Mr_Gizmo

wszystko zależy od sztuki, jeden egzemplaż pracuje 5 lat bez problemu a inny nie wytrzyma 5 miesięcy ... co do LG to wiem z doświadczenia, ze większośc psuje się w mniej więcej trzecim roku użytkowania czyli tuż po wygaśnięciu gwarancji :) choć możliwe, ze tak jest z każdą firmą poprostu innej firmy jeszcze tak długo nie miałem (poza 3 i półletnim "tikiem") ..... a co d ogwarancji :) prosze pamiętać, ze jest ona dla LG niby 2 letnia ale max. do 27 mcy po dacie produkcji :) mam taką nagrywarkę, której 2 lata od kupna mijają dopiero w styczniu 2005r i co z tego skoro data produkcji na niej jest marzec 2002 i w servisie nie uznano mi gwarancji wcale bo to ponad 27 mcy od daty produkcji :) co do nagrywarek dobrej jakości to polecam CDRW Teaca - ale tą nagrywającą CDRW z 24x prędkością a nie 32x ... 24x to czysty Teac a 32 to Asus ze zmienionym biosem ... wersje 24x są wg mnie nie do zdarcia a 32x jużdużo dużo gorsze jakościowo :) miałem Teaca w wersji właśnie 32x i 24x, 24x choć jest o ok. rok starsza chodzi do dziś nagrywajac jakieś 20 płytek tygodniowo (kolega ma ją w akademiku i korzystają z niej 4 osoby)... 32x też działa (ma ją teraz moja siostra) ale czasem jej odbija, poza tym na skutek zużycia działa wolniej niż wersja 24x mimo, że nagrała mniej więcej 3 krotnie mniejszą ilosc płyt jak dotąd od wersji 24x ... a co do porównania ceny DVDRW - np. Nec3500A za 269 PLN z allegro i najzwyklejszego zestawu czytnik DVD (Asus, Toshiba, ok. 120PLN) i CDRW (TEAC 32x 148 PLN) to bardziej opłaca się kupić DVDRW chyba, ze ktoś chce mieć koniecznie dwa napędy ... cena wychodzi taka sama a można nagrywać też DVD .... przecież jeśli ktoś nie nagrywa hurtowo płyt to nie musi przegrywać wszystkiego w locie tylko zrobić obraz na dysku, który potem łatwo nagrać na płytkę ... chyba, ze dla kogoś liczy sięróżnica 3-5 minut na korzysc nagrywania w locie :)

bo d oservisu musze jechać 24 km i mi się nie chce:) myślałem że jest jakiś sposób na obejście problemu bez otwierania bebechów :)

no ale on jeszcze na gwarancji i nie chciałbym jej tracić :)

a zastanowił się ktoś jak cośtakiego myś z kurzu i brudu?

no może mi ktoś powie w końcu czemu tacka nie chce wejśc spowrotem tylko wystaje te pół centymetra? i ani w jedną ani w drugą nie chce pójść (wszystko to po wyjęciu awaryjnym płytki) ....

a jest sposób na obsługę dysku 160 GB na win98 lub 98SE ... czy na moim chisecie z podpisu duży dysk będzie chodził bo na AMD 762 MPX widziało mi tylko 147GB ... teraz mam kontroler raid na PCI i dwa takie dyski i wszystko jest okiej :)

no mnie też obciążenie procka zaczeło od jakiegoś czasu skakać strasznie w win98 a szczególnie w alkoholu :) czemu kiedyś mogłem podczas nagrywania robic też inne rzeczy a teraz nie mogę właściwie robić nic poza tym? P.S. czym różnią się poniższe nagrywarki? wd kilku moich znajomych np. jakością wykonania :) Teac CD-W552E Teac CD-W552G Teac CD-W552DK

hmmm :) a dziśzablokowała mi sięw środku płytka cdr i niewiem jak jąwyjąć ... moze mi ktoś dać linka do metody wyjmowania takiej płytki i żeby to było jakośrozrysowane? mam niby taki maleńki otworek do awaryjnego wyjmowania płyty ale nie wiem jak tego czegoś używać :) no już wyjąłem tylko teraz nie chce mi się tacka zamykać do końca :) wystaje non stop jakieś pół centymetra :) co z tym zrobić?

