Dawid afg

Jakiś czas temu mojego dostawcę spotkała kilkugodzinna "awaria sieci". Brak TV i internetu. Awarię usunięto, ale pojawiły się uciążliwe, okresowe braki sieci. Mam stałe łącze w telewizji kablowej. Prócz tego, kupiony w play Modem huawei E3131 (miał iść pod aero2) na wypady poza domowe. Losowo, najczęściej wieczorami, przez chwilę tracę dostęp do sieci - dioda na modemie kablowym przestaje pulsować, prawie ciągle się pali. Czasami jest to co kilka dni, czasami nawet co kilka minut. Próbowałem zamiennie w takiej chwili używać modemu E3131, ale mimo dostępnej sieci, żadne dane nie są pobierane ani odbierane, zupełnie jakbym "nie miał nic na koncie". Posiadam kilka kart SIM (tmobile, orange, plus). Na każdej jest tak samo. Z kolei na telefonie w czasie awarii, internet na każdej z tych kart działa bez problemów na 3G. Gdy sieć "wraca na kablówce", E3131 również zaczyna wysyłać i odbierać pakiety danych. Dlaczego modem nie odbiera i wysyła danych, podczas gdy telefon już tak? Czy można coś z tym zrobić?

Witam. Mam problem ze starą wersją firefoxa 28.0 Kilka miesięcy temu miał miejsce format, gdzie założyłem 1 konto administratora. Nie dawno założyłem drugie, zwykłe, dla członka rodziny. Problem jest taki, że... firefox na nim, nie zapamiętuje ustawień. Usilnie, na chama, chce się zaktualizować. Nie ważne, że w ustawieniach wyłączę aktualizowanie wszystkiego co się rusza, on i tak tego nie zapamiętuje. Problem nie ustępuje także po ustawieniu praw administratora. Zgłupiałem, po prostu zgłupiałem i nie wiem co jest nie tak. Jakieś rady/pomysły? System Windows 7 HomePremium, oryginalny + avast. Uprzedzając pytanie: Pozostaję na tej wersji, bo jest mi tak wygodniej, odpowiada mi interfejs, czego nie mogę powiedzieć o nowym wynalazku, którego nie można w pełni spersonalizować bez kombinowania i grzebania w plikach.

Przyłączam się do podziękowań : p

Mnie osobiście odrzucił nowy wygląd. Pierwsze co pomyślałem jak wszedłem to "Co jest, przeglądarka mi szwankuje?" Nie lubię nachalnej pogoni za modą, takiej, jaką obserwuję w choćby firefox, czy youtube - czyli uszczęśliwianie "na siłę". Nie ukrywam, o ile wcześniejsze zmiany cieszyły moje oko, ta już budzi niechęć i irytację, choćby w tych miejscach gdzie newsy są "przerywane wstawkami". Trochę "kafelkowane" newsy mnie przerażają, ale pewnie idzie się do tego przyzwyczaić. Sama idea fajna, no ale... ogólnie obecne zmiany oceniam osobiście raczej na minus, ale jak to w życiu, jednym się podoba, innym nie (aka windows8 ). Mam nadzieję, że jeszcze ta wersja nie jest "stała" i coś tam przy niej poprawicie by i wilk był syty i owca zadowolona ;) Pozdrawiam! :)

