-
Postów
1398 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez PC_Speaker
-
prawie jak reklama...
-
Apel O Niepłacenie Abonamentu Radiowo-telewizyjnego
PC_Speaker odpowiedział(a) na Dziuby temat w Ośla łączka
@TOMAHAWK to masz kablówkę za darmo ???? :wow: też bym tak chciał. Skoro płacisz za kablówkę to już samo to wyklucza istnienie w niej darmowych kanałów :P Fakt pozostaje faktem: tłumaczenia TVP, ze abonament jest niezbędny do utrzymania stacji jest porąbane. Za reklamę biorą to po kiego im abonament? Taki POLSAT czy TVN'ka nie biorą kasy za naziemną transmisje bo mają kasę z reklam czyli do ilu dotrą odbiorców tyle mają kasy. im zalezy na istnieniu bo to wolny rynek. TVP olewa wszystko cienkim sikiem bo konstytucyjnie ma zagwarantowany haracz od wszystkich mieszkających na terenie Polski. Bo przecież każdy ma jakieś radio, jak nie w telefonie to w samochodzi albo i w mp3 playerze. Nie przetłumaczysz nikomu dopóki nie zostaną obcięte wpływy z abonamentu. I nie olewałbym faktu wywalenie Wildsteina bo on jednak poprawił trochę kurs TVP, a teraz znowu się upolityczni i bedzie kicha jak nie wiem co. W sumie to przestałem oglądac TV jak mi zaczęli non stop modą na sukę jechac po programie, zacząłem za to jak w domu znalazł się cyfrowy polszmat bo jest tam TVNTurbo i TopGear który sobie cenię. Gdyby nasza publiczna tą kase, którą bierze za reklamy i z abonamentu dawała na takie programy to czemu nie. mozna by płacić a tak jak teraz to lepiej olać i nie dać ani zeta. EDIT: nie dobija mi szift :( wybaczcie pozdrawiam -
Oby nie skończyło sięja w topie o RV600 :P Bo jak dyskusja zejdzie na takie tory jak tam to HEAT będzie bezwzględnie "gorąco" przyjmował offtop :P .. zresztą mnie pewnie też sie teraz dostanie. Żeby nie było całkowicie postojebczo to zgodzę sie z przdmówcą, bo wiem co się działo w topie poprzednio wymienionym i wiem, ze rozmiary zarówno pochłanianej energii jak i wymiary trochę zniechęcały.... trzeba czekac na ostateczne rozwiązania danej firmy a nie wnioskowć na preproduction samplach :twisted: Pozdrawiam
-
fsb 1333 = 4 rdzenie, oszczędź te 400 i dowal je na grafikę albo coś innego :P
-
Zależy w jakim zastosowaniu. Pierwszy przykład to więcej cache L2 do SPi fajnie ale bedzie się więcej grzał (teoretycznie), do bardzo wymagających zadań; obróba video, 3d to bedzie lepsze Drugi z kolei przez wyższą szynę FSB bedzie szybszy ( w teorii bo nie wiesz ile pójdzie w realu jeden i drugi), poza tym powinien mniej grzać a co za tym idzie trochę będzie (w teorii) bardziej podatny na OC... To w skrócie, ale tylko w praktyce wychodzi co i jak ... jesli masz mozliwość oddania proca po stestowaniu to raczej bym polecał takie rozwiązanie. Pozdrawiam.
-
hmmmm a niech mi któryś z ekologicznie nyslących powie czym jest program Natura2000 i co ma na celu to będzie fajnie :P ja rozmawiałem dzisiaj o tym z Naczelnikiem Wydziału Ochrony Środowiska i usłyszałem cyt.: "Ta cała checa może się skończyć dla ekologów pozwami o utrudnianie przeprowadzenia inwestycji i nic nie zyskają bo nie mają racji, ani środków by zyskać. Po prostu na jakiś czas bedą musieli zniknąć z takich akcji bo własnie się ośmieszają"... żeby nie było: zgłębiałem zagadnienie owego projektu Natura 2000 bo i u mnie w mieście takie coś ma powstać... ciekawe jak wtedy bedę się poruszał w tłumi anarchistów, aktywistów i innych działaczy ( bo w Rozpudzie było pewnie z 5 racjonalnie myślących ekologów) a reszta to jakiś lewacki aktyw co to za Dolinką pokrzyczy, potem za równością i miłością homo by zaraz potem na zadymę w sprawie rasizmu ruszyć... Przecież to żenada. Poczytajcie prasę, posłuchajcie rozgłośni jakiejkolwiek zobaczycie jak wielką porażkę ponieśli ekolodzy w Rozpudzie... a raczej dzięki komu tę porażkę ponieśli. Sprawa się rozbiła o fakt oprotestowania jakiejkolwiek inicjatywy władzy niestety. Polecam zeszłotygodniowy "Wprost" albo posłuchanie radiowej Trójki... I uspokójta się :D pozdrawiam.
