Dajcie spokoj. Rozumiem ze film to nie tylko akcja, ale tutaj nawijali o [gluteus maximus] marynie, strescili jeden film, opowiedzieli ze 3 historyjki, bez ktorych mozna by sie spokojnie obejsc. Moim zdaniem jakas godzina filmy do smieci. Ostatnia scena, hmm, 15 minut rozmowy z corka, 10 minut wypytywania prze Billa i 20 sekund akcji.