bellum

wskaż mi proszę w którym miejscu dyskusji pojawia się system inny niż Windows XP ? a to mnie ubawiłeś, akurat twoje wypociny logicznej całości nie tworzą, dla przykładu czytuje: "Co do partycji >8gb nie zawsze priorytetem jest system plikow... w szczegolnosci na starszych maszynach pracujacych na winXP" oraz "Osobiscie nie zastosowalbym NTFSa na jakims starym dysku chocby 40gb przy procesorze np.: 450 mhz po prostu zamulasz niepotrzebnie system w tym wypadku priorytetem jest szybkosc dzialania systemu a jak powszechnie wiadomo NTFS mimo iz lepiej zarzadza miejscem na dysku jest wolniejszy od FAT32" to jak w końcu jest, system plików a tym samym stopień zaangażowania zasobów sprzętowych do jego obsługi, jest priorytetem dla starych komputerów czy nie ? poniekąd jest to prawda jeżeli przyjmiemy ze pracuje na komputerze na którym zainstalowany jest BIOS zgodny jedynie z LBA 28bit, co w uwielbianych przez ciebie starych komputerach jest normą PS. Skończ serwować te elaboraty, plączesz się w zeznaniach a dyskusja zaczyna odbiegać coraz bardziej od tematu

zamontuj ten wolumin (teraz oznaczony jako dysk G:) w folderze (folder musi być pusty) na partycji NTFS, jednocześnie usuń literę i inne punkty montowanie woluminu, w ten sposób zakaz dostępu dla folderu, będą równocześnie uniemożliwiał dostęp do woluminu FAT

:arrow: Lagier narzędzie systemowe: narzędzie będące integralną częścią systemu, (FDISK nie jest integralną częścią systemu Windows XP) faktycznie polecenie format wiersza poleceń omija ograniczenie 32GB, ale całe szczęście format przy użyciu funkcji zawartej w menu kontekstowym woluminu oraz programu diskmgmt.msc, nie jest możliwy w systemie FAT na partycji większej niż 32GB program FDISK może utworzyć partycje o wielkości nawet 500GB (dla wersji 32bit), ale często są z tym problemy np: dlatego ze wersja FDISK dostępna w Win 95-98 w operacjach wewnętrznych wykorzystuje liczby 16bit lub dlatego ze program FDISK nieprawidłowo współpracuje z BIOS z obsługą LBA 48 bit nie wiem co masz w pracy i mało mnie to obchodzi, możesz mieć nawet słonia w karafce, nie maja tu znaczenia czyjeś priorytety ale fakty, a fakty są takie że obecnie wykorzystywanie systemu FAT jest pobawione sensu chamskie odzywki zachowaj dla siebie

to spróbuj partycje np: 35GB sformatować pod np: Win XP używając jedynie polecenia: format lub narzędzia systemowego, jak zobaczysz komunikat o błędzie będziesz wiedział o co chodzi FDISK służy do partycjonowania a nie do zakładania systemu plików i nie obsługuje dysków większych niż 137GB (w Windows 2k i wyżej do partycjonowanie służy narzędzie DISKPART) właśnie dlatego nie stosuje się w Win XP/2003, systemu FAT na partycjach większych niż 8GB

może mieć teoretycznie nawet ponad 138GB, ale taka partycja nie będzie ani wydajna ani bezpieczna, natomiast w Windows 2k nie sformułujesz partycji większej niż 32GB, przy użyciu narzędzi dostępnych w systemie

konwersja z NTFS na system FAT(32) przy użyciu programu: Partition Magic nie zawsze kończy się szczęśliwie, jeżeli zależy tobie BARDZO na tych danych, to KONIECZNIE zrób kopie zapasową, a jak możesz zrobić kopie zapasową to format jest lepszym rozwiązaniem, więc wszystko sprowadza się do kopi :wink:

było tak dlatego ze system FAT w wersji 32/32x nie powinien być stosowany na partycjach większych niż 32GB oraz dlatego ze adres jednostki alokacji opisywany jest liczbą o długości jedynie 28bit (jest możliwość sformatowania partycji większej niż 32GB w programach takich jak Partition Magic, natomiast przy użyciu narzędzi systemowych nie da się przekroczyć magicznych bariery 32GB i całe szczęście) nie wspominając że na parycjach większych niż 8GB (ewentualnie 16GB) system FAT jest przyczyną marnotrawstwa miejsca, wydajności

jeżeli dysk pracuje poprawnie, czyli dane na dysku można zapisywać/odczytywać bez zniekształceń/opóźnień, to nie ma konieczności wstawiać zworki zrób test programem HDTech (długi) oraz programem HDTune, zrzut wyników opublikuj w następnej wiadomości

:arrow: -==MORDI==- SMART nie zwiera danych wskazujących na nieprawidłowe działanie dysku po skontrolowaniu wtyczki problem nadal istnieje ? jaki masz zasilacz ?

ta temperatura nie jest tak szokująca, sam często widziałem na swoich WD wskazania temperatury grubo powyżej 50C i nie jest to nic groźnego (o ile nie trwa za długo) nadal uważam ze to wina wtyczki zasilania ewentualnie zasilacza podaj raport SMART z Everest-a

sprawdź stan wtyczki zasilania (MOLEX) czy nie jest luźna, czy nie są wypalona styki itd... wtyczka powinna wchodzić/zchodzić z oporem, a kable po podłączeniu wtyczki nie powinny pozostawać luźne

w jaki sposób to nie wgrywanie się objawia, i jaką masz płytę główną ?

