donulung

Węże są ważne ale to jeszcze nie wszystko, trzeba przecież coś wlać do środka. Proponuję Profesjonalny Zagraniczny Płyn "Fluid XP+" np. taki jak tutaj: FrozenCpu.com Jak wynika z opisu używają takiego w NASA do chłodzenia promu kosmicznego więc może się nadawać. W dodatku kosztuje tylko 45$ za flaszkę co wbrew pozorom jest bardzo atrakcyjną ceną.

Ja tam składam, napełniam i odpowietrzam cały układ jeszcze przed włozeniem do komputera wiec mam łatwiej bo moge sobie wszystkim banglać tak żeby bombelki powietrza znalazły się w odpowietrzniku. Potem wszystko działa sobie przez dłuzszy czas na dywanie i sprawdzam czy nie ma wycieków. Jak nic nie cieknie dopiero wkładam wszystko do budy, jak dotąd nic nie zalałem więc chyba dobra metoda, niestety dla niecierpliwych się nienadaje :D A odpowietrzam zwyczajnie przez trójnik B)

Zgłaszałem dzisiaj pod 0800102102 poradzili żebym sobie sterowniki przeinstalował, odinstalował program dołączany przez TPSA do neostrady i utworzył ręcznie połączenie (właściwie to już tak miałem zrobione od dłuższego czasu bo wkurzał mnie ten ich program w pasku zadań). Na pytanie po co go dołączają skoro potem radzą odinstalować nikt nie potrafił udzielić mi sensownej odpowiedzi, normalnie mega LOL :mur: . Właściwie mozna by powiedzieć że tepsa to coś jak CPC: kiepska jakość dla naiwnych w dodatku jeszcze za wygórowaną cenę. No ale dobra, przeinstaluje i sprawdzę wszystko, moze nie mam racji i coś się u mnie pochrzaniło, kto wie zobaczymy... :D

Ja bym nawet powiedział że mimo bloczku na chipset i tak powinno coś przeciągać powietrze przez budę. Weźmy np. takie twarde dyski, u mnie bez żadnego przewiewu miały około 50* nawet przy otwartej budzie. Teoretycznie zasilacz powinien powodować jakiś niewielki przepływ powietrza jednak oprócz tego warto zawsze dorzucić jakiś cichutki wiatraczek.

Outlander nie przesadzaj, na chłodnicy przecież są dwie osiemdziesiątki w dodatku fiacior jest całkiem wydajna nagrzewniczką. Przy włączonych wiatrakach powinny być spoko temperaturki, nawet bez szrouda.

Jasne, od tygodnia po mieście krążą monterzy z TPSA i rypią wszystkim linie albo tajemnicza firma stawia urządzenia generujące fale elektromagnetyczne obok każdej centrali w wawie. To brzmi przekonująco. Tak się składa że ze znanych mi osób które maja neo wszystkich ostatnio rozłączało a mieszkamy w różnych punktach miasta i mamy różne centrale.

Sorki za OT ale nie wypisuj stary takich głupot, u mnie jakoś przez rok nic nie rozłączało a problem się zaczął dosyć niedawno i z tego co wiem dotyczy wielu osób które mają neostradę, więc nie wydaje mi się żeby nagle wszystkim padł odcinek instalacji. Jednym słowem w d*** sobie mozna wsadzić taką usługę.

Wydaje mi się że wypisywanie bzdur o turbulizatorach i dyszach to nie jest profesjonalne podejście tylko zwykłe oszustwo i naciąganie naiwnego odbiorcy. Co do wysyłania na testy i całej reszty to w zupełności się zgadzam.

Może masz na myśli nagrzewnice przez którą woda przelatuje tylko w jednym kierunku, bo normalnie nagrzewnica składa się jakby z dwóch połówek i woda płynie w nich w odwrotnych kierunkach. Może gdyby ustawić nagrzewnice pionowo i do góry nogami... :D A tak wogóle to nie prościej zastosować trójnik? :-P EDIT: Właściwie to moze i tak by się dało jak mówisz, tylko czy jest sens? :D

Raczej trudno by było coś takiego odpowietrzyć. :D

Przejrzałem sobie ten topic i widzę że na zestawie cpc mozna mieć całkiem przyzwoite temperatury, tak się jednak składa że mam kolegę który właśnie chłodzi swojego kompa przy pomocy tego rodzaju zaawansowanych technologii. Jakimś dziwnym trafem ta temperatura u niego oscyluje w okolicach 60* a w stresie nawet bywa więcej, co powiedział bym jest wynikiem na granicy stabilności komputera (Athlon 2800+ nominalne napiecie, nie kręcony). Gosciu posiada najbardziej wypasiony blok z oferty cpc z grzechocącym w środku układem kryza-fala i wszelkiego rodzaju turbulizatorami. Kiedy zastanawiam się nad przyczyną tak wysokich temperatur przychodzą mi do głowy różne wyjaśnienia tego zawiłego problemu, otóż: 1. Być może procesor jest uszkodzony i wydziela 300W więc jak na taka moc wyjatkowo niska temperatura 60* jest utrzymywana tylko dzięki unikalnej technologii "frigid pipe" bloku wodnego cpc. 2. Być może zatkał się falowy odpowiednik dyszy Venturiego co spowodowało masakryczny spadek wydajności bloku wodnego cpc. 3. Być moze blok wodny cpc to zespawana z blachy puszka z nasypanymi do środka rurkami i nie jest w stanie schłodzić współczesnych procesorów do rozsądnego poziomu a niektóre prezentowane nam opinie na temat cpc nie są do końca obiektywne. Jakkolwiek dwa pierwsze wyjaśnienia wydają mi się najbardziej prawdopodobne to nie mogę też wykluczyć ostatniej możliwości. Na koniec chciałbym nadmienić że nie jestem zagorzałym przeciwnikiem zestawów cpc, jednak uważam że ich zastosowanie z zachowaniem jak to napisano w teście rozsądnej wydajności ograniczone jest do komputerów potocznie nazywanych "biurowymi". :wink:

@Saimek Ja już napisałem wszystko co wiedziałem, moge tylko dodać że new-jet jest mniejszy od L30. :D @Linoge Można by dysk obkleić styropianem jakoś tylko od góry tak żeby elektronika miała przewiew, ale nie wiem czy to go definitywnie wyciszy.

Z króćcem wylotowym nie bedzie problemów bo jest na 12mm i można tam nawet wkręcać inne króćce jak kto lubi, wlotowy jest na waż o średnicy wewnętrznej 16mm. Ja to rozwiazałem tak że wlotowy dałem wężem 15mm bezpośrednio od chłodniczki która akurat też ma takie duże króćce a cała reszta jest na 12mm wężach. A tak odnośnie rozważań na temat ciszy to dużo też zależy od tego w jakich warunkach się mieszka, jak ktoś mieszka przy jakiejś ruchliwej trasie gdzie zasuwają dniem i nocą samochody to powie że całkowicie nic nie słychać, ktoś tam inny dajmy na to gajowy będzie mieszkał w lesie :P to powie że mu hałas uszy rozsadza. :D Naczytałem się wcześniej mnóstwo że ta pompka to jest cicha a tamta jeszcze bardziej ale jak się dobrze wczytać to jest dużo opini sprzecznych bo niby cicha a jednak burczy, drga czy coś tam jeszcze. Każdy ma trochę inne zdanie na temat ciszy więc na wszelki wypadek lepiej samemu obadać co i jak organoleptycznie. Co szkodzi przejść się do sklepu i odpalić sobie taka pompeczkę... jeżeli w sklepie się zgodzą oczywiście. :D ps. mi też dyski hałasują trochę, zastanawiam się czy by nie dołożyć dodatkowego bloczku na dyski i obłozyć je styropianem lub jakos wygłuszyć. Ciekawe tylko czy sam bloczek by wystarczył i czy elektronika się nie zagotuje?

Ciężko mi wypowiedzieć się na temat niezawodności bo mam pompkę dopiero dwa tygodnie, to jakaś nowość wogóle chyba jest. Pompka pracuje in-line 24h na dobę i przez ten czas nie zaobserwowałem zadnych niepokojacych objawów. Jeżeli chodzi o głośność to przed zakupem odwiedziłem kilka pobliskich sklepów akwarystycznych i w jednym udało mi się porównać trzy różne pompki naraz podczas pracy. Według mojej subiektywnej oceny NJ była cichsza od hydora l30 i maxi-jeta 1000. jednak jak twierdził sprzedawca wszystkie te pompki są włoskiej produkcji i głośność może czasem zależeć od egzemplarza. Pompka jest bardzo cicha ale nie bezgłośna, obsłuchiwałem różne pompki z osławionym eheimem na czele i każda pompka akwariowa generuje jakiś dźwięk, jeżeli ktoś twierdzi inaczej niech idzie do lekarza zbadać sobie słuch :D Pompka nie jest zbytnio wrażliwa na ograniczanie przepływu, specjalnie sprawdziłem i jak zaciskam wężyk wylotowy nie wydaje podejrzanych dźwięków. Jeżeli chodzi o niezawodność hydorów to gdy o niej wspomniałem w sklepie sprzedawcy wybuchneli gromkim śmiechem i wywalili mi na ladę egzemplarz zjaranego hydorka idąc przy tym w zaparte że nie jest to odosobniony przypadek (zaznaczam że osobiście nic nie mam do hydorów i nie wiem jak rzeczywiście jest z ich wytrzymałością, jest to tylko opinia sprzedawców w sklepie akwarystycznym). Ogólnie rzecz biorąc goście w tym sklepie byli bardzo mili i poświęcili ze 40 minut żeby mnie namówić żebym kupił u nich tańszą pompkę zamiast droższej jakoś to mnie przekonało i jak dotąd jestem zadowolony. Aha i jeszcze jak juz wcześniej wspominałem w razie czego można do tych pompek stosować wirniki eheima trzeba tylko delikatnie skrócić trzpień. Reasumujac, pompka ma sporo zalet i całkiem przystępną cenę więc chyba warto zaryzykować jej zakup :D

No właśnie jakoś nie ma na allegro, w zakończonych aukcjach znalazłem kilka ale wiekszość na 230V :blink: a cała reszta bardzo mocno używana, stare indiańskie przysłowie mówi: nie kupuj mocno używanych wiatraków na allegro bo są zwalone i terkoczą. Ja chce nowy, na stronach papsta widać że są produkowane i to takie na 12V, no to chyba musi być jakiś sklep gdzie je można kupić?

No a gdzie kupić takiego wielgaśnego papsta 172mm? Tak jak szukam w googlach to niebardzo jakoś z kupnem takiego potwora :D I najbardziej mnie zastanawia ile kosztuje takie monstrum?

No właśnie wcale chyba nie do końca, o ile pamietam to ktoś robił testy i wyszło że nie ma właściwie różnicy czy sa trzy króćce czy tylko dwa. B)

Możesz sobie zaślepić jednego króćca i będziesz miał dwu króćcowe... :D

3 króce, około 150 złotych.

Jak pragnę podskoczyć nigdy nawet nie przypuszczałem że moga być aż tak drogie węże :mur: Myślałem że eheimy po 10 zeta to już wypas, a te to chyba od promu kosmicznego z NASA? :D

Im wieksza moc tym więcej pompka pobiera prądu i wydziela więcej ciepła.

Dokładnie, przydało by się wyraźnie napisać że duża pompka wcale nie musi oznaczać większej wydajności układu. Ostatnio pojawia się coraz więcej tematów gdzie ludzie chcą kupować pompy 2000 l/h bo myślą że dzięki temu uzyskają niższe temperatury na procku. IMHO takie twierdzenie jest oczywistą bzdurą, przeprowadziłem kilka prób z ograniczaniem przepływu (pompka NJ1200 regulacja wg. producenta najmniejszy przepływ 400 l/h największy 1200 l/h) i nie zauważyłem jakichś większych różnic temperatur.

Jak z mcs-u to wielkiego wyboru nie masz bo na cpu jest tylko jeden o niewiadomej wydajnosci bo z tego co wiem jeszcze nikt go na poważnie nie testował. A tak swoją drogą to z tą pompka delikatnie mówiac przesadzasz, do twojego układu w zupełnosci wystarczy pompka o wydajności 600~1000 l/h większa pompka będzie tylko bardziej hałasować co nie przełoży się na niższe temperatury.

Tak wogóle to wszystko zależy od tego co sie chce napędzić ta pompką. Stosowanie jakichś wielkich pomp w układzie z 2 czy trzema bloczkami i chłodniczką nie ma sensu. Z reguły jest tak że im mniejsza wydajnosć tym pompka cichsza, mniejsza i tańsza, jednym słowem same zalety :D Po co przepychać przez układ 2000l na godzinę skoro i tak zbytnio nie przełoży sie to na niższe temperatury układu? Tak samo wysokość podnoszenia 2,3m... :mur: no bez przesady ale po co to komu? :lol:

Bo hydor pierdzi i burczy :wink: ja polecam New-Jety :D