Witam. Minęły już ponad 2 tygodnie przez które liczyłem na to, że ktoś podpowie mi co może być winne prócz zalecania reinstalacji, ale chyba znalazłem przyczynę. Być może komuś ta wiedza się przyda. A więc: Pierwsze co mi przychodziło do głowy, to jakiś problem sprzętowy np: od nowości wadliwa sztuka SSD (jak to w życiu, czasami się trafi w nawet najdroższym sprzęcie), jednak nie potrafiłem tego "udowodnić". Dziwną rzeczą, którą zaobserwowałem, były odczyty prędkości odczytu w "Crystal Disk Mark" - raz typowe dla Sata II, innym razem dla Sata III, dość często zdarzało się, że testy nie dochodziły do końca i witał mnie BS. Znalazłem informację iż Samsung zaklina się, że w ów modelu sata III nie ma, użytkownicy, że jest i działa świetnie. Powyższe informacje dały mi do myślenia, ale w biosie przysiągłbym, że nie widziałem stosownej opcji zarządzającej tymi parametrami. Jakoś 2 dni temu, coś mnie tknęło i zaktualizowałem bios w laptopie w nadziei poprawy (do tej pory nie robiłem tego w imię zasady "działa - nie ruszaj, bo narobisz dodatkowej roboty"). Sama aktualizacja trwała około 2-3 minuty, ale zakończona sukcesem, dała mi opcję zarządzania SATA 2/3 której przysiągłbym, że nie było. Zabrałem się za testy - na Sata 3 zaobserwowałem typowe zwiechy i problemy jakie do tej pory mi towarzyszyły, zaś na trybie Sata 2, o dziwo, mija 48 godzin bez przykrych problemów. Dysk przeszedł z 10-15 testów w Crystal Disk Mark bez żadnych problemów (wcześniej, przynajmniej 3-4 by się "przywiesił"). Wszystko wskazuje na to, że: albo mój laptop ma faktyczne problemy z sata 3, albo trafiła mi się wadliwa sztuka lub (skoro innym ludziom działa Sata 3) akurat ten model mu nie podpasował. Tym nie mniej, wydaje mi się że znalazłem właściwą przyczynę. Ciekaw jestem czemu dysk nie współpracuje prawidłowo z sata 3, ale sprzęt działa i jakoś przeżyje niższy odczyt :P Dziękuję wszystkim, którzy do tej pory próbowali pomóc.

Witam. Mam problem z moim SSD. Kupiłem go jakieś 2-3 tygodnie temu. Chciałem, ale nie zdecydowałem się na sklonowanie partycji - zainstalowałem system z płyty recovery oraz wszystkie sterowniki i niezbędne programy ze strony samsunga. System jest okresowo niestabilny. Problem zaobserwowałem podczas włączania dużych rozmiarowo gier i przenoszenia dużej ilości małych plików przykładowo skopiowanie ze starego dysku "Osu!", czasami np: dziś, podczas zrobienia ScreenShot'a pulpitu. Problem jest okresowy, tj przez kilka dni może nie występować, a następnie system się zawiesza czego następstwem jest Ekran śmierci, który może się pojawiać przez okres nawet 3-7 minut mimo restartów laptopa (po restarcie system się albo wczyta, albo nie zdąży i pojawia się kolejny BS). Po tym czasie, system ponownie wraca do stabilnej pracy na kilka dni. Czasami po BS i samoczynnym restarcie, system nie wczytuje się z SSD, a starego HDD robiącego za "awaryjny". Model dysku to polecany tu na forum Plextor PX-128M5S 128GB. Bios najnowszy, fabrycznie wgrany 1.05 dostępny na jego stronie. Dysk jest zamontowany w laptopie Samsung RF711 (04PL) na i7 z 8GB Ram. Jak rozwiązać problem niestabilności? Co może być nie tak? Dodam że w systemie nic, prócz wyłączenia defragmentacji nie mieszałem. W biosie ahci włączone. Dysk wpięty w miejsce starego, stary poszedł do wolnej kieszeni. SSD wpięty do fabrycznie pustej, był nie widoczny.

Model dysku twardego odczytasz za pomocą programu HWiNFO64 klikając z drzewka na: Drives->(S)ATA/ATAPI Drives . Komputer ma "plomby gwarancyjne na obudowie"? Jeśli nie posiadasz faktury i nie wiesz skąd zdobyć informację odnośnie zasilacza, a komputer nie ma plomb, możesz otworzyć obudowę i odczytać z niej model zasilacza (taka większa metalowa skrzyneczka ze sporej rozmiarów nalepką i masą kabli z niej wychodzących). Co do youtube - jaka wersja flasha jest zainstalowana? Jaka przeglądarka? Czy problem występuje tylko na jednej przeglądarce, czy wszystkich (firefox, opera, IE, chrome itd)? Czy problem występuje także na starszych wersjach flash playera? Czy wszystkie gry zainstalowane poprzez steam działają prawidłowo, długo i nie zawieszają się?

