pcmax

To jest temat o DX czy D2? Bo wiele widzę postów o DX.

A może mam buga :( bo gra jest naparwdę bezsensu :( Już się połapałem co i jak i się gra, ale niestety nuda jest z tym zjadaczem dusz.

Prawdopodobnie zakupię teraz ASUS'a D2 i porównam go z obecnym moim Asusem DX.

HeatheN nie ma już zamówień z AC. Koszta wyniosły znacznie więcej niż sobie myślicie. Same dojazdy (setki kilometrów przemieszczałem się autkiem). Cokoły z kolcami ponad 300zł, Zwrotnice ok 200zł, obudowy ok 650zł, głośniki nie pamiętam ale coś koło 900zł, paliwo - ok 200zł, godziny wybierania zestawu - bezcenne.

HeatheN długo nie byłeś chyba diy :P już xys nie przyjmuje zamówień.

Jednak ta gra jest przykra :( Nie odnawia mi się wcale pożeranie duchów, czyli nie mogę pożreć żadnego ducha tylko mogę prowokować, a żeby skorzystać z doświadczenia trzeba mieć jakis 4 poziom tej klątwy a ja go nie posiadam. Bym walczył dalej, ale nie mogę się zregenerować,, gdyż każdy odpoczynek kończy grę (umieram). Przykra rzecz.

Dobrze gadasz, ale początki magiem nie są takie różowe:). Jak się regeneruje te duszę pochłaniając doświadczenie bo nie odpisałeś.

Z tego wynika, że moją postacią nie przejdziesz gry na wspomnianym poziomie trudności:)

Zastanawiam się nad zmianą karty dźwiękowej Asusa DX na coś poważniejszego chodzi mi głównie na jakości dźwięku w stereo. Ma ona być najwyższa jak się da. Cena to ok 500zł. Doradzicie coś?

Jak rzucam czar to morduję swoich sojuszników więc powiem, że jest to niesamowicie trudna gra, tylko na poziomie normal może wydawać się w miarę (trochę trudna, ale nie aż tak, ale na max poziomie trudności masakra). Może mi się uda jakoś zregenerować. Jak zjeść swoje doświadczeni, aby sie zregenerować?

Kurcze, a jestem już w takim stanie, ze z nimi nie mogę walczyć tzn drożyna każdego zabija a ja ciągle umieram bo nie mam jak zdobyć jakiejś duszy bo umieram :( Możecie mi napisac gdzie się zregenerować, gdzie warto iść? Bo to zepsuło mi grę :( Jestem czarodziejem i powiem, że poziom normalny to taki w sam raz na dobrą zabawę, gdyż na wyżsyzhc poziomach wszystkie czary prawie zabijają moich sojuszników więc gra praktycznie nie do przejścia. Polska wersja kolejnego dodatku Storm of Zehir miała być w połowie stycznia więc niebawem powinno być. "Dla wszystkich graczy NWN, ten dzień będzie naprawdę dobry. Rewelacyjne wieści docierają do nas prosto z Atari Europe. W najnowszym #86 Podcast'u Neverwinter Nights, wywiadu udzielają dwaj członkowie Atari Europe: John Mamais i Raphaël Boyon. Wiadomością dnia, a może nawet miesiąca dla fanów cRPG i NWN2 jest to, że prawdopodobnie, chociaż producenci są bardzo przekonani, NWN2 doczeka się trzeciego, oficjalnego rozszerzenia! Ta wiadomość może zaskakiwać nawet weteranów gry NWN1, gdzie protoplasta serii otrzymał jedynie dwa pełnoprawne dodatki. Czyżby jednak Neverwinter Nights 2 nie będzie porzucone, a wręcz przeciwnie, może liczyć na wsparcie twórców i kolejne uzupełnienia? Wszystko na to wskazuje. Warto przypomnieć, że nadal premiery nie miał jeszcze Mysteries of Westgate, pierwszy z serii oficjalnych modułów Adventure Packs. Czekamy niecierpliwie na oficjalne ogłoszenie prac nad trzecim dodatkiem! Być może pierwszym potwierdzeniem tej wiadomości będzie plan wydawniczy Atari na kolejny rok fiskalny." To info z http://neverwinter2.gram.pl/

Mam problem w dodatku NWNW 2: Maska Zdrajcy. Normalnie drażni mnie to, że jestem jakimś zjadaczem duchów czy coś takiego. Ciągle umieram bo nie mogę nabrać energii i nie mogę się przespać bo kończy się gra, a moi bohaterowie nie mają już sił i czarów, aby walczyć. Tak zepsuli ten dodatek przez to śmieszne osłabienie, że normalnie już mi się nie che grać (dwa dni szukam sposobu aby się jakoś zregenerować, ale nie idzie). Jak wam się udało?

Byłoby super bo Doom 3 nie zachwycił.

