-
Postów
1449 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez piotreek
-
W niedzielę tankowałem 95 i kosztowała 5,30 zł/l, a z moją zniżką zapłaciłem 5,22 zł/l. Jest lepiej jak było, ale i tak paliwo powinno kosztować ze 3 zł :D
-
Polski serial glina - zacząłem kilka dni temu, a jestem na 2 sezonie. Bardzo dobry serial, dziennie minimum 1 odcinek muszę zobaczyć, a bywało i ze 4.
-
A ja sobie odkurzyłem, umyłem i nawoskowałem auto, oraz zająłem się wreszcie tą plamą z kleju o której pisałem kilka stron wcześniej. Jestem z efektu zadowolony, ten rozpuszczalnik do kleju siedział na plamie ze 3-4 godziny, przetarłem i jest już całkiem ok i akceptowalne, ale nałożyłem jeszcze jedną warstwę, może nawet pod pewnym kontem już też nie będzie widać.
-
co to?
-
Dzięki, może zreanimuję moje radio: wyczyszczę ten laser jak się do niego dostane, albo je rozwalę całkowicie , wóz albo przewóz, bo nie będę się denerwował, jak mi zacznie czytać płytę za 3 razem, ale jak już zacznie, to przeważnie bez problemowo już działa. Akurat podświetlenie przycisków na czerwono mi pasuje, bo takie samo mam w aucie. UPDATE: Po nierównej walce, w ramach przerwy w obowiązkach wziąłem się za to radio mając do dyspozycji tylko victorinoxa i kombinerki. Okazało się, że nie dość, że ta blacha jest przewleczona przez pcb, to w 2 miejscach zalana cyną! Czego to nie zrobią, żeby utrudnić człowiekowi życie. Walkę wygrałem i kilka stówek zostanie w kieszeni. Te płyty co wypluwał praktycznie za każdym razem, łyka teraz jak młody pelikan i w miarę szybko rozpoczyna odtwarzanie. Na jakiś czas wystarczy.
-
W sumie, to bose nie słyszałem, ale słyszałem zwykłe i w fc moim zdaniem jest lepiej. Myślałem po prostu, że bose gra bardzo dobrze i dla tego tak napisałem. Oczywiście w fc nie jest nagłośnienie jakieś mega profi, w końcu to fabryczna instalacja z 99 roku, ale porównując do innych fabrycznych, jakie miałem okazję słyszeć ta w fc jest całkiem dobra.
-
Chcę z cd, bo czasem lubię sobie zapodać oryginalną płytkę Floydów, czy innego Iron Maiden, a poza tym, mam sporo płytek w aucie z albumami w mp3, więc cd być musi. Dzisiaj pewnie się zabiorę do otwierania panasonica i zobaczymy a co do oczekiwań, to w coupe jest nadspodziewanie dobre fabryczne audio, np. w porównaniu do mondeo to jest miazga :) Oczywiście nie jest to jakieś bose w alfie, ale na prawdę jest dobrze, nawet lepiej niż w alfie 147 kuzyna bez bose.
-
Wytargałem sobie radyjko z auta, bo czasem wypluwa świeżo wypalone płytki, a te starsze to jeszcze częściej, więc muszę laser wyczyścić. Myślałem, że będzie to prosta sprawa, tak jak cd rom w kompie, 4 śrubki i soczewka na wierzchu, ale tutaj panasonic popisał się swoimi umiejętnościami w uniemożliwieniu dostania się do optyki i będzie trzeba rzeźbić... Jest tak poskręcane, że śruby mają łby od środka a gwint wychodzi na zewnątrz obudowy, zupełnie odwrotnie niż normalnie, o ile od frontu jakiś tam dostęp jest, o tyle nie mam bladego pojęcia jak dostać się do tej śruby z tyłu, a do tego z blachy są zrobione wyprowadzenia, które przechodzą przez PCB, są przekręcone i jeszcze potraktowane cyną, żeby tak łatwo z powrotem po wyprostowaniu przez otwór nie przelazły. No nic, myślałem, ze sobie to dzisiaj wieczorkiem ogarnę, ale niestety nie podołam, ale jutro też w końcu jest dzień. A jak by nie wyszło, to możecie polecić jakieś radyjko z cd i fajnie by było z usb w rozsądnych pieniądzach, na studencką kieszeń, więc im tańsze tym lepsze, ale 200 to max.
