KWS89 Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Co myślicie o Skodzie Octav-ii 1,9 (mocniejsza) TDI? Z full Wyp (próćz skór) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateoosh Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Co myślicie o Skodzie Octav-ii 1,9 (mocniejsza) TDI? Z full Wyp (próćz skór)Silniczek jest suuuper. Ekonomiczny, dynamiczny, elastyczny.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 A ile bedzie cie kosztowac ? Bo jesli powyzej 70 000 to nie warto kupowac skody... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slayer Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Bardzo fajny samochodzik. Ale na dzisiaj to bym brał japońca. Bardzo fajna jest Honda Civic Sedan. 1,6 i chyba 115 KM- mało pali, pięknie wygląda, szybka i się nie psuje( prawie). No i później łatwiej i za wyższą cenę ją się sprzeda. PS- wżucasz do niej spojlery i masz najpiękniejszy samochód na rynku. Obejż sobie Fast and Furious- praktycznie same Hondy. 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAZOR Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Octavia jest bardzo fajnym somochadem, ale osobiście wolę OPLA ASTRĘ Astra przy niższej cenie ma porównywalne osiągi , i komfort Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 a o słabzsej? tej 1,9 66KW(chyba? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Za takie pieniadze kupilbym raczej Alfe147 JTD, albo full wypasionego Fiata Marea, ew. Stilo. Jest jeszcze Renault Megane Classic. O Skodzie nie mam dobrego zdania - mialem okazje widziec i jechac... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kain Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Ojciec ma Skodę Octavię 1.9 TDI 110 Km. Jeśli chodzi o komfort to z przodu jest super, z tyłu nie ma za bardzo co zrobić z nogami. Silnik sprawuje się bardzo dobrze, po przejechaniu 130 tys km w dwa lata właściwie żadnych problemów, średnie zużycie 4.4 litra/100 km, a ojciec dużo jeździ w mieście. Jedynym mankamentem są wykończenia, tu śrubka latała, tam klamka była krzywo :-/ Ojciec troche posiedział bawiąc się z takimi pierdółkami i obecnie jest to moim zdaniem bardzo dobry samochód. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ser_visant Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Moim skromnym zdaniem Skody mają "słabe" blachy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slayer Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Tylko japończyki.. Fiat Stilo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: O, jeszcze lepiej -Alfa Romeo ( Romejo :lol: :lol: )..nie no.....nie pogadam....zajebiste wozy...... :lol: :lol: :lol: A Fiat Marea to już wogóle :lol: :lol: :lol: No comment Co do Opla Astry- może być.......ale nie ma szans w porównaiu do Hondy.....rosyjska ruletka z silnikiem i jakością. Mojii starzy mają 2 Ople i w sumie jesteśmy zadowoleni..ale szykuje się zmiana Vectry ..Corsa jeszcze troszkę pojeździ( full wypas po tuningu :) )......ale co Honda to Honda. 8) A co do Renault( każdy model) -przoduje w statystykach Dekry..ale od końca :lol: Starzy 11 lat temu kupili R11 Turbo....no....to był wóz- tuning.....ale części drogie były ..nic sie w tej kwestii nie zmieniło przez te lata Mieliśmy też Fiata Uno- 6 lat na Fiata oznacza- kłopoty z silnikiem, układ wydechowy pada, tylne zawieszenie rzęzi, buczy. Z czasem w kabinie robi się głośniej......Ale fakt pozostaje- Uno to najmniej awaryjny z modeli Fiata. 