Evil One

razor1 heheh, widzę, że masz Yamahę YMF724 w kompie ... miałem kiedyś tę niby ekonomiczną kartę. I powiem jedno, nie pamiętam producenta, ale "krystaliczność" dźwięku mnie powaliła na kolana, oczywiście nie było za bardzo zczym porównywać, ale sam fakt. Jedyny minus, że karta mocno obciążała w grach "Balerona" 333. Ale słuchanie na niej muzyki to była prawdziwa przyjemność, jeśli można o takiej mówić w przypadku muzyki z komputera i głośników B&W DM305 podłączonych do Unitrowskiego wzmacniacza - prawdziwa profanacja. Wracając do tematu, ja nie upieram się przy Creative'ach, jednak uważam, że niektóre wersje kart Audigy są wystarczająco dobre do odsłuchu i przede wszystkim gier, choć do tworzenia muzyki jest więcej kart innych producentów, które oferują większe możliwości np. mniejsze opóźnienia, ASIO, itd. A przy dzisiejszych cenach na rynku komputerowym, faktycznie można dostać niezłe cacuszko, za rozsądne pieniądze.

... na boga :mur: przecież topic jest o stosunkowo dobrej karcie dźwiękowej do komputera, a nie o amplitunerach, kablach czy końcówkach. Jeśli dla Ciebie jakość skompresowanych mp3 jest mniej ważna od użytych kabli ( :blink: ... to już chyba lekko pojechałeś - kable robią różnicę tylko w przypadku przenoszenia dużych mocy ) to chyba korzystasz z integry AC'97 podłączonej do jakiegoś amplitunera i nie potrafisz nawet wychwycić tej wcale nie subtelnej różnicy. Poza tym sterowniki w Creative'ach robią czasem sporą różnicę. np. KXProject, lub moduły emu10k2 dla linuxa.

Ja też nie jestem żadnym "audiofilem", ale dla mnie karta do komputera musi realizować w miarę dobrze kilka zadań: stosunkowo czysty dźwięk (na bardziej "profesjonalnych" kartach oczywiście będzie nieco lepiej, ale bez dobrych kolumn tego nie odczujesz), wsparcie dla DirectSound, Direct3D (tu najlepiej X-Fi), EAX 4.0 HD - większość dzisiejszych gier (na Creative mniejszy spadek wydajności), itp. Co do kart M-Audio to są napewno lepszym wyborem do odsłuchu, jednak myślałem, że są nieco droższe :blink:. Ja bym się jednak nie zdecydował, może kiedyś, jak konkurencja Creative wypuści jakiś rozsądny chip realizujący lepiej niektóre zadania.

X1650 i 1300XT to niestety będą w początkowej fazie "odgrzewane kluchy", przynajmniej do czasu wypuszczenia nowych chipsetów takich jak np. RV560. Więc za 500zł nie warto, tym bardziej, że będą to tylko karty na PCI-Ex. Na AGP to brałbym 6800GS na dobrych pamięciach jeśli znajdziesz w tej cenie.

:-P ... Majkel zapomniałeś o ustawieniu kąta fotela podczas pracy 3dmarka, oraz ilości browara w butelce i częstotliwości jego znikania podczas słabych wyników :lol2:

Ale z was audiofile ... :-P Przecież za jakość dźwięku przy odsłuchu mp3 w głównej mierze odpowiada oprogramowanie (np. winamp - do niego wtyczki [in-mpg123 i out_ds_ssrc 24bit/96kHz] lub foobar (ale jakoś mnie nie przekonuje). Poza oprogramowaniem do odtwarzania w przypadku odsłuchu ważne są sterowniki karty oraz chip AD/DA (tzw. końcówka) np. prod. Sigmatel, Philips itp. + dobrej jakości komponenty w budowie karty (kondensatory, cewki). Jeśli chodzi o Creative to miałem (EnsoniQ, SB PCI128, Live! 5.1, Live! 24-bit, Audigy2 oem, Audigy 2ZS box) i powiem Ci, że przytłumione niektóre częstotliwości są na Live 24-bit, do tego ta karta przy odtwarzaniu 24-bit/96KHz strasznie obciąża komputer. Dobrą kartą natomiast był Live! 5.1, o Audigy2 wole zapomnieć, w oemy ładowany jest cały shit jakościowy (np. tańsze kondziołki, tańszy przetwornik AD/DA), końcówki też jakieś takie z blaszek, które po kilkunastu podłączeniach mogą nie łączyć. Natomiast 2ZS to niebo, a ziemia w stosunku do tej A "dwójki", którą miałem. W RMMA wspólczynnik tłumienia szumów jak i inne parametry wychodzą bardzo dobrze, więc nie wiem skąd w tobie ta niechęć do Creative'a, a "twardości" dźwięku nie odczułem, no bo i jak go zmierzyć?

