Skocz do zawartości
bkroyal

Spuchnięte kondensatory na p/g

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa jest prosta

jestem posiadaczem Epoxa 8rda+ (rev1.1) mam zrobionego vmoda, do tego procek 1800XP@2200MHz (11x200, 1,875V)

kondensatory przy mosfetach 'puściły soki', jeszcze wszystko chodzi stabilnie, co nie zmienia faktu ze sa jak tykajaca bomba

Moje pytanie brzmi:

jakie kondensatory powinienem zamontować żeby wszystko wróciło do normy??

Pozdrawiam

1266245[/snapback]

 

Witam

 

Oczywiscie podobne o tych samych parametrach.

 

Wazne zeby nie byla mneijsza pojemnosc i napiecie.

Zwruc uwage na gabaryty zeby byly nie za duze bo sie nie zmiesci .

I najwazniejsze Max temp. kup sobie takie na 105*c

 

Przy wymianie powinienes wziac pod uwage wymiane wszystkich kondesatorow jezeli cie stac (nie konieczne ale dusza spokojna)

 

Pozdrawiam

 

ps.jezeli robisz to pierwszy raz to zastanow sie dobrze zanim sie za to wzmiesz bez odpowiedniego sprzetu.Jak cos to zadzwon do mnie na kom. pomoge tel.511046528 :)

 

www.woox.pl

Edytowane przez Dzieju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie Dzięki!

Jakiś dobry sprzęt powinien się znaleźć.

Co do wymiany wszystkich kondensatorków to muszę zorientować się w kosztch, ale wezmę to pod uwagę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też niedawno wymieniłem kondzie na mojej płycie, oczywiście tylko te wokół gniazda procka ( spuchnięte i wyciek elektrolitu), wsadziłem zwykłe niebieskie max. temp. 85C i o napięciu 16v jak narazie się trzymają dobrze nie ma żadnych problemów, wymiana banalna dla każdego co miał choć trochę styczności z lutownicą

1256547[/snapback]

Te niebieskie ci szybko padna bo to nie sa kondenstatory LOW ESR czyli o niskiej oporności wewnetrznej przystosowane do pracy impulsowej.

@ Zemel takich szukaj kondków.

 

U mnie od 1.5 roku tak jak kupilem płyte nic sie nie dzieje a mozliwości O/C płyty nie spadły czyli kondki w porządku.A na płycie sa jeszcze 4 wole miejsca by podłaczyc dodatkowe dla lini procka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na giełdzie w Warszawie obok GUS'u wymienili mi 9 kondensatorów na k7s5a za 50 zł. Znajomy po polibudzie mówi że na lepsze. Pawilon znajduje się na zachodnim końcu południowego korytarza ;)

 

Oczywiście można bawić się samemu, ale jak ktoś nie ma doświadczenia...

 

W innym pawilonie zażyczyli sobie 120 (a za 80 mogłem kupić w innym miejscu używaną płytę...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio miałem wymieniane 3 kondziory na mojej mobo i zapłaciłem 30 zł

1256625[/snapback]

 

Haa...ja na Abicie KA7-RAID wymienialem jakis czas temu 26 sztuk (jak dobrze pamietam) :blink: I dziala skubana... Kosztowalo mnie to kolo 50pln za kondziolki i pol dnia zabawy z lutownica (pierwszy raz), ale si udalo :D Teraz czekam, az w Epoxie padna, jak na razie sa ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej mam takie pytanko :

mam płyta na via 226a ale nie chce iść na fsb 133 (na bank to wina płyty jest bo wszystko inne sprawdzałem)

 

wymieniać kondensatory mimo ze wyglądają ok(denka mają nie wypchnięte no i nic z nich nie wycieklo)?

albo gdzie szukać powodów i co sprawdzać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej mam takie pytanko :

mam płyta na via 226a ale nie chce iść na fsb 133 (na bank to wina płyty jest bo wszystko inne sprawdzałem)

 

wymieniać kondensatory mimo ze wyglądają ok(denka mają nie wypchnięte no i nic z nich nie wycieklo)?

albo gdzie szukać powodów i co sprawdzać?