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ser_visant Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Mieliśmy też Fiata Uno- 6 lat na Fiata oznacza- kłopoty z silnikiem, układ wydechowy pada, tylne zawieszenie rzęzi, buczy. Z czasem w kabinie robi się głośniej......Ale fakt pozostaje- Uno to najmniej awaryjny z modeli Fiata. 8)Jeżdżę obecnie Uniakiem (1.4 Van) 85000 przebiegu i 3 lata, jak tylne zawieszenie głośno chodzi to trzeba wymienić takie gumowe poduszki (10 zł każda) nad amortyzatorami, a co do wszechobecnych trzasków i stukań no cóż... trzeba się "przyswyczaić" ;p B.T.W. Uno otrzymało nagrodę Car Of The Year (nie pamiętam w którym roku) i jest najliczniej sprzedanym modelem Fiata w historii Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektron Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Co myślicie o Skodzie Octav-ii 1,9 (mocniejsza) TDI? Z full Wyp (próćz skór)Silniczek jest suuuper. Ekonomiczny, dynamiczny, elastyczny.... Zgadzam sie ogółem fajna bryczka.... :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 hmmm ja bym kupowal cos z japoncow(chlopaki maja talent do robienia dobrych silnikow:D) hmm cos z mitsubishi a najlepiej lancera evo 7;) a tak na powaznie to mozna kupic naprawde dobrego uzywanego mercedesa[malo sie psuje(praktycznie wogole), komfort napewno lepszy niz w wiekszosci samochodow i wkladasz do niego gaz i tak nadal ma dobre osiagi]. Chyba ze chcesz koniecznie nowy samochod kupic to skody robia dobre samochody(nie kupuj tylko zadnych francuzow bo to porazka). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Tylko japończyki.. Fiat Stilo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: O, jeszcze lepiej -Alfa Romeo ( Romejo :lol: :lol: )..nie no.....nie pogadam....zajebiste wozy...... :lol: :lol: :lol: A Fiat Marea to już wogóle :lol: :lol: :lol: No comment Co do Opla Astry- może być.......ale nie ma szans w porównaiu do Hondy.....rosyjska ruletka z silnikiem i jakością. Mojii starzy mają 2 Ople i w sumie jesteśmy zadowoleni..ale szykuje się zmiana Vectry ..Corsa jeszcze troszkę pojeździ( full wypas po tuningu :) )......ale co Honda to Honda. 8) A co do Renault( każdy model) -przoduje w statystykach Dekry..ale od końca :lol: Starzy 11 lat temu kupili R11 Turbo....no....to był wóz- tuning.....ale części drogie były ..nic sie w tej kwestii nie zmieniło przez te lata Mieliśmy też Fiata Uno- 6 lat na Fiata oznacza- kłopoty z silnikiem, układ wydechowy pada, tylne zawieszenie rzęzi, buczy. Z czasem w kabinie robi się głośniej......Ale fakt pozostaje- Uno to najmniej awaryjny z modeli Fiata. 8) OPEL :DDD niemiecki przereklamowany kicz i tyle. Ale kazdy lubi co innego. Co do samochodow azjatyckich, to odradzam toyote (okropne wnetrzna i niewygodne siedzenia). Ale nissan moze byc. Tak cyz siak wole samochody wloskie, przynajmniej sie jakos prezentuja na drodze. No i jak nie miales poszczegolnych fiatow - nie komentuj, widziales w srodku i na zewnatrz ? pewnie nie, ale swoje zdanie masz. A raczej nie swoje, tylko kogos kto powiedzial, ze ma znajomego ktory... Siedz dalej w przestarzalych oplach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Mieliśmy też Fiata Uno- 6 lat na Fiata oznacza- kłopoty z silnikiem, układ wydechowy pada, tylne zawieszenie rzęzi, buczy. Z czasem w kabinie robi się głośniej......Ale fakt pozostaje- Uno to najmniej awaryjny z modeli Fiata. 