Po przejrzeniu twojego ORBa trochę mnie zastanawia dlaczego FillRate masz dla Single-Texturing i Multi-Texturing na tym samym poziomie 4813 MTexels. Powinno być około 2200 dla Single-Texturing. Może to wina błędnaego zapisu wyniku? Albo coś uCiebie jest nie tak. Ja mam 2073 Single/4563 Multi. Na moim "starym" GF6600 też było w granicach dwukrotności.

Trzeba też podłączyć!!! na 4-pinowej masz zasilanie procesora. Nie można jej inaczej włożyć jak tylko w jednym kierunku (masz zapinkę z jednej strony). Wtedy odpali.

Czemu nie instalujesz nowych sterów 91.47WHQL? Sprawdź czy coś się zmieni.

ad 1 ... no comment ad 2 ... jak to już będzie trzecia płyta to winszuje zasilacza, albo napięcia w gniazdku lub za listwą jeśli taką posiadasz :-P .

Z jakiej karty graficznej korzystasz? Jakie sterowniki, i jaki tryb masz włączony (klonowanie, czy dual view?) A i iaki system operacyjny i biblioteki directx? Można spróbować też zainstalować codeki ffdshow i zmienić sposób akceleracji overlay na zgodny z WMV-9 lub inny.

pewnie, że lepiej jeśli znajdziesz 9500PRO lub 9700 za 200zł to nie ma nawet co porównywać. Tylko upewnij się, że twoja płyta nie będzie miała problemów z R300, niektóre mają, ale to powinno być wpisane w manualu, lub na forum odnośnie płyty.

hihihi ... to chyba nie ta półka cenowa (7600GS GDDR3, X1800GTO- tu już dużo drożej) chyba że poleci w cenie gto :-P

7600GS 128MB GDDR3 od Galaxy jest lepszym wyborem od 7300GT 256 GDDR3. Było to już "wałkowane" kilkakrotnie :-P . W 7600GS masz oprócz 12 jednostek Pixeli także 5 vertex "unit" zamiast 4 w 7300GT, jeśli masz fundusze na tego GS-a to go bierz.

Obecnie "wariacje" GF6200 są dostępne tylko na rdzeniu NV44/44A. Niektóre sklepy oferują jeszcze kartę która daje się modować, ale tylko na NV43 revA2 (Leadtek WinFast). Cena jednak nie zachęca, lepiej niewiele dołożyć i cieszyć się pełnym GF6600 (8potoków pixeli). Niedawno sam sprzedałem GALAXY GF6600 128MB AGP za 250zł na allegro. Więc może tam poszukaj okazji. BTW... Radeon 9800/9800PRO też byłby niczego sobie, byle tylko nie MEDION ... znam osoby którym popadało to badziewie, ale też u niektórych ładnie śmigają ... i komu tu wierzyć. Wiem tylko jedno od podzespołów firmy Medion z daleka, a oszczędzisz sobie nieco nerwów.

Do rozdziałki 1024x768 wystarczy karta 128MB. Chyba, że niebawem zamierzasz kupić LCD-ka 17"/19" wtedy przydałoby się więcej ramu. Bierz 128MB z Zalmanem na ramkach 1.4ns. Cena to około 325zł.

Nie tyle kupiłem liveboxa, co go wypożyczyłem od TPSA. Po okresie za 1zł m-cznie można go zwrócić, nie płacąc dalej za dzierżawę ponad 10zł. Neostradę już miałem na modemie Thomsona pod USB - pracował spoko ponad rok bez żadnej zwiechy a to już coś. Tyle że zmęczyło mnie już udostępnianie połączenia internetowego poprzez LAN, mój komp musiał być poza tym cały czas włączony :angry: Było i tak że kilka tygodni pracował bez restartu B-) i nic się nie wieszało. Trzeba było tylko co 24g się ponownie połączyć, na liveboxie już nie trzeba. Sam zmienia IP.

