Skocz do zawartości

donulung

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    301
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez donulung

  1. Największy wybór widziałem w sklepie ze śrubkami przy ulicy Broniewskiego tyle że w Wawie, z Łodzi będziesz miał deczko daleko :wink: Ale w motoryzacyjnym czy sklepie z art. metalowymi powinieneś spokojnie coś dobrać. :D
  2. Zawsze wydawało mi się że sprayer ma za zadanie tak ukierunkować przepływ chłodnego strumienia cieczy z wlotu żeby opływał najbardziej gorące części bloczku i nie rozlewał się płynąc bezpośrednio do wylotu. Czyżbym i ja był w błędzie? :unsure:
  3. Nie wiem, może było/jest kilka rodzajów sprężynek w każdym razie ja dostałem takie jak na zdjęciu i spełniają swoje zadanie na 100%. Co do bardzo mocnego przykręcania bloku jak napisał majkel84 to myślę że nie należy też popadać w przesadę. Blok powinien całą powierzchnią przylegać do procesora i nie poruszać się pod wpływem ewentualnych naprężeń na przewodach doprowadzających wodę, jakieś super mocne przykręcanie wcale nie jest potrzebne a w skrajnym przypadku można zwyczajnie uszkodzić płytę lub ukruszyć rdzeń procka. IMHO przykręcanie do całkowitego ściśnięcia sprężyn jest bez sensu, jeżeli są za słabe lepiej juz wogóle z nich zrezygnować łatwiej wtedy wyczuć czy blok jest równomiernie dokręcony. Właściwie to nie widzę problemu żeby przejść się do sklepu i kupić sobie odpowiednie sprężynki za kilka złotych (co nie zmienia faktu że powinien o to zadbać producent bloczku jeżeli już dostarcza mocowanie w komplecie) i mieć wszystko jak należy.
  4. Hmmm cóż widać ja dostałem poprawioną wersję. :D
  5. Skoro nie "ryzykowałeś" używania to skąd taka opinia, wróżysz z fusów po kawie czy jak? :D Tak wygląda taka sprężynka: Sprężynka nie jest ściśnięta do końca i bloczkiem nie da się nawet poruszyć, więc coś mi się widzi że się jednak czepiasz. :wink: A no i weź go spróbuj przykręcić motylkiem... :D
  6. Samhain to o tych sprężynkach było skierowane tylko i wyłącznie do Kyńka bo już chyba nie ma do czego się czepiać. Twój bloczek (i sprężynki :wink: ) jest OK, mój kolega kupił ostatnio i jak sobie obejrzałem to rewelacja, gdybym nie miał bloku to bym kupił F2S :D Czekam na bloczki na grafę i NB... :wink: Wiesz Kyniek ja akurat mam takie sprężynki i plastikowe nakrętki i wszystko jest w porządalu więc wydaje mi się że zwyczajnie się czepiasz.
  7. No właśnie, na przyszłość najlepiej dokładaj do bloków sprężynki z amortyzatorów od Stara i napisz instrukcję żeby bloki wstępnie dociskać na prasie hydraulicznej przed dokręceniem. Bo sprężynki świadczą o jakości bloku, ja kupując blok zawsze patrze jakie są sprężynki i jakie pudełko i tym się kieruję przy wyborze. Plastikowe nakrętki to już wogóle kpina z klienta, moc procesora może je roztopić i zabrudzą nam płytę. Najlepsze są krzywo odlane żeliwne motylki które przy dokręcaniu klinują się o cybanty na króćcach, zawsze kiedy je dokręcam wręcz czuję szacunek i respekt jakim obdarza mnie producent bloku.
  8. Najpierw wygładzasz papierem ściernym, potem pasta "Automax". Dla zachowania efektu można na koniec przetrzeć pastą "Kiwi" do czyszczenia i konserwacji mosiądzu. :D
  9. Chcecie pomalować na mat Harrisona? :blink: Toż to profanacja! Błyszczący niczym złoto Harrisonik to klasyka WC, pomalowany straci swój niepowtarzalny urok. :wink:
  10. Co to za jakaś wieśniacka moda na anglojęzyczne nazwy? Proponuję nazwać bloczek jakoś po polsku, zawsze było by tak bardziej swojsko... :D
  11. Przecież paczka z taką zawartością pomiętych gazet i skrawków papieru jest lekka jak piórko, oczekując że w środku będzie bloczek każdy by zauważył że coś jest nie tak bez rozpakowywania. Nie mnie oceniać czy jesteś uczciwy czy nie, ale napewno niezbyt rozgarnięty... :lol:
  12. Tak właściwie to można bez problemu kupić nową samochodową nagrzewę w cenie około 100zł z tego co pamiętam wszelkiego rodzaju żukówki i podobne można dostać już za 70~80 zeta, podobnie fiacior - gdzieś widziałem za 120 złociszy nóweczkę a pewnie mozna gdzieś trafić i taniej. Nowa piękna łada z prostymi finami jest już deczko droższa, to wydatek rzędu 150~200 złotych. Tylko czy jest sens, skoro na szrocie dostaniemy taka sama chłodniczkę za 20~40 złotych a w cenie nowej można sobie nabyć bix-a. :wink:
  13. Gwoli ścisłości to nie jest żaden mini-opel tylko nagrzewnica od daewoo tico i napewno nie kosztuje 380zł :mur: Kompletna z obudową i wentylatorem 176zł choćby TUTAJ więc myśle że samą nową nagrzewniczkę można kupić nieco taniej. :D
  14. Skoro tak to moze uchyl rąbka tajemnicy i napisz jak co gdzie kiedy i za ile :wink: Przede wszystkim to kiedy i czy warto czekać, to jakiś zaawansowany projekt w trakcie realizacji czy tylko takie tam plany? :D
