Skocz do zawartości

MaciekCi

Stały użytkownik
  • Postów

    4639
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez MaciekCi

  1. MaciekCi

    Battlefield 3

    Jest jakiś miły sposób aby wyliczyć średnią FPS w Batku ? Mówię oczywiście o wbudowanym liczniku / benchmarku ?
  2. Nie, są spoko. Takie same Porsche miałem 4 lata temu. Mega wygodne, zero pocenia i na prawdę polecam, tylko szkoda, że po 2 latach się rozsypały.
  3. ISO 800 zeskalowane do 5MP, jest xenon to mi więcej nie trzeba. Chociaż system mógłby być android... SmartFon i SMartfon.
  4. MaciekCi

    Battlefield 3

    Po aktualizacji origina , Mysz leci mi w górę ! :blink: Naciskając ESC wszystko jest ok (można bez problemu sterować myszką). Jak się załaduje gra to patrzę w kosmos i nie mogę nic z tym zrobić... WTF ?
  5. Widzę, że w tym temacie siedzą sami fani Pro myszek. To dobrze, zrobię mały OT Jakby ktoś chciał się pozbyć starego razera/mx/g czy miał namiary na równie wytrzymałe microswitche to będę bardzo wdzięczny. :) Wiem, że można je kupić tutaj Microswitch, Plunger: Amazon.co.uk: Electronics ale zostały tylko 2 na stanie, a jak już mam płacić funty za przesyłkę, to wolałbym wziąć minimum trzy. Za wszelkie info będę wdzięczny.
  6. A to nie stoicie na światłach z zapiętą jedynką, wciśniętym sprzęgłem i gazem na 5500rpm ? :blink: W momencie pomarańczowego puszcza się sprzęgło i wio. To da się inaczej ? ...
  7. MaciekCi

    Battlefield 3

    Ja pozostaję wierny, nauczyłem się famasem strzelać na nowo, o dziwo celnie, ale w serii max 3 sztuki. Dalej mam 16% celność i to nawet na duże dystanse, śmiało zdejmuję snajperów - mi starcza. Nawet się zastanawiam, czy nie zmienić jednego z moich nieśmiertelników na famasowego z gry. :lol2:
  8. Trochę jasności, detali, szczegółów. Miałeś naprawdę mega pomysł a go skopałeś. ;) Większy, jaśniejszy przekaz, a na prawdę mogłoby być fajnie. :)
  9. Żeś sobie wybrał język. Czemu akurat Pascal ? W C# w dwie minuty Ci pomogę. Chyba, że to na zaliczenie... ?
  10. MaciekCi

    Battlefield 3

    Filmik z metro to przegięcie. Jest to moja najczęstsza mapa na której pogrywam (w zastrzeżeniu NO-RPG-M320-C4 itp. ) i koleś na tym filmiku miał wielkiego farta, albo cioty za przeciwników. Fakt, że jest skopana detekcja obrażeń, ale nie popadajmy w skrajności. :) Zresztą, każdy z Was może odpalić metro i obalić ten mit.
  11. MaciekCi

    Battlefield 3

    8 trafień w głowę z odległości 1m z Colta 1911 i klient przeżył. Zabijał nożem kolegę z tyłu, w tym czasie dostał część kulek, jak podchodził do mnie, kolejną część. Efekt - zabił i kolegę i mnie nożem i mu zostało 25% życia... WTF ?!Ogólnie jak tu ktoś zauważył, ja również mam znacznie więcej lagów, zaników postaci itd. Meeh.
  12. MaciekCi

