sir Afeen

Mocną (2 kopiate łyżeczki), bez śmitanki, słodką (2 k. łyżeczki) :) Bez takiego overcklockingu mam naprawde kiepski dzień.

Steve Vai - Touching tongues (czyż może byc lepszy tytuł :) ) Steve Vai - Erotic Nightmares (to was "wkreci" :) )

W zasadzie jak masz tylko nalepke na tej plexi, to mozesz zamówić w jakiejś agencji reklamowej dowolny kształt bąź rysunek wycięty z folji...

Eee Jonas nie przesadzaj, dobrze mu wyszło. Napisał przecież ze to pierwszy mod, udało mu sie utrzymać klimat budy tymi zaokrąglonymi rogami, wykazał kreatywność zastępując blache obklejoną pleksją. Mam nadzieję, że nigdy nie zostaniesz nauczycielem :) biedne by dzieci były :) same mierne i 3 :)

:) To takie odjechane pulpity robisz, a twierdzisz, ze nie wyciąbyś okienka? :) Przecież tu o to samo chodzi, moim zdaniem 2 lewe ręce to próba wytłumaczenia lenistwa, bądź braku wyobraźni, a przecież udowadniasz kolejnymmi wersjami, ze potrafisz... :)

z tego co mi wiadomo to diody uv chodza na ok 4V

No ja mam bogate... plany :lol: ....a z tym zoomem to troche przesadzacie.... :) na początek może być :) Ma duzo wieksze mozliwości od jakiejś marnej polskiej kostki

RADA: staraj sie nie powielać tego co już było, nie spiesz się poświęć nawet kilka tygodni na zaplanowanie i wykonanie. Diabeł tkwi w szczegółach, napewno wytkną Ci wszystkie niedoróbki :)

:D Ja sie bez bicia przyznaję, że mam spatrzony punkt widzenia. Mam to przekazane w genach :lol: Mój ojciec ma chyba ze 4 basy i wlasnie tego Parkera o którym pisałem. Niestety jestem strasznie rozpuszczony jezeli chodzi o gitary i jak tylko zarobie jakąś większą gotówkę to napewno kupie sobie sprzęt do którego napewno nie dorastam. Na celowniku jest JEM, UV, RG 1570, Les Paul, Explorer (narazie). :lol: Taka wada genetyczna, nic na to nie poradzę.

a słyszałeś jak brzmi? posłuchaj sobie tych mp3 :) swoją drogą to ten Projekt X nienajgorzej brzmi...

Ja wam powiem tak: na jednym forum przeczytałem piękne podsumowanie "beatów" : "...dla mnie uzywanie sampli jest czymś takim jak uzywanie czyjejś duszy..." Dla mnie nie ma lepszego podsumowania. Chcecie to obrzucajcie mnie mięsem ale cały ten rap to kupa [ciach!]a (sorry czarnuchu). Wmawiacie sobie ze to muzyka. Skradzione, juz przez kogos zagrane motywy nazywacie "beatami". W żałosny sposób wystękany text jest jedyną ambitną cząstką tego wszystkiego. Szkoda, że zazwyczaj stęka się o tych samych "PROBLEMACH". Wiem ile trzeba pracy żeby stworzyć COŚ o czym ludzie będą pamiętać i rap nigdy nie dorówna temu do tego do czego aspiruje. Odarty z z tych buraczanych złotych łańcuchów na szyjach, lasek kręcących pupami i fur przy których ziomale sie bujają i stękają rap jest niczym. Muzyka musi mieć duszę. Nie odbiorę wam prawa do czerpania przyjemności ze słuchania tych rymowanek. Tylko te texty są czasem coś warte. Reszta to szambo w którym tapla rynek muzyczny na całym świecie. Peja - żenada Sweet noise - szkoda, że wybrali drogę przez szambo, wkońcu poczują, że coś śmierdzi.

No i jeszcze jedno. Nie wiem jak stare modele Floydów, ale z tego cowiem te nowe w japonskich modelach robione są dla Ibaneza przez Gototh, a w koreanach jakies niewiadomo co z niewiadomo czego.

No ten powyżej jak pisze właściciej jest japoński, model tegoroczny z mostkiem edge pro (w koreańskich modelach 2003 montuje sie edge pro II) Update: chociaż to chyba nie jest model z tego roku bo zmienili numerację i już nie ma 570 tylko 1570...

nic dodac nic ujac, teraz samochody to jakies porazki, co z tego ze szybko jezdza, jak nawet w niektorych nie da sie poszalec (np. esp z amputowanym wylacznikem), nie czusc zapachu benzyny, rozgzanego oleju i nie slychac otwarych na maxa conamniej 2 przepustnic w conajmniej 1 gazniku ... stare samochody (lata 70-80) maja w sobie to "cos" ... Macie 100% racji. Byl taki challenger hemi na ebayu niedawno, chyba $150000 krzyczał gosc za niego. Kurcze, dawno nie puszczali w tv Bullita, albo Vanishing Point...

