-
Postów
2246 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez djsilence
-
http://www2.bilbao.net/bilbaoturismo/ingle...r/autobus3b.htm
-
Więc co chcesz swoją wypowiedzią przekazać Winter? Że nie jest raj? to oczywiste i nikt nie mówi, że jest inaczej. My też nigdy nie twierdziliśmy, że zarabiamy miliony. W telewizji, też wolą mówić o zmywaku niż o tych, którym się powiodło. Skąd zatem mit o zarabianiu milionów? Z urojeń ludzi, którzy fantazjują o wyjeździe, albo od kłamców, karmiących swe rodziny czyli szumowin bez poczucia honoru. Oczywiście, że należy znać język. Oczywiście, że należy się zasymilować i oswoić z innymi kulturami, których na zachodzie pełno, a my pierwsi tu nie jesteśmy. Moim zdaniem przyjechał pełen przekrój polskich warstw społecznych, z których głownie te rozrabiackie trafiają do gazet. Nie oczekujesz chyba, że w państwie, gdzie nie ma obowiązku meldunkowego ot tak kupisz telefon na kontrakt. Jak sam napisałeś, najpierw trzeba zaświadczenie od Gemeente, co jest porównywalne z meldunkiem w Polsce. Taki stan rzeczy jest naturalny, a jeśli kogokolwiek masz o to winić, to niech to będą Ci, którzy przed Tobą nakradli ile się dało. Próbujesz zasugerować, że zagranicą jest tak ciężko, a sam mówisz, iż zaczynasz myśleć na kupnem domu. Chyba w Polsce przy 1200zł, po dwóch latach pracy od zera, byś o domku nie pomyślał. Na zachodzie jest łatwiej, są lepsze zarobki, jest więcej do zwiedzania/zrobienia, otwierają się oczy, zmienia się spojrzenie na Polskę i morda się śmieje każdego dnia. To są fakty niepodważalne. Więc proszę przestań negatywnie na wszystko patrzeć i porzuć polską mentalność. Już na to czas. Wszakże jesteś poza Polską dwa lata. Mniej więcej tyle trzeba, aby przeszła frustra i wieczny negatywizm. Myślisz, że masz problemy? Jemu to powiedz.
-
Temat juz istnieje. http://forum.purepc.pl/Gry-f9/Saboteur-t230757.html Google tez moglby odpowiedziec na twoje pytanie http://www.google.com/search?q=the+saboteu...lient=firefox-a
-
Łatwo można kogoś pozwać ;)
-
Życie jest nie fair, a prawo jest skonstruowane tak jak jest. Możesz cywilne założyć, na co wydasz 3000zł po czym w lokalnym brukowcu na dole z boku będzie napisane, że przepraszają. Nie warto. Uważaj tylko, żeby Ci w papierach nie nabruździli przez głupotę.
-
Jeżeli Was obywatelsko nie aresztowano, a jedynie pomówiono w cztery oczy, choćby przy świadkach, to szkodliwość jest znikoma i zapomnij o sprawie cywilnej. To nie USA, że człowiek ma jakieś prawa w sądzie cywilnym. Co innego jakby was w kanciapie trzymali 4 godziny w majtkach. Jak sie okaże po taśmach, że nie kradniecie, to pisemną skargę do właściciela sklepu i więcej nic nie zrobisz. Ja bym nie ryzykował wejściem do tegoż sklepu jeżeli będzie stał radiowóz pod nim.
-
O ile pamiętam, to tak.
-
Ja troszkę z innej strony. Może skontaktujcie się z tym panem, który wyjątkowo ciekawą muzykę tworzy.
-
Mam nowo odkryty szacunek dla Verne'a. :-) http://www.thatvideosite.com/video/creepy_...e_3_wait_for_it
-
@ Chronic Z pośpiechu wkleiłem felerny link, który okazał się scamem. Wiesz, wejdź, zaloguj sie na steam przez naszą stronę. Wstyd jak cholera! @ernik Paypal niestety wymagany. Jak nie masz, to musisz kogoś z nim znaleźć. ;)
-
A to scam site ? Ło kuźwa sorry, nie miałem pojęcia. Przyjmuję pokornie opieprz i przepraszam najmocniej. Pośpieszyłem sie z podaniem "njusa" i zarobiłem wielkiego siniaka na opinii. Mam jedynie nadzieję, iż nikt nie nadział się na ten scam. Dziękuję jednocześnie Stranded-owi za czujność i szybką reakcję.
