Skocz do zawartości
FEAR

Star Wars Jedi Knight 2: Jedi Outcast

Rekomendowane odpowiedzi

Pogrywam raczej sporadycznie, całkiem niedawno załatwiłem ww. gierkę i wszystko byłoby spox, gdyby nie to że zaciąłem się na samym początku. Dosłownie. Zaraz po tym, jak z działa rozwala się drzwiczki, nasza towarzyszka zabiera się za operowanie jakąś konsolą... Biegam, zabiłem wszystkich i nie mam kumacji co dalej zrobić? Może ktoś by podpowiedział? THX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie. To jest dokładnie sam początek. Działem rozwal się drzwi. Wchodzę do środka, panna stoi przy jakiejś konsoli i powtarza że jest bizy, chodze w koło, porozwalałem wszystko. W jednym miejscu, też mogę podejść do konsoli. Jak jej użyję to słychać głos panienki, żebym się pospieszył... no i w końcu ginę. Acha niedaleko jest taka platforma, na której ustawia się obrazki, czerwony, zielony i niebieski. Jednego nie potrafię znaleźć. Albo ja taki niekumaty jestem, albo tu coś nie gra... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak przeszedłes całą baze to widziałes te same obrazki co na platformie.

teraz wejdz sobie w zadania i tam je masz.

Musisz tylko poukładac je w takiej samej kolejnosci jak w zadaniach.

Wtedy ta panienka cie zawoła i wychodzicie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze cos dla szrego pospolstwa bo widze, ze dalem problem nie do rozwiazania :)

 

Jakie macie odczucia, gral w to ktos ?

 

Moje sa nastepujace.

Jak gra wyszla odrazu ja dorwalem i jako kozak w FPP dalem sobiepoziom trudnosci na max. Hehe, co minute load ;)

Za wysokie progi na lisie nogi. Ale co tam nie zrazajac sie przeszedlem 3 plansze az wreszcie nie wytrzymalem tego poziomu trudnosci i wywalilem gierke z HDD (nie chcialo mi sie od poczatku przechodzic na nizszym z poziomow). Ostatnio byl u mnie kumpel i powiedzial, ze gral w zajebiosta gre "Jedi 2 ouscast". Poopowiadal jak to zajebiscie sie mieczem walczy i uzywa mocy. Poszedl i caly podjarany jego recka zainstalowalem na nowo. Save`y zostaly na szczescie. Wzialem sie za nia ostro. Przeszedlem te poziomy bez miecza i mocy i dalej to juz sama poezja. Na 2 poziomie mocy (dokladnie skokow i szybkosci) mozna rozic takie rzeczy, ze nawet sie Georgowi Luckasowi nie snilo. Wlepiam przyspieszenie (jestem 2x szybszy od przeciwnikow), wyskakuje na 10 metrow do gory z jednoczesnym wypuszczeniem miecza swietlnego (jak bumerang wraca do raczki) i gdy jestem w powietrzu ginie 3 bad bohaterow, laduje, miecz wraca i dokanczam jakiego cienkiego bolka przyciagajac go moca do siebie i obcinajac potem reke gdy ten jest jeszcze otumaniony moja moca przyciagania :)

 

Nie wiem czy dobrze opisalem moje przezycia ale sa naprawde kosmiczne :D

 

Polecam tym ktorzy jeszcze nie grali. Szczegolnie fanom gwiezdnych wojen. Spotyka sie kilku bohaterow z filmu ale nie zdradze jakich bo zepsuje zabawe (i prosze tych ktorzy juz grali aby tego nie robili :) ).

A Ci ktorzy grali to niech sie wypowiedza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze cos dla szrego pospolstwa bo widze, ze dalem problem nie do rozwiazania :)

 

Jakie macie odczucia, gral w to ktos ?

 

Moje sa nastepujace.

Jak gra wyszla odrazu ja dorwalem i jako kozak w FPP dalem sobiepoziom trudnosci na max. Hehe, co minute load ;)

Za wysokie progi na lisie nogi. Ale co tam nie zrazajac sie przeszedlem 3 plansze az wreszcie nie wytrzymalem tego poziomu trudnosci i wywalilem gierke z HDD (nie chcialo mi sie od poczatku przechodzic na nizszym z poziomow). Ostatnio byl u mnie kumpel i powiedzial, ze gral w zajebiosta gre "Jedi 2 ouscast". Poopowiadal jak to zajebiscie sie mieczem walczy i uzywa mocy. Poszedl i caly podjarany jego recka zainstalowalem na nowo. Save`y zostaly na szczescie. Wzialem sie za nia ostro. Przeszedlem te poziomy bez miecza i mocy i dalej to juz sama poezja. Na 2 poziomie mocy (dokladnie skokow i szybkosci) mozna rozic takie rzeczy, ze nawet sie Georgowi Luckasowi nie snilo. Wlepiam przyspieszenie (jestem 2x szybszy od przeciwnikow), wyskakuje na 10 metrow do gory z jednoczesnym wypuszczeniem miecza swietlnego (jak bumerang wraca do raczki) i gdy jestem w powietrzu ginie 3 bad bohaterow, laduje, miecz wraca i dokanczam jakiego cienkiego bolka przyciagajac go moca do siebie i obcinajac potem reke gdy ten jest jeszcze otumaniony moja moca przyciagania :)

