Carl0s

no wiec mowie - nie ma sensu drzec starego lakieru i klasc podkladu i na to dopiero nowy. matowisz stary lakier i na to bezposrednio kladziesz warstwe nowego. Grubosciowo jest tak samo, a nawet warstwa matowiona i nowy lakier jest ciensza w stosunku do podkladu i na to lakier.

msn wybacz chlopie, ale nie do konca to co mowisz jest prawda. Nie trzeba usuwac starej powloki - nie jest to konieczne, bo dobrze zmatowiona i odtluszczona stara farba czy tez lakier sa wystarczajacym podkladem nawet przy lakierowaniu samochodow. Zdzieranie starej farby, pozniej wyrownywanie powierzchni metalu po obrobce papierem sciernym, nanoszenie podkladu ktory i tak trzeba zmatowic - strata czasu i pieniedzy. Zwlaszcza w sytuacji, gdzie lakier nie jest wystawiany na ciezkie warunki pogodowe czy bardzo duze roznice temperatur.

ehh widzisz jednak nie potrafisz wyciagnac wnioskow z ogolnej krytyki ktora tu mozesz poczytac. Tu nie chodzi o kwestie podobania sie obudowy, czy o kwestie wyzszosci chiefa nad tracerem. Z gowna zrobic tort - to jest sztuka. Pomalowac Chiefa potrafilby chyba kazdy... Tu chodzi o kwestie zachwycenia wykonana praca. A tutaj pracy jest - jak juz napisalem - idealne minimum. Czarna farba, dziura w boku i niebieskie swiecidlo to niestety nie jest mod, to jest tylko nadganianie czegos, co niektorzy daja w standardzie... A chyba modding jest po to, zeby mierzyc wyzej.

nie da sie w domowych warunkach uzyskac idealnego rozlozeia farby. Nie jest to mozliwe za sprawa niekontrolowanego otoczenia (wilgotnosc, kurz, pyl - slowem wszystko to czego nie ma w kabinie lakierniczej). No i sprawa jakosci samego lakieru - to co sprzedaja w sprayu to najgorsze z mozliwych odpady powstale przy produkcji dobrego gatunkowo lakieru. No i spraye zawieraja silikon, dzieki niemu spray trzyma sie powierzchni przy lakierowaniu, ale za to nie moze sie rozplynac po powerzchni jak lakier nakladany pistoletem (bo te silikonu nie zawieraja). No i kwestia cisnienia - zeby powstal efekt szyby, lakier musi dostac cisnienia, pozniej musi miec dobre warunki do schniecia, a na koniec nalezy go lekko spolerowac... Za duzo by Cie kolezanko kosztowalo nerwow lakierowanie w domu, z bardzo miernym wynikiem koncowym... Lakiery polecam firmy DuPont - bardzo dobre jakosciowo, bogata gama kolorow no i wybaczaja bledy lakiernika...

laserem sterowanym komputerowo... a na powaznie - ile ty masz lat? Niech do Ciebie dotrze, ze pewnych rzeczy musisz sie sam nauczyc. Jesli ty sie boisz wziac w rece narzedzie i probowac, a zamiast tego zadajesz glupawe pytania na forum, to odpusc sobie jakikolwiek modding...

goddamn' right!! Zaprowadzcie go do baru, postawie litr. Sluchaj mnie a w zasadzie czytal czlowieku, bo bladzisz w ciemnosciach... twoja obudowa, to tak naprawde zniszczony kawalek porzadnej markowej budy. Pomalowanie jej na czarno i wydlubanie okna nie jest dla mnie modem. bylo z 5 lat temu. A porownanie do Tracera wzielo sie nie z [gluteus maximus], tylko z trzezwego osadu - powiedz czym rozni sie buda twoja od opisanej przeze mnie? Pomin jakosc wykonania i fakt ze jedna to Chief a druga to Tracer czy inne padlo. Czym sie roznia? Niczym - zrobiles to, co producent chlamu daje fabrycznie. Moze trafi Ci to do przekonania, moze nie, mnie to juz nie interesuje. Ja tu sie nie produkuje, bo znajduje przyjemnosc w deptaniu ludzi - wszystko co mowie ma glebszy sens i niektorzy potrafia go wydobyc.

radzimy (chyba jednomyslnie) uzywac glowy do myslenia...