-
No co ty. Łatwe to ;) http://www.youtube.com/watch?v=25L1Wx97CFM
-
online ankiety only. email harvestingu nie lubimy.
-
http://www.youtube.com/watch?v=YtGSXMuWMR4 jak zrobić profesjonalnie wyglądający reportaż do wiadomości.
-
no funcik ok 4.5 PLN. PM, jak ktos chce.
-
Prawie w kazdym z tych sklepow na TCR oraz na Oxfrod w rejonie stacji.
-
Mówili, a owce wierzyły. Newsweek, April 28, 1975 http://denisdutton.com/newsweek_coolingworld.pdf Time, June 24, 1974 http://www.junkscience.com/mar06/Time_Anot..._June241974.pdf Damon and Kunen, Science August 6, 1976 http://www.sciencemag.org/cgi/content/abstract/193/4252/447 Rasool and Schneider, Science July 9, 1971 http://www.sciencemag.org/cgi/content/abstract/173/3992/138 Fred Singer, Science, October 9 1970 "Will the World Come to a Horrible End?" http://www.sciencemag.org/cgi/issue_pdf/ed...df/170/3954.pdf Modeling the Climatic Response to Orbital Variations John Imbrie and John Z. Imbrie Science, February 29, 1980 "...this model predicts that the long-term cooling trend which began some 6000 years ago will continue for the next 23,000 years" http://www.sciencemag.org/cgi/content/abstract/207/4434/943
-
Pewien nacjonalizm istnieje, trzeba przyznać. Ostatnio nie wpuszczono naszej (dośc dobrze wyglądającej) grupy do Tiger Tiger, ewidentnie ze względu na to iż byliśmy polakami, ale olać tigera. Poszliśmy do trzypiętrowego Penthouse z widokiem na London Eye i Big Bena, i było lepiej niż moglibyśmy sobie wyobrazić.
-
Nich zgadne, zazyczyli sobie zabezpieczenia depozytu w wysokosci 6x £290 + standardowy depozyt.
-
Patrze z daleka co się dzieje w Polsce i k***wa niedowierzam.
-
Agencje czasem cuduja jakby tu zarobic wiecej kasy. 1. mimo prawa, mowiacego o koniecznosci dawania klientowi calej kasy wraz z procentem, jaki urósl z depozytu, znajduja sposoby, jak tej kasy nie oddac, a czasem nawet umieszczaja taki zapis w umowie. 2. dodawanie osoby do umowy czasem wymaga oplacenia "kosztow administracyjnych". 3. zapisy w umowie, ktore uniemozliwiaja naprawienie ewentualnych szkod stwierdzonych lub wymyslonych przez agencje PO wyprowadzce, a ktore moga nas slono kosztowac 4. niejasne zapisy nt. odpowiedzialnosci agencji za poszczegolne elementy zapewnione (np. kto odpowiada za szyby) 5. podpisywanie umowy z niejasnymi zapisami, przy dawaniu kluczy, gdy juz jest za pozno na wycofanie sie i szukanie innego mieszkania od agencji, ktora nei ma danego zapisu 6. pobranie oplaty za czyszczenie mieszkania przy wyprowadzce (ok £100) podczas gdy istnieje zapis o wymogu wyczyszczenia wszystkiego w mieszkaniu, lacznie z "usunieciem pajeczyn". itd. Ale generalnie jest OK i bezproblemowo.
-
Ależ ja nie twierdzę, że w UK ME2 jest taniej. Czy wersja dostepna obecnie w Polsce jest spolszczona czy można wybrać język? (jeśli jest tylko spolszczona, to wiadomo, dlaczego pozwolili na sprzedaż po niższej cenie niż reszta świata).
-
Są eksportowane do Londynu, pakowane po 3szt. Google it