  15. Hehe tego to ja już nie wiem, trzeba by zmierzyć ale tak na oko to ze 2,5~3cm max.
  16. Co do nowości to moze ktoś by zrobił w końcu płaski bloczek na GPU z położonymi na bok króćcami. Chyba wiele osób kupiło by taki bo nie kazdy ma dwa wolne sloty pod kartą graficzna. We wszelkiego rodzaju rodzimych produktach króćce wystaja na pół metra :wink: Podobna sytuacja jest z bloczkami na NB, w płytach pod A64 nie sposób założyć "normalnego" bloku bo umiejscowiony jest tuż za grafiką. Moze coś w tym kierunku się zmieni... :D
  17. Jak już tak to kup sobie poprostu chłodnicę od samochodu, ma powierzchnię kilku nagrzewnic więc będzie jeszcze wydajniej. Do tego pompa CO i masz ciszę i spokój. Na dodatek odpowiednio umiejscowiona chłodnica prawdopodobnie mogła by załatwić sprawę pasywnie bez dodatkowego nawiewu. Gdzieś tu były opisane przypadki zastosowania chłodnic, wystarczy poszukać... :wink:
  18. Chyba deczko przesadzasz z ilością nagrzewnic i pompek :blink: jedna pompka i żuczor pewnie też dały by sobie radę :wink: Co do węży trzeba tak zaplanować ich ułożenie żeby zagięcia były jak najmniejsze i nie potrzeba żadnych kolanek. :D
  19. Sorry ale wczoraj jak to pisałem byłem deczko niewyspany a co za tym idzie troche przymarudzam :D . Twoje testy uważam za bardzo interesujące jednak ta temperatura wody jakoś nie daje mi spokoju. Z ciekawości postanowiłem przeprowadzić mały eksperyment dotyczący jakości pomiaru czujnikiem pod socketem, mój wprawdzie zawyża o kilka stopni ale dodatkowo mam możliwość odczytu temp. z diody w procku więc będzie to można porównać. Chciałem zobaczyć co się stanie przy różnych temperaturach wody w układzie chłodzącym. Płyta MSI K7N2, Barton 1800@2200Mhz 1.8V, x3m, pompka 1200l/h. Temperaturę wody "regulowałem" zmieniając obroty wiatraka na chłodnicy. Przy maksymalnych obrotach wiatraka temperatura wody to 27*C i odczyty po ustabilizowaniu się temperatur wyglądają tak (temp2 to odczyt z czujnika pod socketem a temp3 to odczyt z diody w procku): Po zmniejszeniu obrotów wiatraka temperatura wody wzrosła do 30*C a odczyty z czujników wyglądają już tak: Na koniec tak dla zgrywu powiałem sobie wiatraczkiem w okolice socketu i sytuacja wygląda już troszeczkę inaczej bo jak widać temperatura z czujnika pod socketem spadła: Jakie wnioski? Wydaje się że czujnik pod socketem (przynajmniej mój <_< ) nie nadaje się do tego typu pomiarów, co do odczytów z diody w procku to albo też są obarczone niedokładnością, albo różnica temperatury pomiędzy prockiem a wodą zmienia się wraz z temperaturą wody (1*C różnicy przy temperaturze wyższej o 3*C to już sporo). Aha wcześniej komp pracował już od dłuzszego czasu wiec napewno wszystko było wygrzane jak należy. :wink:
  20. No to chodzi o chłodzenie mosfetów a nie o chłodzeniu socketa jak było w temacie. :lol: Gosciu w tym artykule na overclockers.com twierdxi źe poprawiła mu się stabilność napięć - możliwe ale z tego co wiem 75*C dla mosfetów to jeszcze nic nadzwyczajnego. Było już zresztą kilka tematów o bloczkach na mosfety np. tutaj KLIK.
  21. Pomiędzy procesorem a płytą jest powietrze wydaje mi się ze schłodził byś tylko laminat płyty i czujnik który jest do niego przytwierdzony. Jeżeli chodzi o inne elementy na płycie IMHO raczej nie ma sensu chłodzić ich od spodu przez laminat skoro możliwy jest bezpośredni do nich dostęp od drugiej strony. :D
  22. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, chcesz schłodzić czujnik pod procesorem? :D Tylko po co? :blink: Jak chcesz zeby wyswietlał nizsze temperatury to go sobie odegnij od procka i po sprawie :D
  23. Zaraz powiesz że goscie którzy utrzymują temperaturę cieczy chłodzącej w czasie testów z dokładnością do dziesiątych części stopnia to debile bo wybulili na sprzęt kupe kasy a mogli się wcześniej spytać Kyńka to by im powiedział że nie ma znaczenia... No wybacz stary ale jakoś bardziej przemawiaja do mie wyniki testów prowadzonych z zachowaniem pełnej powtarzalności warunków w jakich są przeprowadzane i dokładnych pomiarów, niż gostka który mierzy sobie temperatury czujnikiem na NF7 a reszta parametrów układu jest zależna od pogody za oknem. Z całym szacunkiem dla poswięconego przez Ciebie wkładu pracy ale ciężko takie testy brać pod uwagę porównujac wydajność bloków. Napewno warto je przejrzeć bo dają pewien pogląd na temat wydajności bloczku jednak przy różnicach w wydajności rzędu 1*C które mogą decydować o wyższości jednego bloczku nad drugim Twój sprzęt raczej nie gwarantuje odpowiedniej dokładności pomiaru.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...