zajmujesz się czymś innym i po stresie. Coś mi się zdaje, że jeszcze sporo życia przed tobą więc stresów będzie jeszcze duuużo. co do browarka to spoko jest na rozluźnienie :8 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość PL4Y3R Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 kup sobie jakas odrzywke bialkowo/weglowodanowa pol kilo kosztuje okolo 15 zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 stres - mysl o czyms innym, to jest troche taki dorazny sposob raczej, ale da rade, jakby tu byl jakis psycholog, to pewnie kazalby ci wypisac co na ciebie czeka, czegosie tak naprawde boisz - zebys sobie zdal sprawe, ze nic strasznego cie nie czeka. Ale ja jednak wole wymijajaca metote - myslenia o czyms innym :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadeX Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 walnij sobie bolsa, poplyniesz jak pirackie statek :lol: a tak na serio to przez te 5 dni cwiczenia jakies wypadaloby zrobic, pobiegaj troche (wytrzymalosc/szybkosc), rozgrzewka przedtem ofkorz a przed samymi zawodami walnij powerade'a no i pol godzinki wczesniej tez jednego (tutaj moze ktos sie czepic ale uwiez mi: DA CI POWERA) [ bo w koncu chodzi ci o jednorazowgo kopa zeby sie nie skompromitowac ] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CePeK Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 na stres przed biegiem? Kurde jak miałbyś jechać na Olimpiade to może i tak, ale wtedy masz od tego specjalistów. Walka ze stresem jest prosta. Nie myślisz o tym, zajmujesz się czymś innym i po stresie. Coś mi się zdaje, że jeszcze sporo życia przed tobą więc stresów będzie jeszcze duuużo. co do browarka to spoko jest na rozluźnienie :8 Myślę, że jeszcze dużo mnie czeka, ale też i swoje przeżyłem (konkursy, występy, bliscy w szpitalu itd.) jeżeli chodzi o stres, doszedłem do tego stopnia, że np. na egzaminie gimnazjalnym miałem 0% stresu(aż się nauczyciele dziwili ;) ) Tylko, że ta metoda jest dobra do czasu kiedy pracuje na własne konto, lub trzeba przeczekać jakiś czas... A tu pracuje na wynik szkoły i wszystkich w niej uczniów i chyba tutaj jest to podłoże mojego stresu. Została mi jeszcze tylko nadzieję, że we wtorek będzie padać :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pika3 Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 Yo Na stres jest dobre HMB pomaga, rowniez poprawia "definicje miesni". Pozatym jest dosyc droge jak na suplement i wymaga min. 3 mies zazywania, aby efekty byly widoczne. A co do redbula to fakt ma on kofejine ktora pobudza, mozna ja se walnac przed treningiem, podnosi cisnienie, a co za tym idzie krew szybciej krazy, szybciej dostarcza tlen do miesni... itd. Ogolnie mozna zastapic kawa, chociaz musisz uwazac jesli masz problemy z sercem, a pozatym jesli nie pijesz kawy moze byc efekt " trzesiawki" jesli za duzo wypijesz. A kofejina rowniez jest dobra na odchudzanie.. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobus Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 hmmm:) stary czym ty sie przejmojesz :) fajeczki pewno pluca zepsoooly coo :D a dodam ze czas tez sie liczy na tym 1km :) a z tym browarem to nei wiem czy tak napierdalac bedziesz :) ja sam ne jestem dobry na 1km...dzis na 50m biegalismy tylko qrwa....an trawie mokrej niech to szlak ciagle sie slisgalem 0 przyczepnosci kropilo ale gosciu mowi z cukru nie jestesmy :| no i 7.02 sec :/// wez tabsa przyjeb i biegnij :)<joke> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadeX Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 "kofeIna" ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CePeK Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 hmmm:) stary czym ty sie przejmojesz :) fajeczki pewno pluca zepsoooly coo :D [...] wez tabsa przyjeb i biegnij :)<joke> Nie no ten wynik to chyba przez to, że jestem jednym z nielicznych w szkole - niepalącym ;) Ale qurcze gdzieś na dnie pudła z płytami leży urodzinowy nigdy nie otwierany zielony prezencik - M.J., może to pomoże :?: ;) Tylko pewnie zapleśniał już... Nie ale się w jakiegoś Heinekena czy Żywca zaopatrzę skoro powiadacie, że skuteczny ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Msi16 Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 ja Cwicze Lekkoatletyke pobiegnij sobie na maxxa 2x400m zapomniesz o stresie :D 1000, straszna rzecz Wspolczucia posmaruj nogi BenGayem odrazu power nogach mniej zmeczenia a REDBULLA tez wypij zwieksza wydolnosc i ejstes bardziej pobudzony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobus Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 le ja bym polecal cos na pluca i rozlegulowanie odpowienio wdech wydech bo od tego to zalezy ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziboss Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 zamien sie w terminatora (druga czesc filmu) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaz Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 fachowcy polecaja seks przed startem - znakomicie odpreza :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 fachowcy polecaja seks przed startem - znakomicie odpreza :>A ini fachowcy mowia, ze odpreza za bardzo i juz nie ma sie pozniej sily biegac ;D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigzzgib Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 Rozumiem stress w innych dyscyplinach ale w biegu??? co ze stresu wolniej pobiegniesz?? spalisz starty?? prawda jest taka że stress jest w takich wypadkach pomocny takiego będziesz miał powera że to wygrasz. To coś jak cie ktoś goni to nawet po pionowych ścianach się wdrapiesz. Czysta adrenalina ale zakwasy to potym biegu będziesz miał ze dwa tygodnie:) ale browar pomoże:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grinch Opublikowano 25 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2004 zjedz sobie batona energetycznego 5zł ]:-> no i browarka ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B3T0N Opublikowano 26 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2004 3 buchy z wiadra Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzi Opublikowano 26 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2004 Po pierwsze stres Ci pomoze, nic mnie tak nie dopingowalo jak stres w blokach i dzwiek wyjscia z nich :twisted: Po drugie osraj te zawody i swoja szkole i sie nimi nie przejmuj skoro jestes zmuszany przez nich do czegos czego w ogole nie chcesz. Po trzecie nie rob dziwnych eksperymentow typu redbule na glodnego czy piwo bo naprawde narobisz sobie klopotow. Zjedz se cos przed startem, zrob kup.e i na czilu sobie pobiegnij, ile zrobisz tyle zrobisz, nikt do Ciebie pretesji nie ma prawa miec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Msi16 Opublikowano 26 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2004 Panowie na 1000m niestartuje sie z blokow :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzi Opublikowano 26 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2004 Panowie na 1000m niestartuje sie z blokow :DWiem ziom, mimo to mnie na 100m to bardzo dopingowalo a wiazalo sie nierozerwalnie ze stresem o ktorym to jest ten post. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 26 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2004 Dokładnie. Stres to mógłby być na 50, 60 lub 100m. Bo wtedy jest ważne czy się nie spali itp. A na 1000? Sygnał do startu i poszli. Biegnij najlepiej jak potrafisz, miarowy oddech, normalne (nie rwane) tempo. Możesz wypić Powerade, czemu nie? Na pewno nie zaszkodzi. A jeśli chodzi o trening, to jakbyć każdego wieczoru wyszedł sobie pobiegać to powinno być ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Msi16 Opublikowano 26 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2004 Ja jestem Skoczkiem w Dal na 100m biegam rzadko. Staram sie o stresie niemyslec tylko mysle o walce z przeciwniwnikiem ktory jest kolo mnie dodam ze jestem Mlodzikiem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...