Ja wczoraj zainstalowałem u siebie livebox'a z komputerem połączyłem go przez Ethernet, ponieważ połączenie kablem USB nie chciało działać. Ale teraz wszystko ładnie śmiga, poza tym laptop połączony za pomocą własnej karty WiFi RaLink - konfiguracja ręczna, nie instaluj tego oprogramowania TP na komputerach klientach. Drugi stacjonarny połączony przez tą kartę USB Sagem'a od TP, tu już musiałem zainstalować oprogramowanie tepsy, ponieważ inaczej nie można zainstalować sterowników. Ale też działa. Karty ASUS WL-138G v2 narazie nie mogłem zmusić do pracy z liveboxem, ale to chyba wina softAP od ASUS'a - jeszcze spróbuję wywalić oprogramowanie od karty i zainstalować same sterowniki może pójdzie. Ogólnie nie jest zły ten livebox - nie blokuje naprzykład HTTP, podczas pracy klienta P2P (BitComet). Telewizja, ani telefon mnie nie interesują, a w takim przypadku lepiej zainstalować jednak porządny reuter z modemem ADSL i AP-ekiem WiFi - można wtedy przydzielić osobne pasmo dla każdego komputera. I ma się większą kontrolę nad wbudowanym firewallem.

Powinno się odczuć wzrost wydajności, ale w 3dmarkach nie za duży. W PCMarkach już tak. Nie mówiąc już o kompresji np. do XviD. Ja swego czasu testowałem AXP i ustawienia single/dual channel na ASUS A7V880 i róznica nawet w 3dmarkach była bardzo duża (GF6600 AGP) - kilkaset pkt. Ale na A64 nie robi to już tak dużej różnicy.

GPU jedzie bez problemu na 600MHz B-), a memki max 1170 :sad:, ale nie jest źle. 3dmark'i '03 - 11K, '05 - 4K3. Może być, choć czuje się pewien niedosyt jak się słyszy o ile ludzie kręcą te grafy na pamiątkach 1.4/1.2ns. Ale ... widziały gały co brały :-P, a do gier narazie wystarczy. Tylko dlaczego podczas komunikatu biosu karty przy starcie komputera, pojawia mi się napis GF7300 ... blah blah blah ... Engineering Release - Not For Production Use - :blink:

Nie, ale już mi się zaczęła kaska kurczyć :mur: a za kartę dałem niecałe 280zł. Na memkach 1.4ns kosztują coś około 309zł w górę dla mnie już za dużo :-P . memki chyba nie pójdą na 1400, jeśli teraz mają problem na 1140MHz. A GPU do ilu można podciągnąć? Tak żeby stockowy wentyl wytrzymał i żeby się nie przegrzewał chip?

Dzisiaj odebrałem Galaxy 7300GT 128MB GDDR3, ale no właśnie 2ns zamiast 1.4ns ;( Ile można wycisnąć z tych kart @O/C bo narazie poszła tylko na 500/1140 :mur: z 450/1000 - cieniusieńko :cry: dla ramów to end. Chodzi mi o podkręcanie bez vmodów.

Takiej łaty do XP SP2 nie ma. Są tylko do x64 i sServer 2003 (32/64-bit). TU masz info, ale nie do twojego systemu. A inne, nowsze sterowniki do ADi 1988B sprawdzałeś?

@Lanc Po 1. Wiem, że się nie pisze dwóch postów pod sobą :oops:, ale czekałem trochę na odpowiedź :wink: i stwierdziłem, że trzeba się przypomnieć. Ogólnie nie śmiecę na forum (kilka postów w tygodniu), więc nie powinno być problemu. Po 2. No właśnie taką kartę jeszcze się znajdzie, ale na allegro nigdy nie ma 100% gwarancji, a niechciało by mi się odsyłać karty spowrotem, tylko dlatego że ma inne memki niż w opisie - został bym bez kompa na dłużej :sad:. Ale ogólnie nie o tym, pytałem czy można puścić dwie karty na tym samym rdzeniu w SLi przy różnych zegarach i pojemności pamiątek?

Trochę dziwne podejście ma Alt. Ja rozumiem, że czasy się zmieniają, i że teraz można znaleźć wszystko w internecie, ale przecież istnieje mnóstwo książkowych publikacji skierowanych właśnie do tego typu odbiorców. A co szkoda kasy na taką książkę? :-P - wydaje mi się, że raczej nie powinno być problemu jak się składa taki zestawik na Core2Duo. Ja sam podczas pierwszego montażu (386DX-40 ... eehhh) posiłkowałem się książką, którą przeczytałem od "deski do deski" - no może po trochu z braku innych, tak powszechnych dzisiaj, źródeł informacji zawartych m.in. w internecie. Ale naprawdę warto zapoznać się choć z podstawami budowy i ogólnymi zasadami działania komputera PC, właśnie w teorii, zanim się zabierzemy za te sprawy w praktyce. Oczywiście, jeśli ktoś poszukuje pomocy na forum to się jej udziela, tym bardziej że to tematy typowe dla newbie (czyt. "Podstawowe Zagadnienia"), a nie "dołuje" i wysyła do znajomych żeby się tym zajęli. Ale, na boga, najpierw trochę teorii chyba by nie zaszkodziło, co? :wink: