-
Postów
2418 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sarkazz
-
Z perspektywy straszaka dla 12-15 latków można stwierdzić że jest to film dobry. Natomiast określenia typu "film genialny, wybitny" wolałbym zostawić dla produkcji typu "Ojciec chrzestny", "Zielona Mila", "Skazani na shawshank" które wywołują u każdego zachwyt. Film wybitny ma właśnie to do siebie że pasuje wszystkim, tak samo jak "Oda do radości" Beethovena. Coś jest fundamentalnie piękne i każdego rusza. Req taki nie jest i dlatego jestem w stanie wejść z każdym w najostrzejszą polemikę jesli tak uważa. Bo nie ma, moim zdaniem, absolutnie racji i zdrowo przesadza.
-
To ma duże znaczenie. Ludzie na dworcach to tylko margines narkomanów, warto brać to pod uwagę oceniając takie filmy jak już omawiamy "Requiem for a dream", czy też inne filmy o tej tematyce. Akurat mi wpadł pod rękę cytat najlepiej to ilustrujący "~elsie: Czy wielu znanych ludzi mediów bierze? Tomasz Piątek: Ciekaw jestem kto nie bierze." jeszcze lepszy "Tomasz Piątek: Tak. Z moich obliczeń, opartych na danych Monaru i publikacjach prasowych wynika, że co najmniej pół miliona osób jest uzależnionych, a dwa miliony bierze coś regularnie." nie patrz na ludzi na dworcu, tylko na ludzi na ulicy.
-
Przykładowo. Proszek do dezynsekcji to oczywiście heroina. Doktor to dealer. Pisanie na maszynie oznacza ćpanie. Przykładowe sceny symboliczne: Dostaje "bilet" (bilet fizycznie widać u lekarza), tymczasem kolegom pokazuje już buteleczkę z narkotykim. Wiadomo na jaką "podróż" się wybiera. Kolejny przykład - otrzymuje swoją ukochaną "maszynę do pisania" i od razu po wyjściu chce na niej "popisać". Tego w tym filmie jest bardzo dużo, i nie jestem w stanie ci z pamieci napisać kolejnych przykładów, ale ogladając to się widzi. Znam ludzi, wiem jak jest. Dodatkowo masz ludzi typu pan Piątke który na heroinie jechał wiele lat, i jakoś się nie stoczył. Jego słynne "czeeeekolaaadaaaa" zna chyba każdy. Byłeś w Holandii? Bo ja byłem. Już pomijam nawet polskę. Angel Dust i Crack są drogie i nikt ich nie dosypuje. Dodatkowo będąc w Amsterdamie kupuje się w kofikach a nie od byle kogo. Sensowny heroinista jest w stanie utrzymać bardzo wysoką higienę i strzelać co chwile w inną żyłę. Heroiniści to nie tylko menele z dworca, ale także dobrze zarabiający, wykształceni ludzie. Już wyżej masz przykład Piątka który zapewne znasz. Naked Lunch jest filmem o narkotykach, o heroinie i nie jest to koncepcja tylko 50/50 film biograficzny o jazdach Burroughs'a Po zintepretowaniu filmu, poczytałem opinie innych ludzi, i mam zasadniczo podobne odczucia do ludzi którzy podobnie jak ja, oglądali uważnie. Grzyb? A nie gangrena? Zakażenie? Już pomijam fakt wezwania przez lekarza policji, bo chyba wiesz jakie jest to niedorzeczne. 50% mojej klasy ze szkoły średniej paliło okazyjnie marihuanę. 25% robi to nadal, regularnie. Szukaj ich na najlepszych uczelniach w kraju i zagranicą. Opowiedzą ci jak to można ćpać i się nie stoczyć. Ale sorry, my teoretyzowaliśmy. Znajdź schemat. Bo ja znalazłem - mądrzy i inteligentni ludzie są w stanie zastanowić się nad tym co robią i robić to sensownie. Ale sorry, zapomniałem, teraz wszyscy heroine na dworcu ćpają i utną im ręce. Zupełnie tak jak w tym wybitnym filmie. Rzeczywiście, jak ktoś całe życie ogląda Rambo i Terminatory to taki film wydaje mu się wybitny. Czekam na sensowne kontrargumenty.
