BIGOLSEN

Ściągnij sobie program ATAPWD i utwórz z nim dyskietkę startową . W nim juz sprawdź odczyty dotyczące tego dysku . Jeśli będziesz miał więcej plusów niż jeden licząc od lewej strony , to dysk ma założone hasło . Pierwszy plus jest na stałe jeśli dysk ma możliwość założenia hasła . Możesz to również sprawdzić w programie MHDD . Po inicjacji dysku w programie , na samym dole odczytów widnieć będzie wtedy napis : ON , Locked , HIGH , czy Maximum . Wtedy wiesz , że to hasło go blokuje . Pozdrawiam .

SMART-a można jeszcze wyzerować . Przenieść uszkodzone sectory z G-List do P-List i tam też dokonać czystki - ( czyszczenie , lub format ) . Możesz mieć jeszcze uszkodzony moduł SMART-a w SA dysku . Nalezy go naprawić , lub wymienić na sprawny . Jest trochę z tym zabiegów , ale można odzyskać jeszcze dysk do pracy . Pozdrawiam .

I jak zwykle donikąd nie prowadzą . Są zwoleniicy takiego i takiego programu . Zdecydować niestety musisz sam i nie polegaj za bardzo na wiedzy innych , bo twój komputer to twoje dane , twoja sieć i twoje jakże odmienne środowisko . Pozdrawiam .

No to masz problem , tylko po co tworzysz tyle zbędnych postów ? Na początek odepnij złącze od internetu , jakiekolwiek używasz . Odinstaluj Kaspera i ewentualnie zainstaluj ponownie . Pościągaj bazy i przeskanuj kompa . Sprawdź , też system pod kątem trojanów i robali , ale innym oprogramowaniem niż Kaspersky - polecam CounterSpy , niestety nie jest darmowy , ale demo powinno dać odpowiedź , czy wszystko jest ok . Takie zachowanie Kaspera może świadczyć o próbie wyłączenia programu antywirusowego , lub firewalla przez trojana . Albo tez próbę włamania do systemu , która jest blokowana . Jeśli program nie daje sobie rady , to może go zmień na inny . Mnie podczas testowania próbnego , nigdy nie przeskanował komputera do końca . Wyłączał się podczas skanowania któregoś tam z kolei dysku i to co ciekawe całkowicie . Po takim zabiegu traciłem ochronę antywirusową komputera . Tak jak i inne ma więc wady i to jak dla mnie poważne , a nawet krytyczne . Pozdrawiam .

Po raz któryś z rzędu napiszę że : " Niewykonalne jest formatowanie niskopoziomowe bez sprzętu do tego dostosowanym " . Jeśli takie urządzenie posiadasz , to oczywiście możesz tego dokonać . Możesz co najwyżej wykonać tzw. zerowanie dysku , czyli zapisanie całej powierzchni talerzy zerami/jedynkami przy pomocy programu jak np. WDClear , lub innego . Pozdrawiam .

Innej opcji wymiany firmware-u niż ta podana wyżej przeze mnie nie ma . Może być tylko sprzęt innej firmy . Nic dodać nic ująć . Co do chłodzenia , to zastosuj wentylator-y dmuchający-e na dysk-i . Ewentualnie też komin wyciągowy z obudowy np. 120x120 mm z tyłu , lub na dachu . I nie zatykaj otworów w obudowie , musi mieć dopływ chłodnego powietrza z zewnątrz . Popraw też cyrkulację powietrza wewnątrz obudowy spinając przewody i taśmy . Pozdrawiam .

Z twojego opisu wynika , że dysk może się przegrzewać . Załóż na początek dodatkowe chłodzenie dysku , może to coś zmieni . Jeśli nie , to wymiana firmware-u lub elektroniki . W zalezności od tego co pada . A może dysk jest już tak stary , że poprostu dobiega końca jego żywot ? Pozdrawiam .

Wystarczy użyć programu MHDD (scan z opcją erasewaits) , ale w twoim wypadku radziłbym oddać na gwarancje . Dostaniesz nowy , albo ten sam naprawiony przealokowaniem badów do SA dysku . Pozdrawiam .