 

Nie wiem czy dobrze opisalem moje przezycia ale sa naprawde kosmiczne :D

 

Polecam tym ktorzy jeszcze nie grali. Szczegolnie fanom gwiezdnych wojen. Spotyka sie kilku bohaterow z filmu ale nie zdradze jakich bo zepsuje zabawe (i prosze tych ktorzy juz grali aby tego nie robili :) ).

A Ci ktorzy grali to niech sie wypowiedza.

Swego czasu bylem jedenym lepszych Polakow w JO :D

Kaeres wybacz ,ale posmialem sie troche z tej zajarki singleplayerem ;)

Powalcz troche w necie a poznasz smak tej gry.

 

strona mojego klanu ->http://klanbest.republika.pl/news.htm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musialbym chyba sprobowac kiedys.

Jakie sa spoko serwery i czy trzeba jakies patche instalowac aby pograc ?

Z sieciowek zamknalem sie szczelnie tylko i wylacznie w q3 i nic mnie nie obchodzilo ale slyszalem wlasnie o Jedi 2, ze w multi rox.

 

P.S. Macie troche bledow literowych na stronce ale poza tym jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh... mój znajomy był w pierwszej 10 na świecie w pierwszej części tej gry... i przyznam, że nieźle mi dupe złoił jak graliśmy po sieci, ale lagi potworne i to zabija całą przyjemność z pojedynków mieczowych (innego typu rozgrywki nie uznaje mieczyk-only, albo idźcie sobie pograć w QIII :) )

 

Gra jest świetna, przede wszystkim dla mnie jako fana SW, oraz dla czystej frajdy z walki na miecze.

 

Pierwsze poziomy przechodziłem tylko i wyłącznie na broni strzeleckiej, przynajmniej dopóki mój koleś nie nauczył sie odbijania pocisków przeciwnika. Potem to już była czysta poezja.

 

Walki na miecze są boskie, ale na sieci są troche zepsute... wszyscy używają błyskawicy, i psują cała frajde.

 

Oprócz skoków, to zwykle grałem z moimi znajomymi bez mocy, po co psuć sobie zabawę z wymachiwania mieczem, skoro przeciwnik po jednym ciosie sie leczy, albo przyśpiesza... wnerwiało mnie, jak co chwilę ktoś popychał lub wciągał mnie w przepaść, a przyśpieszenie, berserk i zbroja to już czyste chamstwo...

 

Duszenie i przewracanie przeciwników i szybka dożynka mieczem leżącego są bardzo miłe w singlu, ale po sieci to nie ma jak konwencjonalne obcinanie członków. Pod warunkiem, że zakazuje się tego lamerskiego cięcia z dołu...

 

Gra jest świetna, jak ma się ze 3-4 znajomych, i mozna się wyżyć na małej arenie.

 

Co do klimatu SW, to według mnie więcej było go w Dark Forces, ale tam nie było mieczy, mocy i tych bajerów.

 

Osobiście polecam grę....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze cos dla szrego pospolstwa bo widze, ze dalem problem nie do rozwiazania :)

 

Jakie macie odczucia, gral w to ktos ?

 

Moje sa nastepujace.

Jak gra wyszla odrazu ja dorwalem i jako kozak w FPP dalem sobiepoziom trudnosci na max. Hehe, co minute load ;)

Za wysokie progi na lisie nogi. Ale co tam nie zrazajac sie przeszedlem 3 plansze az wreszcie nie wytrzymalem tego poziomu trudnosci i wywalilem gierke z HDD (nie chcialo mi sie od poczatku przechodzic na nizszym z poziomow). Ostatnio byl u mnie kumpel i powiedzial, ze gral w zajebiosta gre "Jedi 2 ouscast". Poopowiadal jak to zajebiscie sie mieczem walczy i uzywa mocy. Poszedl i caly podjarany jego recka zainstalowalem na nowo. Save`y zostaly na szczescie. Wzialem sie za nia ostro. Przeszedlem te poziomy bez miecza i mocy i dalej to juz sama poezja. Na 2 poziomie mocy (dokladnie skokow i szybkosci) mozna rozic takie rzeczy, ze nawet sie Georgowi Luckasowi nie snilo. Wlepiam przyspieszenie (jestem 2x szybszy od przeciwnikow), wyskakuje na 10 metrow do gory z jednoczesnym wypuszczeniem miecza swietlnego (jak bumerang wraca do raczki) i gdy jestem w powietrzu ginie 3 bad bohaterow, laduje, miecz wraca i dokanczam jakiego cienkiego bolka przyciagajac go moca do siebie i obcinajac potem reke gdy ten jest jeszcze otumaniony moja moca przyciagania :)

 

Nie wiem czy dobrze opisalem moje przezycia ale sa naprawde kosmiczne :D

 

Polecam tym ktorzy jeszcze nie grali. Szczegolnie fanom gwiezdnych wojen. Spotyka sie kilku bohaterow z filmu ale nie zdradze jakich bo zepsuje zabawe (i prosze tych ktorzy juz grali aby tego nie robili :) ).

A Ci ktorzy grali to niech sie wypowiedza.

MAY te force be with you!

Gierka jest wypasiona na maxa, zagraj sobie w multiplayera na miecze swietlne, scena z drugiej czesci filmu z kupa Jedi wysiada... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze cos dla szrego pospolstwa bo widze, ze dalem problem nie do rozwiazania :)

 

Jakie macie odczucia, gral w to ktos ?

 

Moje sa nastepujace.

Jak gra wyszla odrazu ja dorwalem i jako kozak w FPP dalem sobiepoziom trudnosci na max. Hehe, co minute load ;)

Za wysokie progi na lisie nogi. Ale co tam nie zrazajac sie przeszedlem 3 plansze az wreszcie nie wytrzymalem tego poziomu trudnosci i wywalilem gierke z HDD (nie chcialo mi sie od poczatku przechodzic na nizszym z poziomow). Ostatnio byl u mnie kumpel i powiedzial, ze gral w zajebiosta gre "Jedi 2 ouscast". Poopowiadal jak to zajebiscie sie mieczem walczy i uzywa mocy. Poszedl i caly podjarany jego recka zainstalowalem na nowo. Save`y zostaly na szczescie. Wzialem sie za nia ostro. Przeszedlem te poziomy bez miecza i mocy i dalej to juz sama poezja. Na 2 poziomie mocy (dokladnie skokow i szybkosci) mozna rozic takie rzeczy, ze nawet sie Georgowi Luckasowi nie snilo. Wlepiam przyspieszenie (jestem 2x szybszy od przeciwnikow), wyskakuje na 10 metrow do gory z jednoczesnym wypuszczeniem miecza swietlnego (jak bumerang wraca do raczki) i gdy jestem w powietrzu ginie 3 bad bohaterow, laduje, miecz wraca i dokanczam jakiego cienkiego bolka przyciagajac go moca do siebie i obcinajac potem reke gdy ten jest jeszcze otumaniony moja moca przyciagania :)

 

Nie wiem czy dobrze opisalem moje przezycia ale sa naprawde kosmiczne :D

 

Polecam tym ktorzy jeszcze nie grali. Szczegolnie fanom gwiezdnych wojen. Spotyka sie kilku bohaterow z filmu ale nie zdradze jakich bo zepsuje zabawe (i prosze tych ktorzy juz grali aby tego nie robili :) ).

A Ci ktorzy grali to niech sie wypowiedza.

 

...a biegac po scianach probowales? 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cracka NoCD szukaj na www.gamescopyworld.com a jak benchmarkowac na www.jediknightii.net

 

Benchmark malo ci powie, gdyz przy 2-5 graczach mam np 80-100 fps a przy 10-15 graczach 30-40 fps i z tego co wyczytalem na lucas forums to tak samo jest nawet na Ti4600 :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artus Topside- to jest nazwa misjii. Mam tam uratować jakiś ostrzeliwanych byłych więźniów- wali w nich potem "walker" czyli taka maszyna ma 2 nogach. NIe mogę jej zniszczyć- mam za słabe uzbrojenie. Co robić?! 8O

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz wsiasc do tej maszyny (dzialka) schowanej po lewej za winda ktora wiezdzasz do gory i walic we wszystko co sie rusza - jezeli dobrze pamietam to chyba wlasnie o ta misje Ci chodzi :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

90% gry mozna przejsc samym mieczem, obsluguje sie go najlepiej wlasnie w tpp, na ktory sie mozna przelaczyc.

Najwieksze uroki ej gry to jednak multiplayer. Nia ma drugiej tak klimatycznej gry z mozliwoscia dueli, no i polska scena JK2 tez jest bardzo fajna :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej- teraz znowu mam problem :( Przeszedłem powyższą misję i mam poprzesuwać jakieś kafelki by dojść i znaeźćswój mieczyk. To jest frusrujące, bo nie mam pojęcia, w jakiej kolejności mam te kafelki ustawić : :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no- znowu :(

 

Po treningu jest misja, gdzie idę do baru- pokazana jest scenka- wyciagam mieczyk i gadam z barmanem- wszystko co sie rusza zabijam, wychodzę- to samo i.......nie wiem- za słabo skaczę ( mimo mocy) by doskoczyć do kładek. Wydawało mi się, że raz zjechała winda na dół, ale nie dobiegłem- nie znalazłem nic- żadnego przycisku czy czegoś podobnego....NIE WIEM CO ROBIĆ!!!:(((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...