-
Zależy od gatunku. W większości się liczy średnica :wink:
-
Prosze bardzo, z Kopalińskiego sztampa - szablon, rzecz oklepana, banalna, utarta, schematyczna, stereotypowa Requiem jest prymitywne, oklepane, banalne, szablonowe, schematyczne, stereotypowe. Staczanie się w tym filmie jest tak schematyczne że to aż boli. Już pomijam że na tym filmie ludzie po marihuanie mają halucynacje. To jest dopiero śmiech na sali. Podobnie się ma wstrzykiwanie w to samo miejsce heroiny. Nie wiedziałem że heroiniści tylko w jedno miejsce dają w kanał, jakaś nowość. Strasznym filmem, amerykaskim Ringiem, horrorami też się podnieca młodzież i wypisuje jakie to genialne, wybitne i 10/10. W całym filmie dobry jest jeden utwór Clinta Mansella. Dodatkowo pan reżyser popełnił swojego czasu "Pi" i widać jak bardzo się stoczył... żeby "zainstnieć"? Bo film jest bardzo przeciętny. Oba filmy poruszają problem narkotyków. Jeden w stosób ambitny, drugi w iście sztampowy. W tym filmie metafor jest pełno. Poczytając na scenie kiedy pokazuje kolegom bilet, scenie kiedy pokazuje co zawiera jego magiczna reklamówka. Podobnie scena w której wreszcie odzyskuje swoją ukochaną maszynę do pisania... Samo pisanie na maszynie jest metaforą. Z tego co piszesz wynika że Naked Lunchu najwyraźniej nie zrozumiałeś. Inteligentny widz sam wyciąga wnioski, nie trzeba mu pokazać że komuś tam ucieli rękę. Dodatkowo Naked Lunch pokazuje o wiele większą degradację człowieka, głównie przez symbolike i metafory. No ale chyba nie skumałeś o co be skoro to podważasz. EDIT zreszta nie tylko ja uwazam ze film jest kiepski http://www.imdb.com/title/tt0180093/usercomments?filter=hate EDIT poczytałem imdb.com 1/10 dla Requiem for a dream - komentarze zazwyczaj sensownie, podane argumenty, przyklady. Pełne sarkazmu, ironi, nabijania się 1/10 dla Naked Lunch - nie rozumiem, bez sensu, jaka bzdura, to nie ma fabuly, co za debil to nagral itp. Wyraźnie widać jakim ludziom się jakie filmy podobają.
-
Veto, sztampa straszna. Ambitny to jest "Naked Lunch", gdzie metafory są przecudowne.
-
Klasyczny Zew Cthulhu na poczatek. Jak Ci się spodoba to i tak wszystkie przeczytasz. EDIT Zew Cthulhu "Żyjemy na spokojnej wyspie ignorancji pośród czarnych mórz nieskończoności i wcale nie jest powiedziane, ze w swej podróży zawędrujemy daleko." Grafoman ;X
-
No Lovecraft jest ciekawy, inny. Na pewno warto znać takie klasyki jak "Zew Cthulhu", "Kolor z przestworzy" itp. http://lovecraft.ovh.org/st_download.html tu masz 50 opowiadanek. Jest klimat, jest strach, jest jakaś tam fabuła. No ale grafomania to jest, podobnie do kolejnych tomów Conana.
-
On pisal tylko opowiadania na 10-50 stron. Na necie masz chyba wszystkie na polski przetlumaczone, dodatkowo zbiroy opowiadan tez sa dosyc latwo dostepne. Grafomania straszna.
-
Dokładnie o tym mówię. Jakby mnie to interesowało to wolałbym wywiady, wypowiedzi, normalny materiał podany z komentarzem w serialu dokumentalnym itp. A nie, motyla noga, kinowy film do nabijania kasy. Już nawet nie komentuję Mela Gibsona i jego prawdziwej pasji do nabijania kasy, na świetnym niestety Bravehearcie (ale "zdziebko" mijającym się z historią), który jako film był świetny. A Pasja? Kto z nas nie wie jak umarł Jezus? No ja nie wiem co było celem tego filmu, pokazanie biczowania i w ogóle? Fajnie że ludzi rusza to i znowu są dobrymi chrześcijanami i chodzą do kościoła bo to jest trendy... Trzeba nabić kase gibsonowi, bo ewangelie to są zamknięte w sejfach i w ogóle nie wiadomo o co chodziło temu Jezusowi. Zresztą film powinien mieć podtytuł "Jak to źli Żydzi zabili Jezusa"
-
Pasja jest nędznym filmem zrobionym dla kasy, wybacz, obrzydza mnie sama idea skupiania się na stereotypowej śmierci itp. Wzruszaja katolików, wzruszają Polaków. Nie wiem czy taki np. protestant z USA płakałby i był wzruszony tą wspaniała historią.