Witam. Nie jestem pewien czy ten temat powinien być w dziale laptopowym, ale wydaje mi się, że problem bardziej się tyczy oprogramowania, więc z góry przepraszam, jeśli dział jest niewłaściwy. Od kilku godzin jestem szczęśliwym posiadaczem dysku SSD. Jest zainstalowany w laptopie samsunga RF711. Chciałem na niego sklonować system, jednak tu się pojawił problem. Dysk ma ledwo 119GB pojemności, zaś partycja z danymi "talerzówki" 197GB, których nie mam gdzie przenieść aby ją "odchudzić" toteż tradycyjne klonowanie odpada. Ponieważ posiadam na zewnętrznym dysku kopię partycji wykonaną za pomocą "Samsung Recovery Solution 5", wpadłem na pomysł, aby zainstalować system z dołączonej płytki recovery, a potem "cofnąć" go stanu kopii którą wykonałem w pierwszych miesiącach użytkowania. Tu się pojawia problem - System zainstalowałem, jednak samsungowski program odmówił współpracy z braku partycji recovery na SSD. Jej stworzenie (znalazłem poradnik) raczej nie wchodzi w rachubę, bo (jeśli dobrze wyliczyłem), ma około 24GB rozmiaru. Jak zatem przenieść system lub przynajmniej część ustawień? (instalka z płyty dołączona przez samsunga nie rozpoznaje nawet usb3.0!) Czy pliki partycji z SRS można wykorzystać w jakimkolwiek innym programie? (mają rozszerzenia: *,WOO; *.WCL; *.W01,02 itd)

To jest win 7? Spróbuj może tak: Kliknij ppm na ikonę głośności obok zegarka systemu, z listy wybierz "urządzenia do nagrywania". W nowo otwartym oknie "Dźwięk" kliknij ppm na "Miks stereo" i wyłącz je. Następnnie kliknij ppm na wolną przestrzeń okna i z ukazanego menu zaznacz opcje "pokaż wyłączone urządzenia" aby w razie potrzeby znowu je włączyć np gdy będziesz robić gameplaya. ;) Pozdrawiam

Witam. W domu posiadam laptop (Windows 7) oraz komputer stacjonarny (XP Prof) na którym udostępniam pliki i przesyłam je poprzez łączenie maszyn kablem krosowanym. Internet jest dzielony poprzez router TP-Link TL-WR740N. Po reinstalacji XP zaobserwowałem, że za mapowane partycje na laptopie są widoczne również po odłączeniu kabla. Co więcej dziś się zdarzyło, że dane były przesyłane przez router, a nie kabel, co skutkowało potwornie niskim transferem. W jaki sposób mogę ponownie zablokować opcję udostępniania plików poprzez router, a pozostawić jedynie poprzez kabel?

Niestety, nie mam zakładki "Zabezpieczenia" we właściwościach. Przeskanowałem antywirusem, co znalazł, to usunął. Zgodnie z poradą użyłem USBFix i problem został rozwiązany. Dzięki za pomoc :)

Wczoraj nosiłem swój projekt na pendrive do punktu ksero w uczelni, aby wydrukowali go w większym formacie. Dziś podłączyłem go do komputera. Był zawirusowany. Zamiast folderów były widoczne skróty (przykładowa ścieżka: „F:\gsniumx.exe F:OpenOfficePortable”). Szybko wszystko poczyściłem, ale mam problem z "naprawieniem" folderów. System traktuje je jak "Chronione pliku systemu operacyjnego" a w opcjach folderów widnieje szary haczyk w polu "Ukryty". W jaki sposób odhaczyć to pole? Edit: System XP SP2

1. Problem występował zarówno na zwykłym, jak i koncie administratora. 2. Jak w temacie, XP oraz SP3. 3. Sterowniki z płyty od w/w karty. Po zamontowaniu karty i wykryciu sprzętu, próbowałem dokonać instalacji. Po skopiowaniu plików występował problem z rejestracją kluczy w rejestrze. Tak samo było przy próbie wgrania nowej wersji kodeków. Po instalacji wyświetlało błąd związany z rejestrem. Najprawdopodobniej była to sprawka jakiegoś wirusa z infekcji sprzed miesiąca. Kilka innych prób, czyszczenie rejestru różnymi programami i użycie kopii zapasowej nie dało rezultatów, a po reinstalacji systemu... crashował się chwilę po rozpoczęciu wczytywania. Nagrałem na płyty co ważniejsze pliki i nie widząc innego wyjścia sformatowałem partycję. Obecnie kończę instalować oprogramowanie i łatki. Trudno. W każdym razie dzięki :)

Witam. Chciałem dziś zainstalować kartę muzyczną SoundBlaster PCI64 na ES1371. Problem w tym, że podczas instalacji sterowników wyświetla się w kreatorze taka informacja: Googlując, natrafiłem info iż może to być powiązane z plikiem driver.cab, jednak skopiowanie nowego nie dało efektów. Nie mogę też wejść w tryb awaryjny i spróbować tam zainstalować - crash podczas wczytywania plików. Nie mam już pomysłów. Karta działała kiedyś w obecnej konfiguracji sprzętu.