Moze jeszcze ja dorzuce cos od serca. Bardzo to fajne, ze samodzielnie wyciales okno (bo niektorych nawet na to nie stac,tylko na namalowanie konika morskiego na panelu...), bardzo fajnie, ze jest w tym oknie plexi (bo niektorzy co to nawet zdobyli sie na wyciecie okna, odpuszczaja sobie szybe..). Tylko ze sie tak zapytam - moze nalezaloby sie zastanowic, czy czarna buda z niebieskawym swiecidelkiem nie jest przypadkiem krokiem wstecz? Przeciez zamiast meczyc Chiefa, wystraczylo udac sie do najblizszego sklepu z chinszczyzna (czyt. komputerowego), i abyc za odpowiednia ilosc PLN jakiegos Tracera czarnego z oknem i katoda w srodku i na to samo by wyszlo... I jeszcze ta galeria....Pokazujesz w niej cos, co zostalo wykonane przez kogos innego...Co mnie interesuje, jaka masz pompe i blok na CPU w dziale "modding"? Albo ze masz zasilacz anteca? Czy moze ze masz audigy? Nic to nie wnosi panie kolego - co najwyzej pewna dawke smiechu na sali... A pracy wlasnej i pomyslunku idealne minimum... I jeszcze smiesz to nazywac MPower? Wolne zarty....

Nie zero700, wtedy bedzie po "polskiemu". A to nie ma byc smutny pomnik minionej dekady, tylko ostra jak brzytwa, zla i robiaca duzo szumu maszyna w stylu przemyslowym. Juz kiedys pisalem, ze nie wszystko co industrialne, musi byc jak w naszym kraju zdewastowane i w polowie rozkradzione...

calkiem calkiem, jakos dzwieku nie jest za dobra na sluchawach z kompletu, ale na moich Kossach juz calkiem dobrze to wypada. Plusem jest equalizer, 5 pasm mozna regulowac samodzielnie, wiec jest OK.

Skoda Felicia 1.3 1998 r. SanDisk Sansa 1GB, sam sobie kupilem...

Obiecane fotki obudowy po 3 miesiacach stania w zapomnieniu. Jak widac, ktos zrobil z niej podstawke pod cos, brud i kurz wgryzlu sie w farbe. Czyli zamierzony efekt zostal osiagniety :D. Wesołych i spokojnych świat, spedzonych w milej atmosferze zyczy wam Carl0s...

oczywiscie sa odstepstwa od sposobu utwardzania materialu biezni. Np: chinskie rowery - lozyska nieutwardzone wogole, zrobione metoda chalupnicza na tokarce. Co do dyskow nie mam pewnosci, ale chyba stosuje sie tam lepsze podzespoly (glownie ze strachu przed utrata danych i zwiazanymi z tym procesami). Natomiast dyski uklada sie pionowo, poniewaz nie grzeja sie tak, jakby je ukladac poziomo, ale za to jeden na drugim.

Pelzak akurat tutaj musze czesciowo przyznac racje koledze z dysmozgia ortograficzna. Ale tylko czesciowo. Lozyska w kole rowerowym nie wycieraja sie na dole albo na gorze, poniewaz tzw. bieznia lozyska utwardzana jest powierzchniowo wlasnie w tym miejscu gdzie ma kontakt z kulami lozyska. Podobnie ma sie rzecz w dyskach - bieznie tych lozysk - ze wzgledu na duze predkosci obrotowe i idace za tym obciazenia sa utwardzane tylko w miejscu najwiekszego obciazenia biezni. Jesli zmieni sie polozenie takiego lozyska, nastepuje jego szybsze zuzycie. Dlaczego tak sie robi zapytacie? Zeby wyeliminowac ryzyko pekania biezni utwardzonych calkowicie - hartowany calkowicie material gorzej znosi obciazenia niz taki, ktory jest utwardzony czesciowo - po prostu ten niezahartowany kawalek moze swobodniej pracowac, przejmujac na siebie obciazenie. Ale paniki nie ma - dysk mozna swobodnie stawiac bokiem, nic mu nie bedzie. Sceptykow i domoroslych pseudo-el0-hardwareowcow zapraszam do pierwszej lepszej serwerowni (ale serwerowni gdzie pracuja maszyny typu Netfinity), zobaczycie jak sie montuje dyski, ktore przeciez chodza calymi latami, z predkosciami powyzej 9000 rmp. I nic im nie jest.

Panie Kolego - to jest po prostu mistrzostwo swiata. Moim skromnym zdaniem - piekna rzecz...wrecz rzezba... Podziwiam Cie szczerze - naprawde piekna manufaktura.

OMFG. Po pierwsze primo: To nie jest nawet marna proba modowania. Po drugie primo: To nie jest nawet marna proba marnej proby modowania. Po trzecie primo: To nie jest nawet marna proba marnej proby marnego modowania. A teraz od serca: Powiedz mi, co probowales osiagnac, mazac po klamce biednego Chiefa jakims srebrnym gownem, ktore jeszcze nazwales CHROMEM? Przeciez to nijak sie ma do niczego. A pasuje jak swini kamizelka. Ponadto - czy to taki problem wziac i odkrecic grille od wentyli, wyciaz kratki firmowe w boku budy, lub zrobic cos zeby to mialo rece i nogi? Nic nie kumam, boisz sie ze jednak ta kratka chiefa ma za duze oczka, i sila huraganu wciagnie Cie w wentyl i po to wlasnie zamontowales kratke na kratce? Dalej idac tym tropem - zauwaz, ze sam sobnie zaprzeczas - mowisz o MODOWANIU. A szkoda Ci pociac obudowe...No to po jaki [ciach!] sie wogole brac za cokolwiek? jestes niewolnikiem rzeczy ktore posiadasz? Czy bedzie tlumaczyl sie ze to za duzo kasy Cie kosztowale zeby zniszczyc? wiec skoro boisz sie zniszczyc (pomijajac to ze juz sa tego poczatki), to po co sie wogole zlapales pedzla? Kup pan z allegro starego BT za 2 PLN i moduj pan ile dusza zapragnie. Wtedy pokazesz co potrafisz (albo czego nie potrafisz - zalezy od punktu widzenia). No i ten el0 smok. Normalnie Shrek 2...