1268294[/snapback]

 

Podaj dokladny model.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie chodzi o shuttle ak 31v3.1

pisałem juz wczesniej o tym na forum ale nie dostałem odpowiedzi

 

płyta ma problem z obsługą ramu ogolnie. chodzi stabilnie tylko z taką starą kością 128 mb.

z 256mb ramu 400mhz nie chce(nie wstaje wogle gdy pamiec jest w pierwszym slocie .wstaje ale wywala sie przy ładowaniu windowsa gdy jest w ostatnim)-to wszystko przy fsb100 ..przy 133 to już wogle lipa jest

 

wyciągnełem płyte ale nie ma żadnych widocznych uszkodzen np i sie zastanawiam co by tu wylutować :D

 

może ktoś sie spotkał z podobnym przoblemem:?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoże wydaje mi się ten wątek najsesnowniejszym o spuchniętych kądziołkach :) dopiszę tutaj swoją obserwację i proszę o opinie.

 

Kilka dni temu zauważyłem, że moje kondziołki są spuchnięte, znalazłem serwis wymieniłem i teraz będę czekał co dalej... Mam jednak dziwną obserwację. Kilka miesiecy temu zmieniłem kartę z Gainward GForce Ti 4200 na Radeon 9550 i zastanawiam się, czy to może mieć wpływ na moje kondziołki ? Bezpośrednio pewnie nie, ale napewno może mieć wpływ na pracę zasilacza. Mam trochę dodatków w swoim kompie:

Karta TV, 2xHDD, CD-RW, DVD-RW, SoundBlaster AUDIGY, 1 GB RAM, ATHLON XP 2000+. Komp wprawdzie nie jest kręcony, ale przyszło mi do głowy, że skoro niektórzy upatrują przyczyny puchnięcia w "słabym" zasilaczu, to może zmiana karty niekoniecznie jest wskazana, bo przyczynia się do delikatnego przekroczenia jego parametrów pracy. Zasilacz jest noname chyba 300W (cały zestaw ma już jakieś 3 lata i nigdy nie było problemu, dlatego teraz widzę jakąś dziwną zbierzność).

 

Czy ktoś z Was sądzi, że moge słusznie podejrzewać ? Jeśli tak, to wolę wrócić do mojej poprzedniej karty, a tą dam dziewczynie do komputera (i tak wydaje mi się w sumie wolniejsza od GF Ti 4200 :/ )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie chodzi o shuttle ak 31v3.1

pisałem juz wczesniej o tym na forum ale nie dostałem odpowiedzi

 

płyta ma problem z obsługą ramu ogolnie. chodzi stabilnie tylko z taką starą kością 128 mb.

z 256mb ramu 400mhz nie chce(nie wstaje wogle gdy pamiec jest w pierwszym slocie .wstaje ale wywala sie przy ładowaniu windowsa gdy jest w ostatnim)-to wszystko przy fsb100  ..przy 133 to już wogle lipa jest

 

wyciągnełem płyte ale nie ma żadnych widocznych uszkodzen np i sie zastanawiam co by tu wylutować :D

 

może ktoś sie spotkał z podobnym przoblemem:?:

1268526[/snapback]

Wymienil bym te kondzioly .. a i rozbierz zasilacz loknij jak wyglada ...

 

 

Jakoże wydaje mi się ten wątek najsesnowniejszym o spuchniętych kądziołkach :) dopiszę tutaj swoją obserwację i proszę o opinie.

 

Kilka dni temu zauważyłem, że moje kondziołki są spuchnięte, znalazłem serwis wymieniłem i teraz będę czekał co dalej... Mam jednak dziwną obserwację. Kilka miesiecy temu zmieniłem kartę z Gainward GForce Ti 4200 na Radeon 9550 i zastanawiam się, czy to może mieć wpływ na moje kondziołki ? Bezpośrednio pewnie nie, ale napewno może mieć wpływ na pracę zasilacza. Mam trochę dodatków w swoim kompie:

Karta TV, 2xHDD, CD-RW, DVD-RW, SoundBlaster AUDIGY, 1 GB RAM, ATHLON XP 2000+. Komp wprawdzie nie jest kręcony, ale przyszło mi do głowy, że skoro niektórzy upatrują przyczyny puchnięcia w "słabym" zasilaczu, to może zmiana karty niekoniecznie jest wskazana, bo przyczynia się do delikatnego przekroczenia jego parametrów pracy. Zasilacz jest noname chyba 300W (cały zestaw ma już jakieś 3 lata i nigdy nie było problemu, dlatego teraz widzę jakąś dziwną zbierzność).

