Zostawiam komputer na 24 h/7 ale od dzisiaj rano patrze a komp jest wyłączony w sesie takim że zatrzymał się na wykrywaniu procesora i ramu no to go wyłączam i jeszcze raz właczam i się włącza. Wracam ze szkoły i znowu to samo, co to mozę być. nigdy się tak nie działo zabezpieczen nie mam żadnych jeśli chodzi o temp i to wszystko jest ok. jak by prądu brakło to by się komputer nie właczył bo mam listwe. Co to mozę byc <_<