-
Son tu bedzie problem. Z tego co mi wiadomo to tylko 3 mobo dawały radę ze zmianą mnożnika w tych cepach... tylko że to daje puste MHz'ty :P Lepiej na mnozniku 12 krecić do fsb np 250 niz na mnożniku 18 do 200 polecieć ... Druga kwestia to to: wyłamujesz/ izolujesz jedną nogę i proc od pierwszego kopa rozpoznawany jest jako Intel Pentium 4-M @ fsb 200 czyli 2400 ... z tym, ze w ekranie POST będzie to nadal 1,2 GHz a dopiero w windzie rozpozna ci go jako 2400MHz. To że pokazuje ten 1 MHz więcej niczego nie zmienia bo dla cielaka D mi fsb ustawiało zamiast 133 to 134 albo 132 zależnie od focha NB :P Pozdrawiam... aha... twój powinien iść na modzie + clockgen na jakieś 230 z pinem w d... :P jak zrobisz moda to nie kręć spod biosu bo nie pójdzie tylko reset CMOS bedziesz musiał robić.
-
... ej zabiło mnie to trochę.... u mnie działa GF4 MX 440 czy jakoś tak mu i to jest na pewno AGPx8 bo tak wykrywają BIOS sandry i inne everesty z cpU-z włacznie .... tylko, że w biosie mam napięcie 1,55V domyślne i nie moge go zmienić w dół ... mogę w górę ale nie w dół do tych 0,8V... znaczy co ?? pożegnam moją grafę w dymie i smrodzie jak tak dalej będzie ? jak na razie od pół roku nie daje oznak agonii czy coś. Pozdrawiam.
-
Aj Waj! czepiacie się za przeproszeniem pierdół. Wyolbrzymiając wartości chodziło mi o znikomy przyrost wydajności przy znacznym przyroście poboru mocy/emisji ciepła... nie chodziło mi o konkretne liczby i procenciki lecz o to, ze karta ta na dzień dzisiejszy zdaje się być porażką na całej linii... Nie wykluczam miłego zaskoczenia, ale jak na razie nikt nie przetestował nawet pr0totypu tego cudeńka a Wszyscy się tym podniecają. Przyjmijcie do wiadomości, że na razie prym wiedzie NV i jak tak dalej ATi bedzie pogrywać to tego nie zmieni. Koniec ode mnie. Pozdrawiam.
-
szybko się zmienisz w palacza tego drugiego typu : paczka - 1 dzień :twisted:
-
No w zasadzie to masz prawo wymienić towar bez podawania przyczyny, ale tego nie lubią w sklepach.... zresztą w "Pamiętniku serwisanta" na oślej jest też i o takich przypadkach. Zawsze jednak pozostaje ta opcja... chyba do 7 dni mozna tak zrobić. Powodzenia życzę tak czy inaczej. pozdrawiam i kończe OT :P
-
Streszczając cytatu powyżej: co by ATi nie robiło to jesli nie będzie poważnego wzrostu wydajności przy tej utylizacji energii to nie przeskoczy NVidii.... bo czymże jest ten nawet 30%'owy wzrost wydajności przy jednoczesnym wzroście o jakieś 120W poboru? Dla mnie jako użytkownika niczym.... wolę mieć te 20 FPS'ów mniej niż płacić jakieś 100 pln miesięcznie więcej za prąd.... tyle mojego. Pozdrawiam.
-
@wojwar: o to mi chodzi cały czas :D po kiego mam wydawać kwoty niesamowite na coś co i tak mi robi robotę o kilka minut krócej niż moja maszynka ?? Bo prawda jest taka, że obrabiając film do DivX'a idę do kuchni i robię sobie herbatę/kawę/drinka/ czy co innego i nie obchodzi mnie jak długo to potrwa.... obchodzi mnie jak dokładnie obrobiony bedzie film i tyle. Zwłaszcza teraz kiedy muszę mieć materiał zrobiony w najwyższych detalach i często zajmuje to kilkadziesiąt minut na kilkunastominutowym filmie... ale wiem, ze będzie pełen pr0 pt: żagle czy blachi... nieważne... Działa to działa ile czau sprzętowi zajmuje to jego brocha, to nie ja się wysilam czy grzeję. Tu prym wiedzie procek, jakbym to robił na zamówienie, a nie dla przyjemności to pewnie już bym siedział na jakimś e6XXX, a nie na mobilu i tyle :twisted: A tak mam komfort psychiczny, że zanim spali płytę sam się wyłaczy i tyle ... Btw.: własnie tak zamierzam wydac zbierane fundusze.... za3mując ramy i może nawet kartę na AGP :P a co ? przecież nikt mnie nie pows3ma mówiąc że AGP to przeżytek przy moich zastosowaniach :D nie gram, nie lubię, moje gry są mało wymagające: kurnik, frater, muonline itepe itede... :P Pozdrawiam.
-
będę opanowany .... będe opanowany ... nie zamierzam się z Tobą Immune wdawać w kłótnie bo to zawsze się źle kończy ;> Generalnie to jest tak z intelem, że wypuszczając e4300 należało się liczyć, że będzie coś zrąbane... teraz wiadomo mniej więcej co. Podatność na kręcenie padło ale zyskała emisja ciepła i pobór mocy na stock. Tu się straci tam się zyska. jakbyś niestety poświęcił (nie powiem to duży topic) trochę czasu to byś doszedł pewnie do wniosku, że: "na kiego mam wydać 650 pln na e4300 jak dopłacając te 50 pln mógłbym mieć 6300, które jednak lepiej się kręcą". Nie traktuj tego jako osobisty przytyk do stanu finansów albo coś, ale pisząc po jednym dniu ustawiania platformy, że procek to kicha trochę przesadzasz. Poza tym seryjnie: po to są fora, żeby z nich korzystać i brać wiedzę na takie prozaiczne tematy jak kręcenie danego procka czy jego wydajność po podkręceniu. Sam na razie nie planuję kupować jednak platformy LGA bo mi się to po prostu nie opłaca. Poczekam aż na alledrogo będzie wysyp tańszych - przechodzonych procków albo po prostu obnizka ceny. jak na razie jestem zadowolony z tego co mam i nie śpieszno mi do zmian. A co do tego, że się wypowiadam... mam takie prawo jak i Ty je posiadasz. Z tym, że staram się śledzić wątek zarówno tutaj jak i na innych forach m.in. na extr.systems, więc prosze nie zarzucaj mi totalnego braku wiedzy w temacie. ... bedę opanowany, bedę opanowany. @Blackwhite : ja tak miewałem toże kiedyś z Celofanem D.... ja to tłumaczę zwiększonym poborem przy starcie płyty i jak jest duży drop to może byc proc niedowoltowany. Spróbuj jednak ustawić mu o jedno "oczko" wyżej napięcie i zobacz czy wstanie. Przynajmniej u mnie dawało radę, może i u Ciebie się sprawdzi. @Orgiusz: już będzie spokój.... mam nadzieję, że nikogo tym razem nie pojechałem swoim postem. Pozdrawiam.
-
Sezon się zbliża wielkimi krokami, więc postanowiłem przypomnieć braci żeglarskiej kilka pojęć w czasie zimy zapomnianych. Oto one: Słownik terminów żeglarskich: Żeglarstwo - wielka sztuka, której sens polega na tym, aby posuwać się,powoli i donikąd, chorując przy tym z zimna i ponoszac olbrzymie koszty. Bom - poziomo przymocowana żerdź, do której przyczepiony jest żagiel. Doświadczony żeglarz potrafi za pomocą bomu opróżnić cały pokład z, niewiadomo po co stojących i gapiących się głupio członków załogi. Hals - manewr, przy którym chodzi przede wszystkim o to, aby za pomocą bomu zmieść z pokładu szczury lądowe, innych niepożądanych intruzów i rozmaite przedmioty (patrz: Bom). Hydrofobia - Lęk przed wodą. W wielu krajach uchodzi