Pacjent Epox 8rda+
Przyjechałem do domu chce włączyc kompa a tu CF :zonk: Za chwile donośnym głosem pytam brata co sie dzieje, a on mówi że jak matka wyłączyła kompa i chciała go za ok 1h włączyć to nie dała rady, dopiero po kilku godzinach. Ja ja chciałem to od piątku nie moge uruchomić ,zasilacz tagan 380 sparwdzany chodzi, karta fx5200 sprawdzona chodzi , ram też co do procka skoro się uruchomił to działa i jest sprawny. Błąd jaki wystepuje to CF i cichy pisk z głośniczka. Kondensatory wymieniane wszystkie rok temu płyta ma chyba ze 4, 4,5 roku :)
Jakieś pomysły ?
:sad:
edit
Rozebrałem go na drobne części i działa. Ciekawy jestem co było wina.