Takich rzeźników nie znam :) hehe Ale ten był przeciwko ruskim:)

Chodzi o motyw, że koleś namierza mnie tak szybko, że ledwie jestem w stanie się ruszyć i już leżę, Koleś bez wycelowania zawsze we mnie trafia, a ja kolesia cały czas obserwuję z SHIFTEM i nie mogę go pokonać. Stachuuu, aby stwierdzić, że jest to nierealne nie trzeba być na wojnie. Wystarczy mieć wyobraźnię, albo wiatrówkę w domu, albo być myśliwym (jestem co dwa tygodnie na polowaniu i nie widziałem tak genialnego strzelca jeszcze w życiu)

Ile razy oddałem strzał to niby niecelny i w mgnieniu oka zostałem zlikwidowany i tak non stop :( Normalnie nudna misja strasznie denerwująca i nierealistyczna.

Nie prawda, gdyż często przemieszcza się między oknami. Na najtrudniejszym poziomie jest prawie nierealne go zabić. Czy ktoś zabił go na najtrudniejszym poziomie?

Mam problem z misją w CoD5 tzn w misji gdzie trzeba zestrzelić snajpera, który biega między oknami. Normalnie zabija mnie w mgnieniu oka i męczę się z nim już godzinę i nie widzę możliwości jego zabicia. Dodam, ze gram na najwyższym poziomie trudności. Macie jakieś wskazówki?

Czekamy na info

Może pobawię się w królika i zamówię ten dysk bo poszukuje następcy mojej barracudy 250GB wersją 10 :(

Do niskich rejestrów mam subwoofer taki jak w opisie :) czyli 2x Rockford Foshate T112D2

Materiał to MDF, tweetery już są wyczyszczone - zakurzyło się trochę przy montażach... Moc jednej kolumny to 100RMS

Chciałbym zaprezentować zestaw stereo, który zadowoli bardziej niż np. Creative za 1000zł. Kolumny wykonane zostały na zamówienie przez Pawła S. moderatora forum audio. Materiały oraz tok budowy: Jak widać Paweł S. włożył w nie dużo serca i efekt jest taki jaki widzicie. Dla mnie bomba. Jeżeli chodzi o dźwięk to jest on naprawdę bardzo dobry. Bardzo fajna scena. Ludzie co mówią, że nie ma basu w HDS'ach to chyba mają kompleksy subwooferowe. Trzeba mieć naprawdę mocny wzmacniacz, aby je napędzić. Fajne porównanie było z ARN'ami i skrzynkami Pawła. ARN'y odpadły od zaraz, Pawła grały na UNIAMP"ie, ale odpadły (nie wyrabiały natężenia), a HDS'y dalej. Porównanie (które lepsze) moich kolumn z Pawła to rzecz praktycznie niemożliwa, grają one całkowicie inaczej zależy co się komu podoba. MI trudno było określić, ale przekonał mnie test na wytrzymałość - HDSy potrafią przyjąć dużo watów. Po przyjeździe do domu z kolumnami zrobiłem sobie malutkie odsłuchy i następnego dnia zacząłem zabawę z piaskiem, które wraz z Michałem K. targaliśmy z plaży niedaleko Koszalina - oj ciężkie worki były ciężki... (zdjęcia dodam jak będę miał dostęp do laptopa, gdyż zdjęcia z noszenia mam na komórce). Zrobiłem dziurę wiertłem 8 w jednej kolumnie i sypałem do niej piasek bez przerwy przez 4,5 godziny więc następnego dnia wywierciłem w drugiej kolumnie dziurkę 15mm i szło to już znacznie szybciej. Efektem tej zabawy jest wzmocnienie dolnych rejestrów czyli bas jest dużo przyjemniejszy i bardziej wyraźny. Kolumny ważą przez to 58kg (sztuka) U mnie w domciu napędzane są Marantzem PM66 SE KI, który po przekręceniu pokrętła od VOLUME, na godzinę 14 robi taką masakrę w pokoju, że nie słyszysz swoich myśli. Dźwięk puszczany jest z komputera z kartą dźwiękową ASUS DX (miałem Audigy 2 SB0400 - najlepsza z serii Audigy 2 - dużo jej brakuje do Asusa). Myślę, że obecnie głośniki zachowam na jakiś czas, ale planuję na dniach zakupić jakiś konkretniejszy wzmacniacz, gdyż jak miałem NAD'a C372 to mi kopara opadał jak to grało w porównaniu do Marantza, który jest naprawdę bardzo dobrym wzmacniaczem i często chwalonym. Jak coś zakupię to zaprezentuję i pokażę. Dodam jeszcze zdjęcia - bo mi wywaliło i musiałem od nowa robić i nie ma ok 30 zdjęć :(

1.1 i są zaskakujące resety :(

OD dwóch lat używam M3 Power, ale droga zabawa. Nie wiem po co jest ta wibracja, ale niech będzie. Powiem tak bardzo wolno się tym goli :P (przez tą wibrację).