to masz zle wrazenie. 55 to imho o wiele za duzo, zassalem najnowszy bios ze strony abita i nie pomoglo... dalej to samo :F postaram sie zmienic chlodzenie, co byscie polecili z powietrza? z powietrza to raczej żadnego wentylatorka nie da sie zrobić :) chyba, ze ktoś mieszka na śląsku to po odfiltrowaniu pewnej ilości powietrza pewnie dałoby się uzyskac dośc metali cieżkich (Al,Cu) na jakiś znośny radiator :) albo zrób sobie powietrzne chłodzenie wodne :) pokryj radiator czymś bardzo higroskopijnym, wstaw do pokoju generator pary wodnej jak substancja wchłonie odpowiednią ilość wilgoci to włącz komputer :) ... substancja na radiatorze zacznie wilgoś odparowywać z powody temperatury i ruchów powietrza ... będziesz miał ni to heat-pipe ni to WC :) ..... peace :) a tak poważnie to temat chłodzenia klasycznego na procki typu AMD64 był już tyle razy wałkowany, że nawet taki ignorant jak ja nie muszę o to pytać - wystarczy, ze przeszukam sobie forum :)

a woda cz. d. a. wystarczy? czyli czysta do analizy? ztarczy poszukać jakiegoś instytutu chemicznego i znajdziesz tam w bród czystej wody destylowanej .... demineralizowanej i odgazowanej .... jeśli tylko się do niej nie nasika to trzeba mnie więcej pół roku w warunkach czystego chłodzenia wodnego zabezpieczonego przed korozją - bloki głównie) żeby tak woda w układzie nabrała właściwości kranówki pod względem reaktywności :) a przy obiegu zamkniętym to z powietrza mogą siędo niej dostać tylko sladowe ilości substancji czynnych chemicznie, które zupełnie nie wpłyną na reaktywnośc ukłądu :) poza tym jak wszyscy tu wiedzą są srodki zabezpieczające przed utlenianiem i innymi procesami (copal), napmażaniem organizmów rżnych (nadmanganian potasu i inne spcjalnie przeznaczone do tego środki nie zaburzające tak jak nadmanganian przewodności cieplnej roztworu) w dobrze zabezpieczonym WC wodę wymienia się nie częściej niż raz na pół roku :) chyba, ze ktoś jest całkowity antytalent albo zupełnie nie sprzyja mu szczęście :)

stosując twoją demagogiczną metodykę rozumowania musze poprostu napisać i część userów pewnie przyzna mi rację ... choć częśc pewnie poleci ze mną jak z wsciekłym psem i dostanę pewnie znów ze 2 pkt.karne :) chyba trzeba być pociach!ym, żeby fakt bycia gołodupcem i kims kogo na nic nie stać tłumaczyć oszczędnością i tym, że za 2000 PLN mozna kupić całą konfigurację nie tylko kartę :) taki zakup jest oczywiście nieopłacalny ale nie znaczy to, ze kupujący jest od razu pojebem i ciemniakiem .... gdy chodzi o kwestię hobby i przyjemności - pieniędzy się nie liczy ... poprostu jedni je mają a inni nie i z zawiści, ze nie mają będą każdego kto je ma i je wydaje bo lubi nazywali pojebem ... a dla mnie pojebem to nie jest ktoś kto wydaje pieniądze, które ma - ale ten kto sam nie umie ich zarobić :) czy pojebem jest ktoś kto wydaje na książki, płyty lub czasopisma które lubi lub inne zainteresowania kilkaset złotych miesięcznie? albo na konie, nurkowanie, paralotniarstwo czy szybowce albo latanie balonem - tu wydatki mogą sięgać nawet kilku tysiecy miesięcznie? czy pojebem jest ktoś kto ma jakieś zainteresowania - choćby były to tyllko gry komputerowe - czy też ktoś kto nie ma żadnych lub też na wszystkim musi oszczędzać gdyż nie stać go na realizację żadnych swoich zainteresowań i przyjemności i jeszcze ma do tego pretensję do całego świata za to ze inni mają? mówie tobie i wszystkim twojego typu pseudointeligentom :) żenujące i pociach!e to jest nie wydawanie tej kasy którą sie ma i którą sie zarobiło dzięki własnej zaradności i wykształceniu - ale ciągłe narzekanie i nieumiejętność zarabiania na tym co siępotrafi :) chyba, ze się nic nie potrafi to nie ma na czym zarabiać :) i w tedy można tylko narzekać i arbitralnie stwierdzać, ze ktoś jest pociach!y i ma nie równo pod kapeluszem bo na cos co lubi wydał tyle ile krytykujący wszystko i wszystkich "biedny goło[gluteus maximus]c" zarabia 2 miesiące albo i wiecej :) P.S. proszę o wyrozumiałosć, moje słowa nie sąkierowanie do wszystkich ... jedynie do tych, którzy bezczelnie, naiwnie i dziecinnie uważają, że mają prawo innym mówić co jest sensowne i dla innych najlepsze .... oraz dla tych, którzy własnie "skąpstwo" i zwykłą zawiść :) (nie wazne z czego wynikające, moze z małych zarobków a moze z bycia szkotem) - usprawiedliwiają własnym, jednostronnym podejściem do życia ..... takze do tych którzy mają pretensję do całego świata za to ile zarabiają - każdy zarabia tyle ile umie i to tylko jego wina jeśli zarabia za mało względem własnych potrzeb :) a pretensję t ow życiu można mieć tylko do samego siebie :) tak wogule to bym chciał być informowany za co je dostaje :) znaczy się punkty karne :)

podpinanie i przepinanie itd. itp. nic nie daje :) takie sposoby wypróbowałem już dawno :)

to są złącza do specjalnych kart graficznych które przesyłają każdy kolor osobno c owpływa na zmniejszenie zakłuceń i podniesienie jakości obrazu :) ale choć widziałem wiele monitorów z tymi złączami to grafiki nie widziałem żadnej, która by miała odpowiednie złącza :) chyba, ze tu sięuzywa specjalnych przejściówek z d-sub lub Dvi do rgb :)

jak tu chodzi tylko o błąd to dzięki za pomoc :)