za dowód normalnie rozwiniętej inteligencji i rozsadku. Kamizelka ratunkowa - nadmuchiwany przyrząd, który utrzymuje rozbitka, przebywającego za burtą tak długo na powierzchni, dopóki nie zostanie przejechany przez własny jacht lub spieszącą na pomoc łódź ratunkową. Kolizja - nieoczekiwany, bliski kontakt dwóch jachtów na otwartym morzu, a przede wszystkim w wąskich cieśninach i na mniejszych akwenach. O poważnej kolizji mówimy wówczas, kiedy z jednej w pełni sprawnej jednostki powstają dwa mniejsze, niewiele już warte kadłuby. Łódź ratunkowa - jedyny znany dotychczas typ łodzi, gdzie w momencie wejścia na pokład szanse przeżycia wzrastają zamiast maleć. Pozwolenie wpłynięcia do portu - Jest wymagane przez urzędników celnych, kiedy statek wpływa na obce wody. W krajach tropikalnych istnieje zwyczaj okazywania przez marynarzy zamiast dokumentu pewnej kwoty w walucie i wręczania jej oficerowi służby celnej w momencie podawania sobie rąk. Nie od rzeczy jest dodanie przy tym paru przyjacielskich słów w rodzaju: "Proszę, Sambo, to dla ciebie. Kup sobie za to coś ładnego" Regaty - zmuszanie jachtu do pływania po określonej trasie, w możliwie najkrótszym czasie, w towarzystwie innych robiących to samo. Gra kończy się zwykle kolizją (patrz: Kolizja), wywrotka, wypadnięciem za burtę, lub - w najlepszym wypaku - protestem złożonym w Komisji Regatowej. Radar - niezwykle realistyczna odmiana gry komputerowej, spotykana często na większych jachtach. Gracze starają się uniknąć kolizji z innymi jednostkami pływającymi widocznymi na monitorze, ale refleks czasami zawodzi Ruch względny - Ruch jednej łodzi w stosunku do drugiej, przy czym należy wyjaśnić, że kurs tej pierwszej jest zbieżny z kursem drugiej. Jeżeli zbieżność ta osiągnie swój punkt kulminacyjny, jedna z łodzi (albo obie) obierają kurs pionowy, w kierunku dna. Szanty - Chóralny śpiew marynarzy. W każdym kraju śpiewa się tradycyjne dla obszaru językowego piosenki, np. w Polsce takie, jak "Sacramento" czy "Whisky John". Śruba okrętowa - wirująca część jachtu, znajdująca się pod wodą. Jej przeznaczenie to nawijanie natrzpień wszystkich lin, sznurów i innych rzeczy wiszących na pokładzie. Wypadnięcie za burtę - jeden z nielicznych przypadków, kiedy opuszczenie łodzi stanowi dużo większe ryzyko, niż wejście na jej pokład. Akumulator - Urządzenie elektrochemiczne magazynujące tak zwany prąd, który powinien spowodować świecenie lampy mającej mniej więcej tyle watów co żarówka w lodówce na okres ok. 15 minut, po uprzednim dwunastogodzinnym ładowaniu akumulatora. Apteczka pokładowa - Niejako wizytówka każdej łodzi żaglowej. Najczęściej znajdują się w niej następujące środki medyczne: tabletki przeciw chorobie morskiej, wywołujące po zażyciu natychmiastowe wymioty (również na lądzie); maść przeciw odparzeniom występującym po długich marszach, jak również - te znikają z apteczki najszybciej - tabletki zwalczające kaca. Zalecenia niektórych klubów żeglarskich, aby umieszczać w apteczkach także modlitewnik, są niestety ignorowane przez większość żeglarzy. Barometr aneroidowy - Przyrząd meteorologiczny, który często pozwala marynarzom rozpoznać pogodę. Jego odczyt, połączony z ulewnym deszczem, wysoką falą, dużą siłą wiatru o stopniu 10 oraz nisko wiszącymi chmurami oznacza sztorm. Boja - nawigacyjny przyrząd pomocniczy. Boje mają różne kształty i kolory, co służy lepszemu rozpoznaniu i rozróżnieniu. Najbardziej typowe boje to: - czarne i krągłe (z oddali przywodzą na myśl czarną, nieokreśloną plamę na horyzoncie), - zielone i szpiczaste (z oddali przywodzą na myśl czarną, nieokreśloną plamę na horyzoncie), - czerwone i płaskie (z oddali przywodzą na myśl czarną, nieokreśloną plamę na horyzoncie), oraz - pasiaste, czerwono - białe (z oddali przywodzą na myśl czarną, nieokreśloną