8)Jeżdżę obecnie Uniakiem (1.4 Van) 85000 przebiegu i 3 lata, jak tylne zawieszenie głośno chodzi to trzeba wymienić takie gumowe poduszki (10 zł każda) nad amortyzatorami, a co do wszechobecnych trzasków i stukań no cóż... trzeba się "przyswyczaić" ;p B.T.W. Uno otrzymało nagrodę Car Of The Year (nie pamiętam w którym roku) i jest najliczniej sprzedanym modelem Fiata w historii Ja mam trabanta (własnego) który pali 12 l na 100 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fach Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 E tam 1.9TDI co to jest?? qupa IMHO Octavia za duze auto (zle sie wchodzi w zakrety taka krowa). Dla mnie jak auto to tylko z V6 i w zwyz. Omesia MV6 wydaje sie byc dobra ale duza golfik 3 VR6 jest niezly ale ma mala moc jak sie go troszke stunninguje wewnetrznie tak zeby mial ponad 200KM to juz sie robi niezle Autko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzoza Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Ja mam trabanta (własnego) który pali 12 l na 100 Nie sadzisz ze Ci za duzo pali? Jak na silnik o niewielkiej pojemnosci? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slayer Opublikowano 20 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2002 Tylko japończyki.. Fiat Stilo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: O, jeszcze lepiej -Alfa Romeo ( Romejo :lol: :lol: )..nie no.....nie pogadam....zajebiste wozy...... :lol: :lol: :lol: A Fiat Marea to już wogóle :lol: :lol: :lol: No comment Co do Opla Astry- może być.......ale nie ma szans w porównaiu do Hondy.....rosyjska ruletka z silnikiem i jakością. Mojii starzy mają 2 Ople i w sumie jesteśmy zadowoleni..ale szykuje się zmiana Vectry ..Corsa jeszcze troszkę pojeździ( full wypas po tuningu :) )......ale co Honda to Honda. 8) A co do Renault( każdy model) -przoduje w statystykach Dekry..ale od końca :lol: Starzy 11 lat temu kupili R11 Turbo....no....to był wóz- tuning.....ale części drogie były ..nic sie w tej kwestii nie zmieniło przez te lata Mieliśmy też Fiata Uno- 6 lat na Fiata oznacza- kłopoty z silnikiem, układ wydechowy pada, tylne zawieszenie rzęzi, buczy. Z czasem w kabinie robi się głośniej......Ale fakt pozostaje- Uno to najmniej awaryjny z modeli Fiata. 8) OPEL :DDD niemiecki przereklamowany kicz i tyle. Ale kazdy lubi co innego. Co do samochodow azjatyckich, to odradzam toyote (okropne wnetrzna i niewygodne siedzenia). Ale nissan moze byc. Tak cyz siak wole samochody wloskie, przynajmniej sie jakos prezentuja na drodze. No i jak nie miales poszczegolnych fiatow - nie komentuj, widziales w srodku i na zewnatrz ? pewnie nie, ale swoje zdanie masz. A raczej nie swoje, tylko kogos kto powiedzial, ze ma znajomego ktory... Siedz dalej w przestarzalych oplach. W samochodach siedzę 12 lat, więc nie poskakuj :) Widziałem Stilo. Roblili co mogli, zęby wyglądał na pierwsze wrażenie co najmniej jak Golf czy nawet Passat( w środku), ale znam mechaników, którzy serwisują te wozy. Powiem ci tak- mają robotę zapewnioną i stałych klijentów :) Wszystko w nich się sypie. Ale jest i tak lepiej niż z Alfą :lol: Stilo przynajmniej ma dobrą klatkę bezpieczeństwa....za to Alfa 147 gniecie się w sposób przypominający Daewoo Tico.....Sorry, ale trzeba być poj....żeby płacić 60-70 tys za Fiata. Człowieku! To jedna z najgorszych marek, w dodatku na krawędzi bankructwa. Powiem ci tak. Załużmy, że lecisz do USA ze swoim samochodem. Jak myślisz, Stilo czy Civic ma tam większy Image? 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
secoh Opublikowano 21 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2002 Tylko japończyki.. Fiat Stilo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: O, jeszcze lepiej -Alfa Romeo ( Romejo :lol: :lol: )..nie no.....nie pogadam....zajebiste wozy...... :lol: :lol: :lol: A Fiat Marea to już wogóle :lol: :lol: :lol: No comment Co do Opla Astry- może być.......ale nie ma szans w porównaiu do Hondy.....rosyjska ruletka z silnikiem i jakością. Mojii starzy mają 2 Ople i w sumie jesteśmy zadowoleni..ale szykuje się zmiana Vectry ..Corsa jeszcze troszkę pojeździ( full wypas po tuningu :) )......ale co Honda to Honda. 8) A co do Renault( każdy model) -przoduje w statystykach Dekry..ale od końca :lol: Starzy 11 lat temu kupili R11 Turbo....no....to był wóz- tuning.....ale części drogie były ..nic sie w tej kwestii nie zmieniło przez te lata Mieliśmy też Fiata Uno- 6 lat na Fiata oznacza- kłopoty z silnikiem, układ wydechowy pada, tylne zawieszenie rzęzi, buczy. Z czasem w kabinie robi się głośniej......Ale fakt pozostaje- Uno to najmniej awaryjny z modeli Fiata. 8) OPEL :DDD niemiecki przereklamowany kicz i tyle. Ale kazdy lubi co innego. Co do samochodow azjatyckich, to odradzam toyote (okropne wnetrzna i niewygodne siedzenia). Ale nissan moze byc. Tak cyz siak wole samochody wloskie, przynajmniej sie jakos prezentuja na drodze. No i jak nie miales poszczegolnych fiatow - nie komentuj, widziales w srodku i na zewnatrz ? pewnie nie, ale swoje zdanie masz. A raczej nie swoje, tylko kogos kto powiedzial, ze ma znajomego ktory... Siedz dalej w przestarzalych oplach. W samochodach siedzę 12 lat, więc nie poskakuj :) Widziałem Stilo. Roblili co mogli, zęby wyglądał na pierwsze wrażenie co najmniej jak Golf czy nawet Passat( w środku), ale znam mechaników, którzy serwisują te wozy. Powiem ci tak- mają robotę zapewnioną i stałych klijentów :) Wszystko w nich się sypie. Ale jest i tak lepiej niż z Alfą :lol: Stilo przynajmniej ma dobrą klatkę bezpieczeństwa....za to Alfa 147 gniecie się w sposób przypominający Daewoo Tico.....Sorry, ale trzeba być poj....żeby płacić 60-70 tys za Fiata. Człowieku! To jedna z najgorszych marek, w dodatku na krawędzi bankructwa. Powiem ci tak. Załużmy, że lecisz do USA ze swoim samochodem. Jak myślisz, Stilo czy Civic ma tam większy Image? 8) Popieram w 100% Slayera . Kumple mego brata kupili w tym samym czasie Fiata Sitlo 1.6 (brak $$ na coś lepszego) i Hondę Civic 1.6. W mieście ta honda(110 km) spala około7-7.5 l 8O a Stilo(100km) prawie 10l. Ogólnie Fiat w porównaniu z Hondą (awaryjność) wypada śmiesznie, jeśli nie tragicznie .W życiu nie kupiłbym Fiata , a tym bardziej Alfy za takie pieniądze :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zoltar Opublikowano 21 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2002 Jeśli chcesz używany samochód to polecam Forda Mondeo 2.5 V6 Ma ekstra osiągi, i nie jest strasznie drogi, 3-letni kosztuje trzydzieści kilka tyśięcy... A kombi to ma tyle miejsca, Octawia to szajs przy fordzie. Widzę fanów niemieckiej <span style="color:red;">[ciach!]</span>oty w postaci Volkswagena..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slayer Opublikowano 21 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2002 Bez kurde przesady. No fakt- taki Ford jest bardzo przyjemnym samochodem. A i cena bardzo przyzwoita. ALe- co VW to VW. Sąsiad ma jeden Forda Mondeo 2,5 V6-1999, a 2 ma VW Passata 2001 1,9 TDI 130 KM po modernizacjii....co jak co...ale Ford przy nim to auto z innej epoki( kostrukcja z 1992 roku). Ale jak już mówiłem, lepiej dopłacić, albo zrezygnować z mocniejszego silnika, jakiś bajerów,a kupić japońca. No, chyba, że ktoś na serio woli drogie Fiaty.....na to nie ma lekarstwa. 