ja się znów nie czepiem ale po co mi pomiar RPM przy różnym woltarzu skoro i tak nikt nie jest tu w stanie sprawdzić realnego przepływu powietrza? przecież każdy wie, ze czasem jeden wentyl o RPM 2500 tłoczy mniej niż inny o RPM 1500 :) jeśli interesowałbym się zastosowaniem wentylów jako nawiew lub wywiew z komputera a nie jako chłodzenie radiatora na CPU to RPM mi nic nie daje - chyba, ze ktoś sprawdzi różnice temperatur z zamontowanymi różnymi wentylami nawiewowymi i wyciągowymi - w co szczerze wątpię :) przecież to, ze jakiś wentyl w testach temperatur da ciut niższą temperaturę radiatora czy CPU nie znaczy wcale, ze w zastosowaniach do ogólnej wentylacji obudowy będzie lepszy :) przecież do ogólnej wentylacji bardziej będzie się liczył przepływ powietrza w m3 na godzinę natomiast do chłodzenia radiatora znaczenie ma też konstrukcja wentylko nie tylko sam przepływ - bo różne wentylatory różnie tłoczą powietrze :) (np. różnice w wielkości tzw. martwej strefy nad centrum radiatora) czasem tak, ze większość poprostu wcale na radiator nie trafia tylko rozchodzi sięgdzieś po bokach i właśnie przez to mimo, że wentyl ma większy przepływ chłodzi gorzej niż ten o mniejszym przepływie .. tak samo jest z głośnością - coś co na radiataorze moze być bardzo głośne na skutek przepływu powietrza wokół jego listków w zastosowaniu ogólnowentylacyjnym moze być wręcz niesłyszalne i na odwrót - wentylator dobrze dobrany do radiatora pod względem charakterystyki przepływu powietrza mimo, ze teoretycznie głośniejszy w zastosowaniu ogólnowyciągowym (czyli bez radiatora, na obudowie) może dawać jako chłodzenie CPU mniej chałasu niż ten teoretycznie cichszy ale, żle dopasowany do radiatora :) czy ktoś zamierza badać wymienione przeze mnie problemy? P.S. testy wentyli o większej powierzchni niż powierzchnia styku radiatora z wentylem proszę badać z zastosowaniem schrouda bo sam się przekonałem, że czasem 80 mm wentyl lepiej dopasowany do radiatora da niższą temperaturę niż 92 mm lub 120 mm , którego większośc powietrza zamiast na radiator będzie gnała wszędzie dokoła :) a poza tym to moze testującemu zechce siewykonać analizęstatystyczną uzyskanych wyników szczególnie pod względem występowania korelacji miedzy głośnością, przepływem powietrza a wydajnością wentylatora? ale to tak tylko jeśli tester okazałby się nadgorliwy :) moze też testy sprawdzajace czy wraz ze wzrostem napięcia z 5V przez 7V do 12V - wydajność chłodzenia będzie zmieniać się liniowo czy też zachodzić będzie jakaś inna zależność :) moze ktoś spróbuje zrobić testy od maxymalnego niskiego napięcia na którym dany wentyl pójdzie aż do 12V ze skokiem co 1V? dałoby to śliczny wykres wzrostu wydajności z napięciem zasilania :) jeśli jeszcze cośwymyślę to dam znać :) już wymyśliłem :) czy do testów użyjecie tylko jednego radiatora? jeśli tak to będzie problem bo sam sięprzekonałem, że najwydajniejszy wentyl na jednym radiatorze moze okazać się całkiem mniej wydajny od innego na drugim :) dlatego chciałbym, żeby testy doyczyły conajmniej kilku radiatorów :) sam sięprzekonałem porównując różne wentylatory np. na radiatorach zwykłych - aluminiowych albo aluminiowych z rdzeniem Cu oraz na radiatorach lepszych typu thelmalright .... no i jest jedna ważna sprawa :) obecność heat-pipeów na radiatorze lub nie potrafi całkowicie zmienić wyniki testów i odwrócić kolejnośc wyników w stosunku do radiatora bez heat-pipeów :) może za referencyjny użyjcie jakiegos thermalrighta z heat-pipe? moze też ktoś przetestuje wentyle różnych rozmiarów na radiatorach dla nich dopasowanych wielkością? np. na thermalright chyba SP120? tam dałoby się testować najróżniejszej wielkości wentyle i można by porównać tam uzyskane wyniki do tych jakie wyszłyby na mniejszym radiatorze z zasady nie przystosowanym do wielkich wentyli? no i może pomiar ze schroudem i bez który by wykazał czy będą różnice w "szeregu wydajności" w porównaniu do testów bez schrouda?

bzdura jak nie wiem co :) dual działą tak samo w 2 jak i w 3 kościach ... w każdym razie przynajniej mnie tak działał na płycie EPOX 8RDA+ ... poprostu dla duala muszą być przynajmniej 2 sloty zajęte :) ale t oznaczy przynajmniej a nie tylko 2 :) P.S. a za co znów dostałęm kolejne 2 punkty karne?

właśnie przeglądałem oferty dostępne na www.skapiec.pl w poszukiwaniu dysku 160GB .... samsungi ostatnio mają dobre opinie więc zastanawiam sięczym różnią się poniższe modele bo oba są ATA133 i mają 8MB cache :) Samsung P80 Series SP1614N Samsung P80 Series SP1613N niby tylko jedna literka a jakaś różnica musi być :) aha :) wejdzie to poprawnie na płytę z podpisu? chcę z tego złomy zrobić serwerek ale czasem chciałbym podłączyć do niego ten dysk Samsunga 160GB - jeślibym kopiował więcej plików na raz albo robił jakis backup :) czy poprawnie rozpozna mi jego wielkość? rozważam kilka możliwości:) 1) 160 wkładam jako systemowy do serwerka ze starą płytą .... albo mi rozpozna poprawnie i nie zgubi ani GB albo nie :) dysk oczywiście będzie mógł pracować nawet jeśłi rozpozna mi tylko 147GB? 2) użyję dysku 160GB jako zapasowego do danych albo backupów (na stałe będzie w innym zestawie) czy jak pdłączę go do tego starocia to jeśli dojdzie do sytuacji, ze nie poprawnie rozpozna mi wielkość dysku to co siestanie z danymi z nierozpoznanej powierzchni? czy jeśli dysk będzie (teoretyzując) wypchany do granic 160GB to czy po podłączeniu i wykryciu tylko 147 GB nic mi nie zginie? a moze poprostu partycje ponad 147 GB nie będą tylko widoczne? jeszcze jedno co moze nie byćwidoczne? która część dysku? początek czy koniec? jak wogule działa taki nierozpoznawalny dysk? sprawdzał ktoś? P.S. czy sąjakieś różnice między systemami operacyjnymi w tematyce rozpoznawalności pojemności dysków twardych? np. czy podłączając go do Win98 lub XP zawsze będzie rozpoznawany lub nie? czy możliwe jest, zeby bios nie rozpoznał wielkości dysku a mimo to system rozpoznał ją poprawnie i wszystko chodziło okiej?

Czy to ten model HL-DT-ST CD-RW GCE-8320B ????? jeśli tak to ja sie dodaje :) strasznie spadła mi prędkość nagrywania a takze wzrosło obciążenie procesora :) praktycznie we wszystkich progsach (Nero, Alkohol, clonecd itd ...) ... poza tym wykresy nagrywania wyglądają jak sinusoida ... jest przyspieszenie zwolnienie przyspieszenie i znów zwolnienie :) myślę, że to z powodu niewłączonego DMA ... tylko jest problem - od pewnego czasu wcale tego DMA nie mogę włączyć ... początkowo wszystko było okiej i nawet po zamej prędkości (częstotliwość) migania kontrolki do CDRW widać było szybkość nagrywania :) teraz ta kontrolka miga dużo wolniej ... czemu nie mogę włączyc DMA? nawet program DMATool dostarczony do płyty głównej od Asusa nic nie daje :) ciągle po ponownym uruchomieniu widać, ze DMa nie zostało włączone w Menedżerze urządzeń :) aha - system WIN98 P.S. tylko, niech nikt nie każe mi zmieniać systemu i jeśli tylko taki ma pomysł to niech sobie daruje dobre rady :) aha - czy na tej płycie co w podpiseie na chipsecie KX133 bedzie poprawnie rozpoznawany co do pojemności dysk 160GB? np. jakiś Samsung? pytam bo chcę z tego zrobić serwer plików albo coś w podobie...

jak powiedziałem :) kup sobie niebieski garnitur, zieloną koszulę i fioletowy krawat :) albo jakieś inne połączenie tych kolorów zastosuj to z zobaczymy czy ktoś poważny np. w czasie rozmowy o pracę - wogóle będzie z tobą gadał :)

że sam tak masz to znaczy, ze jest dobrze? to w takim razie powiedz mi czemu 95% tych całych modyfikacji czy to z katodami czy bez to szczyt tandety i bezguścia odpustowego? jak dla mnie to takie połączenie może sobie wymyśleć jakiś artysta plastyk pod warunkiem, że zachowa łagodne przejścia tonalne :) tylko, że w przypadku katod jest to niemożliwe :) weż kup sobie zieloną koszule a do tego niebieski krawat :) albo na odwrót ... zobaczymy jak będziesz wtedy super wyglądał :) skoro takie połączenie ma mieć sens to czemu dobierajac krawat do zielonej koszuli lub koloru khaki czy innego zbliżonego - nikt nie wpada na pomysł ubierania niebieskiego? jeśli szuka kontrastu i odjazdu to raczej wciśnie czerwony albo pomarańczowy... a czemu do granatowej lub niebieskiej koszuli nikt nie założy zielonego a raczej zółty lub pomarańczowy? oczywiście pod warunkiem, ze szuka kolorów kontrastujących bo jeśli zależy mu na dyskrecji i stonowanym wyglądzie poszuka czegoś w tych samych kolorach tylko w odrobinę innych odcieniach :)