Dwa dyski o różnej pojemności nie utworzą dobrego RAID-u . Do macierzy RAID musisz mieć dwa , cztery , sześć itd. dysków , czyli parzyście . Dyski muszą być tej samej pojemności , niekoniecznie tej samej firmy , choć to naljlepsze rozwiązanie . Inna konfiguracja raczej , nie wchodzi w rachubę . Natomiast co do instalacji , to musisz najpierw zainstalować sterownik RAID-u z dyskietki dołączanej do płyty głównej . Sterowniki te są również na płytce CD-ROM ze sterownikami do płyty głównej . Zrobisz jak zechcesz , ale prawdopodobnie tak stworzony RAID , szybko się wysypie . Pozdrawiam .

Musisz uruchomić Managera Firewalla , ( uruchamia się w przeglądarce ) w np. Mozilli lub Internet Explorerze i zmień ustawienia w zakładce Applications o ile się nie mylę i zakładce Active Armor . Poprostu ją tam odblokuj . Druga ewentualność , to zmiana nazwy pliku Opera.exe na inną np. Venice.exe i zobaczyć , czy ta zmiana pobudzi firewall , do zapytania o zezwolenie do wejścia programu do internetu . Tutaj był mały opis funkcji firewalla : http://www.benchmark.pl/r.php?file=http://..._nforce4-3.html Pozdrawiam .

Uszkodzone moduły firmware-u można naprawić , niekoniecznie trzeba je wymieniać na nowe i zarazem oryginalne . Choć nie zawsze jest to możliwe i do tego stopnia czasochłonne , że nieopłacalne . Wówczas lepiej i szybciej jest taki moduł wymienić na "zdrowy" . Co do dysków Maxtor , to niestety nie z każdym dyskiem poradzisz sobie jakimś tam programem . Uszkodzony firmware naprawisz , lub wymienisz właśnie na takim sprzęcie . Mam zresztą u siebie kilkadziesiąt dysków Maxtor-a z padniętym firmware-m i zapewniam cię , że naprawa w inny sposób byłaby raczej niemożliwa , albo trwałaby całą wieczność i niekoniecznie przyniosłaby pozytywny efekt w postaci naprawionego dysku . Pozdrawiam .

Daruj sobie taki zabieg . Listwa IDE jest zasilana prądem . Wprawdzie napięcia są niewielkie , ale jednak są . Kilkakrotnie może ci się uda to zrobić bez poważnej awarii , ale w końcu uszkodzisz dysk lub zasilacz . Lub też obydwa urządzenia razem . O ile przy okazji nie uszkodzisz czegoś więcej w komputerze . Pozdrawiam .

Zarówno ty , jak i twój przedmówca nie macie racji w tym temacie . Dysk posiada strefę , tzw. SA ( sector area ) i w niej właśnie zapisane jest firmware dysku . Strefa ta zapisana jest właśnie na talerzach dysku , w strefie dla siebie zarezerwowanej przez producenta . Firmware , to nic innego jak tylko oprogramowanie softwarowe dysku . I dalej ażeby było jasne . W elektronice zapisane są polecenia z jakim firmware- m ma sie komunikować . Stąd jej wymiana na nieodpowiednią przynieść może tylko frustrację , lub nawet uszkodzenia dysku . Manipulację , jak to napisał twórca tego tematu , można przeprowadzać przy pomocy oprogramowania i sprzętu , który niestety kosztuje krociowe pieniądze . Pisałem o tym tutaj : http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=134016 Pozdrawiam .

Wygląda na to , że wszystko jest ok. Zainstaluj sobie XP + SP1 , lub SP2 , bo dopiero one widzą dyski powyżej 128 GB . W biosie płyty pewno jest pełna pojemność dysku ? Pozdrawiam .

Oto oficjalna cena ze źródła , czyli od producenta : Price-list of ACE Laboratory Ltd. of 06/09/2005 In case when equipment is send outside Russia, a sum of 300 EUR (custom taxes and duties)is added to the price of ordered equipment + the cost of delivery by DHL. 1 year guarantee, techsupport and updates is provided for all equipment. PC-3000 for Windows 2490 EUR Data Extractor PCI 1240 EUR PC-3000 for SCSI 680 EUR PC-3000 1185 EUR Data Extractor 640 EUR Olga Mironova sales manager ACE Laboratory Ltd Do ceny podanej przez Olgę , musisz doliczyć koszty transportu przez kuriera DHL w wysokości 300 EURO , wymienione wyżej + koszty transferu pieniędzy za granicę , czyli około 300 - 500 zł. W zależności od tego , czy Polska ma umowę międzybankową pomiędzy tymi krajami . Pozdrawiam .