Panowie, po południu przez głupotę zjarałem mojego 8-letniego Codegena i potrzebuję czegoś nowego, możliwie najtańszego :P Ma to ciągnąć sprzęt NR2 (sygnatura), a w przyszłości A64 4850e, 3GB DDR2 i prawdopodobnie GeForce7600GT (ofc wszystko kręcone). Budżet mizerny - 70-90pln, max okolice 100 i raczej nie da się więcej. Może być nówka, lub używany w dobrym stanie. Szukając czegoś, co mógłbym odebrać osobiście (brak kosztów przesyłki) natrafiłem na Delte DPS 350PB Warto brać, czy da się dostać coś lepszego (z wtyczkami sata)?

Ośmioletni Codegen 300W. Po dolutowaniu 2 kabli, gdzieś zrobiło się zwarcie. Umarł tylko on.

Dzięki Klaus :) Niestety, miałem pecha. Wszczepiłem wtyczkę do zasilacza, zaizolowałem i podłączyłem wszystko pod płytę. Przy podłączaniu zasilania najpierw zasilacz zaczął wydawać charakterystyczne dźwięki zwarcia (iskrzenie), po czym wywaliło korki. Rozmontowałem, sprawdziłem wszystko, podłączyłem jeszcze raz, włączyłem listwę i ŁUP! Tym razem zdechł chyba na dobre (widziałem zielony błysk z jego bezpiecznika + śmierdzi spalenizną). Możliwe że płyta jest uszkodzona i go spaliła, czy raczej "przyszedł jego czas"? Jeszcze przed tym wszystkim, normalnie pracował w zapasowym komputerze. I jeszcze jedno. Czy ten procesor (Pentium II 400Mhz) wymaga tego dodatkowego złącza?

Wczoraj w moje łapki wpadło stare mobo na slot S1 wraz z PII 400mhz i SDRam. Chcę ją odpalić i sprawdzić czy ona i procek są sprawne, ale na płycie obok standardowego, jest dziwne złącze zasilania. Nie wiem jak się nazywa, ma 6 pin, od zasilacza idą 3 czarne i 3 niebieskie kable, ale był spalony, więc odciąłem kable z wtyczką i wywaliłem go. Mam pod ręką tylko (sprawnego) Codegena 300W (myślę że do eksperymentów powinien wystarczyć) i chciałbym go lekko przerobić (wszczepić mu odciętą wtyczkę), ale nie mogę znaleźć informacji na temat napięcia. Złącze wygląda tak: Druga sprawa. Mam problem z rozpoznaniem modelu płyty głównej. Z moich poszukiwań wynika, że jest to "Intel E139761 Slot 1", tyle że mój egzemplarz posiada wlutowany układ "ATi Rage PRO Turbo AGP" z własna pamięcią zamiast slotu AGP i ma w/w wtyczkę. Zdjęcie wygląda tak:

No to tak. Opiszę jak mi to poszło. Robiłem kilka podejść. Za 1 razem chciałem zainstalować system na nowszym dysku, podłączonym pod kontroler. Sterów pod XP nie było na dyskietce (moja wina, nie sprawdziłem). Niestety w sieci nie znalazłem ich dla tego kontrolera, więc spróbowałem użyć tych pod 2k. Próba nr2 i znowu zonk - podczas przeszukiwania dyskietki wyskakiwał błąd że plik xxxx wywołał niespodziewany błąd systemu(…). Bez sterów instalacja kompletnie nie widziała dysku. Potem postanowiłem zainstalować system na dysku podłączonym bezpośrednio do płyty. Po drobnych problemach z odczytem z płyty CD (nie wiem czemu, bo płyta w dobrym stanie) udało się zainstalować system. Dysk przepiąłem pod nowy kontroler w nadziei ze system dokończy instalację i będzie wszystko ładnie śmigać. Znowu w plecy - po sekundzie wczytywania komp się restartował. Dobity dokończyłem instalację na kontrolerze płyty, zaś stary dysk dorzuciłem pod kontroler PCI. Po dokonczeniu instalacji i wejściu w pulpit zaliczyłem wielkie WTF, bo wszystko ładnie działało bez upierdliwego przycinania. Jedynie cięły się filmy, ale po instalacji KLC tylko mkv 720p odmawiały współpracy (te z softsubami), ale to raczej wina procka/grafy i materiał na oddzielny temat ;) Nie wiem co było przyczyną (raczej nie wirus, bo nic nie znalazłem). Ważne że „samo się naprawiło” i teraz prawie wszystko działa jak powinno. Dzięki za pomoc ;) Btw. Klaus, było ustawione na U DMA 5 – sprawdziłem. ;)

@ Klaus Jak jutro dorwę go to sprawdzę. @ ODOO Jeżeli dobrze pamiętam to przy FSB 139Mhz, dla PCI będzie coś około ~35Mhz

Smart tak, 40sta jest do niczego- Bad sektory, ale te „zamknąłem między partycjami” i póki nigdzie z nim nie chodzę to badziewie się nie rozrasta. Smarta 2go dysku mogę wrzucić jeszcze dziś wieczorem lub jutro. Dorwałem też w komisie 3377802[/snapback] Jeśli masz sentyment do tego kompa to kup mu deltę. Albo pomierz chociaż napięcia. Palomino trochę prądu ciągnie, a jest zasilany z 5V, pewnie jest ono poniżej normy (…) Sprawdź czy dyski pracują w trybie ultradma. A czytałeś do końca 1 post? :rolleyes: Też miałem takie cuda jak znikanie partycji na 160tce, ale to przy 2-krotnie większej ilości bebechów w PC bo Codegen nie wytrzymywał obciążenia i rzucał napięcie 13,2V. Co do trybu DMA, tu się przyznam że nie wiem co konkretnie masz na myśli :P Jest na taśmie 80 żyłowej, wszystkie ustawienia biosu domyślne oprócz tych od OC proca; oba twardziele na Ultra ATA/100. Nigdy nic nie mieszałem w biosie od dysków (no, poza kolejnością botowania) i zawsze wszystko działało poprawnie.

Witam. Mam problemy z moim starym sprzętem na wiosce. Problem dotyczy dziwnej pracy dysków, a mianowicie przycinania się muzyki i filmów (nawet kursora myszy!), gdy mignie dioda dysku. Początkowo obwiniałem 160tke na której był postawiony system, bo już kilka razy odmówiła współpracy wesoło mieląc i zawieszając XPka, a później „udając że jej nie ma” w systemie... Gdy podobne zachowanie „jąkania się” powróciło na starej 40stce, sprawa wydała mi się podejrzana. Zauważyłem że na płycie głównej nagrzewa się wówczas scalak opisany w manualu jako „clock” (nie mam pojęcia od czego to i co to robi) który aż parzy podczas dziwnej pracy dysków. 160tke zbadałem na nowym komputerze i bezproblemowo mogę przeglądać/kopiować pliki bez wcześniej opisanych cudów. Co może być przyczyną? Pada kontroler dysków twardych? Na allegro wyszperałem dodatkowe kontrolery na PCI z własnym biosem- to mogło by pomóc? Płyta jest po remoncie- wymieniłem wszystkie kondensatory (i przez pewien czas było dobrze). Chcę ją uratować bo mam do niej sentyment :P Proc i ram też w porządku, dobrze chłodzone. Zasilacz wiem że [gluteus maximus], ale napięcia trzyma w normach (mierzyłem miernikiem). Na jego miejsce miał iść MC400W, ale chwilowo brak $$ na lepszy.