-
95 - 5,33 orlen Kluczbork
-
benzyna 2.0 145 koni. w sumie odkąd go mamy, to tylko eksploatacja była, ceny części normalne. Z poważniejszej eksploatacji to tarcze i klocki na przodzie, komplet bosch z allegro 345 zł. - jeszcze by mogły śmiało jeździć, bo wyglądały dobrze te stare, ale było kilka dłuższych wyjazdów (Niemcy, Włochy) to dla spokoju ducha wymieniliśmy.
-
z tych co podałeś to tylko toshiba, reszty bym nie brał pod uwagę
-
Same francuzy i włochy, no i jeden niemiec :D Jakie to stereotypowe :P
-
O tak, makarony to często wredne bestie jeśli coś się przy nich robi, ale i tak je lubię :D A co do plam po kleju, to kupiłem dzisiaj ten odplamiacz, szarpnąłem się jakieś 14 zł i będę w weekend walczył.
-
Witam, Dzisiaj dotarł do mnie dysk zewnętrzny na usb, taki do robienia kopii zapasowych, w związku z tym szukam jakiejś fajnej, prostej aplikacji, która by działała tak: Podpinam dysk Odpalam aplikację Aplikacja robi backup* wyłączam aplikację odpinam dysk *tutaj jest wymóg taki, że aplikacja ma synchronizować foldery, czyli kopiuje wszystko co nowe z określonych folderach, oraz sprawdza, czy jakieś pliki nie uległy zmianie, np. pisząc pracę dyplomową wiadomo, że dany plik co jakiś czas się zmienia, więc ta aplikacja powinna te zmiany wychwycić i na dysku usb zaktualizować plik. Najlepiej jak aplikacja była by darmowa.
-
Już za późno, jutro ten laptop przyjedzie: http://www.x-kom.pl/p/148700-notebook-laptop-15-6-lenovo-ibm-b590-i3-2348m-8gb-500-dvd-rw-msata.html Powiem tak, to, czy procesor jest aktualnej, czy poprzedniej generacji nie ma dla mnie znaczenia, tak samo jak i karta graficzna (w takim sensie, że i tak pomimo tego, że nie jest to top wydajność będzie bardziej niż zadowalająca), a ten ma dwie, więc całkiem słabizna to nie jest i do zastosowań dla tego laptopa to i tak jest pewnie za mocna, ogólnie cały sprzęt mógłby być odrobinę słabszy, ale osoba, dla której jest to sprzęt chciała, aby laptop był bardzo responsywny, więc kosztem najnowszej generacji procesora, wybrałem taki z dyskiem ssd, bo to zapewnia szybkość odpalania programów. Odnośnie cad, to będą to projekty studenckie, więc spokojnie wystarczy.
-
dzięki, jutro może podskoczę to jakiejś castoramy czy innego obi, może też mi tam coś doradzą.
-
Będę walczył, gdzieś wyczytałem, że w marketach budowlanych można kupić jakiś preparat do usuwania kleju, może to zadziała lepiej od tego acetonu.
-
Próbowałem acetonem (zmywaczem do paznokci), ale średni jest tego efekt. Zaraz zejdę do auta i wrzucę zdjęcie tego nieszczęsnego kleju. A tak przy okazji, to dzisiaj ustrzeliłem taką oto warszawę: pod listwą widać resztki tempo, to się wyczyści przy okazji :D
-
Stała się tragedia, nie pytajcie jak, bo głupia sprawa Na tą listwę tą co ją mam w środku w aucie dostał się klej, a dokładnie kropelka, przetarłem to, potraktowałem pastą tempo, ale jeszcze są ślady, jak to po kleju. Da się tego jakoś pozbyć? Nie oczekuję, ze będzie tak jak przed wypadkiem, ale może uda się zrobić, żeby aż tak się nie rzucało w oczy. Listwa ta jest metalowa i pomalowana pewnie tak jak całe auto, więc sposoby na zewnętrzne części auta powinny zadziałać i na tej nieszczęsnej listwie.
-
I to jest najlepsze podsumowanie sporów pomiędzy kierowcami motocykli/samochodów/ciężarówek/autobusów/ i wszystkiego na czym da się jeździć oraz pieszych. Debila najłatwiej wypatrzeć, bo się rzuca w oczy.
-
Jak codzienność za kierownicą, to codzienność: Wczoraj przy cofaniu przywaliłem w słupek, taki co to jest połączony łańcuchem z innym słupkiem. Nie widziałem go w lusterku, a był na tyle wąski, że czujniki cofania wychwyciły go dopiero jak przywaliłem :) Straty znikome, albo żadne, bo słupek zostawił swój lakier na aucie, a nie odwrotnie na szczęście, kilka chwil z pastą tempo i zderzak jak nowy :)
-
Silnik 1.8 w mondeo mk3 to porażka (za słaby), wiem, bo mam 2.0 i mówię jak jest Nasze mondeo jest z 2006 roku i ma aktualnie nastukane jakieś 70, czy 80 tys km przebiegu realnego, którego jestem w 100% pewny. Jakość wnętrza jest na dobrym poziomie, plastiki miłe w dotyku i nic nie trzeszczy. Spalanie silnika 2.0 jest różne, potrafi zejść czasem nawet w okolice 6, czy 6,5 l, teraz nie pamiętam dokładnie, ale to na długiej i spokojnej trasie, w mieście to 13, a nawet lepiej nie stanowi problemu. Podczas podróży do Rzymu (Niemcy, Austria, Szwajcaria, Czechy 3,5 tys km) spalił średnio 7,7 l, wioząc 4 osoby i pełny kufer, a i po przełęczach alpejskich też się wspinał, więc lekko nie było Zastrzeżenia jakie mam do tego auta, to takie, że w środku mogło by być troszkę ciszej przy większych prędkościach, aczkolwiek na trasie 1000 km nie jest to uciążliwe, po prostu taka fanaberia moja Prowadzenie tego auta to bajka, w zakręty komponuje się elegancko, jechałem nim 215 km/h (i jeszcze był lekki zapas), łuki na autostradach pokonywał przy takich prędkościach niezauważalnie, taka prędkość nie robiła na nim większego wrażenia, był stabilny i spokojny. Auto bardzo duże, chyba jedne z większych jak nie największe w swojej klasie, długie podróże to pikuś. Bardzo wygodne i nie męczy w trasie - przejechałem na raz 1000 km i jeszcze po powrocie siedziałem do 1 w nocy oglądając film, a nie jestem zawodowym kierowcą i to była pierwsza moja tak długa droga. Standardowy system audio jest do duuuuupy, coś tam gra, ale w porównaniu do tego we fiacie coupe z 99 roku z radiem panasonica średnich, a nawet niskich lotów, to jest niebo a ziemia. Do jazdy po mieście się nie nadaje, za dużo spali, a jego gabaryty również nie są optymalne do naszych miast. Jeśli masz jakieś pytania, to śmiało, postaram się odpowiedzieć.
-
Napisałem do sklepu i odpisali, że jest to widoczne jako osobne dyski.
-
W opisie jest, że ten dysk na mSata ma 120 gb, więc wystarczy na system (win8) oraz aplikacje. Reszta na standardowym dysku. Teraz pytanie techniczne, ten dysk jest widziany jako osobny w systemie, czy widać 500 gb, a dysk sobie sam ogarnia sprawę, co ma na nim być? Interesuje mnie przypadek wyżej podlinkowanego laptopa.
-
Właśnie dysk musi być 500 minimum. Tak czytam o tych kieszeniach i sprawa jest taka, że to raczej nie jest plug and play i mogą być problemy z gwarancją. Na chwilę obecną chyba ten lenovo z hybrydowym dyskiem będzie wzięty. Co do karty graficznej, to chyba nie ma tutaj aż takiego znaczenia, bo filmy w full hd na bank będą działać, a autocad również powinien śmigać sprawnie. Grać na nim nikt nie będzie. Ten dysk hybrydowy to działa tak, że najczęściej otwierane pliki wrzuca na tą pamięć ssd, czy jest to widoczne jako osobna partycja, a hybryda polega na tym, że w jednej obudowie są te dwie pamięci? A tak przy okazji, jaki polecicie dysk zewnętrzny 1 - 2 TB? Nie zależy mi na szybkości, mobilności, ale na żywotności. Dysk będzie podłączany raz na jakiś czas, aby zrobić backup fotek i innych ważnych dokumentów.