8) W grę wchodzą oczywiście także Mercedesy- ale coś od 4 lat w nich jakość się popsuła. Niedoścignionym wzorem jeszt klasa S i tak zwany ,,trapez"-W 124- to są prawdziwe Mercedesy. Okólarnik juz nie był taki fajny :? ......ale spoko warto brać takiego z 1995-1997 roku. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2002 Jeśli chcesz używany samochód to polecam Forda Mondeo 2.5 V6 Ma ekstra osiągi, i nie jest strasznie drogi, 3-letni kosztuje trzydzieści kilka tyśięcy... A kombi to ma tyle miejsca, Octawia to szajs przy fordzie. Widzę fanów niemieckiej <span style="color:red;">[ciach!]</span>oty w postaci Volkswagena..... Sam jestes gownota, synku :P Miales kiedykolwiek Volkswagena??? Jak nie to sie zamknij. To sa jedne z najbezpieczniejszych i bez awaryjnych samochodow! Tak sie sklada, ze moi starzy mieli juz 3 Golfy: II, III i teraz IV. Dodam, ze II uratowala im zycie :!: :!: Ja nigdy nie powiem zlego slowa na samochody tej firmy, a jak sam sie nie przekonasz to nie wydawaj takich osadow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
secoh Opublikowano 21 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2002 Jeśli chcesz używany samochód to polecam Forda Mondeo 2.5 V6 Ma ekstra osiągi, i nie jest strasznie drogi, 3-letni kosztuje trzydzieści kilka tyśięcy... A kombi to ma tyle miejsca, Octawia to szajs przy fordzie. Widzę fanów niemieckiej <span style="color:red;">[ciach!]</span>oty w postaci Volkswagena..... A więc: 1. Octavia to porządny samochód, w którym widać duży wpływ Volkswagena na m.in jakość. 2.Jeśli brakuje paru tysięcy na Volkswagena....można chociażby kupić nissana almerę 1.5 90km ze wszystkim na pokładzie za ok.50-52tys . Moi rodzice kupili takie autko i chodzi jak marzenie +3lata gwarancji :) 3. Dla mnie samochody Volkswagena są troche za drogie , ale nigdy nie powiedziałbym o nich ,że są <span style="color:red;">[ciach!]</span>iane :evil: co innego Fiat :mrgreen: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutos Opublikowano 22 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2002 Ja tam jestem nastawiony dosyć sceptycznie do tego modelu Scody. A wszystko przez to, że kumplowi wypadł silnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 22 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2002 mniejsza z tym ale k**** się przestańcie klócić!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom.O Opublikowano 22 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2002 Skoda to prawie taki czeski Volkswagen. Silniki TDI są rewelacyjne, mało palą, wysoki moment obrotowy, wytrzymałe. Ktoś pisał o V6. Tak się składa że mój brat ma takie auto (Laguna II) o mocy przeszło 200KM i wcale nie jeździ to tak dobrze (nowe - nie używane i dobrze dotarte), właściwy ciąg pojawia się dopiero powyżej 3500obrotów, a w takim dieslu to od 1800 obrotów do prawie 4000 przyspieszenie na max'a wciska w fotel. Spalanie w aucie brata to ok.12-14 na 100km, a ten sam model z dieslem to 5-7l/100. Jeździłem tym dieslem i jedyna wada to krótkie przełożenia ( w 3.0 jest automat). Porównując osiągi to do 80km/h na równo, reakcja na dodanie gazu lepsza w dieslu. ps. mówcie co chcecie, ale Volvo i tak jest najlepsze (V70t5) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 22 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2002 Dokladnie, diesla od razu wciskaja w fotel, a jak sie jezdzi benzyniakiem, to jakos tak mulowato... Opel Vectra ma tez fajny silniczek diesla. Ale tak czy siak najlepsze diesle na dzisiaj ma Lancia (2,5 litra) i Citroen(2,2). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2002 lol przeciez diesle maja mniejszy moment obrotowy i dlatego juz od 1500 wciska w fotel(zreszta turbo tez swoje robi). Popatrz na to ze maxmalnym momentem obrotowym diesla jest 4500 a benzyniakow 6000-7000. Zgodze sie ze zdaniem slayera ze civici sa super(kolega kumpla ma civica 1.4i 90KM a ma naprawde piekny odglos silnika i wchodz tak w obroty ze zaden europejski samochod tak nie potrafi). Moim zdaniem bardziej liczy sie to co ma sie pod maska i uklad jezdny niz sam wyglad(pewnie w takim wieku jestem ze wygoda nie musi byc najwazniejsza). Hmmm a ja nadal uwazam ze lancera evolucje powiniens kupic:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom.O Opublikowano 22 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2002 lol przeciez diesle maja mniejszy moment obrotowy i dlatego juz od 1500 wciska w fotel(zreszta turbo tez swoje robi). Popatrz na to ze maxmalnym momentem obrotowym diesla jest 4500 a benzyniakow 6000-7000.Ty chyba nie wiesz o czym mówisz !!!! Turbo diesel osiąga swój maksymalny moment obrotowy w momęcie osiągniecia właściwego ciśnienia w turbosprężarce czyli w okolicach 2000 obrotów. Zazwyczaj jest to wartość prawie stała, aż do 3500obr/min. W silniku benzynowym moment maksymalny moment obrotowy przypada zazwyczaj na okolice 3500 obrotów i poniżej jak i powyżej tej wartości jest dużo niższy !! Zresztą porównaj benzynowy 2.0 z turbodieslem 2.0 : benzynowy ma M.O. ok.180-190Nm, a diesel 280-350Nm. Porównaj także taki parametr jak elastyczność to zrozumież wyższość silnika diesla (pod względem momentu obrotowego). ps. Żeby ktoś nie pomyślał - żadne auto w mojej rodzinie nie jest dieslem, a to ci pisze to czyste fakty a nie "wychwalanie" swojego !! Ale jako następne auto planuje Golfa V z TD130KM. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2002 lol przeciez diesle maja mniejszy moment obrotowy i dlatego juz od 1500 wciska w fotel(zreszta turbo tez swoje robi). Popatrz na to ze maxmalnym momentem obrotowym diesla jest 4500 a benzyniakow 6000-7000.Ty chyba nie wiesz o czym mówisz !!!! Turbo diesel osiąga swój maksymalny moment obrotowy w momęcie osiągniecia właściwego ciśnienia w turbosprężarce czyli w okolicach 2000 obrotów. Zazwyczaj jest to wartość prawie stała, aż do 3500obr/min. W silniku benzynowym moment maksymalny moment obrotowy przypada zazwyczaj na okolice 3500 obrotów i poniżej jak i powyżej tej wartości jest dużo niższy !! Zresztą porównaj benzynowy 2.0 z turbodieslem 2.0 : benzynowy ma M.O. ok.180-190Nm, a diesel 280-350Nm. Porównaj także taki parametr jak elastyczność to zrozumież wyższość silnika diesla (pod względem momentu obrotowego). ps. Żeby ktoś nie pomyślał - żadne auto w mojej rodzinie nie jest dieslem, a to ci pisze to czyste fakty a nie "wychwalanie" swojego !! Ale jako następne auto planuje Golfa V z TD130KM. ja mowilem o samym dieslu a nie o turbo dieslu. A co do momentu obrotowego to sie z toba zgodze ale nie wolno tak patrzec ze moment obrotowy w dieslu=benzynowemu. Ogolnie dielse sa bardzo dobrymi silnikami na warunki europejskie lecz w ameryce i japoni diesel prawie nie istnieje. Jak bym mial kupowac samochod to tez z silnikiem D a najlepiej TD ale to tylko ze wzgledow ekonomiczych bo jak juz bym mial kupe kasy to benzyniaka napewno bym kupil(najlepiej z turbosprezarka i intercoolerem:D). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...