plamę na horyzoncie). Dryfujące obiekty - wszystko, co unosi się na powierzchni i nie przyjmuje zaproszenia na coś mocniejszego. Forkasztel - Podwyższenie na dziobie statku, w którym znajdowało się zazwyczaj pomieszczenie dla załogi; rozpościera się stamtąd wspaniały, rozległy widok. Galery - dawniej statek, na którym stosowano pracę niewolniczą. Jego współczesna odmiana: Jacht szkoleniowy DZ-ta. Geograficzna szerokość i długość - System wyimaginowanych lini biegnących po powierzchni Ziemi, w równych odstępach równolegle do równika albo od bieguna do bieguna. Linie te miały być użyteczne w nawigacji, ponieważ jednak są niewidoczne, wielu marynarzy uważa je za coś, bez czego można się spokojnie obejść. Iluminator - Oszklony otwór w kabinie jachtu. Kiedy jest zamknięty (podczas rejsu) przepuszcza światło i wodę, a gdy jest otwarty (w momentach kiedy jacht cumuje na kotwicy lub stoi w porcie) przepuszcza światło, świeże powietrze i owady. Czasami zdarza się jednak, że owady są zbyt duże, aby mogły się przedostać tędy do wnętrza. Kilwater - Poziomo biegnący po wodzie ślad jachtu, pozostałość po jego przepłynięciu. Objaśnienie kierunku poziomego ma istotne znaczenie, gdyż o ile kilwater biegnie pionowo, to oznacza, że nie jest dobrze... Krytyczna sytuacja - Krytyczna sytuacja na morzu powstaje wtedy, gdy jedna osoba (albo kilka) przebywa na dryfującym obiekcie wyłącznie dlatego, że głębokość wody w tym miejscu nie pozwala stanąć na dnie i utrzymywać głowę nad powierzchnią. Należy pamiętać, że każdy rejs może się w pewnym momencie przekształcić w sytuację krytyczną. Lornetka - Zabawny przyrząd będący na wyposażeniu jachtu i przypominający zabawkę zwaną kalejdoskopem. Trzymany pod światło prezentuje piękne, kolorowe obrazki - efekt działania słonej wody, zanieczyszczeń i zadrapań soczewek. Czasami pozwala coś dostrzec w oddali. Dryfujcie Ahoj!
-
Podsumowanie : Ilość udzielonych odpowiedzi : 11 poprawnych : 8 błędnych : 3 @jonas: coś w tym jest ... Twoja racja, z tym, że moje użyłyby do tego celu tępego mydła :twisted:
-
chyba gdyby ubił chipset to komp nie miałby prawa w ogóle zapostować ... tak jak z ubita pamięcią, procem, grafą ... mnie spotkało to samo mniej więcej ale mi się niedocisnął radiator na procu i łapał po kilku sekundach temp krytyczną 100*C i off... moze jednak chipset łapie zbyt wiele temperatury i po prostu tu go ciśnie ? btw. ten temat mi przypomniał ze od początku mojej mobo nie zaglądałm pod radiator NB i się dziwię jak kto głupi że mam 30*C na nim :P Próba nie strzelba. Pozdrawiam.
-
@Immune : to Ty sobie chyba w kulki lecisz nie czytając całego topa i mając pretensje. Jakbyś czytał to bys wiedział, że e4300 to raczej bardziej do budzetu niźli do hajendu się ma i bys również wiedział, że one się lipnie kręca.... wówczas byś sobie wskoczył w takiego e6600 i miałbys spokój i nie musiłbys kręcić. A tak tylko mieszasz w topicu! Pozdrawiam... albo i nie.
-
Złóż dobrze BOX'a na procku... największa ilość przypadków to własnie złe założenie radiatora :P Pozdrawiam.
-
Aha... i nie zapominajmy o Trójkącie !!!! Trójkąt Panowie to podstawa wszystkiego :D A tyak na powaznie to trochę racji moze mieć Jacek wskazując na biblię. W sumie kilku uczonych chciało już wyjaśnić różności tam opisane i jakoś nie wyszło w kategorii zjawisk fizyki. Odbijam od teorii, że Arka Przymierza to broń nuklearna czy to, że rydwan kogośtam to spejsszip, ale trochę niejasności tam jednak jest. Nie uważacie za dziwne, że mozliwości ludzkiego mózgu wykorzystywane są w zaledwie kilku - kilkunastu procentach ? Ciekawie by było móc wykorzystać tak ze 100% jego możliwości. Pokusiłbym się o zakład, że nawet teleportacja byłaby mozliwa bez jakichś urządzeń. Chcesz być na Haiti, pomyśl o plaży i PYK już na niej jesteś :P Pozdrawiam.
-
Akcja - GLS grał w piłkę 50kg paczką z kaskadą
PC_Speaker odpowiedział(a) na LukeXE temat w Ośla łączka
@LukeXE - ech nie lubię tego.... A NIE MÓWIŁEM??? Trzeba teraz ich pojechać artykułem i jak to w filmie było "sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie"... Niestety bez rozprawy się nie obejdzie. Dla wiekszości korzystających z kurierów wszelakiej maści jak i dla samych kurierów wyjdzie to na dobre. Po prostu prawa natury - słabszy musi przegrać - masz atuty w postaci workloga i testów jak działało przedtem. Ponadto masz zdjęcia tego co zostało po ichniejszej "wysyłce". Jest o co walczyć, o kasę, dobre imię a przede wszystkim o te kaskade co w Turcji rozsławi LukeXE i Polskę :twisted: bijąc rekord za rekordem. Myslę, że pisząc - PPC jest z LukeXE - mam rację i nikt nie zgłosi obiekcji. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Pokaz im od czego Topór Wojenny :twisted: -
Husyci. Nie mieszajcie końca świata z zapowiadanym Armageddonem :P bo to dwa rózne pojęcia. Zjawisko przebiegunowania Ziemi jest cykliczne bodajże i powtarza się z niezłą dokładnością - jak na rozwalony o kilkaset tysięcy lat okres czasu. Masa krytyczna do zaistnienia reakcji nuklearnej tez gdzieś się przez fizykę przedzierzguje czasami i nikt nie wykluczył dotąd samoistnie powstałej reakcji łańcuchowej. Meteoryt Tunguski z kolei tez nie jest mitem o ile mi wiadomo, a skąd mamy pewność, że cuś takiego nie wycięło kiedyś w ziemię i nie spowodowało np: połączenia pierwiastków zdolnych do reakcji łańcuchowej? (gdybam). Pamiętacie genialny pomysł Amerykańców żeby zrobić nuklearne ozywienie Marsa? Jakoś zaraz po odkryciu wody w postaci lodu stwierdzili, ze szybki efekt cieplarniany mógłby się przysłużyć powstaniu oceanów i warunków dla człowieka. Przestali o tym myśleć jak ktoś trzeźwo zauwazył, że minie z 10K lat zanim jakakolwiek żywa istota poleci tam bez ryzyka oberwania białaczką. Tyle w trmacie cudów - niewidów. Pozdrawiam.
-
we współpracy z najlepszymi to potrafi :twisted: @MaSell: pikny wynik - gratulacje. Gdyby faktycznie zaprząc pod tę kartę coś mocniejszego to kto wie ... MaSell - The Dominator :D Btw.: czy prędkość wiatraka z av'a MaSella to jego data urodzin ?? obstawiamy ?? :D Pozdrawiam.
-
Może znany a może i nie. Z cyklu łańcuszkowa perwercha jedynie_słusznego_komunikatora_internetowego: Szklanka wódki (250 g) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w naszym mózgu. Komórki nerwowe się nie regeneruja. Ludzki mózg składa się z około 3 miliardów komórek nerwowych, z czego używamy na co dzień około 10% z nich. Zatem około 2,7 miliarda komórek jest niepotrzebnych. Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Człowiek może bez obawy o swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki. Przeliczamy: 1 butelka (750 g) = 3 szklanki, zatem 2 700 000/3 = 900 000 butelek. Zakładając, ze maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat, a zaczyna on pić, powiedzmy majac 15 lat, to mamy 40 lat stażu. Przeliczamy lata na dni: 40 * 365 = 14600 dni picia. Jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe to: 900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie! Wniosek: Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibysmy pić po 20 butelek wódki na sniadanie, 20 - na obiad i 30 - na kolację... KAMIEŃ Z SERCA ! GORZAŁKA DLA WSZYSTKICH ! Podaj dalej, żeby ludzie nie żyli w nieswiadomości Pozdrawiam.
-
Czytam to i czytam i doszedłem do wniosku, że należy na allegro zacząć skupować Fortrony 350W i dowalać im naklejkę "ATi R600 Approved" :P przeciez to będzie wymagało dodatkowego zasilacza, a jeszcze po podkręceniu ?? IMO karta dla ludzi z mocnym WC albo FC bo tego to normalny użytkownik i tak nie wykorzysta :P ale co tam.... Ważne żeby był wzrost wydajności bo jak będzie faktycznie 5 FPS za dodatkowe 100W mocy pobieranej to - "ale wodzu co wódz? To ja przepraszam" - kiepski dowcip ze strony ATi się szykuje. Btw: te dwa wejścia to już chyba w standard ATX mierzone :P Pozdrawiam.