Ja iwem jedno - jakbym nagle zrobili platne dzienne, to od reki musialbym zrezygnować, bo nawet 100zl wiecej niz to za co tera sie utrzymuje zmusiloby mnie do rezygnacj... Tak wiec platne studia dzienne to pomysl poroniony jakich malo.
Bez jaj :lol: Ja harowalem przez ostatni miesiac LO (harowanie to zbyt mocna okreslenie, powiedzmy troche przysiadlem do matmy), i to tak lekko, bo mialem ciekawsze zajecia niz nauka wtedy :wink: Teraz se na PG studiuje, oczywiscie w trybie dziennym. Bo zreszta komu tera inne przedmioty niz te ktore biora pod uwage na rekrutacji, historia, polski, i wiele innych przedmiotow mialem w [gluteus maximus] i satysfakcjonowala mnie z nich ocena pozytywna (od 2 wzwyz, wiecej niz 3 to chyba z zadnego nie mialem).