kfh13

Skąd masz zdjecie mojego kompa ? :mur: A tak na poważnie...jak Cie stać na 6 wentyli to stać Cie na WaterCooling....no i mamy problem częściowo rozwiazany !

Może te od PlayStation. Przykład Ten akurat ma 5 cali...może sa wieksze ?

To wszystko to ja sie domyślałem...w końcu udało mi się zrobić ploter. Jaki moment powinien mieć silniki osiowe ? Czy przypadkiem wrzeciono nie ma za dużo 6kW to cholerni* dużo ?

LEKKI off topic.... Jaką moc posiada CNC że robi tak dokładne rzeczy w jednym z najtwardszych metali ? Chodzi mi tylko o pogląd ! Jakie silniki są odpowiedzialne za osie, jakie mają przełożenia i moc silnika w głowicy.....i jeszcze waga stołu? Za oświecenie mojego ciemnego umysłu z góry dziękuje !!!

Roztrzygnijcie to w walce na styropianowe noże :lol2:

Mam propozycje: -pozbąć sie tej obrzydliwej dechy na której jest modo -użyj wiekszej ilości LEDów i podświetl miejsca "krytyczne" -zdejmij z drukary i monitora obudowy=>klimat całości -i znowu użyj tam LEDów -narysuj flamastrami UV ( najlepiej bezbarwne) ścieszki na modo i rzeby przechodziły na biuro i ściane=>cybernetyczny bluszcz (nie wymyśliłem innego określenia) Nadal uważam i pomysł z modo na ścianie jest dobry tylko jak to pomysł wymaga dobrej realizacji. Moje poprzednie pomysły

A dla mnie to świetny pomysł. Bo mi komp miejsca nie zajmuje, jak jest w ogromnej budzie to trzeba tą bude gdzieś na poziomie podłogi/biurka itd [wszedzie tam gdzie sie poruszam] umieścić, czyli gdzieś gdzie mi to zawadza. A tak na suficie czy ścianie nic nie mam i nawet sie tam nie zbliżam, czyli świetne miejsce do umieszczenia kompa. W ten sposób mam dodatkowa przestrzeń. A tak jeśli chodzi o estetyke....można to bardzo łatwo zrealizować najprostrzym sposobem kupić wszystko jednego producenta (taki sam laminat) i już to wygłąda lepiej zwłaszcza jeśli to MSI (CZERWONY). Niektóre ścieżki pokolorować flamastrem UV i już by mi sie podobało (klimat ala TRON). Jeszcze tylko przezroczyste wentyle(podświetlane)+radiatory aluminiowe na wszystkim i mamy fajne widowiska (mówimy o szaraku). I jeszcze W.C. z odpowiednim płynem i mamy pokoik w stylu Fallout.... Na chama to można całą ściane elektronika cyfrowa zastawić i w ten sposób cały pokój to nasz komp.....fajne wrażenie jakbyś do kompa wchodził. Katode UV można by było umieścić na głowicy, która zmienia położenia miedzy wygaśnieciami katody EFEKT=ścieżki by się różnie świeciły (jakby komp pracował). A dla niedosyconych 1000 różno kolorowych Ledów na mutliwidratorach (miganie na przemian) i mamy kompa jak z starych filmów s-f. Ale to tylko moje skromne zdanie....w końcu jestem małą kaczuszką.

:lol: :lol: :lol: :lol:

Pozwól że sie podepne pod temat... Kupiłem Lcd 3310 CZERWONE i mam pytanko na jakie napiecie i prad to powino chodzić, bo przy standardowym schemacie z mod-planet LCD nie daje oznak życia.

Powiedzenie "Ładuj mnie od tyłu!" nabiera innego znaczenia (chyba)

A przy dostarczaniu całują w dupsk* ??? Coś mi się wierzyć nie chce.... poproś o każda cześć posługując sie innymi mailami i danymi i mamy bude za free :D

Choler*. Myślałem że tego nikt nie pobije....Właśnie mnie zmoilizowałes do zainstalowania drugiego kondensatorka 47kV :blurp: Ciekawe jaki teraz bedzie huk nie mowiac o skutkach dzialania na inny sprzet :ploom:

Przyjmuje sie maks 500mA na złącze czyli biorac pod uwage iż LED ma od 15-20 mA to daje Ci to 25 diod. Ale radze nie montować na granicy bo zyskać możesz jedna diode a stracić cała płyte główna.

To sa wartości szczytowe, wiec dzialaja bardzo krótko. Ale to wystarczy aby wszystkie monitory i telewizory w chacie na krótki monent straciły kolory a radia transmisje.