W mojej plastik stracił looz jak potraktowałem go kropelką :)

moja baracuda 1 siedzi sobie od lat na dole koszyka 5.25 na nóżkach zrobionych z uszczelek do okien (są b wytrzymałe i łatwo je odklejić). Zastosowałem ten patent u kumpli (barac. 2 i 5) i dyski śmigają niesłyszalnie. Może to mieć wpływ na mały wzrost temperatury, ale nie powinno stanowić problemu jesli masz dobrą wentylację.

Kolejne spoko ogłoszenie http://metalmilitia.webpark.pl/# RG570

ech, każdy szuka tutaj opini, rad itd. ...i otrzymuje... Okno jest nieproporcjonalne w stosunku do rozmiarów obudowy. Smok wygląda jak niedokończony przez tą krawędź. Oto moje zdanie

No myślę, że napewno nauczyłbym go czegoś nowego. Napewno jakich błędów nie popełniać. To miałby pokazane jak na dłoni :D

Właśnie przeglądam sobie forum strony www.jemsite.com Stronka jest głównie o Ibanezach. ...więc... szukałem informacji o ustawiniu mostka ...i... trafiłem na jakis post o nowym Jemie333... doszedłem do wypowiedzi jednego z zarejestrowanych uzytkowników który wyjasniał osohozi i... prawie spadłem z krzesła... Poszukajcie sobie postów (jest ich 4) gościa o ksywce "himself". TO JEST SAM BÓG WE WŁASNEJ OSOBIE!!!!!!!!!!!!!!!!! 8O NA TYM FORUM ZAREJESTROWAŁ SIE SAM STEVE VAI!!!!!!!!!!!!! 8O Chyba nie oprę się pokusie wysłania mu wiadomości na priva ...tylko co ja mu napiszę? :D

tak "troszke" OT: Też mieszkam na Kaźmirzu, na jakiej ólicy mieszkasz? Jam jest s Piekarskiej...

Fakt na pierwszy rzut oka RG niezaleznie od modelu wygladaja tak samo, jedynie fikuśny mostek zdradza model wyzszej klasy i oczywiscie brzmienie. Co do Casio to generelnie jest to normalna gitara wzbogacona o midi. Jak się dobrze przyjżeć to na tym zdjęciu widać, że ma 4 pickupy: dwa single, jeden hum i jeszcze przy samym mostku wąziutki pickup zbierający dźwiek od każdej struny z osobna. Obydwa układy na szczęście są niezależne, mają osobne wyjścia i nawet osobne potencjometry volume. Brzmienie standardowych pickupów jest naprawdę na wysokim poziomie, single troche mi nie odpowiadają ze względu na to, że preferuję ostre brzmienie, ja bym je zaszufladkował do jazzu. Za to humbucker brzmi naprawde rasowo, lepiej od standardowgo w RG. Syntezator to jak dla mnie niepotrzebny bajer, no moze gdyby brzmiał tak jak nowoczesne syntezatory midi do gitar jak np ten Rolanda to ok, ale ten nie jest dynamiczny, tzn niezaleznie jak mocno udeżysz strunę to zabrzmi tak samo. Jeśli chodzi o próbki to jest tego sporo, od całej gamy instrumentów po idiotyczne jak syrena karetki + mozliwość załadowania banku w postaci karty lub dopięcie zewnętrznego styntezatora Jak dorwę cyfraka to zrobie jakies zdjęcia, bo w sieci strasznie trudno cokolwiek znalesc o tych gitarach, dowiedzialem sie tylo ze byly produkowane w w Japonii w tej samej fabryce co Ibanezy :) (nawet nie wiedziałem)

No to ja tez sie pochwale. Oto moja ukochana: Ibanez RG270 :cry: Niestety obecnie choruje (maszynka jedna poszła) Na szczęście mam mały harem :) Druga to khem, troche egzotyczne coś. Casio PG 310. Gitara ma wbudowany syntezator Midi :). Rzecz totalnie dla mnie nieprzydatna, ale darowanemu słoniowi nie zagląda się w trąbę. Gitare dostałem i mam ją jakieś 10lat. Na szczęście syntezator ma osobne wyjście. Reszta gitary jest całkiem niezła, fantastyczny gryf, nie tak płaski jak w Rg ale za to cieniutki, klucze Gototh po tylu latach świetnie trzymają struny, może jest trochę niewyważona, ale w normie, świetny humbucker. Naprawdę ją lubie. Zdięć nie mam więc znalazłem na jakiejś stronie

przeciez to jest płyta solteka model SL-NV400-64/NV400-L64 http://www1.soltek.com.tw/English/product/...t/nv400-l64.htm to jest link do opisu :)

8O Zapomniałbym!!! Az warto osobnego posta sobie nabić! Pierwszą grą w jaką kiedykolwiek zagrałem był: RIVER RAJD! Nikt chyba nie zaprzeczy ze ta gra to kamień milowy