Jabar83

Swoją obecną kobietę poznałem w pracy i nie pamiętam bym za nią od razu płacił. Dała mi szybko do zrozumienia że każdy robi swoje.. czyli pracujemy ,składamy się na wszystko -czynsz ,jedzenie itp. oraz wypady na miasto do restauracji ,kina czy imprezę. Oczywiście że czasem za nią płacę czy ona za mnie ,ale jesteśmy na tyle dojrzali że wiemy aby zadbać o siebie musimy współpracować. Kobiety które lecą na kasę? Oczywiście że się zdarzają ,ale głównie to małolaty co myślą że ja zapłacę za nią za każdym razem i będę jej kupować jakieś tam [ciach!]ły. Zdarza się że jest tak na początku ,a potem poznana partnerka sama zaczyna pracować i dbać o siebie z małą pomocą partnera i jemu też.Ale kobietki ,które chcą tylko się bawić też się zdarzają. Trzeba sobie znaleźć tą odpowiednią. Pierwsze rozmowy ? Raczej o niczym szczególnym. Jak kobieta jest tobą chociaż troszkę zainteresowana to jakoś pójdzie... Oczywiście facet też musi zrobić jakiś krok ;) (troszkę mi dziewczyna doradziła co napisać żeby nie było ;) )

Jak wyżej .. aceton ? Nie wiem jak to ma się do laminatu i nie wiem z czego jest zrobiona kropelka ,ale..

Jadłem kiedyś te czekolady jak znajomy przywiózł z Niemiec. Polecam. Tak po za tym wie ktoś gdzie można takie czekolady dostać np. właśnie we Wrocławiu? Wiem że można kupić na Allegro ,ale szukam jakiegoś sklepu ,gdzie można je zakupić. Szukałem ostatnio w paru marketach i nici. ;)

No a program jest skierowany do tych właśnie niedoświadczonych przede wszystkim ;) To od razu odpowiedź na posta DaRoN'a ;) Ważne że efekt jest jaki było widać wyraźnie ;)

No co dobrze powiedziane... ;) Dobrze że ta babka dodatkowow jeszcze komentowała by ludzie jako tak zrozumieli o co w tym chodzi... ;)

No zaczęło się... i znów ASUS w akcji ;)

Noo to niedługo obejrzę bo mam TVN24. Tak w ogóle to się ucieszyłem jak dziecko ;) Nasze PPC w TV.... Napiszę że redakcja zasłużyła na to jak najbardziej swoją pracą i ciekawymi artykułami. Romek tylko nie wystrzel nam tutaj :P Filmik proponuje wrzucić na Rapidshare...

Jak widać są ludzie odporni na nikotynę. Nie wiem czy bym zaczął palić jak bym tam wtedy nie pracował ,ale jak widać łatwo się uzależnić. To też nie jest za ciekawa sprawa i też pewnie nie łatwo rzucić ,ale nie dyskutujmy już na ten temat lepiej ;)

Tak.. na początku troszkę mi się kręciło w głowie ,ale całe spięcie jakie mi się wtedy zdarzało jak ręką odjął. Po krótkim czasie tego nie odczuwałem i tylko sama przyjemność ,a denerwowałem się nie przez pracę ,ale że nie mogę zapalić. I wyszło prawie na to samo ,tyle że to nałóg ;)