hm :) gdyby to były kolory łagodne, pastelowe ... to możnaby było o tym pomyślec ... ale wogule łączenie ze sobą zieleni i niebieskiego to tak naprawdę szczyt bezguścia i góralskiej muzyki .... to samo dotyczy niebieskiego i fioletowego .... wogule takie pomysły t osiestosuje tylko wyłącznie tam gdzie możliwy jest łągodne pod względem tonalnym przejście jednego koloru w drugi a w przypadku katod jest to chyba niemozliwe :)... poza tym niew widze w którym miejscu wymienione kolory miałyby współgrać? tylko dlatego, ze na palecie barw są położone blisko siebie ma t oznaczyc ze mają ze sobą współgrać? osobiście nie znam stylisty ani dekoratora wnętrz który połączyłby coś takiego - chyba, ze jakimś cudem katody dawałyby kolory takie jaki uzyskuje sięużywając kredek świecowych suchych - jednak o ile wiem to zupełnie niemożliwe :) a tak poza tym to niech ktoś uważajacy połączenie zielony-niebieski albo niebieski-fioletowy zacznie sięw nie ubierać to zobaczy czy sam nie uzna ze wygląda trochęjak iti :)

jak mieszkałem w czasie studiów w blokach z duzej płyty to podłączyłem kolegi WC do kaloryfera takiego łazienkowego - rurowego .... dlatego, ze taki żeberkowy mało dawał i jak to w blokach jest w łazience było max 18 *C ... chyba ze się puściło ciepła wodę - znaczy nalało do wanny :) koleżanki narzekały, ze im zimno a po tej modyfikacji temperatura w łazience nigdy nie spadła poniżej 22 *C ... koleżanki przestały narzekać :) oczywiście chodzi mi o kaloryfer nie włączony do obiegu CO bo w ten sposób to bym sobie dogrzał ale komputer :) poprostu przykręciliśmy tylko taki kaloryfer półtora metra na 40 cm do ściany a do tego WC i suszyliśmy na tym np. skarpetki :) znam też człowieka który podłaczył WC od 5 komputerów które ma w domu do ogrzewania podłogowego w łazience, kuchni i przedpokoju ... :) w ten sposób dogrzewa sobie mieszkanie w zimnym bloku :) noramalnie ma zwykłe kaloryfery ale jak kładli terakotę w kuchni, przedpokoju i łazience oraz cekol na ścianach to coś mu odpaliło i powiedział ze nie będzie marnował prądu - niech chociaż dogrzeje mu mieszkanie :) ... aha za pompkę robi jakieś niemieckie coś od CO a zadnych nagrzewnic nie ma tylko zwykłe rurki pod terakotą ... podłoga jest wyrażnie cieplejsza niż wcześniej i wręcz miło się po niej chodzi :)

najlepiej sprawdzic przepustowosc łącza na odpalając dumeter albo coś innego - np. zapisujacego przepływ danych w postaci wykresu - du meter chyba nie moze ) .... i jednocześnie włączyć jakiegoś getrighta i progsy p2p i sciągać z kilku serwerów całkiem niezależnych jakieś pliki aż do wysycenia łącza w 100% .... jeśli totalne ubciążenie łącza będzie tak jak mówisz 70KB - tzn. że ktoś cię wali w gluteus maximus :)

a tak wogule to jeśli ma gwarancję door to door to czemu na jej realizacjęnadal czeka sięminimum 2 tygodnie? przecież zgodnie z prawem producent powinien przyjechać po nią usobiście, stwierdzic czy nadaje siedo naprawy lub wymienić ... w przypadku naprawy powinien naprawioną kartę dostarczyc w ciagu 48h natomiast gdy dochodzi do wymiany powinna ona nastapic jeszcze tego samego dnia kiedy została zakwalifikowana do wymiany ..... dla mnie to całe door to door nie ma kompletnie sensu w przypadku takim jak ta karta :)

1-2 stopnie różnicy to czasem niebo i ziemia bo istnieje coś takiego jak progi tolerancji temperaturowej dla różnych osób oraz jest też pojęcie optimum termicznego :) oczywiście 1-2 stopnie na dworze to zadna różnica gdyzwystępują różne inne czynniki wpływajace na termoregulacje i odczuwanie komfortu lub dyskomfortu cieplnego (wiart, gwałtowne zmiany wilgotności, nasłonecznienie, wilgotnośc powietrza - te czynniki zmieniająsię kilkakrotnie silniej i w znacznie krótszym czasie na dworze niż w pomieszczeniu zamkniętym) .... dla mojej osoby tolerancja na wysoką temperaturę kończy się na 25 *C .. przy 26 *C już zaczynam odczuwać nadmierne ciepło a 27*C powoduje, że wyrażnie sie pocę - oczywiście mowa tu o pomieszczeniu zamknię tym bez wiatru.... w nocy taka temperwtura (którą mozna znieśc w dzień) bywa dla gruczołów potowych wręcz mordercza gdyż następuje wtedy rozszerzenie naczyń krwionośnych w skórze i znaczne podniesienie temperatury skóry choć wnetrze ciała się wychładza jak powiedziałem .... skóra zaczyna wypromieniowywac ciepło organizm zaczyna się pocić ... jesl icały dzień masz temperaturę nastawionąna dajmy na to 23 *C to idąc spać powinieneś ją zmniejszyć do minimum 21*C ... jesl itego nie zrobisz a do tego dajmy na to od komputera wzrośnie ci temperatura z 23 *C na 25 to najprawdopodobniej obudzisz sięw nocy lub rano mokry jak świniak z kałuży :) tak niestety skóra reaguje na wydawałoby się drobne różnice temperaturowe :) jeśli komp podnosi temperaturęo np. 2 * C to tak naprawdę powinieneś ogrzewanie ustawić na ok. 19 *C co wraz z wpływem komputera da ci właśnie 21*C czyli o 2 *C mniej niżw czasie normalnej aktywności.... tylko, że cośtakiego jak kwestie optimów temoperaturowych powinno być ustalane dla kazdego z osobna :) a nie dla wszystkich domowników na raz bowiem zawsze bedą między nimi jakieś różnice :) kiedyś badałem sportowców w fazie intensywnego budowania formy i powiem wam byli tacy którzy mieszkali w pomieszczeniach w których temperatura i wilgotnośc była regulowana specjalnie dla nich z dokładnością do dziesiątych części stopnia celsjusza - dlaczego ano dlatego, że okazywało się iż np. przespanie nocy w temperaturze np. 3 stopnie celsjusza wyzszej lub niższej niż zazwyczaj powodowało spadek wyników uzyskiwanych następnego dnia o np. 1% co np. dla sprintera mogło znaczyć zdobycie zamiast 1 miejsca z czasem równym 10:00 s - 2 miejsca z czasem 10:01 s :) a czym takie różnice były spowodowane? zaburzeniami równowago kwasowo zasadowej, zaburzeniami termoregulacyjnymi, zmianą wysycenia tkanek tlenem, .... dla normalnych ludzi te kilka stopni t oniby nic ale dla niektórych to czasem kwestia być albo nie być :) poza tym spytaj np. człowieka z cięzką obturacyjną chorobą płuc albo osoby zajmujące się neonatologią co znaczy przebywanie w pomieszczeniach o różnej temperaturze .... każdy neonatolog ci powie, ze wcześniaka należy trzymać w pewnej ściśle określonej temtemperaturze (jeśli nie przejawia oznak niedotlenienia lub zaburzeń równowago kwasowo-zasadowej) ... zmniejsz mu temperaturę o 2 stopnie to moze wpaśc w hipotermię a podniesienie temperatury o 2 *C moze spowodować uszkodzenie mózgu :)