    Battlefield 3

    Ja rozumiem, że FAMAS był zbyt celny, ale teraz to przegięli w drugą stronę. Nie idzie tym w ogóle strzelać, mimo foregripa. Pojedynczy strzał i jesteśmy w kosmosie, chłopaki z DICE nie potrafią znaleźć złotego środka ...
  13. DDR2.PL :Gskill,EVGA,Intel,Asus,Corsair - ASUS GTX680-2GD5 ?
  14. No i widzisz, tutaj wymagana jest współpraca z obu stron. Z twojej, bo powinieneś uszanować prędkość 100km/h i jeśli wyprzedzający ma takie życzenie, to może dalej bez skrępowania wyprzedzać - bo ma takie prawo, a tylko jego dobrą wolą jest puszczenie ciebie. Pamiętaj, że go to kosztuje przyhamowanie (do tych 90, żeby zmieścić się w kolumnę po prawej) po czym ponowne przyspieszenie. Nie dość, że traci paliwo, ściera niepotrzebnie klocki to jeszcze w mniejszym bądź większym stopniu naraża siebie i innych, wjeżdżając między nich. Swoją drogą, kto wie, może jak cię puści przed siebie, to polecisz do 180km/h, stracisz panowanie i spowodujesz większy wypadek ? Zmierzam do tego, że powinieneś takiego jegomościa uszanować i jeśli jedzie przepisowe 100km/h a nie 80km/h blokując ci drogę, nie masz prawa mu migać, podjeżdżać itp. Oczywiście nie mówię tego jako rady dla wyprzedzanych, tylko dla wyprzedzających. Sam zawsze zajmuję prawy pas a jeśli widzę w oddali, że ktoś jedzie szybciej niż ja zaraz będę jechał na lewym pasie - czekam, jeśli wyprzedzam 140km/h a widzę w lusterkach, że coś leci za mną znacznie szybciej - zjeżdżam itd. Także kulturalna jazda to nie tylko oczekiwanie, że nam ktoś zjedzie, ale także wyrozumiałość i uszanowanie jazdy zgodnej z przepisami. Nie. ;) Postanowiłem znaleźć swoje Yin i Yang w jeździe. Ostatnio bardzo dużo szalałem wyczyniając manewry wprost z NFS'a , więc teraz czas na spokojną muzyczkę, wyciszenie, próbę jazdy z przepisami i zwiedzenie dróg z perspektywy "ślimaków" o których tak tutaj dużo rozmawiamy. ;)
  15. No dobrze, więc skoro koleś jedzie przepisowo 100km/h lewym pasem, wyprzedzając TIR'a jadącego 90km/h to uważasz, że w porządku jest mruganie mu światłami i podjeżdżanie pod zderzak ? No pomyśl trochę nad tym. Nie wiem czy ci się pomieszały cytaty, czy to specjalnie taki zabieg stylistyczny ale... Jeśli odpowiadałeś mi, mimo, iż nie jestem autorem tych słów, to opcja "wyjęcia mnie przez okienko" jest ciekawa. Nigdy nie stronię od takich konfrontacji, więc dziękuję za życzenia - odbieram je pozytywnie.
  16. Niby masz rację, ale co do katowickiej i nie 100km/h a 120km/h to przeczytaj co napisałem - jedzie przepisowo, więc niestety trzeba go uszanować. No i uwierz, że tak jeżdżę od czasu kiedy dobiłem do 20 punktów karnych, o czym zresztą pisałem wyżej. Puszczanie pand/seicento itd. to już moja codzienna norma.
  17. Tyle, że po prawej jest sznur samochodów i przede mną też jest sznur. Gdzie mam zjechać i po co ? Uważasz, że pojedziesz szybciej ? Zresztą ty chyba nie rozumiesz sytuacji : Klik , prędkość przelotowa ~ 60-70 km/h w mieście. Jechałem wtedy 210 konnym samochodem, więc zgodnie z twoją filozofią to koleś przede mną powinien mnie puścić, zgadzasz się ? Nie można mieć podejścia "jestem świętą krową to mi wszystko wolno" , nie ma przepisu nakazującego w terenie zabudowanym zwalniania jak najszybciej lewego pasa, mnie też to irytuje, bo też bym chciał sprawnie i szybko przelecieć, ale no niestety, są ślimaki na prawym i ciut-mniejsze ślimaki na lewym i trzeba grzecznie stanąć w kolejkę i jechać z tymi ciut-mniejszymi-ślimakami a nie tylko widzieć czubek swojego nosa i "wio bo PANICZ jedzie ! " i mrygać światłami jak głupi. Jeśli tak zachowujesz się jadąc po mieście, to wybacz, ale ja nie akceptuję takiego zachowania, bo jest zwyczajnie w świecie burackie. EDIT : Jeśli jednak chodziło ci o drogi ekspresowe, to znowu to samo, często się zdarza, że cisnę na lewym pasie a jakiś "ślimak" jadący przepisowe 120km/h wyprzedza tira jadącego 110km/h i co ? Mryganie mu światłami to jest ta twoja kultura na drodze ? Chcąc nie chcąc koleś jedzie przepisowo i musisz to uszanować, poczekać aż minie tira czy kolumnę samochodów i dopiero wtedy go wyprzedzić. Oczekujesz, że ludzie z "kultury" zaczną łamać przepisy bo ci się spieszy ? Chyba trochę pomyliłeś priorytety.
  18. Rozumiem ból Pandy, ale to musisz tylko muskać hamulec tak, żeby nie hamować a jednocześnie żeby Ci się zapaliły światła od hamowania - przeważnie to wystarczy. Extremalnie, jak nie chcesz puszczać nogi z gazu, naucz się hamować (w sensie muskać) lewą stopą hamulec, wtedy i przyspieszasz i jednocześnie masz zapalone światła hamulcowe - imho wystarczy na bucy. ;) Jednak jak masz zamiar na poważnie spróbować tego o czym piszę, to błagam, poćwicz to najpierw na jakimś placu czy coś, bo jak ja uczyłem się "left foot braking" to pierwszy raz stanąłem prawie dęba. :lol: Zero wyczucia w lewej stopie. Teraz już jest OK, i faktycznie tak jak ten koleś z Autocar.co.uk pokazywał, zakręty pokonuje się znacznie stabilniej. Ogólnie polecam. :)
  19. Myślisz, że naciskałem sobie hamulec dla zabawy ? Doczytaj dokładnie. Pamiętaj że jazda "na zderzaku" jest bardzo niebezpieczna i moje naciśnięcie hamulca było hamowaniem kontrolowanym a co w przypadku, gdybym na serio musiał gwałtownie zahamować? 101% dzwon, zniszczony tył, zapewne popchnął by mnie i być może też bym w kogoś wjechał ? Nie mówiąc już o ewentualnych szkodach na zdrowiu ? Zastanów ty się czasem troszeczkę, co komentujesz.
  20. Jeśli 10*C różnicy w stresie to dla Ciebie za mało, to nie warto. Obecne procki się tak nie grzeją i obecne AC daje sobie z nimi radę. Większym sensem jest zapakowanie WC na grafikę. Jak już się zdecydujesz, to zrób i na CPU i na GPU, wtedy odczujesz różnicę. Pytanie tylko, czy nie szkoda Ci kasy na takie modyfikacje ? Ja zamiast pakowania się w WC, za te same pieniądze bym poczekał i łyknął GF'a 780. Koniec tego OT bo nas Świder pogoni ! ;)
  21. Nie, ale co to ma wspólnego z jazdą 200km/h przez rogatki po lewej stronie ? :blink: Jeśli chcesz mi teraz zarzucić, że ktoś mógł za nami jechać i rozpędzony wjechać we mnie, to od razu Ci odpowiem, że było bezpiecznie, ale no tak, zapomniałem, byłeś tam i wszystko widziałeś - wiesz lepiej. ;) Ogólnie jak masz komentować coś, czego nie do końca rozumiesz, to oszczędź klawiaturę.
  22. To chyba masz uszkodzony termometr, albo siedzisz przy komputerze w kurtce. :) Zakładając, że w pokoju masz 22-23 *C właściwie niemożliwe jest uzyskanie 25*C w idle. Płyta się grzeje, Twój Fermi się grzeje, RAM się grzeje, a co za tym idzie - powietrze, które przepływa przez radiator CPU samo w sobie ma już minimum 25*C, dodając do tego grzanie CPU i "opór" wydajności chłodzenia, na procesorze masz minimum te 28*C - wiem, 3*C to aptekarskie liczenie, jednak chcę, abyś był świadomy wszystkich procesów jakie zachodzą w obudowie. Chyba, że faktycznie masz w pokoju ~ 18*C, wtedy zrozumiem. Sam mam 30*C w idle, a jak zimą otworzyłem okno, to w pokoju temperatura spadła do 8*C, w budzie 14*C a procek w idle miał 22*C. Ale to takie tam, przygody. ;) Odpowiadając na Twoje pytanie, 30*C w stresie jest raczej niewykonalne. Scooby (czy jak mu tam) korzystając z bieżącej wodny, która jest znacznie chłodniejsza niż temperatura pokojowa, osiągnął 45*C w stresie. Uśredniając - Masz chłodniejszy procesor, ale wodę będziesz miał cieplejszą, suma summarum możesz spodziewać się czegoś w granicach 42-45*C.
  23. Wikipedia: Ironia Słownik Języka Polskiego: Ironia Wikisłownik: Ironia Portal Wiedzy : Ironia
  24. MaciekCi

    Komputer 10 000

    Dokładnie to samo zrobisz z każdym PC, quadro + tesla , ssd i wcale nie jest ciężko o lepszy/taki sam sprzęt. Różnica polega jedynie na systemie operacyjnym ale nawet ta responwsywność o której mówiłeś, będzie się ocierać o granicę błędu a nie o jakiś sensowny wynik. A my wciąż słyszymy tylko argument "bo tak" : KLIK, z mojej strony również EOT.
  25. MaciekCi

    Komputer 10 000

    Totalna bzdura. ;) Jeszcze do niedawna Photoshop chodził ciut szybciej na MACu , nie ze względu na sprzęt, tylko ze względu na kod. Nie mniej jednak z wejściem CUDy to się pozmieniało. Na żywo byłem uczestnikiem testu monitorów Apple vs. Eizo. :lol: Efekt był taki : Skoro jest responsywny jak windows na SSD to znaczy, że nie jest najlepszy - jest równie dobry. ;) Zresztą co to za wymysł, jaką przewagę daje Ci ten ułamek sekundy responsywności na Mac'u skoro za takie same pieniądze kupisz PC znacznie wydajniejszego? Wystarczy lepsza grafa, żeby tą "responsywność" rozłożyć na kolana. W grafice siedzę bardzo długo, na wielu Applach pracowałem i te mity o jego wyższości do grafiki to chyba taka "ostatnia deska ratunku" , ostatni punkt, jakiego mogą się zaczepić wyznawcy Apple'a. Tonący brzytwy się chwyta...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...