-
No jak juz wypolerowales to moim zdaniem musztarda po obiedzie. Tak samo jak farba lubi podklad, tak samo przezroczysta farba lubi swieza farbe. W tym momencie masz juz paste polerska itp. w duzej ilosci i obawiam sie ze mogloby to nawet platami schodzic. co do efektu ktory jest teraz... ja jestem zaszokowany. Bez zadnego przygotowywania powierzchni, nie wiadomo jakiego papier-ścierania jest polysk. no z papierem sciernym straszna lipa bo sa owalne ksztalty i ciezko cos zdzialac, mam to samo na dragonie ;)
-
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
Sarkazz odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
A może mieć w zasadzie, ale to chyba raczej związane z tym że słuchawka jest pod kątem wciśnięta w kanał uszny i inaczej się dźwięki rozchodzą czy coś. Poza tym sama głebokość złożenia (małe - głeboko, duże - niezbyt) może mieć jakiś tam wpływ na przenoszenie niskiego pasma itp. chociażby związane z lepszym wytłumieniem. No ale moim zdaniem to są detale. -
Mnie nikt na chrześcijanina nie wychowywał, bo pozwalano mi samodzielnie myśleć. Pooglądaj sobie propagandowe filmy chińskie (przepraszam za tak dosadne porównanie) a potem porozmawiamy o tym jak to fajnie jest być chińskim komunistą mogącym przysłużyć się ojczyźnie. EDIT przykład - PASJA, fatalny film, a tylu ludzi na nim płakało. A taki stereotypowy i przesadzony. Czysta propaganda wręcz.
-
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
Sarkazz odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
One mają za zadanie tylko odizolowanie ucha, więc nie powinno być jakichś różnic. Mi pasują wszystkie, zalezy tylko jak gleboko moge potem wepchnac. Przed chwila sprawdzilem duże, normalnie sie trzymaja. Wiec to chyba nie chodzi o to jak gleboko sie wsadzi, tylko ile wystarczy do odizolowania i trzymania sie w uchu. -
Ja pamiętam jak w Underground nie mogłem wejść do wyścigu bo nie tuningowałem wizualnie auta (bo po co) ;D Tutaj pewno też tak będzie... bo RESPEKT trzeba miec na conajmniej 5 gwiazdek.
-
To ja, to ja, to ja! Efekt jest powalający. Bardzo mnie ciekawi co wyciągniesz z frontu, bo to chyba ciężki orzech (tem dół szczególnie), ale jak ci wyjdzie to chyba tak odpicuję mojego dragona. Zresztą widzę że emodyfikowałeś troche prodedurę malowania tego kolesia, i olałeć clear coat... Ale i tak jest baaardzo fajnie.
-
Na tym poziomie na którym jesteś to za bardzo cwiczeń nie ma. Do grania solówek jest mnóstwo ćwiczeń do staccato i sweepingu.
-
Angela.pl jest chyba oficjalnym dystrybutorem. Antec by na pewno Ci to załatwił, Lian-Li też pewno. Natomiast Chieftec to chyba zbyt low-endowy producent żeby coś takiego załatwiać. Ale spróbować zawsze warto. Jeśli jest to odkręcane, to możliwe że da się coś załatwić. Jak Angela odmówi, spróbuj w chieftec.de czy cos.
-
997 może nie ma jakichś oszałamiających Hz itp. Ale za to ma taką ostrość, że nadrabia :) Mi też się nie męczą, o ile zmieniam kontrast na 40 wieczorem (jasność 0 ciągle) :D
-
Niezbyt, góra jest ponitowana, więc nie można tego tak po prostu kupić jak frontów i drzwi. Lipa niestety.
-
O, to coś dla mnie. Po papiezu nie płakałem, ba, wręcz skoczyłem po NIE do sklepu żeby zobaczyć co tam Urban wyprodukował. Się zobaczy. Pewno nieziemska dawka wazeliny, mogliby pokazać ludzi którzy mają AIDS bo kościół i misje nie rozdają prezerwatyw bo to grzech. Ale nie, pewno pokazali jak papież bierze dziecko na rączki. N/C
-
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
Sarkazz odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
No HD201 byłyby elo, ale kupiłem EP635 ;D Chce ktoś EP635 za 50 zł nieużywane ani razu? ;D EDIT zresztą spoko, kiedyś rozwale to EPki to wtedy wymienie. I Discmana też, bo takie za 17 zł używanego Sony sobie na allegro wysepiłem ;D -
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
Sarkazz odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
A tam, wymyślasz. No mnie interesują moje doznania muzyczne a nie to jak wyglądam. Się dużo jeździ na uczelnie, to się chce słuchać. Troszkę lipa, ale można podgłośnić ;D Nie ma jakichś preampów bateryjkowych? ;> Poza tym CD-Audio i w ogóle, może wzmacniacz lipny i nie napędzi tylu omów... no ale nie wiem. Thomsony dają radę. A tam. Od czego jest plecak. Równie dobrze można słuchać mp3 zamiast cd-audio no ale wiesz... różnice są dosyć kolosalne ;X Mam EP-635 ale chciałbym coś "większego kalibru" z czego HD201 to sam nie wiem... Pewno mało wygodne i ogólnie taki low-end. Lans, zupełnie jak Beastie Boys ;D -
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
Sarkazz odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Da się takie słuchawki napędzić Discmanem? ;D Bo w sumie Thomsony za 100 zl napedziłem bez większych problemów, ale takie Sennki... A w razie czego, to po gwarancji możesz się odezwać jak nadal nie będą ci pasowały. Dla mnie takie akurat słuchaweczki do autobusu i na miasto :lol2: