hapi

A już myślałem że to u mnie coś się posypało. Już na F7 płyta nie była zbyt stabilna i zdażały się czasem restarty ale na tej becie jest duużo gorzej :( Jeszcze daleka droga przed Gigabyte'm ale pocieszające że wogóle coś robią.

No to na to nic Ci nie poradzę.

Wiesz, po napisie na kościach. Logo Microna i oznaczenie D9Dxx przy czym moje akurat nie są z najbardziej podkręcalnych serii ale i tak jak pisałem powinny pójść dużo więcej co przetestowałem na innej płycie. Wydaje mi się że NF6x0 jakoś nie najlepiej współpracuje z niektórymi typami pamięci a napewno dziwnie :( Masz w załączniku zdjęcie układu na module z oznaczeniem

Pamięci to 533 na Micronach D9 które bardzo ładnie chodziły ponad 800MHz na intelu a tu nie chcą na 666 lecieć mimo max zluzowania timingów i podnoszenia napięcia do 2,3V.

Przecież w BIOSie jest Q-Bios pod klawiszem F8 właśnie do falshowania - doskonale sobie nim poradzisz. U mnie niestety nowy BIOS nic dobrego nie wniósł :( MoBo dalej jest niestabilna. Mieszam dalej z ustawieniami i zobaczę. Tak czy siak moje pamięci nie ruszają w dalszym ciągu bez wysadzenia windy powyżej 533MHz :mur:

To może dodaj go jako załącznik. Sam z chęcią go przetestuję.

Faktycznie płytka jest "dziurawa". Niemniej jednak udało mi się uruchomić mojego korka stabilnie na 3GHz@340MHz. Większa szyna to "blackscreen" ale jeszcze popróbuję. Jest jeszcze jeden mankament. Współpraca z pamięciami :( Mam pamiątki 533 na Micronach D9 i za diabła nie chcą iść więcej. Wcześniej miałem P965 i po dovoltowaniu szły bez problemu na 800MHz a tu jadę z napięciem bardziej niż na intelu, timingi ustawiam już maksymalne i nawet 667 nie mogę ruszyć bo wywala się winda przy starcie :(

Płytka jest spox poza 1 "ALE" - sieciówką. Przy starszych driverach (z CD) komputer się nie wyłącza do końca (problem z ACPI) a na nowszych wszystko gra poza tym że nie widać ikony połączenia w połączeniach sieciowych, tak jakby go wogóle nie było, choć sama sieć działa bez problemu - tyle że mogę zapomnieć o konfiguracji połączenia :( Miał ktoś podobny problem?

Napisz na jaki BIOS wgrałeś bo nie chce mi się każdego próbować. Mam wgrany najnowszy i też nie mam C1E :(

Chyba taki temat całkiem niedawno był... W każdym bądź razie - Samsung SpinPoint T166 320GB HD321KJ

No to cieszy mnie że nie jestem sam. Tyle że ja nie chciałbym reklamować bo niedawno dostałem tą płytę właśnie po reklamacji 965PT który mi padł :( Co do biosów to te z deluxe czy 965PT działają ale z napięciem jest to samo a poza tym nie wiadomo czemu dają mi duzo wyzsze napięcie na mostek - zamiast bodajże 1,25V aż 1,6V. Chyba poczekam jeszcze na nowszą wersję BIOSu a jak to nic nie da to jednak pokuszę się o reklamację. Chyba że ktoś znajdzie inną metodę - np mod ołówkowy ;)

Właśnie że nie da bo P965 już nie ma zworki :(

Oststnio zdechł mi 965PT z mojej winy i wymienili mi w serwisie na P965 (wszystko TForce) jako że PT już Biostar nie produkuje. No i mam z nią pewien problem. Czy mógłby ktoś z posiadaczy Tforce P965 (ale nie deluxe) sprawdzić czy działa u niego regulacja napięcia pamięci? Bo u mnie co nie ustawię to zawsze pokaże mi 1,89V :( A pamiątki mam na Micronach które lubią napięcie :mur:

Mam XP ale nie o to chodzi. Mam bootowalnego do DOS PenDrive'a i potrzeba mi by była w nim obsługa CD/DVD a niestety żaden driver nie widzi napędu na tym dziadowskim kontrolerze od VIA :(

Pytanie z innej beczki (nie śmiać się) - ma ktoś działający sterownik cd-rom pod DOS? VIA szerzy propagandę że w jej packach są dosowe ale jakoś nie mogę się ich doszukać :(

Dokładnie - opis kości jest na niej samej pod naklejką. Co do gwarancji to zależy od gwaranta i dawanej gwarancji - ale najczęściej przeprogramują padnięty BIOS bez problemu (skąd będą wiedzieć że wgrywałeś jakiś modowany?). jednak jak zależy Ci na czasie to faktycznie zanieś flopa z BIOSem i kość do jakiegoś serwisu a od ręki Ci wgrają ;)

Zresetuj ustawienia BIOSu. Zobacz czy przy starcie próbuje zaczytać z flopa - jak tak to padł BIOS, wtedy włóż flopa z BIOSEm i reset - sam się zaktualizuje - jak nie to bootowalny flop z biosem i wpisem w autoexecu polecenia flasciach!ącego. A sektor jest bootowania jest TEORETYCZNIE chroniony - zależy od tego jak się flasciach!e. Są przełączniki programu do flashowania powodujące aktualizację bądź nie (nie wiem która wersja jest domyślna) bootsektora.