W instrukcji programu pisze o braku zworek na podpiętym dysku , więc spróbuj bez zworek i tylko ten dysk na pierwszej szynie IDE . Drugą na wszelki wypadek tez opróżnij , czyli nic nie podpinaj . Tylko dyskietka z programem i dysk - ten uszkodzony . Pozdrawiam .

Logika o której piszesz w wypadku dysków twardych polega na tym , że firmware dostosowane jest do powierzchni talerzy , rozkazów wydawanych głowicom , sterownikowi silnika itd. Przenosząc firmware z innego dysku nic nie będzie działać tak jak powinno i dysk pozostanie bezużyteczny . W tym wypadku firmware nie poprawi działania urządzenia , tak jak to się dzieje z np. kartami graficznymi , czy innymi urządzeniami . Stanowi tylko i wyłącznie zasób zadań dla konkretnego urządzenia . Zastosowane w innym urządzeniu poprostu je zablokuje . Pozdrawiam .

Proponuję podpiąć dyski na jednej szynie - Master i Slave . Master na końcu szelki IDE , Slave pośrodku szelki - ( kabla IDE ). Sprawdzić połączenia , typu kabel IDE . Zworki konfiguracyjne . Być może przez przypadek , dysk został zablokowany na poprzednim komputerze i dlatego nie ma do niego dostępu . Sprawdziłbym też zasilacz , czy jest sprawny - skoki napięcia są niewskazane dla dysków . Pozdrawiam .

Piszesz , że po przeładowaniu wznawia instalację . Czy po restarcie zmieniasz bootowanie w biosie płyty głównej na HDD-0 , zamiast CD-ROM ? Zastosuj na nim program WDClear . Nie stosuj do nowych dysków low-formata , bo możesz go stracić bezpowrotnie . Nowe dyski mają blokadę i przy próbie wykonania , mogą się wydarzyć różne nieprzewidziane zjawiska do padu dysku całkowicie włącznie . A tak poza tym , to kto zrobił prawdziwego low-formata w warukach domowych bez właściwego sprzętu ? Zna ktoś takiego osobnika , bo ja nie . Pozdrawiam .

Wgrywanie firmware-u , ma sens tylko wtedy kiedy firmware jest całkowiecie uszkodzone . Prędzej wystarczy go wyzerować . Zrobic to niestety można tylko na sprzęcie - odpadają warunki domowe przy pomocy software-u . Spróbuj użyć na nim programu MHDD . Przekonasz się być może , czy da się go naprawić . Pozdrawiam .

Dyski firmy Seagate mają pewną niedogodność , a mianowicie elektronika dysku jest dopasowana do firmware dysku i odwrotnie . Zmiana firmware-u nic ci nie da . Dysk po takim zabiegu nie będzie działał . W chipie elektroniki zapisane jest , z jakim firmware-m na dysku ma się komunikować elektronika , a tego nie zmienisz ot tak sobie . Pozdrawiam .

Dokup sobie regulator obrotów , taki jak do Pentagramów . Zepnij je razem do regulatora i masz możliwość regulacji . Pozdrawiam .

Wypróbuj może Wdclear , MHDD - być może coś z nimi zdziałasz . Przeczytaj najpierw instrukcję z pliku na dyskietce . Tylko nie popełnij błędu , bo możesz wykończyć dysk . Nie wiem tylko czy zadziałają przez USB . Jeśli nie to zastosuj przelotkę . Pozdrawiam .

Pamiętaj , że najważniejsze parametry , to wersja firmware i nr elektroniki , oraz model dysku . Masz jeszcze czas . Napisz do sprzedającego , niech ci poda dokładnie te parametry . Dodatkowa sprawa , to nie kupuj dysku , który nie jest wykrywany w biosie płyty głównej , lub stuka - podejrzana elektronika . Drugi dysk ma to samo firmware , ale czy reszta pasuje ? Pierwszy ma podaną wersję elektroniki , ale bez firmware-u . Pozdrawiam .

Mój nie wydawał żadnych odgłosów , poprostu nie startował - być może inny pin był urwany . Napraw najpierw pina , a później będziesz wiedział , czy to jego wina , to chrobotanie . Jeśli chrobotanie nie ustąpi , to dysk zaczyna padać , lub jego firmware , translator , ewentualnie głowica , czy elektronika . Wtedy przenoś dane na inny nośnik . Pozdrawiam .