Zależy jaki coler ;) Coś takiego zrobiłem na moim starym GF3 TI200; a potem wraz ze szlifem GPU biłem rekordy mhz na AC :) @Tracer153 Powiem ci że jeśli chcesz coś takiego zrobić, to musisz mieć jakieś zaplecze techniczne (warsztat). Na pewno nie będzie ci działać jako pasywne chłodzenie (o tym zapomnij), konieczny jest dodatkowo wentylator, puszczony na 5-7V. Dochodzi tez kwestia jak chcesz chłodzić pamięci- ów monstrum na pewno będzie je przysłaniać i nie założysz na nie radiatorów, chyba że przytniesz go odpowiednio, albo użyjesz takich „poduszeczek przewodzących ciepło”. Dużo zabawy i spore ryzyko że coś uszkodzisz, a w tedy twój GSO nada się co najwyżej na ścianę… Jeśli nadal wierzysz w swoje możliwości to : Będziesz musiał zdemontować obecne chłodzenie, przyłożyć ten radiator, a następnie pomierzyć i posprawdzać czy jakieś elementy by nie przeszkadzały (nie może niczego dotykać, prócz GPU), oznaczyć miejsca na wkręty. Potem zabezpieczyć jego powierzchnię (np.: taśmą) aby się nie porysowała i odpowiednio go poprzycinać, tak aby się zmieścił na kartę. Następnie musiałbyś obmyślić sposób zamocowania tego do karty. Nie możesz tego ot tak przykręcić, ponieważ karta będzie się wyginać w łuk- może pęknąć / przełamać się / poprzerywać ścieżki, a w tedy nie wiem czy nada się do ozdoby na ścianę. Musisz zrobić spinkę (przyjrzyj się jak wyglądało mocowanie Pentagrama XC-80) i zabezpieczyć to wszystko w jakiś sposób przed zwarciem z elektroniką karty. Na samym końcu musiałbyś na nowo wypolerować powierzchnię bardzo drobnym papierem ściernym, najlepiej „na mokro”. Jak sam widzisz roboty przy tym kupa, a ryzyko uszkodzenia spore. No i nie masz pewności że okaże się wydajniejsze niż oryginalne chłodzenie ;) Już lepiej poszukaj czegoś gotowego ;)

Mam problem z moją drukarką. Gdy chcę wydrukować zdjęcie, drukarka ciągnie pigment zamiast czarnego foto tuszu i nie wiem dlaczego. Czarne miejsca zdjęcia są „blade”, a sam pigment schodzi nawet po lekkim muśnięciu palcem. Wczoraj zainstalowałem sterowniki i nic w nich nie grzebałem – wszystko na domyślnych ustawieniach. W systemie wszystkie najnowsze łatki itp a on sam ma 2 tygodnie – na pewno nie ma wirusa, sprawdzałem 3ma odsyfiaczami. Jak to odkręcić? W google same śmieci ze sklepów. Model : Canon Pixma IP4200 Papier foto ActiveJet A4 EDIT: Znalazłem rozwiązanie, dopiero dziś na to wpadłem. Po 2 dniach bezowocnego googlowania wpadł mi do głowy ten pomysł... W opcjach drukarki zmieniłem w ustawieniach strony papier: "Papier zwykły" na "Papier błyszcz. do druku fotografii" dzięki czemu drukarka wreszcie zaczęła używać czarnego tuszu foto, zamiast pigmentu. Jak zwykle najciemniej pod latarnią... ;)

Ok., jeżeli avira nie zda u mnie egzaminu, wówczas dam jeszcze 1 raz szanse dla Nortona. ;) Nie zaobserwowałem na razie żadnych problemów poza fałszywych alarmów w trybie wysokim, oraz jednego- przy wykryciu czegoś odzywa się brzęczyk, a opcji do jego wyłączenia nie mogę znaleźć ^^’ Bartłomieju, jakiej dokładnie wersji używasz? Jak już wspomniałem w moim przypadku była to GData InternetSecurity. Instalacja trwała raczej szybko i bezproblemowo. I początkowo ja również zachwycałem się wymienionymi przez ciebie cechami, jednak potem zaczęło się to robić denerwujące. Tak jak opisałem były problemy z niektórymi serwisami zajmującymi się filmami online, przy próbie posłuchania jakiejś piosenki na chomikuj.pl nagle pokazywało mi się okno sterownika Realteka z pytaniami, jakie głośniki zostały gdzie podpięte, a sama muzyka cięła się bezlitośnie. Info o firewallu potwierdzają ludzie na innych forach. A przy próbie pogrania w grę „Cabal” jeden z procesów sięgał 70-90% (obu rdzeni), zaś gra była nie grywalnaz powodu pokazu slajdów przez pierwsze ~5minut; nie testowałem innych gier. Pewnie to kwestia konfiguracji systemu jak i samego programu, lecz niestety miałem pecha. W sumie trochę żałuję - mogłem spróbować nagrać ów dziwne zachowanie i podrzucić jako ciekawostkę do rozpracowania, jednak wcześniej o tym nie pomyślałem.