PC pod siedzeniem miałby także drugą funkcję...odkurzacza. Również uważam, że prostszym i bardziej praktycznym rozwiązaniem byłby laptop. Z zestawem jaki planujesz byłoby zachodu dużo: zasilanie, montaż monitora. A kurz, wilgoć (z różnicy temp.) oraz duże temp. w nagrzanym wnętrzu auta (latem) też nie są sprzymierzeńcem takiego sprzętu.