Ustawiasz CL3 i wymagasz niewiadomo jakich częstotliwości. Ustaw CL4 albo zmniejsz taktowanie - może pamięci nie dają już rady. A co do cpu-z to u mnie nie pokazuje wogóle Command Rate'u choć na poprzedniej mobo pokazywał i z tego co pamiętam CR też się zmieniał w zależności od ustawienia pamięci(tylko nie pamiętam czy to było uzależnione od trybu single/dual) ;)

U wast też mostek północny grzeje się jak diabli? U mnie miał w windzie 50 stopni a pod obciążeniem nawet do 60 w porywach :( A jak przyjdzie lato to strach się bać :( Założyłem Zalmana który jest ciut większy i przesmarowałem Arctic Silver 5 i spadło o ponad 5 stopni ale i tak mi jakoś gorąco. Temperatura mierzona na radiatorze czujnikiem.

Nie tylko, dla Pentium też ;) Mam PD i mogę wybrać (tylko po co?) 400.

Będzie Ci jaja robił do monmentu jak nie postawisz od nowa windy (i nie namieszasz w niej). No i daj znać które to okno jakbyś jednak wyrzucał bo C2D z chęcią wyciągnę ;)

To mnie uspokoiłeś trochę. Fakt że teraz mam pastę Arctic Silver 5 a nie zwykły silikon oraz napięcie 1,18V a nie 1,3-1,4V automat na ASRocku ale i tak coś mi za nisko(ASRock poniżej 40 nie schodził). Może dlatego że się przyzwyczaiłem do Pentiumowych "gorączek" ;) Próbowałem różnych BIOSów i bez zmian. Obecnie jestem na biosie od Deluxe troszkę przeze mnie zmienionym. Faktycznie poza 2 dodatkowymi urządzeniami SATA w 1 zakładce i wyborze trybu SATA w 4 bodajże to nie ma innych widocznych różnic. Wcześniej trochę żałowałem że nie wziąłem Asusa ale teraz cieszę się z zaoszczędzonej kasy ;) Mało tego - pomimo że poprzedni ASRock miał o 1 fazę zasilania więcej to Biostar lepiej trzyma napięcia - dosłownie wzorowo. Moda na napięcie ramu nie potrzebuję bo i bez niego moje pamięci PC4200 wykręcają ponad 800MHz :) Wczoraj pasta się trochę wygrzała na procu i dziś już jest 32 na starcie a nie 25 :blink: Choć program Biostara do płyty dalej uparcie wskazuje 25 stopni - chyba programik jest do D. Wiem, to głupie że zamiast się cieszyć że proc ma niską temperaturą ja się martwię. Ale jak ma za niską to budzą się podejżenia i psy zaczynają wisieć nad płytą ;) Jeszcze taki mały Offtop: Jest jakiś soft obsługujący Virtualicję? VMWare jakoś powinien ją obsługiwać ale nie zauważyłem w nim nic na ten temat (chociaż XP na nim chodzi nie gorzej niż mój poprzedni Athlon XP 2500).

No to u mnie jest z problemem :( Jedynie napięcia pokazuje poprawnie bo już obroty to powinny być na poziomie 1800-1900. Z dysku poprawie czyta. Tak jakby czujniki płyty były zwalone :(

Mam pytanko - u Was też pokazuje dziwną temperaturę proca? Tzn za niską? Na moim PD w Windzie pod obciążeniem 10-20% mam 25C co wydaje mi się niemożliwe, zwłaszcza że czujnik zamontowany przy łączeniu ciepłowodów radiatora (Thermaltake Tower) z podstawą wskazuje 34C :blink: Gdzie na poprzedniej płycie czuknik płyty wskazywał o parę stopni większą temperaturę niż czujnik zewnętrzny. 2 sprawa - speedfan wariuje i twierdzi uparcie że proc ma 127C ale z tego co w nim zobaczyłem to chyba nie obsługuje jeszcze układu monitorującego Biostara IT8716F Poza tym nie mam zastrzeżeń do płytki poza reseto-wyłączeniami komputera. Pamiątki na micronach D9DCN (jakieś noname PC4200) działają za to bez problemu na 800MHz na 2V tyle że wyniki są... zdaje się że mają rację ludzie twierdzący że na dzielnikach innych niż 1:1 osiągi pamięci na tej płycuie są słabe.

Hmm ten wyciągający z tyłu to troche miesza w obiegu bo fizycznie duża część z tego co noramlnie by zassał wentyl procesora właśnie on wyciąga. Już to przerabiałem. Duuużo lepszy jest wyciąg na górę obudowy. Żeby schłodzić procek to tylko dziura w boku na jego wysokości i tunel do niego. Choć jak patrzę na tą plątaninę kabli to nie wiem czy cokolwiek pomoże :wink: