Olaliście kiedyś bardziej sprawe??

[J-A-J-O]

Mam dzisiaj 2 ważne zaliczenia, jeżeli obleje to będe musiał powtarzać rok. Ale do tej pory nie zmrużyłem oka (od wczoraj) tylko w najlepsze zajmuje się innymi, napewno mniej ważnymi rzeczami ( i nie są to (_!_) ). A do tego na nauke poświeciłem nie więcej jak 0,5h.... Szczerze mówiąc mam nadzieje że jakoś to bęzdzie i licze na szczęsie :lol: - ale jestem nieodpowiedzialny co??

 

Oblaliście kiedyś jakąś ważną sprawe w waszym życiu??

[fipa]

Ja także nic nie robie (znaczy wszystko, ale nie nauka)

[B3T0N]

yyyy......urzekla mnie Twoja historia :lol: :lol: :lol: :lol:

 

 

tak nawiasem to ja tak mam od 4 lat w technikum - nie mam ani jednego zeszytu w najlepsze sobie imprezuje ... a dzis mam zaliczac semestr z polaka - i nic nie umiem .... ale zdam :lol:

 

i na pytanie czy oblalem cos takiego podobnego w zyciu - odpowiem TAAK !!!

 

wlasnie wczoraj bylem na baletach i po raz pierwszy (!!!!) spedzilem swoj poranek poimprezowy bez "towarzyszki" - to jest dopiero zalamka :cry: :cry: :cry:

 

a zawsze ktoras byla

 

 

oj starzeje sie ....

[bartool]

taaa... wszystko tylko nei nauka ;] od dwoch lat w szkole sredniej nie zajrzalem nawet do ksazek ;] z rana sie przychodzi do sql xeruje sie sciagi i jakos to bedzie ;] w tym polroczy to ksiazki mialem tylko do jezykow obcych czyli 2 ksiazki na 17 przedmiotow ;] i srednia bede mial okolo 3.4 :D

[B3T0N]

no dobra hard kawka wypita wiec do szkoly lece zaliczac ten polski :lol: :lol: :lol: :lol:

 

aha ! - dla pocieszenia - moj kumpel przeze mnie zawalil studia bo non toper chodzil z ekipa na imprezy :lol: - placil 2500 zl za semestr

 

 

wiec sie nie przejmuj :lol:

[Kaeres]

Nie jestes sam.

Polacy to maja we krwi.

Identycznie robilem na studiach. Zawsze jakos to bedzie :)

[GenghisKhan]

ja powtarzalem rok, z chemii- powiedzmy ze olalem to juz na poczatku roku, pozniej do poprawki sie uczylem ale i tak mnie usadzila :D

dzisiaj tez mam polski zaliczac :P

[RS]

W szkolach srednich nie jest tak zle, tam zawsze "jakos bedzie", a na studiach to jest jazda :), tam Cie maja wykladowcy w pupie. U mnie z roku ze 130 osob odpada 100 i jeszcze kilka :). Z 4 pelnych grup zostanie jedna mniejsza :).

[dzi]

Jajo, ale z Ciebie gosc! :D

[lukasrz]

W szkolach srednich nie jest tak zle, tam zawsze "jakos bedzie", a na studiach to jest jazda :),  tam Cie maja wykladowcy w pupie. U mnie z roku ze 130 osob odpada 100 i jeszcze kilka :). Z 4 pelnych grup zostanie jedna mniejsza :).

no wlasnie nie porównywac studi do sredniej bo to 2 inne rzeczy jak riva tnt i gef6800 ;)

[boro]

EHHE ja tez dziś polski zaliczam, ale dopiero o 13:25 :wink: . Jutro Matma, w środe Fizyke a w czwartek Prawo. HEHEHHEH i tak już od 4 lat ehehhe :?

[thuGG]

Ech, ja też jutro mam egzamin z elektroniki, pojutrze z probabilistykia , a po po jutrze z matematyki dyskretnej. I też nic nie umiem, póki co to mi najlepiej wychodzi granie w q3 z kumplami. Ale może jakoś to będzie.

Pozdro

[Pretorian]

Ja mam jutro egzamin z analizy rynkowej i egzamin z marketingu w srode tez olałem, a może sie uda coś sciągnąć a jak nie to we wrzesniu sesja poprawkowa :D:D:D

[Nicky]

Jak ja sobie przypomne moją edukacje z niemocekiego z LO, to mi sie smiać chce,

6 semestrów i nigdy niemiałem wiecej niż 2, nigdy nic nie umiałem, a mój rekord to 7 kap w jednym semestrze i wogóle po 3 latach umie powiedzieć: Ich heise Bartek i EOT. Ale tak jak sobie teraz ro wspominam to fajnie było

[turzol]

Ja olalem kiedys (III rok) 5 egzamow w sesji letniej - po prostu nawet z lozka nie wyszedlem :lol: We wrzesniu mialem niezla kampanie, ale jakos poszlo.

Kiedys opuscilem 2 miesiace na uczelni jak mi stalke podlaczyli :twisted:

Jak wrocilem to nikt z grupy nie wierzyl, ze nadrobie zaleglosci (calkiem spore), ale jakos dalem rade 8)

Obecnie jestem na IV roku i po drodze zaliczylem dziekanke - ale nie z powodu lenistwa.

A co do nauki to ostatni raz porzadnie uczylem sie na II roku..A tak to zawsze robie to na ostatnia chwile (czyt. kilka godz przed egzaminem) i jakos leci.

[NeonPPC]

Treaz w 4 klasie Liceum mialem byc nieklasyfikowany z 3 przedmiotow (prawie 100h nieobecnych i do bani stopnie) I co.... srdnia ocen 4,0 z Matury.. pfff :D

[boro]

Jak ja sobie przypomne moją edukacje z niemocekiego z LO, to mi sie smiać chce,

6 semestrów i nigdy niemiałem wiecej niż 2, nigdy nic nie umiałem, a mój rekord to 7 kap w jednym semestrze i wogóle po 3 latach umie powiedzieć: Ich heise Bartek i EOT. Ale tak jak sobie teraz ro wspominam to fajnie było

ehehh widze, że z niemca lecimy razem :lol:

 

A pamiętam jak 2 lata temu z Polaka miałem 14 pał, no i zdałem eheheheh. To są dopiero polskie realia, nic dziwnego że polak taki zdolny ehheh :twisted:

[Perun]

Jak ja sobie przypomne moją edukacje z niemocekiego z LO, to mi sie smiać chce,

6 semestrów i nigdy niemiałem wiecej niż 2, nigdy nic nie umiałem, a mój rekord to 7 kap w jednym semestrze i wogóle po 3 latach umie powiedzieć: Ich heise Bartek i EOT. Ale tak jak sobie teraz ro wspominam to fajnie było

Identyczna sytuacja tez niemiecki mialem go w L.O przez 4 lata za kazdym razem mialem 2 i umie tylko przepis zupy ktory sie wykulem na pamiec ale i tak go nie rozumie :)

[NeonPPC]

Jedne z moich zagrozen to wlasnie niemiecki ;] (zero ocen, 2 godziny obecnosci w calym roku) I tak troje dostalem na koniec za ladny usmiech :>

[Sfx]

pytaie jest czy olalismy bardziej sprawe ja wlasnie pewna sprawe olewam i to po maxie chodzi o dziewczyne jestem w niej zakochany na zaboj normakiie ostatnie miesiace to tylko myslenie o niej nawet w nocy wsiadam na rower i jade pod jej blok zeby tylko byc blisko niej a nie moge jej tego normanie powiedziec bo sie boje ze to zniszczy przyjaz to jest olewanie sprawypytaie jest czy olalismy bardziej sprawe ja wlasnie pewna sprawe olewam i to po maxie chodzi o dziewczyne jestem w niej zakochany na zaboj normakiie ostatnie miesiace to tylko myslenie o niej nawet w nocy wsiadam na rower i jade pod jej blok zeby tylko byc blisko niej a nie moge jej tego normanie powiedziec bo sie boje ze to zniszczy przyjaz to jest olewanie sprawy

[Nicky]

Jak ja sobie przypomne moją edukacje z niemocekiego z LO, to mi sie smiać chce,

6 semestrów i nigdy niemiałem wiecej niż 2, nigdy nic nie umiałem, a mój rekord to 7 kap w jednym semestrze i wogóle po 3 latach umie powiedzieć: Ich heise Bartek i EOT. Ale tak jak sobie teraz ro wspominam to fajnie było

Identyczna sytuacja tez niemiecki mialem go w L.O przez 4 lata za kazdym razem mialem 2 i umie tylko przepis zupy ktory sie wykulem na pamiec ale i tak go nie rozumie :)

Ja przynajmniej po tych 3 latach, wiem jedno, że kiedy zaczne uczyć sie 2 jezyka, to już wiem, to nie będzie niemiecki. Preferuje włoski, bo dużo lasek w grupach :D.

[piaskoon]

Studiowałem elektrotechnikę I rok, potem go powtarzałem i o(b)lałem egzaminy (analiza i teoria obwodów).'

Teraz jadę na zaocznej informie i jest dużo lepiej. Olałem wszystko, oprócz projektów i mam wsio zaliczone, i to aż mi głupio było gdy wpisywali te tróje za N.I.C. :lol: ;) No z tym, że w tą sobotę czeka mnie jeszcze egzamin (zaraz przyjdzie kumpel i będziemy pomniejszać teorię na ksero) i w sobotę za 2 tyg, egzamin z Pascala... brrr. Przedwczoraj "pisałem" z tego zerówkę - m.a.s.a.k.r.a - kompletnie abstrakcyjne zadania, nie miałem tego ani na wykładzie ani na laborce. 9 ciężkich zadań ma być i 1,5h. Piszę u Obuchowicza. Jak ktoś jest z Zielonki i miał z nim już taki egzamin, prosiłbym o info na PW. Pozdrawiam

[malinek]

Jakos bedzie. Zawsze jakos jest. :D Jutro egzamin z prawa miedzynarodowego, a dokladnie ze wspolpracy transgranicznej, w sobote demografia ze stystyka. Statystycznie rzecz biorac jakos bedzie. Czasami ciezko jest pogodzic nauke z innymi rzeczmi. Mi ostatnio ciezko to przychodzi. Pracuje, studiuje i od miesiaca mam stalke. Jest ciezko :D

[malinek]

podstawa to dobre nastawienie i wiara we wlasne mozliwosci :wink:

[michalak]

TO ja mam inaczej. Nic nie umiem z rosyjskiego, 1 zdanie może napisze poprawnie ale to i jakieś proste zdanie, a mam 5 na koniec :DD

W 1,2 klasi egimnazjum uczył nas typ co gadał nam co się dzieje w szkole i w mieście(mojej okolicy) wogóle niż nas uczył. A w 3 klasie uczy nas babka co uczyła mnie angielskiego i jade na opinii u niej od 1 klasy.

[rumun_666]

hehe.... doprze ze jestem jeszcze w gimnazjum, to cały czas jakies wały lecą :D ja sobie olałem totalnie i nic sie nie uczyłem a wychodzi średnia 4.0 :D najgorzej z religią bo mnie nie chce zaklasyfikować.... srać na to....

 

 

przyszły rok trzeba sie bedzie cos pouczyc, bo potem trzeba sie dostac do jakiejs lepszej szkoły....

[Crazy_Ivan]

Raz na studiach olałem (i oblałem) egzamin z Psychologii bo cały czas grałem w Panzer Generala :twisted: (zato spokojnie zaliczyłem poprawkę). Raz czy dwa, także olałem jakieś rozmowy kwalifikacyjne (czy jak je się tam zwie) do pracy, bo np. nie chciało mi się wcześnie wstać albo jechać niewiadomo gdzie :wink: :lol: Ale to rzadkość staram się być porządny :P .

[piaskoon]

Przypomniałem sobie już dlaczego nie zdałem elektrotechniki. Grałem w Gothica2 :D

[Gość]

Ja dzisiaj mialem kolo poprawkowe z przedmiotu ktory niezbyt pasuje do kierunku (Technika experymentu (metrologia na elektrze) na informie...) ale wczoraj wolalem wyciskac 2600MHz niz sie z tego uczyc :)

Napisalem jako tako, najwiecej nauczylem sie dzisiaj rano 2-3h przed kolem na "kolku zainteresowan", ktore sie wytworzylo z osob poprawiajacych ;]

[Pr0^^ | LoleX*]

A ja przez ostatni tydzień nauczyłem się więcej niż przez 3 lata Gimnazjum... zdawałem z 7 przedmiotów - 3 dobre ; 2 b.dobre ; 2 dostateczne... reszta nieważna, b. dobra...

 

Ech.... Ale popieram koalicję "anty-niemiecką"

Przez całą 3 gim miałem 18% frekwencji, właśnie na j. niemieckim - i co mam ? bardzo dobry, a to za sprawą moich przyjaciół, którzy napisali za mnie sprawdzian...:wink:

 

Grunt to dobrze się ustawić :P

A ile spraw się olało ? Oj bardzo wiele, ale niczego nie żałuje :)