 

Czy ktoś z Was sądzi, że moge słusznie podejrzewać ? Jeśli tak, to wolę wrócić do mojej poprzedniej karty, a tą dam dziewczynie do komputera (i tak wydaje mi się w sumie wolniejsza od GF Ti 4200 :/ )

1556326[/snapback]

 

Po 3 latach zasilacze typu Codegen i noname itd. so do natychmiastowej wymiany ... rozbierz go i loknij pewnie jest rozdymany i mocno przeprzany ... a jak nie to kondzioly opiprostu wyschly .. a jesli chodzi o plyte to to samo co kolega wyzej patrz na elektrolity..

 

Zapraszam na dyskusje na www.woox.pl forum .. pozdrawiam

 

Chetnie pomoge w serwisie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spuchniete kondziolki to glownie wina lipnego zasilacza ktory ma za duze skoki napiec/ba nawet przebicia i duzo smieci>>podczas pracy w koncu musi sie to odbic na plycie gdzies

 

temp. bardzo watpliwe - kondziolki z mobo wytrzymuja temp. do 115 C

czas pracy >> oscyluje w granicach 3-4 lat(ciaglej pracy) max chodz w zaleznosci od warunkow pracy moze ulec zmniejszeniu wlasnie przy lipnej

PSU

 

do czego moze doprowadzic praca z spuchnietymi kondziolkami do niczego - poprostu straca one czasem swoj potencjal

i za jakims razem plyta odmowi startu/botowania>>kondzioly dzialaja na zasadzie magazynowania energi potrzebnej podczas rozruchu mobo

w skrocie ,a w systemie win beda pojawiac czesto bledy STOP blue screen przy botowaniu/zamykaniu systemu

Edytowane przez XiAo_20

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy warto naprawiać mego ecs koszt 60zł (kondesatory +robocizna),

czy też dorzucić 100 i brać nową

Gigabyte GA-7N400S-L nForce2 + SATA-----

Asus A7N8X-XE (nVidia nForce2 400)-------180zł

Asus A7S8X-MX SiS 741GX--------------150zł

Asus A7V600-X Via KT600 + LAN + SATA--------------160zł :mur:

czy może jednak naprawić? :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to opłaca się naprawiać ,ale samemu. Jeżeli nie masz takiej możliwości to jednak kup nową płytę. Ja w swoim ECS-sie powymieniałem sam i płyta robi teraz w domowym serwerze. Było to ze 2 lata temu i kosztowało mnie to jakieś 20 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na plycie mialem wybrzuszone kondensatorki, z ktorych wyplywalo cos brazowego,ale plyta dzialala bardzo dobrze, praktycznie 24h/dobe, rowniez z podkreconym prockiem, jendka slyszalem zeby lepiej je wymienic bo moga wybuchnac. No, wiec po wymianie 8 kondesatorow jest problem, nie mozna komputera wlaczyc od razu. Po nacisnieciu POWER trzeba zrobic ze 2-3 restarty ( RESET) zeby wogole cos zajarzyl, wyswietlacz na plycie post code pokazuje CF w momencie z problemem, po tych 2-3 restartach czasami dalej normalnie wszystko dziala a czasami jeszcze skausja mu sie ustawienia procka i musze wejsc do biosu, a najlpesze ze te ustaweinai tam sa a on ich nie lapie, wiec po wejsciu do Biosu nic nie zmieniajac daje zapisz ustawienia i komp sie wlacza. Wiem ze glupi problem, ale robi sie to uciazliwe , wlaczania kompa przez pare minut. Czy ktos wie co zrobic ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz ;) ja daaawno temu za czasu 433mhz też miałem mobo na którym wysadziło kondensatory, po pół roku dorwaliśmy z kumplem ją i wymieniliśmy kondensatory czysto 4fun i skubana ruszyła :blink:

 

co najlepsze myśleliśmy że proc padł i wsadziliśmy od razu inny...a potem okazało się że tamten też działał :D :D

 

jednak codeshit który raz wziął zamach na ta płytę i wysadził kondzioły zrobił to po raz drugi tym razem już popełniając samobójstwo przy okazji :( ale na szczęście procek przetrwał oba zamachy :D

 

wniosek: jak nie sprawdzisz to się nie przekonasz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...