
.Melon
Stały użytkownik-
Postów
362 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez .Melon
-
Ja zmodyfikowalem swoją Mafię. Stworzylem cos w klimatach Polski roku 2006. A jeśli chodzi ci o gotowe modyfikacje- http://barmafieuso.new.fr/ -tutaj masz jedną z lepszych stron o Mafii,tzn.chodzi mi o download.Jest on największy,jaki widzialem w tematyce Mafii.Co prawda strona jest po Francusku,jednak wybranie kategori "Mods Importants" po prawej stronie nikomu nie sprawi problemu.
-
No cóż nie wszyscy mają kasę na kierownicę... :-|
-
Ale mój RBR byl powaznie niegrywalny-co wciskalem klawisz odpowiedzialny za skręcanie,kola dalej byly skierowane na wprost.
-
Chyba Godfathera B) Jest spora różnica między Goodfatherem a Godfatherem-to pierwsze to w wolnym tlumaczeniu "dobry ojciec",a drugie to "ojciec chrzestny". Ale to tak na marginesie :wink:
-
Gralem w GT Legends :] I uważam,że RBR jest nieco porąbany.Samochód wogóle nie skręcal,gdy tego chcialem(a sterowanie ustawilem). I od kiedy to Rally Trophy nie jest symulatorem?Chyba nawet nie wiesz,co to za gra.
-
No właśnie,100% racji.Na szczęście ja mam odpowiedni sprzęt,by zwracać uwagę na inne błędy tej gry niż wygórowane wymagania sprzętowe. Mój kolega,który to chwali się wypasionym sprzętem-procesor Intel Pentium 3000(albo i więcej) a ramu 128(lub 200 coś).Jak mu przyniosłem Obliviona-zrzedła mu mina.Gra była po prostu niegrywalna.Bez minimum 512 ramu nie pogramy. No,ale w końcu 21 wiek,Polska do Unii weszła B)
-
Okradać grobowce możemy każdą postacią,ja to robiłem wojownikiem :wink: Z większych odkryć to znalazłem jakiś rondel za 100.000 sztuk złota który mógł podwyższyć jeden ze współczynników a jeden obniżyć.Jako że nie bardzo mi to było potrzebne,a kupić tego kto nie miał,postawiłem sobie w domu na półce dla ozdoby :D Kiedyś znalazłem też grobowiec syna wikingów-jest tam "Pocałunek Sztormu"-całkiem przyzwoity topór,hełm i kirys z smoczej łuski,a w samej grocie,nieco wyżej ukryty deadryczny hełm(nie pamiętam dokładnie jaki).
-
to raczej ty sie podniecasz tym co ja napisałem :lol: Chodziło mi o to,że gościu nie podał żadnego argumentu,tylko napisał "bez żartów",co może być dwuznaczne... A co do niedociągnięć...w Morrowindzie wszystkie okna we wszystkich domach były zabite dechami.W Oblivionie natomiast wszystkie świecą się jak psu jajca,nawet wtedy gdy poza domem jest ciemno jak u murzyna za koszulą. Ciekawe rozwiązanie.
-
W sumie warto grać magiem-zawsze możesz się uleczyć,a wrogów pokonywać bezstresowo-tylko jakiś czar na lewitację i np.kule ognia lub coś w tym stylu. Do tego czary na przywołanie Deadrycznych przedmiotów-broń,pancerze.
-
No,to się nazywa argument nie do odparcia :wink:
-
Łom rzeczywiście jak wprost z HL,jednak oni go nie opatentowali :P
-
Jakaś aluzja ?:P Tak mówią na mnie w szkole xD A tak wogóle to Painkiller jest całkiem fajną grą,nie jest to taka rozwałka typu Postala,jest mniej brutalna.W Postalu możemy odrąbywać głowy i oddawać publicznie mocz na ludzi,przedstawicieli prawa i ich zwłoki.A w Painkillerze możemy co najwyżej przybić wroga do ściany kołkownicą,jednak pozostałości wrogów znikają po paru sekundach i zmieniają się w taką świecącą pierdółkę.
-
Miałem coś podobnego-po tej misji miałem "Los sepulcros"(lub podobnie).Miałem w niej wbić z goścmi z gangu do samochodu i gdzieś jechać.Jak wcisnąłem ENTER w pobliżu wozu,CJ zbliżał się do niego,chwycił za klamkę i...[gluteus maximus].Gra siadała za każdym razem."Program wykonał nieprawidłowa operację...itd".Najlepsze jest to,że gdy parę godzin wcześniej brałem się za tą misję to działała bez zarzutu,tylko że zginąłem podczas jej wykonywania. W końcu jednak wywaliłem tą grę B)
-
Postal 2 też jest tępy-muisz iść po mleko,po czek i do banku...fabuła denna,ogranicza się do rozwalania wszystkiego wokół...ale mimo wszystko lubię tą grę :D Te dwie gry o których tu piszesz pewnie dla niektórych też są świetne,tzn."odstresawiacze".
-
Latarnia chyba ta z Free Ride Extreme-możesz do niej wejść i rozejrzeć się po okolicy,aby odnaleźć machających gości w beretach dających misje. Jest też jedno powiązanie z latarnią podczas jednej z dodatkowych misji dla Lucasa Bertone.Musisz zrzucić samochód z góry obok latarni.
-
Ty naprawdę uważasz,że RBR jest lepszy od XPR? Gralem w wersję,która byla pare miechów temu w CDA(mówię o RBR) i byla calkowicie niegrywalna.Samochód zachowywal się BARDZO dziwnie.Powiesz może,że tak mi sie wydaje,bo nie znam się na realistycznych samochodówkach.Otóż nie-mam za sobą takie tytuly,jak Rally Trophy,wspomniane XPR,TOCA Race Driver i wiele podobnych.Chociaż może mialem taką wersję RBR z tej gazety...
-
Oj z tym bym się nie zgodzil. Gralem w RBR i polskiego X-Pand Rally i nasza rodzima produkcja sprawdza się o wiele lepiej.Chyba że Ty nie graleś w XPR tylko w RBR i uważasz,że jest doskonaly...
-
No wlaśnie z dziennika chyba za wiele się nie dowiesz...
-
Broń srebrna,deadryczna i zaczarowana.
-
A pomyślcie o najlepszym FPP online lączącym najlepsze cechy owczesnych strzelanek internetowych. Otóż: Grywalność,klasy postaci ,budowa map oraz system awansów z Enemy Territory; Grafika i fizyka z Counter Strike:Source; Wielkość map i możliwość korzystania z pojazdów niczym w Battlefieldach i Operation Flashpoint; Dźwięki jak w Call of Duty(mówię o "jedynce"). Ulepszony system awansu z zapisującymi się statystykami w necie jak w BF2. No i jeszcze cena,taka jak za ET :wink:
-
Pisalem ci pare postów wcześniej jak otworzyć sejf <_<
-
Hmm z tego co pamiętam to w Falloucie niektóre sklepy byly zamykane na noc...
-
Ja do tego nie doszedłem,znalazłem w necie :-P A checkpointy są umieszczone tak,jak umieścili twórcy,czyli na tyle często,że przecietnemu graczowi przejście gry nie powinno sprawić kłopotów.Zresztą wcale nie są tak rzadko :wink:
-
W zasadzie Fallout to też gra turowa ale bez multi :D :wink:
-
No o tym że świat Obliviona jest duży to już wiemy:P Wydaje się jednak mniejszy od tego z Morrowinda i trochę dennie że od razu na mapie mamy zaznaczone wszystkie miasta(na szczeście nie dodatkowe lokacje typu grobowce).