proba mikrofonu: Zdrowaś.....zrowaś zdrowaś... Jedno mam zasadnicze pytanie. Nie ma mnie na forum 3 miechy (przeszlo). Wchodze, czytam. konkluzje nasunely mi sie automatycznie. 1. Gdzie ten mod? Okno und katoda to juz dawno nie mod - ogladajac zawartosc sklepow z chinszczyzna (czytaj komputerowych) powiedzialbym ze to standard...czyli Opel Astra 1.4 ale za to z pakietem sport, skladajacym sie z dodatkowego obciazenia w postaci 300kg plastiku i podrobek aluminium... Kolego - okno i katode, to mozna kupic w gotowej budzie. Ja nie odwazylbym sie nazwac tego modem chocby to byla moja nie pierwsza, ale nawet 0.75 (l) buda. 2. Jak to jest, ze z uplywajacym czasem tylko wybitne jednostki sie rozwijaja i maja co pokazac? Czy to taki wielki probelm myslec?

przebrnalem przez temat i musze powiedziec, ze ciezko sie czyta wypociny Jonasa bez popuszczenia kilka razu tu i tam... Bardzo lubie taki styl moze nie tyle co moddingu, ale badz co badz zabawy z wlasna buda (jakkolwiek by to nie zabrzmialo). Bardzo schludnie, zero wytryskow, na ktore szkoda nerki. Tylko moze zmien te przyciski na cos dyskretniejszego? No chyba ze masz problemy z trafianiem a te wielkie bukwy ulatwiaja Ci zycie :) Co do iluminacji - nieeeee!! Ja protesuje!! W imieniu nauki protestuje!! A juz wszystko, tylko nie zielone...

niestety...jak widzicie po moim sigu, chcialem, bardzo chcialem...niestety moj cyfrak nie podzielal entuzjazmu, wzial sie i zepsul...wiec wolalem sie nie odzywac - ale jako ze MSN juz zdarzyl rozdziawic jadaczke - glupio tak siedziec cicho. Tak, wrocilem do prac - dzisiaj chcialem wam pokazac jak wyglada buda 3 miesiacach stania w zapomnieniu...ale nie wyszlo. jednak zgodnie z obietnica - wrocilem i mam nadal zamiar psuc krew co niektorym... Lecz najpierw musze nadrobic zaleglosci...

Witam po dosc dlugiej przerwie. Z gory zaznaczam - jeszcze przez jakis czas w tym temacie raczej sie nic nie ruszy. Prosze tylko o odrobine cierpliwosci, nie odpuscilem sobie tak jak to sugeruja niektorzy, po prostu mam obecnie inne, duzo wazniejsze sprawy na glowie. Ale zapewniam - wroce.

Niestety, update dopiero w weekend. Nawal obowiazkow zwiazanych z wydarzeniami w rodzinie zmusil mnei do odsuniecia projekty na dalszy plan. Ale spoko, juz niebawem :)

A powiedzcie mi jak to jest, zarejestrowalem sie i wogole, ale bedzie ze mna osoba towarzyszaca. Czy gdzies to trzeba zglosic, zeby nocleg byl w tej sasmej cenie co dla uczestnikow?

@forest jakistam... pokaz mnie no palcem te swiacace wiatraki... szpachli Ci malo? Moge Ci podeslac z puche... Dezodoranty? Hehe, jakbys wiedzial ile taki termos kosztuje, inaczej bys to nazywal... Nuda...pojecie wzgledne, podobnie jak ludzka glupota... @ zawleka Byku, pic narazie nie moge, ale chetnie zapale szluge:) daj znac

tzn moj sprzet sie nie rozszerzyl, tylko zwichrowal. Podejrzewam ze to od spawania, bo moje umiejetnosci w tej dziedzinie sa powiedzmy mocno ograniczone. Ale to tylko drobna przeszkoda, nie ma problemu naprostowaniem szkieletu.

Pelzak wlasnie walec. Tytan to te tansze jeszcze niz szesciokatne Corvina :P. Pudelko 50 szt. kosztowalo mnie niecale 15 PLN, wiec... :P