BIOS i Everest pokazują prawdę, temperatura w BIOS zawsze jest wyższa

raczej nie jest to dobre rozwiązanie szczególnie z tym FAT-em na partycji wymiany, najlepiej sformatuj w NTFS na pliku wymiany nie są wykonywane żadne operacje oprócz odczyt/zapis a te na dużych plikach w systemie NTFS są wykonywane znacznie szybciej druga sprawa, utwórz osobną partycje (na początku dysku) dla systemu i tylko systemu np: 5GB (można tu umieścić np: Office, Opera/Firefox itp... czyli pliki programów nie zajmujących dużo miejsca, pliki zazwyczaj do odczytu a rzadko modyfikowane) następną partycje przeznacz wyłącznie na np: GRY katalog temp oraz inne pliki ale przede wszystkim zmień system plików na partycji wymiany

spróbuj czegoś takiego: sc stop "nod32krn" PS. usługa jest procesem (programem .exe który jest inicjowany jako usługa systemowa) jak za kończysz usługę to w zasadzie kończysz proces

właściwą nazwę usługi znajdziesz w programie: services.msc, możesz tam również ustawić tryb uruchamiania lub włączyć/wyłączyć usługę PS. musisz podać nazwę usługi a nie nazwę wyświetlaną

dane z dysku na pewno nie znikną partycja która będzie wykraczała poza przestrzeń widzianą przez system bez SP2 może nie działać poprawnie, natomiast partycje które zaczynają się i kończą w obszarze 137GB będą działały poprawnie

jaką zakładkę

przełcz w BIOS na APIC i uruchom sysytem, powinien sam uaktualnić plik HAL.dll wrazie problemów, przyprządkowanie wersji HAL.dll do konfiguracji sprzętowej wygkląda tak: Non-ACPI PIC HAL (Hal.dll) ACPI PIC HAL (Halacpi.dll) MPS Uniprocessor PC, Non-ACPI APIC UP HAL (Halapic.dll) MPS Multiprocessor PC, Non-ACPI APIC MP HAL (Halmps.dll) ACPI Uniprocessor PC, ACPI APIC UP HAL (Halaacpi.dll) ACPI Multiprocessor PC, ACPI APIC MP HAL (Halmacpi.dll) na czerwono zaznaczyłem wersje hal-a, która powinna być zainstalowana po włączeniu APIC

system przerwań PIC daje jedynie 15 przerwań do dyspozycji, natomiast APIC daje do dyspozycji 25 przerwań, najlepiej jest kiedy każde urządzenie ma swoje przerwanie który system jest lepszy zdecyduj sam :wink: bezproblemowo zmienić można jedynie z PIC na APIC (po degradacji liczby przerwań system nie wstanie, więc trzeba ręcznie przywrócić stary plik HAL.dll) system przerwań definiuje się w BIOS przerwania liczy się od 0, wszystkimi przerwaniami zarządza procesor

hmmm bezpośredniej ścieżki do partycji Linuxowej nie próbowałem, ale jest wypróbowany sposób z plikiem obrazu sektora startowego partycji: należy zrobić zrzut sektora rozruchowego partycji Linuxa z poziomu Linuxa za pomocą polecenia: # dd if=/dev/hda of=/tmp/bootsect.bin bs=1 count=512 z poziomu Windows za pomocą np: edytora binarnego WinHex następnie trzeba skopiować powstały plik na dysk NTFS/FAT oznaczony jako np: C, dodać do Boot.ini nowy wpis: C:\bootsect.bin="Linux"

to samo polecenie które usuwa usługę, zmieniasz tylko nazwę tego co usuwasz na: IpNat

podczas instalacji Linuxa instalator zapisze do MBR nowy program rozruchowy (LILO, GRUB, musi to zrobić bo windowsowy program rozruchowy nie uruchomi Linuxa) i automatycznie doda inne systemy (Windows tez) więc jedyne co musisz zrobić, to podczas instalacji linuxa zamontować dysk wymienny tak żeby instalator go zobaczył PS. czy ten Linux którego chcesz zainstalować, to przypadkiem Ubuntu ?

tak na marginesie to wpuściłeś robala na komputer i lepiej go szybko znajdź, bo nie wiadomo co to za paskudztwo i do czego jest zdolne :D PS. spróbuj używać programu antywirusowego :wink:

trafiłeś na taki egzemplarz PS. gadanie ze Samsungi są z zasady ciche jest bzdurą, ja zwyczajowo używam dysków WD i zwykle są ciche, szczególnie nowe serie ale raz trafiłem na egzemplarz który drgał tak mocno, że śrubki same się w obudowie odkręcały :D