Paliłem przez jakieś pół roku ,a było to ze dwa lata temu. Wszystko zaczęło się od pracy w pewnej znanej Pizzeri jako kierowca ;) Tak się tam czasem zestresowałem (początki pracy tam i zdarzało się że pizze dowiozłem po czasie ,a bywali klienci co naturalnie nie chcieli płacić i żarli nieco chłodniejszą pizzę za darmo ;) ), że lubiłem od czasu do czasu zapalić ze znajomymi na zmianie co pracowali m. in. na kuchni. I tak jeden ,drugi ,trzeci papieros i po tygodniu odkąd zacząłem popalać ,przerodziło się to w prawdziwy nałóg ,bo zacząłem kupować sobie sam fajki. Na początek schodziło po 1/3 paczki dziennie ,a po miesiącu może a nawet mniej -paczka i do tego czasem mi brakowało to pożyczałem od kogoś. Rzucenie to było coś koszmarnego i szczerze nie polecam zaczynać. Szkoda zdrowia ,mimo że to przyjemnie i pomaga się zrelaksować. Podobno po tym jak zapali osobna po nałogu to znów się uzależnia i wszystko zaczyna się od nowa. Od tamtego czasu nie zapaliłem ani razu. Ale jak widzę kogoś z fajką to mnie strasznie korci. Coś mniej więcej jak widzę ładną kobitkę (mimo że mam swoją ;))

Lost » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Mi się wydaję że te klatki to pozostałości po tym projekcie. Zwierzęta pewnie były potrzebne do testów. Do tego to osiedle domków co pokazali na samym początku. Coś w tym musi być. Jak wiemy ci "inni" są już na tej wyspie od dawna , do tego te pomieszczenia pod wodą. To wszytko jest a raczej było eksperymentem ,co już wiemy. Bunkry ,monitoring ,komputery do wpisywania liczb.Co do dokumentów ,to raczej są z samolotu ,albo po prostu zdobyli je przez internet i wydrukowali (wiem naiwne ;). Teraz tak mniej poważnie ;) - możliwe że ta grupa ludzi poszukiwała jakiś "obiektów" (wiecie co sie działo jak Sawyer uciekł z klatki ) do tego eksperymentu,. Dobrali więc grupę ludzi ,o charakterach i powiązaniach ,których było im potrzebne. Tylko jak to zrobili że wszyscy znaleźli się w tym samolocie i potem za pomocą magnesu dosłownie przyciągnęli samolot do wyspy ;) Jest to tak niedorzeczne ale jedyne sensowne wytłumaczenie że tyle o tych ludziach ci "inni" wiedzą. Po woli to zacznie się wyjaśniać. :) W tym czasie skończy się serial PB a mi odechce się oglądać Losta po 10-11 odcinku jak tak dalej będzie. Zgadzam się z Pioorkiem.Dalej ciągną niepotrzebne wątki ja ta z ojcem Jacka.

Jakoś mam te 2 katody i dalej żyję także... ;)

Pewnie że atrakcyjna. Tylko oby spolszczenia nie skiepścili. Szczerze to liczę na wersję kinową niż polski dialogi ;) Muszę teraz dorwać skądś poprzednią część Tunguska: Legend of Faith ,bo jeszcze nie grałem. Ja maniak przygodówek w to nie grałem :| Niemożliwe ;)

Może robi podobnie jak mój znajomy, który siedzi do 4-5 nad ranem by ściągnąć PB a potem go od razu ogląda i idzie spać. Polewam z takich ludzi ,bo to IMO nie jest normalne. ;) Spokojnie można ściągnąć rano i obejrzeć np. po pracy ;) Smutna prawda jest taka że podobno 2x8 ma być dopiero 30 października , 2x9 to już nie wiem...

Hm wiesz ,nawet z włączonymi cieniami na LOW ,u mnie na 6600GT (pożyczony) skakało równo w niektórych momentach. Np. w mieście albo było parę momentów jak się jechało na koniu to miałem ze 2-3 klatki. Także jakoś nie wyobrażam sobie by 7300 GT sobie poradził z jeszcze większymi rozdzielczościami i do tego cienie a reszta na max. Skoro ludziom na lepszych kartach chodzi też nie zawsze tak płynnie jak powinno. Ojejku zgodzę się z tobą ,ale poza AI przeciwników. ;) Muzykę to sobie zgrałem osobno ,bo jest tak dobra i klimatyczna. Fajne efekty głębi polai czy rozmycia obrazu jak jest upał (np. ostatnia misja z Billym w forcie Juarez). Naprawdę świetnie się to prezentuje i nie ma czego się wstydzić. Ktoś chętny na multi. Może być przez Hamachi jak ktoś nie ma zew IP ;)

Ja też jej nie zauważyłem chociaż przechodziłem kilka razy. Po prostu nie szukałem w tym miejscu i próbowałem jakoś dostać się lewą stroną od pociągu... dopiero Piórek mi napisał że jest tam ścieżka. To samo tyczyło się końcowego poziomu z Billym ,gdzie trzeba było ugasić pożar » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Nie wpadłem od razu żeby użyć bata by dostać się do tego dużego pojemnika z wodą i uratować wielebnego i Molly od pożaru Nie starałem się znaleźć tylko rozglądałem się czy jakiś bandzior mnie nie ustrzeli ;) . Gra pod koniec zrobiła się naprawdę ciekawsza. A króliki upolowałem za pierwszym razem ,oddając 3 strzały z łuku ;) Gra więc jest prosta ,ale trzeba być bardziej spostrzegawczym i tyle.

Weź wyjdź proszę ,albo naucz się czytać. Ja też mam oryginał i przy DF taktowaniach radka 9800 mam arty w postaci czarnych prostokątów czy też trójkątów na teksturach. Pojawiają się one dość rzadko i w ogóle na nie zwracam uwagi. Odkręcenie karty poniżej oryginalnych taktowań też nic nie dało. Może i zmiana sterów na 6.2 czy też 6.3 by coś dała. W każdym razie nie jest to wina tego że ma się piracką wersję. Z tą grą miało problemy sporo osób.Poczytaj sobie temat. To że Ci działa to się ciesz. P

Ja ostatnio szukałem trylogii Broken Sword.... ale jakoś nie widzę. W ogóle nie ma chyba pierwszej części po Polsku ,a szkoda. Co do SF: Tunguska ,to bardzo jestem zadowolony.Czekam na fulla i oby właśnie z kinowymi napisami ,a nie dialogami.Głosy podkładane w dialogach bywają kiepskie.. źle dobrane...

Właśnie główna przyczyną jest beznadziejne poruszanie w porównaniu do PES'a Ludzie (zwłaszcza Jordan23) zastanówcie się. EA robi wam wodę z mózgu wydając co roku ten sam produkt ,ale nieco zmodyfikowany. Moim zdaniem takie gry kupuje się raz i ew. uzupełnia kluby ściągając z neta. Ale EA woli wydać nowy tytuł za tą samą kasę i dodać jedynie parę klubów ,zmienione menu ,poprawioną kosmetykę i zachowanie np. bramkarza... Płacisz za te niewielkie zmiany ,które można by wydać w formie patcha za znacznie mniejsza kwotę. Zgodzę się jedynie co do Fify 2006 ,bo tu dodali polskich komentatorów ,a to już jakaś zmiana. Grobel to raczej nie jest hydro ;)

Zastanów się czy to naprawdę się tak opłaca. Nie lepiej wymienić procka na A64 x2. Np te na rdzeniu Toledo ? Całkiem ładnie się kręcą już przy 1.5v. Fakt że Core2Duo będzie wydajniejszy .ale za tym idzie wymiana płyty ,wymiana pamięci no i proca. Nie wiadomo za ile pogonisz te swoje części. Z tym różnie bywa. A64 na Venice wcale takie drogie już nie są. A tu masz DDR2 do kupienia ,samego procka no i płyte. Nie wspominając o grafie. Nie lepiej wymienić proca i sama grafę ? Fakt że będzie troszkę w tyle za Intelowskim Core2 Duo E6300 1.86 ghz (co widać na testach) ,ale dla mnie to by było zbyt ryzykowne. Na razie to ty się upewnij że opchniesz tego A64 ,6800 GS z płytą i pamiątkami i za ile.

Jakiś argument :lol: » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « A co w nim takiego gorszego ? Akcja cały czas jest i do tego wielowątkowość co jest chyba główną zaletą ,bo akcja nie skupia się tylko na Michael'u i poszukiwaniu pieniędzy. W tym odcinku tak wyszło że wszyscy jakoś (prócz Haywire'a) są znów razem ,a dokładnie do Sucre i C-Note co uważam troszkę za naciąganie ale może i będzie jeszcze ciekawiej. Co do reszty ,czyli tą akcją z kopaniem w fundamencie Silosu ,że sie powtarza akcja z Fox River ? Kopać musieli i tak co było do przewidzenia... Jedyne co schrzanili to z Haywire'm.Faktycznie ciągle jeździ tym rowerem i jakoś go nie dorwali. Chyba że jeździł zwykle nocą a w ciągu dnia mniej.Tak to można sobie tłumaczyć. Sam jego wygląd zwrócił by kogoś uwagę, a ten spokojnie sobie wchodzi do domu niewidomej staruszki i zabiera jakiś obraz i w sumie nie wiadomo po co. Takie niedociągnięcia są dla mnie niczym w porównaniu do całej reszty. Jak chcesz to czekaj na Losta ,który będzie pewnie tak samo nudny jak 2 sezon ,chyba że naprawdę coś wymyślą. Np. Wybiją prawie wszystkich rozbitków ,a z nieba za pomocą magnezu spadnie kolejny samolot z nową załogą na następne 2 sezony :lol:

PB » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Obejrzałem 2x06.Zastanawia mnie co Haywire zobaczył w tym obrazie i co zamierza teraz zrobić. Czyżby to on był największym problemem? Co do policji przed domem tej babki ,to pewnie właśnie T-Bag zmusi ją jakoś by spławiła policje. Chociaż ten Agent będzie tak dociekliwy, że wejdzie do domu ,potem do garażu i... ? Akcja przypomina te w kanciapie strażników w Fox River.Zastanawiam się co dalej będzie.Bo w końcu kasę to muszą wziąć ,a co potem? Koniec serialu ? Albo nie będzie tam kasy ,albo będą przez resztę sezonu demaskować sprawę Burrowsa i rozpracowywali tą "Firmę"....

Widziałem demko dziś u kumpla i faktycznie jakby inaczej upadają ,a bramkarze rzucają na piłkę ,ale jak biegają i jak się poruszają to dla mnie jest nie zmienne. Dalej jakby mieli 10 kilo ołowiu w du... Murawa wygląda dalej żałośnie. Na temat samego grania i nowych klubów to może wypowiem się jak będzie możliwość zobaczenia[/b] fulla. Złotówki na to grę nie wydam.. :lol:

Hm ja trochę nie na temat.Zainstalowałem ostatnio Warcatsy 6.8 a wcześniej miałem 6.3. Co od razu zauważyłem to to że filmy HD *720p czy nawet 1080i ,chodzą mi płynnie. Wcześniej miałem od 3-12 FPS ,a teraz na 720p mam ~23.90 fps , a 1080i ok. 23.60 FPS. Nie wiem czy to wsparcie dla HD jest od wersji 6.8 czy może i wcześniej, bo zawsze wracałem do 6.3... W każdym razie nie spodziewałem się że na tym sprzęcie co mam filmy o takiej rozdzielczości i tak wysokim bitrate ,będą do obejrzenia.Czekam na Warcatsy 6.9. Może znów mnie zaskoczą ;)

Te mapy są jakieś lewe. Faktycznie nic nie widać. Nie da się dać takiego dobrego zooma jak na google to wcześniej było. Do tego brak czata obok... szkoda a mogłem zobaczyć moje auto na parkingu przed blokiem.. Te mapy są jakieś lewe. Faktycznie nic nie widać. Nie da się dać takiego dobrego zooma jak na google to wcześniej było. Do tego brak czata obok... szkoda a mogłem zobaczyć plac zabaw przed moim blokiem i samochody na parkingu .