Obyś se dupsk* nie przypalił. PelzaK co powiesz na 47kV i Max 220A (działo magnetyczne) ? Kto da wiecej ??

chole** zupełnie jak na elektrodzie :razz:

.. i pozniej sie dziwia ze wszedzie leza puste puszki tudziez butelki po alkoholu icon_wink2.gif...

Albo jeśli nie masz czystego pokoju to możesz przedłużyć przyjemność z dmuchania poprzez zapezpieczenie naniesone na wentyl (jak w życiu) chodzi mi oczywiście o filtr :lol2: Który jest o wiele prościej wyczyścić niż cała chłodnice/nagrzewnice/grzejnik (co tam kto używa).

Beznadzieja z dziewica zero expo. i ma jakieś bariery... a taka doświadczona to można zaszaleć z czyms nowym

Otwierałeś kiedyś dysk ??? Tam są takie dwa bardzo silne magnesy (wkładasz jeden do kieszenie a na zewnatrz przylepiasz klucze,trzyma jak ch**era) służą do sterowania głowicy jak one dyskowi nie szkodza to co dopiero pompka.

Jeśli korpus jest mosiężny ( a chyba taki jest ) to pole jest przez nie skutecznie likwidowane. Jeśli korpusik dodatkowo do uziemienia jest podłaczony ( albo do budy) to już napewno nie ma czego sie obawiac.

To ja wiem że to niewiele da. Ale pozbęde sie wentylatorów ,których nie lubie bo kurza sie, chałasuja i zajmuja miejsce w budzie i wcale dobrze nie wyglądają. Jeśli wiekszosc elementow bedzie na wode (psu,nb,cpu,gpu) to niczego nie usmaże (oczywiście przy dobrym WC). Obecne elementy elektroniczne nawet te najbardziej wrażliwe chodzą przy 70C. Więc wątpie aby RAM i dyski mogły tak mocno nagrzać wnętrze. Wystarczy że będzie dziura z filtrem anty pyłowym i wystarczy. Aby nie zagrzać wnętrza. Może i jest to przerost formy nad treścia ale przynajmniej wnętrze kompa dobrze wygłada a nie wentyl na ramy na chipset na mosfety na pamięci..... wole rurki z czerwonym płynem UV niż jakieś wentyle.

Niby tak ale niektórzy ( w tym ja) chcieli by sie pozbyć wszystkich wentyli (oprócz chłodnicy) i mieć fajny O/C.

Ty chyba sobie nie zdajesz sprawy jak taki wiatraczek jest zbudowany !! Zazwyczaj jest to silnik bezszczotkowy o chole**** trudnym układzie sterowania (zrobiłem jeden i sobie odpuściłem te silniczki) Lub zwykły na prąd zmienny (troche łatwiejsza sprawa). Jednyną możliwościa bedzie zdjecia górnej części (wiatrak) i próba połączenia osi tej części (jeśli wcześniej jej nie rozpierd******) z osią nowego silnika 12 V na prąd stały. Czyli żeby zrobić to dobrze trzeba nie lada precyzji (połączyć można nawet DUŻĄ ilościa poxiliny), bo w przypadku takich średnicy podczas obrotu bedzie widac każdą skazę. Dodatkowo silniczek musi mieć spory moment aby to śmigło ruszyło (można użyć przekładni a to z racji braku łatwego i taniego dostepu czesci wykluczam). I jeszcze zrobić jakiś koszyk aby to na czymś sie trzymało, który dodatkowo musi być bardzo sztywny aby wentyl nie obijał o coś i wpadał w wibracje. Jednym słowem zapoluj na allegro jakiegoś papsa dużego i sporej ilości roboty się pozbędziesz lub jakiś wentyl od chłodnicy samochodowej ale one już potrzebuja sporego napiecia (24V-60V) chociaż po oczyszczeniu i przesmarowaniu powinny ruszyć na 12V. POWODZENIA !!!

A ty masz pojecie jak te obudowy mocno sie rysują ? Dla porównania weż jakiś swój stary CD i popatrz na niego podświatło tak właśnie buda bedzie wygladac po tygodniu a nawet wczesniej jak nieumiejetnie wlozysz rzeczy z peceta. Dodatkowo widac kazdy pyleczek kurzu. Obudowa z Plexi jest dla modelarzy (kogoś dokładnego, ostrożnego i dbajacego o swoje modele). ZASTANOW SIE DOBRZE !!!